wistler Opublikowano 17 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2008 Więc tak: mam 3 partycje na 80GB dysku. Ostatnio największa z nich zaczęła robić dziwne problemy - stare dane odczytywane były bez problemu, ale gdy chciałem zapisać coś nowego pojawiały się błędy. Usunąłem wszystkie dane z dysku i spróbowałem go formatnąć. Bezskutecznie jednak. Przy 99% wywala się i windowsowy formater, jak i ten z Partition Magica... HD Tune nie pokazał żadnych błędów w teście Error Scan. Chciałbym uniknąć całkowitego formatowania całego dysku, gdyż na drugiej partycji stoi system. Any sugestions? » Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "Raport SMART z Everesta" [ WDC WD800JD-98LSA0 (WD-WMAM9A200300) ] ID Opis atrybutu Próg Wartość Najgorsze Dane Stan 01 Raw Read Error Rate 51 200 200 0 OK: wartość w normie 03 Spinup Time 21 168 167 2583 OK: wartość w normie 04 Start/Stop Count 0 99 99 1949 OK: zawsze pozytywnie 05 Reallocated Sector Count 140 200 200 0 OK: wartość w normie 07 Seek Error Rate 51 200 200 0 OK: wartość w normie 09 Power-On Time Count 0 79 79 15677 OK: zawsze pozytywnie 0A Spinup Retry Count 51 100 100 0 OK: wartość w normie 0B Calibration Retry Count 51 100 100 0 OK: wartość w normie 0C Power Cycle Count 0 99 99 1833 OK: zawsze pozytywnie BE Airflow Temperature 45 58 43 42 OK: wartość w normie C2 Temperature 0 101 86 42 OK: zawsze pozytywnie C4 Reallocation Event Count 0 200 200 0 OK: zawsze pozytywnie C5 Current Pending Sector Count 0 200 200 0 OK: zawsze pozytywnie C6 Offline Uncorrectable Sector Count 0 200 200 0 OK: zawsze pozytywnie C7 Ultra ATA CRC Error Rate 0 200 200 6 OK: zawsze pozytywnie C8 Write Error Rate 51 200 200 0 OK: wartość w normie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 18 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2008 Smart sugeruje, że uszkodzenie nie jest na poziomie fizycznym dysku. To musi być problem z systemem plików. Uszkodzony dysk ma wartość "Reallocated Sector Count" z dużymi liczbami. Natomiast walnięta elektronika pojawi się przy zapisie/odczycie. Error scan robiłeś szybki czy dokładny? Szybki wykrywa tylko zupełnie rozwalone dyski. Przy pokryciu uszkodzeniami nawet 2% szybki nic nie wykrywa. Sprawdź kolejno rozwiązania: 1. Wywal partycję i załóż jeszcze raz. 2. TestDisk z mojego podpisu (jest wersja Dos i Windows). 3. Przenieś dane na inny dysk (kumpla/siostry/babci) i przejedź po całym dysku programem WD CLEAR. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wistler Opublikowano 18 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2008 Smart sugeruje, że uszkodzenie nie jest na poziomie fizycznym dysku. To musi być problem z systemem plików. Uszkodzony dysk ma wartość "Reallocated Sector Count" z dużymi liczbami. Natomiast walnięta elektronika pojawi się przy zapisie/odczycie. Error scan robiłeś szybki czy dokładny? Szybki wykrywa tylko zupełnie rozwalone dyski. Przy pokryciu uszkodzeniami nawet 2% szybki nic nie wykrywa. Sprawdź kolejno rozwiązania: 1. Wywal partycję i załóż jeszcze raz. 2. TestDisk z mojego podpisu (jest wersja Dos i Windows). 3. Przenieś dane na inny dysk (kumpla/siostry/babci) i przejedź po całym dysku programem WD CLEAR. Error scan dokładny. 1. Wywalenie Partition Magiciem / windowsowym chociażby z instalatora XP nie będzie miało wpływu na resztę dysku (przypominam, że na drugiej partycji stoi system, którego nie chcę ponownie stawiać). 2. Sprawdzę później. 3. Tego chciałbym uniknąć. Babcia nie lubi, jak jej komputer rozkręcam ;> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 18 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2008 Usunięcie partycji nie będzie miało wpływu na resztę. Najprościej zrobić to z Windows przez opcję zarządzania dyskami. Panel Sterowania->Narzędzia administracyjne->Zarządzaj komputerem (czy jakoś podobnie), i na dole masz Zarządzanie dyskami Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wistler Opublikowano 18 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2008 Usunąłem partycję, przydzieliłem nową, sformatowałem i działa ;) Dzięki, zapełnię ją jeszcze jakimiś danymi i zobaczymy, jak sie będzie sprawowała. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wistler Opublikowano 18 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2008 Hm... Dysk niby jest dobry itd, ale podczas instalacji dużych gier/programów system znacznie zwalnia. Dysk sprawdziłem jeszcze raz HD Tune'em - ponownie zero błędów. Czy coś mnie uchroni przed czyszczeniem całego dysku? :blink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 19 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2008 C7 = 6 -> spróbuj wymienić kabel SATA i sprawdź czy nie masz czasem włączonego SSC (które normalnie w niczym nie przeszkadza, ale niektóre kable/kontrolery bardzo tego nie lubią). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wistler Opublikowano 29 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2008 30GB "uciekło" względem popsutej partycji - problem rozwiązałem podłączając kolejny dysk :P Ale do rzeczy - odłączyłem pozostałe dwa, na rzeczonym dysku został sam system, no to format i stawiam nowy sys. Jakież było moje zdziwienie, gdy po postawieniu systemu oraz podłączeniu pozostałych dwóch dysków okazało się, że dane (jakieś śmieci) z tej popsutej partycji znalazły się na jednym z pozostałych dwóch dysków (na tym z jedną partycją). "Podmienione" dane z drugiego dysku oczywiście poszły w siną dal. Może mi to ktoś jakoś racjonalnie wytłumaczyć? :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...