Dyskusja Na Temat Microlab Solo 5c/6c/7c

[USB]

Tylko nie zaczynajmy żadnej kłótni, bo do niczego ona nie doprowadzi ;) Wszystko jest kwestią indywidualną i "dobre brzmienie" każdy inaczej zdefiniuje. Ja osobiście lubie podbić niskie i wysokie tony, gdyby podobał mi się dźwięk "flat" to zostałbym przy integrze i nawet bym sie nie interesował żadnymi głosnikami za kilkaset złotych ;)

[elektrykk]

Co to jest wg Ciebie dźwięk 'flat'?:)

[USB]

Co to jest wg Ciebie dźwięk 'flat'?:)

Właśnie taki bez żadnej własnej ingerencji w regulację tonów ;) Czyli karta na ustawieniach doyślnych, głośniki też, equalizer w odtwarzaczu na płasko...

Wiem, że porządny sprzęt audio + porządne drogie kolumny potrafią zagrać tak, że korektor graficzny jest zupełnie zbędny, jednak sprzęt za kilkaset złotych... nie oszukujmy się :)

[elektrykk]

Właśnie taki bez żadnej własnej ingerencji w regulację tonów ;) Czyli karta na ustawieniach doyślnych, głośniki też, equalizer w odtwarzaczu na płasko...

Wiem, że porządny sprzęt audio + porządne drogie kolumny potrafią zagrać tak, że korektor graficzny jest zupełnie zbędny, jednak sprzęt za kilkaset złotych... nie oszukujmy się :)

Exactly :wink:

Jednak wydaje mi się, że w Solówach 7c, które kosztują tylko "kilkaset złotych" będziesz potrzebował o wiele mniej podbijania tonów niż w Geniusach, szczególnie jeśli mowa o 1250x.

[USB]

Exactly :wink:

Jednak wydaje mi się, że w Solówach 7c, które kosztują tylko "kilkaset złotych" będziesz potrzebował o wiele mniej podbijania tonów niż w Geniusach, szczególnie jeśli mowa o 1250x.

Też mam taką nadzieję, bo nie uśmiecha mi się po każdym włączeniu głośników na nowo je ustawiać ;)

Moje Geniusy to 2000x. Póki co jestem z nich bardzo zadowolony, najlepiej chyba spisują się filmach. Ale jeśli można za niewielką dopłatą kupić coś o wiele lepszego to czemu miałbym nie skorzystać :)

[KHOT]

Tylko nie zaczynajmy żadnej kłótni, bo do niczego ona nie doprowadzi ;)

Przepraszam, trochę zbyt agresywnie to napisałem, chociaż nie to było moją intencją.

gdyby podobał mi się dźwięk "flat" to zostałbym przy integrze i nawet bym sie nie interesował żadnymi głosnikami za kilkaset złotych ;)

No widzisz, jedno z drugim ma niewiele wspólnego. Granie na "flat" ma przekazywać muzykę taką jaka ona jest w rzeczywistości, tak jak została zmasterowana w studiu. Nie oznacza to wcale gorszego brzmienia - wręcz przeciwnie: muzyka jest bardziej naturalna, szczegóły stają się łatwiejsze do uchwycenia. Wymaga to niestety od samych piosenek dobrej jakości. Kiepskie pliki (albo utwór wyjątkowo zmasakrowany w stuidu ("loudness war"), albo chore ustawienia przedpotopowego kodeka) nie będą miały mocy, nie będą brzmiały tak fajnie jak powinny. Z drugiej strony jest najpopularniejsze ustawienie equalizera, czyli V. Sam go dużo czasu używałem i wiem doskonale, że dla niezahartowanego ucha może być bardzo atrakcyjne. Dźwięk jest "rozrywkowy" - mocny bas, cofnięty środek pasma i podbita góra sprawiają wrażenie sztucznej głębi, ale sama muzyka jest przytłumiona, martwa. Plusem tego ustawienia jest to, że najgorsza mp3 zagra (na pierwszy rzut oka, ucha?) przyzwoicie, kipska jakość nie będzie aż tak przeszkadzać. Oczywiście im lepsze głośniki, tym lepiej czuć "flat" i tym bardziej atrakcyjnie brzmi.

[Asturas]

SOLO 7C na "flat" brzmią zdecydowanie lepiej niż z bajerami i ustawianiem bassów i treble. Na karcie mam wyłączone wszystkie bajery, bassy na 15%, treble na 10%, na głośnikach na 0, czasem nawet -3, -2. Jedynie pozostało na winampie coś w EQ, ale tego nie ruszam z przyzwyczajenia :)

[elektrykk]

SOLO 7C na "flat" brzmią zdecydowanie lepiej niż z bajerami i ustawianiem bassów i treble. Na karcie mam wyłączone wszystkie bajery, bassy na 15%, treble na 10%, na głośnikach na 0, czasem nawet -3, -2. Jedynie pozostało na winampie coś w EQ, ale tego nie ruszam z przyzwyczajenia :)

Proponuję wyłączyć w winampie ten EQ i pozjeżdzać tonami na standardowe wartości we wszystkich możliwych ustawieniach dźwięku.

Posłuchasz jakiś czas muzy, porównasz, najwyżej powrócisz do starych ustawień jeśli Ci się nie spodoba :>

 

BTW. Imitacja dźwięku różnych pomieszczeń w sofcie integry/karty to niezły bajer i kwas, ale to raczej wszyscy wiedzą... :)

Edytowane 16 Maja 2008 przez elektrykk

[Gość RBEJ]

U mnie FLAT wszędzie gdzie tylko można.

[USB]

No widzisz, jedno z drugim ma niewiele wspólnego. Granie na "flat" ma przekazywać muzykę taką jaka ona jest w rzeczywistości, tak jak została zmasterowana w studiu. Nie oznacza to wcale gorszego brzmienia - wręcz przeciwnie: muzyka jest bardziej naturalna, szczegóły stają się łatwiejsze do uchwycenia. Wymaga to niestety od samych piosenek dobrej jakości. Kiepskie pliki (albo utwór wyjątkowo zmasakrowany w stuidu ("loudness war"), albo chore ustawienia przedpotopowego kodeka) nie będą miały mocy, nie będą brzmiały tak fajnie jak powinny. Z drugiej strony jest najpopularniejsze ustawienie equalizera, czyli V. Sam go dużo czasu używałem i wiem doskonale, że dla niezahartowanego ucha może być bardzo atrakcyjne. Dźwięk jest "rozrywkowy" - mocny bas, cofnięty środek pasma i podbita góra sprawiają wrażenie sztucznej głębi, ale sama muzyka jest przytłumiona, martwa. Plusem tego ustawienia jest to, że najgorsza mp3 zagra (na pierwszy rzut oka, ucha?) przyzwoicie, kipska jakość nie będzie aż tak przeszkadzać. Oczywiście im lepsze głośniki, tym lepiej czuć "flat" i tym bardziej atrakcyjnie brzmi.

Zgadzam się z tym zupełności, ale zauważ, że nie każdemu może odpowiadać oryginalne jak to piszesz "zmasterowanie w studiu". Niektóre utwory charakteryzują się mocnym podbiciem basu a niektóre zbyt słabym i wtedy equalizer staje się bardzo użyteczny. Tak samo z tonami wysokimi. Zauważ też, że na rynku jest cała gama głośników (mówię o kolumnach do dobrego audio a nie o głośnikach komputerowych) i każde zagrają inaczej. Nie kupujesz kolumn w ciemno, tylko wcześniej je przesłuciach!esz np. w sklepie. Nie wszystkie zagrają identycznie i w tym sęk, że każdemu odpowiada co innego. Ale kiedy nie mamy takiej możliwości, bo kupujemy w zasadzie tani sprzęt - wtedy EQ jest zbawieniem ;)

Poza tym co do jakości - mało kto posiada na kompie muzykę dobrej jakości. Nie każdego stać na to żeby kupować płyty, a muzyka w formacie FLAC jest prawie że niedostępna w sieci.

Odnoście flac'a: nigdy nie miałem wcześniej do czynienia z tym formatem. Wczoraj z ciekawości sobie skompresowałem z płyty kilka utworów. Pliki w tym formacie zajmują bardzo wiele miejsca na dysku twardym. Utwór trwający 3:55 przy najniższym poziomie zajmuje 30,8 MB a przy najwyższym 28,5 MB - niewielka różnica co mnie zaciekawiło ;)

 

SOLO 7C na "flat" brzmią zdecydowanie lepiej niż z bajerami i ustawianiem bassów i treble. Na karcie mam wyłączone wszystkie bajery, bassy na 15%, treble na 10%, na głośnikach na 0, czasem nawet -3, -2. Jedynie pozostało na winampie coś w EQ, ale tego nie ruszam z przyzwyczajenia :)

A mógłbyś dla mnie zrobić mały eksperyment? :) Bo widzę, że używasz X-fi. Jeśli mógłbyś to wyłącz EQ w winampie, tony niskie i wysokie na karcie ustaw na max i posłuchaj trochę muzyki i napisz o swoich odczuciach ;) Wiadomo, że z początku nie będzie Ci odpowiadał taki dźwięk, bo wszystko jest kwestią przyzwyczajenia - słuch też się przywyczaja. Jestem ciekaw jak będą sie spisywać ML przy takim ustawieniu. Edytowane 16 Maja 2008 przez czokapik

[Kyle]

A mógłbyś dla mnie zrobić mały eksperyment? :) Bo widzę, że używasz X-fi. Jeśli mógłbyś to wyłącz EQ w winampie, tony niskie i wysokie na karcie ustaw na max

To też nie jest neutralne ustawienie ...

 

ps. EQ służy (przynajmniej takie było zamierzenie) do korekcji akustyki pomieszczenia/liniowości głośników - tylko że jedna osoba na sto wie jak z tego korzystać ... a nawet jeśli już wie to i tak zrobi to dosyć niedokładnie i tutaj rozwiązaniem jest YPAO, Audyssey i inne automatyczne korektory z systemem pomiarowym.

[serwal4]

Jeżeli o chodzi o podbijanie vs Gienki - to fakt - nie trzeba, na Gienkach zawsze pokrętła na max.

Obecnie mam w foobarze wyłączony eq...

A na głośnikach to zależy od utworu:

FLAC'i to spokojnie można na 0 ustawić... niestety w mp3 to niekiedy trzeba podbijać to co zostało...

 

Pozatym co interkonekta:

Jeżeli miałbym już wskazać róznice między dołączonym do HD2 (Shingil Electronic, made in Korea) a Klotz GY107 to 1. co mi podpadło to niższe tony (na zasadzie ten sam kawałek FLAC na kablu od HD2, zmiana kabla na Klotz'a i ponownie ten utwór): są tak jakby lepiej kontrolowane i delikatnie głębsze.

Reszta gra podobnie, może trochę czyściej.

 

Jestem sceptyczny co do twierdzeń, że kabel kablowi nie równy... Ale w porównaniu do tego od HD2 byłem/jestem skłonny w to uwierzyć.

A porównując do seryjnego sznurka rca x2 -> jack od ML to już napewno.

 

Ale napewno jest lepiej ekranowany no i krótszy od te 50cm więc mniejszy bałagan z kablami,

[Gość RBEJ]

Tekst przetłumaczony ze strony 3dnews.ru

 

Zalety głośników SOLO

 

-Zacznijmy od ogólnego charakteru dźwięku - mają bardzo bogaty i szczegółowy dźwięk w całym zakresie częstotliwości.

-Jakość dźwięku, najbardziej neutralnie brzmiący.

-Ładny, przyjemny wygląd.

-Dobry montaż.

 

Wady głośników SOLO

 

-Czasem odczuwalny brak głębi niskich częstotliwości (z wyjątkiem SOLO 7).

 

I coś jeszcze o SOLO 7.

 

W SOLO 7 jest drugi głośnik w oddzielnej komorze z dodatkowym odwracaczem fazy, który jest bardziej ustawiony na reprodukcję niskich częstotliwości.

Edytowane 17 Maja 2008 przez RBEJ

[serwal4]

Czyli jednak nie miałem omamów słuchowych...

Od początku miałem uczucie jakby dolna para mid-bass'ów grała niżej niż ta wyższa...

W sumie logiczne było tak postąpić... skoro są dwie pary mb.

[elektrykk]

Ja jeszcze dodam z http://www.3dnews.ru/multimedia/microlab-solo/index3.htm: (opis wersji non-C)

 

"WADY SOLO:

- "pyknięcie" przy włączaniu

- odklejające się nóżki."

 

"SOLO 6 posiada najbardziej zrównoważone i sprawne brzmienie. Dobre dla doświadczonego nabywcy z dostateczną kwotą, ale u którego nie ma możliwości ustawić SOLO 7 (albo jeśli pieniędzy zabrakło). Można spojrzeć jeszcze i ze takiej strony – to starszy model w familii, bez kompromisów i obniżenia kosztów w zakresie projektowania i w konstrukcji. Oprócz nowego wzmacniacza są wyposażone w całkowicie nowy głośnik, który powstał pod kierunkiem P. Larsena."

 

"SOLO 7 - najstarszy i najbardziej kosztowny model. Pasują nie tylko do wiernego odtwarzania muzyki, ale także b. dobre do filmów. Ze względu na znaczne wytwarzanie ciśnienia akustycznego, jeszcze jedno z zastosowań tego modelu: nagłaśnianie pomieszczeń średnich rozmiarów (duży salon, duża bawialnia, bary, strefy odpoczynku)"

 

SOLO 6 i 7 dorosły do poziomu, kiedy już można usłyszeć różnicę między mp3 a oryginałem. Więc jeśli jesteście zwolennikami muzyki w dobrej jakości, to w pierwszej kolejności warto zwrócić swoją uwagę na te modele.

-------------------------

Czyli jednak nie miałem omamów słuchowych...

Od początku miałem uczucie jakby dolna para mid-bass'ów grała niżej niż ta wyższa...

W sumie logiczne było tak postąpić... skoro są dwie pary mb.

Czyli ludziom słuchającym muzyki z dużą dawką basu i oglądający dużo filmów (wybuchy itp.) bardziej podpasują siódemki niż szóstki. Edytowane 17 Maja 2008 przez elektrykk

[Gość RBEJ]

I jeszcze jedno ważne zdanie z recenzji.

 

"SOLO 6 i 7 dorośli do poziomu, na którym można już usłyszeć różnicę między dźwiękiem skompresowanym w mp3 a oryginałem."

 

PS.Elektrykk mnie ubiegł :)

Edytowane 17 Maja 2008 przez RBEJ

[mpeg-4]

" Ze względu na znaczne wytwarzanie ciśnienia akustycznego, jeszcze jedno z zastosowań tego modelu: nagłaśnianie pomieszczeń średnich rozmiarów (duży salon, duża bawialnia, bary, strefy odpoczynku)"

Pomieszczenie średnich rozmiarów to nie ->(duży salon, bary, strefy odpoczynku) duży salon to raczej kolumny podłogowe słusznych rozmiarów .

Edytowane 17 Maja 2008 przez mpeg-4

[elektrykk]

No to translator mnie zmylił:) To jest napisane na pierwszej stronie; między zdjęciem Solo7 a tabelką. Może chodzi im o średnie pole? :huh:

 

google translate tłumaczy: "średnie czytelniach (duży salon, bary, tereny rekreacyjne)"

a ten słownik: "Jeśli uwzględniać íĺěŕëîş dźwiękowa presja, że tworzy się kolumienkami, to jeszcze jedna z możliwości tego modelu – to udźwiękawianie pomieszczeni średnich rozmiarów (duża bawialnia, bary, strefy odpoczynku)."

Edytowane 17 Maja 2008 przez elektrykk

[mpeg-4]

No to translator mnie zmylił:) To jest napisane na pierwszej stronie; między zdjęciem Solo7 a tabelką. Może chodzi im o średnie pole? :huh:

Nie zmylił:) ( (большая гостиная, бары, зоны отдыха) to (duży salon, bary, strefy odpoczynku) ,a jakiego translatora używasz bo te co znam to potrafią nieźle namieszać :lol: .

[elektrykk]

Google translate i ten słownik. W taki razie "duży salon, bary, strefy odpoczynku", jak określić te pomieszczenia?:)

[mpeg-4]

No to translator mnie zmylił:) To jest napisane na pierwszej stronie; między zdjęciem Solo7 a tabelką. Może chodzi im o średnie pole? :huh:

 

google translate tłumaczy: "średnie czytelniach (duży salon, bary, tereny rekreacyjne)"

a ten słownik: "Jeśli uwzględniać íĺěŕëîş dźwiękowa presja, że tworzy się kolumienkami, to jeszcze jedna z możliwości tego modelu – to udźwiękawianie pomieszczeni średnich rozmiarów (duża bawialnia, bary, strefy odpoczynku)."

 

Nie zmylił:) ( (большая гостиная, бары, зоны отдыха) to (duży salon, bary, strefy odpoczynku) , wcześniej zanim edytowałem tego posta (co zdążyłeś przeczytać) napisałem że nie widzę tego cytatu odnośnie dużych pomieszczeń ,ale był jednak na pierwszej stronie a ja szukałem tego na ostatniej :lol2: .

 

Według mnie autor za daleko poszedł z tym stwierdzeniem ,duże salony to takie jak poniżej (Szwecki standard )

 

http://www.minhembio.com/galleri/lista/senastealbum/1

Edytowane 17 Maja 2008 przez mpeg-4

[elektrykk]

Szwedzki standard :>

 

Fora o ML:

http://www.google.com/translate?u=http%3A%...sl=ro&tl=pl - siódemki

http://209.85.135.104/translate_c?hl=pl&am...wtopic%3D265681

http://www.google.com/translate?u=http%3A%...sl=ru&tl=pl - siódemki

http://www.google.com/translate?u=http%3A%...sl=ru&tl=pl - szóstki

http://www.google.com/translate?u=http%3A%...sl=ro&tl=pl - 6 i 7 - trzeba się rejestrować by zobaczyć zamieszczone tam fotki (pokazany problem z ustawieniem:))

http://www.google.com/translate?u=http%3A%...sl=ru&tl=pl - Pro3

[Suchy666]

Zdecydowałem się jednak na microlab pro 3 (na sklepie każdy wie jakim mają na stanie ale nie zamieścili na stronce) ze względów głównie estetycznych (chociaż grają i tak zarąbiście zapewne) do tego dzwiękówka Asus xonar d2. No i teraz moje pytanie (oczywiście wielce laickie)- czy można pod te kabelki co prowadzą do wzmacniacza podłączyć jakoś słucawki (mam zamiar zakupić jeszcze creative aurvana live)- jakąś przejściówką albo coś?

[Gość RBEJ]

Według recenzji Ixbt (najbardziej wiarygodny serwis) PRO 3 wcale nie grają lepiej niż SOLO 6. Pomimo większego głośnika mają słabszy bas od 6-stek. (-6db przy 60Hz). Ich największą wadą jest jednak wysoki poziom zniekształceń przy wysokich częstotliwościach. Asus Xonar gra gorzej niż HD-2. Słaby coś ten Twój wybór moim zdaniem.

Edytowane 17 Maja 2008 przez RBEJ

[elektrykk]

(na sklepie każdy wie jakim mają na stanie ale nie zamieścili na stronce)

O co chodzi... Jedyny na razie sklep, w którym mogą załatwić Pure 100 i Pro 3, i nie zamieszczają tego na stronce :mur:

[Suchy666]

Na infosofcie są. Wiem bo pisałem maila i też nie mam zielonego pojęcia dlaczego się tym nie chwalą. No a wybór karty dzwiękowej jest dla mnie niezwykle trudny ponieważ musi mi służyć również do gier a audiotrack sterownikami je wspiera słabo i z tego co mi wiadomo w niektórych grach po prostu nie ma dzwięku. No a wybór głośnikow... no dobra zamówie już wkrótce 6c (nie wyjdę wtedy na kretyna ale i tak twierdzę że pro 3 w stosunku do solówek wyglądają po prostu zdecydowanie lepiej)

[elektrykk]

A za ile sprzedają Pro 3?

 

Ps. Moim skromnym zdaniem szóstki są ładniejsze od Pro:)

Edytowane 17 Maja 2008 przez elektrykk

[Suchy666]

Oto cytat:

"Witam,

Microlab Pro 3 2.0 - 325 zl Mamy na magazynie.

 

pozdr.

Tomek"

[Gość RBEJ]

Asus Xonar=X-Fi, więc po co przepłacać??.

 

325zł za PRO 3 jeszcze nie jest tak drogo, zwłaszcza że są dostępne a SOLO 6 nie.

Edytowane 17 Maja 2008 przez RBEJ

[elektrykk]

Cena 325 zł dobra. U drugim sklepie chyba nie mają, a napisane 380zł:)

 

a może pomylili pro3 z solo7c, które tez kosztuje 325zł:)

Edytowane 17 Maja 2008 przez elektrykk