reed Opublikowano 11 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2002 Sorry za odskok od tematu, ale zlukajcie to w sumie niezla alternatywa vapochilla :twisted: i o wiele tansza, choc nie wiem kiedy bedzie mnie na to stac :cry: Ze tak powiem krotko : O W MORDE !!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Feluke Opublikowano 11 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2002 nie, nie wchodzi w reakcje z miedzia, nieuziemiony blok miedziany bedzie sie utlenial tak samo, jak od zwyklej wody, natomiast uziemiony nie bedzie sie wcale (przynajmniej nie powinien) sie utleniac tak z NH4CL jak i sama H20... co do czasu trwania to tak jak pisalem, musi sie caly czas mieszac, dlatego dobrze jest miec dobra pompe (najlepiej 1200l/h), efekt bedzie bardzo dlugo trwaly... co do chlodzenia NH4CL to jest to sposob zaciagniety z lodowek tzw. absorbcyjnych, tylko tak idea jest troche inna... wyglada to tak, ze w roztworze wodnym NH4CL jest zanurzona grzalka - zachodzi reakcja endotermiczna (pochlania sie energia, w tym przypadku cieplna), efekt jest taki, ze w okolicach grzalki jest temperatura taka, jaka daje wlasnie grzalka, ale im dalej od niej, tym chlodniej (w tym przypadku osiaga sie temperatury rzedu -5C, ale zeby cos takiego zamontowac na procu trzeba miec odpowiedni blok (najlatwiej chyba samemu zrobic, wrzucic tam grzalke (na gorze bloku, zeby na dole bylo ZIMNO)... efekt murowany, pozdrawiam, ratHUNTER Byly kiedys takie lodowki u ruskich jak uslyszalem ze zamiast kompresora jest grzalka to myslalem ze padne ze smiechu. :wink: Ciekawe jakby to sie sprawowalo na procku?? Raczej cos takiego nie wypali trzeba by miec naprade cos porzdnego do tych nawet 60W. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ratHUNTER Opublikowano 11 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2002 moze i niewypali to z ta grzalka, ale wypali dodanie NH4CL do wody w watercoolerze, szczerze polecam pozdrawiam, ratHUNTER Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Opublikowano 11 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2002 Powiem na to, ze wiatrak nie jest optymalnie ulozony, nie mozna domknac tych "drzwiczek na kulkach" bo zawadzalyby o blachy z obudowy (i pewnie o cos wiecej tez). Powietrze bedzie sie mietosilo w srodku, w dodatku pojdzie w strone napedow, a tam jest bardzo malo miejsca, zeby moglo wyjsc na zewnatrz - cienizna :). Nie wspominam juz o nienajlepszych lopatkach wiatraka. Gosciu ma dwie klawiatury, wiec ten komp pewnie robi jako serwer + duperele, co zreszta sugeruje monitor, na ktorym widac program odtwarzajacy muzyke (zapewne z CD). Ciekawi mnie tylko jak polaczyc dwa kompy do jednego monitora chyba, ze tylko jeden na raz mu chodzi (prawdopodobnie ten po prawej za moitorem w czasie robienia zdjecia)... Osoba ktora robila to zdjecie to zapewne mezczyzna w wieku 20-30 lat, dosc niechlujny, komp i monitor na ziemi, wszedzie pelno smieci i niepotrzebnych rzeczy, nie wspominajac juz o samym pomysle dwie klawiatury, dwa kompy, jeden monitor. On sam, albo ktos z jego znajomych praxcuje w firmie wytwarzajacej namioty plastkikowe(takie jakie sa czesto na roznych wystawach), sugeruja to obudowy jego komputerow. wiec gadasz bzdury jak sie przypatrzysz to zauwazysz ze to sie da zamknac, po drugie wiatrak wyciaga powietrze a nie wsyssa wiec nie ma znaczenia czy jakies hdd jest obok czy nie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ejmos Opublikowano 11 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2002 oba zdjecia wydzialem po parenascie razy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...