Skocz do zawartości
marjuszo

Nibiru - Planeta X

Rekomendowane odpowiedzi

Napisales wyżej, ze zderzył sie jej księżyc, wiec jak to wpłynęło na ogólna prędkość planety? :lol2:

 

I jakim kurde cudem on sie wdarł w nasz układ słoneczny? :blink:

Planety są jak kwarki, nie ma swobodnych B-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciezko policzyc w inny znany mi sposob nie majac zadnych konkretnych danych :) Chyba ze wiesz jak dokladnie porusza sie nubira, w jakich odleglosciach od innych planet i w jaki sposob na siebie oddzialuja :P

niby z równań Keplera, tyle że nasza Nexia nie porusza się wokół Słońca ;p

 

poza tym potrzebne by było nachylenie orbity i przybliżone chociaż wielkości fizyczne naszego Tico

 

potem równanie biegunowe elipsy i okres obiegu po orbicie - i tutaj przydałby się też wpływ grawitacyjny innych ciał niebieskich, interferencje itp. na naszego kochanego Lanosa

 

ale to już zadanie dla panów z NASA, bo jam jest tylko marny elektryk ;]

 

aha! i to pod warunkiem, że nasz Matiz istnieje! :lol2:

 

edit:

 

właśnie mniej więcej tak hary ;p

Edytowane przez simic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jesli okres jej obiegu wokol slonca wynosi 3600lat to w 1600 p.n.e niby czemu nie wpadla do nas na jump??;]

a jak masz 2 krzyzujące się drogi i jadą nimi 2 samochody o różnych prędkościach to się zderzą?

istnieje prawdopodobieństwo ale znikome. A jak przyjąć że drogi to orbity przecinające się a coś sie porusza na nich caly czas to prawdopodobienstwo zderzenia sie zwiększa.

 

Podstawowy problem to że pytacie mnie o wszystko tak jakbym miał to wiedzieć, czytacie(albo i nie) 1 post i nic poza tym, a tam są odnośniki do innych materiałów!

A ja ledwie orientuje sie w temacie :)

 

To nie jest szkoła że Wam każe coś czytać.Ale jak kogoś interesuje to tam zajrzy.

Edytowane przez manieczka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego napisalem jak napisałem :D . Najprostsze i w miarę dokładne EOT ;)

na tym polega dyskusja.

być może ja przedstawiłem te dane źle lub poprostu wszystko to bujda.

Japońce np również uważają że istnieje planeta za Plutonem ale ma tylk 2/3 masy Ziemi...

 

Mała poprawka:

"Ufając "danym" obecna odległość planety X od Słońca powinna wynosić ok. 14 j.a. (2.1 mld km) Zakładając, że jest to planeta wielkości Urana (50 000 km średnicy), o albedzie 0.03 (odbijanie 3% padającego na nią światła; zdolność odbijająca odpowiadająca powierzchni węgla drzewnego) to jej jasność obserwowana powinna mieścić sie w granicach 7.7 - 8.0 mag (w zależności od orientacji względem Ziemi na orbicie).

 

Planeta powinna być zatem łatwo dostrzegalna nawet przez niewielka lornetkę."

tak więc sorki za wprowadzenie w błąd.

Edytowane przez manieczka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

te zderzenie było jak była jeszcze Pangea,wtedy zaczeły formować się lądy.Po zderzeniu została wypłaszczona część, którą zalewa ocean spokojny.

ja tylko przytaczam co wyczytalem,czy to prawda to nie wiem :P

No tak chyba nawet jeszcze kilka miliardów lat wczesniej, ale widac nie czytałes nawet stron do których linki podajesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oto czego sie tam doczytalem :

 

Gdy Nibiru wynurzył się z oceanu Kosmosu siły grawitacji Neptuna i Urana oraz pozostałych planet Układu Słonecznego zaczęły go wciągać. Nibiru poruszał się na swej orbicie zgodnie z ruchem wskazówek zegara, mimo to nie zderzył się z żadną planetą. Jego pole magnetyczne oddziaływało jednak na nie tak potężnie, że wywołało rozmaite kataklizmy. Najbardziej ucierpiała Tiamat. Pole magnetyczne Nibiru wznieciło w niej ruchy tektoniczne. Na jej powierzchni pojawiły się szerokie szczeliny, a w jedną z nich uderzył jeden z większych satelitów Nibiru powodując pęknięcie planety na dwie części.

Moje pytania:

 

1. Jakim cudem sie wynurzył?

2. "Jego pole oddziaływało na inne planety potężnie [..] wywołało kataklizmy" Inne planety chyba tez oddziaływały na niego potężnie <_< Wiec czemu rozpadł sie biedny Tiamat a nie Nexia?

3. W Timona uderzył satelita Matiza, wiec sam Matiz musiał być baaaaardzo blisko, wiec wątpię czy przy takiej odległości planety by sie minęły. IMO byłoby by booom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak chyba nawet jeszcze kilka miliardów lat wczesniej, ale widac nie czytałes nawet stron do których linki podajesz.

zgadza się że to wszystko było miliardy lat temu.

 

Według Sumerów, 4 miliardy lat temu w nasz system słoneczny wdarł się najeźdźca z głębin Kosmosu - Nibiru. Była to planeta wielkości Ziemi i - jak obliczyli naukowcy z NASA - musiała się poruszać się z prędkością 65 tys. km/godz.

Z opisu da sie wywnioskować ze uderzył księzyc, więc pewnie planeta ocalala. Powracała co 3600lat. Potem uległa zniszczeniu(czytać linki) a jej lud ewakuował sie na Ziemie. Jakos tak :P

 

1. Jakim cudem sie wynurzył?

2. "Jego pole oddziaływało na inne planety potężnie [..] wywołało kataklizmy" Inne planety chyba tez oddziaływały na niego potężnie dry.gif Wiec czemu rozpadł sie biedny Tiamat a nie Nexia?

3. W Timona uderzył satelita Matiza, wiec sam Matiz musiał być baaaaardzo blisko, wiec wątpię czy przy takiej odległości planety by sie minęły. IMO byłoby by booom.

mnie pytasz?to opis sumeryjski co nie znaczy ze w 100% prawdziwy, ale część może być prawdą. Edytowane przez manieczka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra a teraz trochę matematyki.

Najbliższa gwiazda jest od nas oddalona o 4,3 lat świetlnych (Proxima Centauri ). Załóżmy, ze nasza "PLANETA X" wystartowała właśnie tam. Rok świetlny to odległość, którą światło przebywa w ciągu jednego roku. Światło porusza się z największą możliwą prędkością, przebywając w ciągu 1 sekundy 300000 km. Tak więc rok świetlny równy jest odległości 9,46 biliona km. Mnożąc tę liczbę przez 4,3, otrzymujemy odległość do Proximy Centauri - 40,7 bln km.

 

Daewoo chyba zamontowało w niej jakiś super-hiper-turbo-ekstra napęd skoro dotarła do nas :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc twierdzisz ze pangea to 4 miliardy lat temu i w tym samym czasie w naszym układzie słonecznym istniała jakas cywilizacja?

nic nie twierdze, bo Pangea istniał kilkaset milionów lat temu(chyba, więc coś by tu się nie zgadzało :D), a cywilizacja z tego co czytałem to istniała na Nibiru.

Każą mi się uczyć na uczelni o Automatycznej Regulacji Generatorów a Ty mnie pytasz o takie rzeczy?

Ile razy mam pisać że jest to temat który mnie zaciekawił i chciałem się z nim podzielić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde stary chłop a wierzy w bajki.... eh..

 

 

Byłem w końcówce podstawówki to zafascynowały mnie książki Danikena bo facet naprawdę ciekawie przedstaia swoje racje. Trzeba jednak umieć odróżnić ciekawe teorie od rzeczywistości....

 

Co do Sumerów to wybacz, ale studiowałem nie tak dawno historie i takich bzdur to dawno nie słyszałem... Podaj może jakieś źródła, skąd czerpiesz te bzdety- może na Wydziale Historycznych zaczną też na tego przykładzie uczyć na I roku logidznego myślenia i analizy xródeł.. Teraz to Daniken jest na dywaniku- na wstępie na ćwiczeniach w 1 semestrze porównywano u mnie jego dane z faktycznymi. Czasem miał niewielkie odchyły w danych- np wagę piramid potrafił zawyżyć od 100 to 1000 razy i inne tego typu kwiatki :blink:

 

 

 

Ogólnie jak chcesz podyskutować jakoś rzeczowo to podaj jakaś bibliografie- na podstawie jakich źródeł kto i kiedy twierdził to i owo...

Bo tak to wygląda na sytuacje w stylu : słyszałem że ktoś twierdzi ze Sumerowie twierdzili to i tamto ble ble ble....

To jest niepoważne....

 

Tak samo cześć naukowców twierdzi to i tamto- to ja poproszę jacy naukowcy- z imienia i nazwiska, gdzie to ogłosili- wydawnictwo, rok wydania itp...

Edytowane przez 99tomcat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde stary chłop a wierzy w bajki.... eh..

 

Ogólnie jak chcesz podyskutować jakoś rzeczowo to podaj jakaś bibliografie- na podstawie jakich źródeł kto i kiedy twierdził to i owo...

Bo tak to wygląda na sytuacje w stylu : słyszałem że ktoś twierdzi ze Sumerowie twierdzili to i tamto ble ble ble....

To jest niepoważne....

czytałeś cokolwiek czy tylko przejrzałeś?gdzie napisane że w to wierze? :blink:

jakby tak było to bym już dawno schron budował :D

bibliografie?jakby takie rzeczy były w książkach to temat byłby zbedny :damage_wall:

źródła to tylko zasyfiony internet i nic więcej,ktoś ciekawy pogrzebie to coś wygrzebie.

Edytowane przez manieczka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Twoich linków:

W 1983 roku pomiary dokonane w podczerwieni za pomocą teleskopu IR Astronomy Satellite wykryły niezidentyfikowane ciało niebieskie, które mogłoby być poszukiwaną planetą X. Ciało to jest 4-krotnie większe od Ziemi, znajduje się jednak zbyt daleko by identyfikacja była jednoznaczna i porusza się bardzo wolno.

Raczej nie zdąży przywalić w Ziemie w ciagu 4 lat.

Druga sprawa to co chwile inna wielkość Daewoo :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Twoich linków:

 

Raczej nie zdąży przywalić w Ziemie w ciagu 4 lat.

Druga sprawa to co chwile inna wielkość Daewoo :D

zgadza się.

nie chodziło mi o to by podac jeden link gdzie bedzie wszystko opisane czarno na bialym.

są różne wersje.

mowa o 2-5 krotności wielkości Ziemi

Japońce mówią o 2/3.......

nie zmienia to faktu że każdy uważa że jednak coś tam dużego jest :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czytałeś cokolwiek czy tylko przejrzałeś?gdzie napisane że w to wierze :blink:

czyli chcesz napisać,zę tak naprawde bo zarzuceniu nas stosem danych niby mega wiarygodnych przyznajesz sie,ze tak naprawdę chcaiłeś sobie tylko potrolować :lol2:

 

bibliografie?jakby takie rzeczy były w książkach to temat byłby zbedny :damage_wall:

Czyli co? Źli Amerykanie czy inne czorty cenzurują literaturę naukową i nie dopuszczaja do odkrycia tego sekretu? Teraz wiem gdzie jest macierzysta planeta istot z Roswell ?

 

 

Tak ogolnie to widzę twoje posty to zlepek z tego typu publikacji internetowych

http://parapedia.pl/pmwiki.php/Kategorie/Nibiru

 

To żeś se chłopie znalazl wiartygodne źródło informacji....

 

 

 

Na koniec zeby nie było to astronomia sotatnio sporo namieszała w dziedzinie planet- wpierw odkryto Eris czyli 10 planetę Układu Słonecznego, a potem

zdecydowano zę tak naprawde nei jest to planeta tak samo jak Pluton i są to tak zwane planety karłowate. Ogólnie nasza stronomia jest tak prymitywna,zę jeszcze wiele smiecia w naszym układzie słonecznym jest do odkrycia.... I Sumerom od tego wara :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli chcesz napisać,zę tak naprawde bo zarzuceniu nas stosem danych niby mega wiarygodnych przyznajesz sie,ze tak naprawdę chcaiłeś sobie tylko potrolować :lol2:

 

Tak ogolnie to widzę twoje posty to zlepek z tego typu publikacji internetowych

http://parapedia.pl/pmwiki.php/Kategorie/Nibiru

 

Na koniec zeby nie było to astronomia sotatnio sporo namieszała w dziedzinie planet- wpierw odkryto Eris czyli 10 planetę Układu Słonecznego, a potem

zdecydowano zę tak naprawde nei jest to planeta tak samo jak Pluton i są to tak zwane planety karłowate. Ogólnie nasza stronomia jest tak prymitywna,zę jeszcze wiele smiecia w naszym układzie słonecznym jest do odkrycia.... I Sumerom od tego wara :wink:

chciałem pokazać że w necie jest sporo informacji na podobny temat,chociaż mało kto wie o tym.Jedni grają w CS lub UT godzinami a ja czasami czytam taki różne arty :)

dokładnie z tej strony zaczerpnąłem info,a dokładniej skopiowalem,bo jest tam to krótko opisane.Ale wcześniej sporo innych tym podobnych rzeczy przeczytałem, ale tam na ogół było za duuuuuużo tego.

Odkryli Plutona, potem powiedzieli ze to nie planeta.....jak widać ciągle coś się dzieje:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Japońce mówią o 2/3.......

nie zmienia to faktu że każdy uważa że jednak coś tam dużego jest :wink:

ok a Polacy (nie napsize my jacy tak jak ty )twierdzą że tam lataja kondomy i zjadają asteroidy....

 

 

a pzoa tym jak wszsycy twierdza że coś tam jest , a ja twierdzę że nie to nie wszyscy...

Wychodzi na to żę coś kręcisz :P

 

 

No i po raz kolejny podaj jakeiś fakty- jacy Japończycy- imie i nazwisko? Może tamtejszy Rydzyk czy inna Wróźka Milena z ich wersji stawiania kart tarota w tv kablowej?

 

Jaak rozumiem pisząc w twoim stylu jestem za zniesieniem celibatu księzy i pisze to na tym forum- możesz śmiało iść pisać list do Ojca Świętego, polscy historycy są za zniesieniem celibatu księży, a tak w ogole to wszyscy twierdzą zę jest w tym coś do rzeczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak masz 2 krzyzujące się drogi i jadą nimi 2 samochody o różnych prędkościach to się zderzą?

istnieje prawdopodobieństwo ale znikome. A jak przyjąć że drogi to orbity przecinające się a coś sie porusza na nich caly czas to prawdopodobienstwo zderzenia sie zwiększa.

[..]

Sorka zle to ujelem , jakim cudem w 1600 p.n.e nie bylo zadncyh katakilzmow itp skoro taki kolos ( minimalnie -wedlug japoncow!!:D-ma 2/3 masy ziemi) przelatuje sobie bezkarnie w "niedalekiej" odleglosci od ziemi..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli jesteś ten co lubi podane na tacy?

po co wogóle jeszcze siedzisz w tym temacie?

nie interesi to tematów wiele, wypowiedz się tam gdzie to kogoś zainteresuje.

wiesz taka prymitywna rozrywka- siedzę sobie z piwkiem , pogryzam orzeszki i patrze jak stary chłop robi z siebie publicznie .....( tu sobie dopisz co chcesz)

 

Ogólnie temat jest mega rozrywkowy i zapewnia mi zabawię... Może nie aż taką ,żebym opluł ze śmiechu monitor ale zawsze :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiesz taka prymitywna rozrywka- siedzę sobie z piwkiem , pogryzam orzeszki i patrze jak stary chłop robi z siebie publicznie .....( tu sobie dopisz co chcesz)

 

Ogólnie temat jest mega rozrywkowy i zapewnia mi zabawię... Może nie aż taką ,żebym opluł ze śmiechu monitor ale zawsze :wink:

nie wiem co robisz przy monitorze i czym możesz go zapryskać bo w to nie wnikam.... :lol2:

może i temat jest smieszny dla niektórych,ale co tam,to jest wkońcu Ośla łączka :P

 

Sorka zle to ujelem , jakim cudem w 1600 p.n.e nie bylo zadncyh katakilzmow itp skoro taki kolos ( minimalnie -wedlug japoncow!!:D-ma 2/3 masy ziemi) przelatuje sobie bezkarnie w "niedalekiej" odleglosci od ziemi..

nie wiem.Dla mnie tez wiele rzeczy sie nie zgadza...ale ja astronomem nie jestem.

 

tak swoja drogą to jak zadał byś sobie trud skonfrontowanie tych rewelacji z głosami sceptyków

nie musze podawać wszystkich stanowisk,zawsze są zwolennicy i przeciwnicy.

chodzi o to by sprawdzić czy coś może byc prawdą.

nie twierdzę też ze Sitchin to nie bajkopisarz :P

Edytowane przez manieczka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak swoja drogą to jak zadał byś sobie trud skonfrontowanie tych rewelacji z głosami sceptyków to może znalazł byś w tym rodzaju- mnie zajeło to 2 minuty szukania w google:

 

 

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,432

 

 

 

 

będe miał czas to chyba nawet sobie poczytam bo zapowiada sie całkiem sensowny wykładzik jak to nie dać zrobić z siebie buraka

Edytowane przez 99tomcat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekaj, to jak jedziesz na rowerze w kółko z prędkością 20km/h przez godzinę to przejedziesz inną odległość niż byś przejechał jadąc z tą samą prędkością prosto?

 

MaSell tam policzył jaką drogę przeleci ta planeta, i to nawet mogła by sobie zygzakiem latać to przez ten czas przeleci taką samą odległość.

Przebyta droga będzie taka sama, ale przemieszczenie będzie się różnić. Czyli nie ma co tak liczyć, bo to nawet nie jest "mniej więcej" ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mr^_^max, a MaSell wyraźnie napisał o tym, że liczy przebytą drogę, a krytykowali go że nie zna fizyki. Jak dla mnie on to dość wyraźnie napisał, a przemieszczenie przy drodze po łuku było by mniejsze, czyli by to znaczyło że X jest jeszcze bliżej nas niż byłaby gdyby się prostą poruszała (zważając że ma w 2012 dolecieć).

Edytowane przez hary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się na tym nie znam, ale skoro taka jest przypuszczalna orbita "Nibiru", to w jej środku chyba powinno znajdować się coś dosyć dużego, a to z kolei było by już na 100% widoczne...

Skoro się na tym nie znasz to nie zabieraj głosu :P .

 

Co to za orbita? Ciało o takiej masie, nie może mieć orbity eliptycznej ( tak mi się zdaje :razz: ) i to jeszcze tak oddalonej od słońca. Jakim cudem w apohelium by jej tor ruchu się zakrzywił :blink: NIEMOŻLIWE ( tak mi się zdaje :razz: )

Źle Ci się wydaje - taka orbita jest teoretycznie możliwa (inna sprawa, czy taki obiekt podchodziłby pod obecną definicję planety, ale nie o to tu przecież chodzi). Edytowane przez und3r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli jesteś ten co lubi podane na tacy?

po co wogóle jeszcze siedzisz w tym temacie?

nie interesi to tematów wiele, wypowiedz się tam gdzie to kogoś zainteresuje.

Czyli wniosek z tego taki, ze caly temat powinien skladac sie ze skwapliwego potakiwania, bo jak nie to foch_z_tupnieciem_nozka? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...