Soft Sprawdzajacy Dostepy Do Dysku

[bailif]

Witam

 

Szukam jakiegos softu ktory bylby w stanie pokazac ktory program akurat ma dostep do dysku (zapisuje czy czyta), chodzi mi o to ze spiolem dwa dyski w matrix raida (0+1) i co jakis czas slysze dziwny odglos pracy glowic, cos jak cykliczne cyk-cyk-cyk-cyk, a raczej wczesniej nie pracowaly w ten sposob, napewno dyski sa wporzadku, bez badow, i ogolnie struktura danych jest ok, w oknie menedzera zadan nie widze zadnego dziwnego programu, wiec nie potrafie dojsc co mi tak tam rzadzi, a drazni mnie to strasznie :wink:

Chyba ze to normalny odglos a nie wydaje mnie sie...dyski to dwie barracudy es.2 500G

 

Pozdrawiam

Artur

[scazi]

Zakładając, że używasz Windows (im nowszy tym to bardziej prawdopodobne) to raczej normalne że co jakiś czas dysk coś czyta/zapisuje - najprawdopodobniej to sam OS korzysta ze swap'u, a jeśli tak to nie będzie tego widać w menagerze zadań czy czymś podobnym. Z Linux'em byłaby większa zagadka, bo ten system generalnie korzysta ze swap'u dopiero, kiedy mu się RAM skończy... a Windows tak jakby "dla sportu" praktycznie przez cały czas ;-)

 

BTW: Jakim cudem odpaliłeś RAID 0+1 na dwóch dyskach?

[bailif]

dzieki za odpowiedz.

wiec swapa nie mam wogole, mam ramu na tyle ze pozwala mi on na niekorzystanie z dyskowego pliku wymiany, co do alternatywnych systemow, to przypuszczam ze pod *BSD, bo tych uzywam, przyczyne znalazlbym w godzine czy dwie, bo wyciagniecie z otwartego systemu informacji o tym co robi, nie jest problemem, pomijajac ze w defaultowej konfiguracji system sie ladnie spowiada.

A na 0+1 na dwoch dyskach pozwalaja mostki intela, od bodajze ich6 ? czy ich7, intel nazwal to matrix raid, pozwalajacy robic takie mixy, taki wynalazek dla ubogich jak np ja, gdy mnie nie stac na np 4 czy 5 dyskow, to matrix raid jest jak znalazl w domowych warunkach :wink:

[Gość <account_deleted>]

A na 0+1 na dwoch dyskach pozwalaja mostki intela..

He, He, gdybyś napisał Raid 0 i 1 to ok, natomiast 0+1 to zupełnie co innego - niby jeden znaczek, a różnica ogromna ;)

 

Co od problemu: wyłącz prefetcher i usługę indeksowania (see google) - to na początek, a zamiast bezużytecznego menadżera zadań ściągnij sobie Process Eksplorera, np ze strony M$ ;)