Skocz do zawartości
pmp

Asus P5q/p5q-e/p5q Pro/p5q Deluxe/p5q Premium

Rekomendowane odpowiedzi

Mi sie 6-engine nieprawidłowo przełaczał na starym biosie na p5q-e ale na najnowszym śmiga aż miło - przełacza się prawidłowo no i oszczędza :) Przydaje się jak komputer jest długo załaczony a prace ma do wykonania takie sobie - wtedy chodzi (np sciąganie - fimy itp) na mniejszym zegarze - napięciu a że działa prawidłowo ja polecam .

Tez bym tak chcial, ale na najnowszym BIOSie winda staje mi ;) , a na obecnym musze jechac na "high'u" zeby mi sie nie wykrzaczyl podczas ktoregos cyklu przelaczania. To co robia ci panowie z ASUSa wola o pomste do nieba (co nowsza wersja to gorsza) :blink:

Edytowane przez Pawel80

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sluchajcie, na poczatek srry bo nie mam czasu przekopywac 50 stron zeby znalezc to co mnie interesuje - na ile ustawic napiecie sb i nb na p5q pro, aby podniesc wlasciwosci oc i jednoczesnie stabilnie dzialac? z gory wielkie dzieki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam problem moje p5q-e (bios 803) + e8400 @ 4,05ghz fsb 445, Vcore 1.31V,V nb 1,26 i Vfsb 1,26 działa na PL 10 czy to dobrze czy zle ? nie wiem czy lepiej jest PL 9 ale przy tej wartosci komp sie nie bootuje (wiatraki chodzą itp) co robic ???

Edytowane przez luki24

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po 2h w orthosie (4ghz ) temp na cpu 79 na obydwu rdzeniach (coretemp to samo real temp) być moze czujniki walnięte. Cooler cieply ale nie gorący chodzenie to zalman cnps 9700 led martwic sie czy nie ?

zadnych resetów blue screenow nie ma

Edytowane przez luki24

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może cooler źle przylega albo pasty za dużo/mało.

nic z tych rzeczy... nie zaleznie na jakich obrotach chodzi wiatrak to temp jest 78. przy 3 ghz jest 55 max, min 39 przy 3,6 jest max 65 min 39, przy 4 ghz max 78 min 44. Gdy włącze obciążenie (100%) cpu nie wazne czy tylko jednego czy dwa rdzenie to tempy są takie jakie podalem na rdzeniach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po 2h w orthosie (4ghz ) temp na cpu 79 na obydwu rdzeniach (coretemp to samo real temp) być moze czujniki walnięte.

RealTemp ma funkcję testowania czujników termicznych procesora - sprawdź je tym programem, to może coś więcej będzie wiadomo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z testu w spoczynku (a właśnie w spoczynku powinno się testować sensory RealTempem) wynika, że wszystko jest OK - sensor movement jest równy 7, równy dla obu rdzeni, więc raczej czujniki nie są uszkodzone. Jakie temperatury pokazuje czujnik procesora z płyty?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z testu w spoczynku (a właśnie w spoczynku powinno się testować sensory RealTempem) wynika, że wszystko jest OK - sensor movement jest równy 7, równy dla obu rdzeni, więc raczej czujniki nie są uszkodzone. Jakie temperatury pokazuje czujnik procesora z płyty?

w everescie w spoczynku pokazuje 27 a w stresie 47

obudowa to thermaltake tsunami (wersja z oknem i wentylatorem na oknie)

Edytowane przez luki24

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w everescie w spoczynku pokazuje 27 a w stresie 47

Zgadzam się z rafą (nick jest odmienny? :wink:) W sumie nawet RealTemp ostrzega, że czujniki w założeniu nie służą do mierzenia temperatury, tylko do chronienia procka przed przegrzaniem i ich wskazania nie mogą być miarodajne... Może akurat trafiłeś na taki egzemplarz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie taki problem dotyczący (tak mi się zdaje) P5Q PRO.

Pisałem już o tym w tematach ATI, ale spróbuję tutaj.

 

Przyszedł do mnie komputer złożony w ESC.pl, złożyłbym go sam ale nie miałem czasu więc ucieszyłem się z takiej opcji.

komp:

e8400

p5q-pro

radek 4850 sonic

2x1gb adata ee

pentagram 460

samsung 640gb

 

Od pierwszego podłączenia i włączenia, już przy komunikacie o Express Gate i POST wyświetlają się krzaczki, paski kolorowe. Bios jest cały wykropkowany. Przy ładowaniu systemu i już w Windzie czerwone paski na ekranie. Myślę sobie - zajeb***, uwalona grafa. Chłopaki na forum napisali - oddawaj od razu na gwarancje bo uwalona jak nic. Ale że był wieczór i miałem czas to zacząłem kombinować.

Przełączać kable, odłączać wszystko po kolei.

Aż w końcu okazało się, że po włożeniu grafy do drugiego slotu pci-exp wszystko działa jak należy! Sprawdziłem, 3dmarki itd - grafa działa.

Przełozyłem do pierwszego slotu - krzaczki, artefakty. Wszedłem do biosu szukając jakiejś opcji przydatnej...i zmieniłem kolejność wyświetlanych grafik - z PEG/PCI na PCI/PEG. Reset i co? Grafa działa na pierwszym slocie jak należy. Zadowolony zainstalowałem sobie co potrzeba i poszedłem spać. Rano wstaję, włączam kompa i lipa - krzaczki.

Przepiąłem znów grafę do drugiego portu i działa prawidłowo już 24 godziny. Próbowałem OC, stres maksymalny, wygrzewanie - wszystko bez grama błędów.

 

Teraz meritum - uwalony slot, bios, grafa czy zasilanie? Wysłałbym już wczoraj na gwarancję gdybym miał czas, ale niestety pecet w domu koniecznie potrzebny więc postanowiłem zostawić jak jest i szukać na razie odpowiedzi tutaj.

 

wybaczcie, że tak sie rozpisałem ale chciałem opisać wszystko w miarę dokładnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie taki problem dotyczący (tak mi się zdaje) P5Q PRO.

Pisałem już o tym w tematach ATI, ale spróbuję tutaj.

 

Przyszedł do mnie komputer złożony w ESC.pl, złożyłbym go sam ale nie miałem czasu więc ucieszyłem się z takiej opcji.

komp:

e8400

p5q-pro

radek 4850 sonic

2x1gb adata ee

pentagram 460

samsung 640gb

 

Od pierwszego podłączenia i włączenia, już przy komunikacie o Express Gate i POST wyświetlają się krzaczki, paski kolorowe. Bios jest cały wykropkowany. Przy ładowaniu systemu i już w Windzie czerwone paski na ekranie. Myślę sobie - zajeb***, uwalona grafa. Chłopaki na forum napisali - oddawaj od razu na gwarancje bo uwalona jak nic. Ale że był wieczór i miałem czas to zacząłem kombinować.

Przełączać kable, odłączać wszystko po kolei.

Aż w końcu okazało się, że po włożeniu grafy do drugiego slotu pci-exp wszystko działa jak należy! Sprawdziłem, 3dmarki itd - grafa działa.

Przełozyłem do pierwszego slotu - krzaczki, artefakty. Wszedłem do biosu szukając jakiejś opcji przydatnej...i zmieniłem kolejność wyświetlanych grafik - z PEG/PCI na PCI/PEG. Reset i co? Grafa działa na pierwszym slocie jak należy. Zadowolony zainstalowałem sobie co potrzeba i poszedłem spać. Rano wstaję, włączam kompa i lipa - krzaczki.

Przepiąłem znów grafę do drugiego portu i działa prawidłowo już 24 godziny. Próbowałem OC, stres maksymalny, wygrzewanie - wszystko bez grama błędów.

 

Teraz meritum - uwalony slot, bios, grafa czy zasilanie? Wysłałbym już wczoraj na gwarancję gdybym miał czas, ale niestety pecet w domu koniecznie potrzebny więc postanowiłem zostawić jak jest i szukać na razie odpowiedzi tutaj.

 

wybaczcie, że tak sie rozpisałem ale chciałem opisać wszystko w miarę dokładnie.

A załadowałes najnowszy bios do płyty?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czesc mam zamiar kupic prawdopodobnie płyte "ASUS P5Q PRO" (wziąłem pro bo kabel do dysku sata lepiej umiejscowiony a cross fire mi nie potrzebne!)... i chcialem was sie zapytac czy to dobry wybór!? bo szukam nie drogiej ale za to dobrej do OC mobo na DDR2 (1066)... patrze tez na "Asus P5Q-E" ale jest jakies 100zl drozsza i chyba nie rozni sie wlasciwie niczym szczegolnym od "ASUS P5Q PRO"? hmm? mozecie mi cos doradzic? (w kompie bedzie E8500 + radek 4850) i szukam dobrej mobo... stabilna i 0 zwisow i dobre OC ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czesc mam zamiar kupic prawdopodobnie płyte "ASUS P5Q PRO" (wziąłem pro bo kabel do dysku sata lepiej umiejscowiony a cross fire mi nie potrzebne!)... i chcialem was sie zapytac czy to dobry wybór!? bo szukam nie drogiej ale za to dobrej do OC mobo na DDR2 (1066)... patrze tez na "Asus P5Q-E" ale jest jakies 100zl drozsza i chyba nie rozni sie wlasciwie niczym szczegolnym od "ASUS P5Q PRO"? hmm? mozecie mi cos doradzic? (w kompie bedzie E8500 + radek 4850) i szukam dobrej mobo... stabilna i 0 zwisow i dobre OC ;)

polecam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja P5Q wróciła po ponad m-cu z serwisu. Nie dawała obrazu na monitor (zmieniałem dla sprawdzenia grafikę, a także by wyeliminować moją winę - wszystko co się dało). Diagnoza - wgranie nowego BIOS-u. Cóż , ja nie mam programatora kości, więc sam bym tego nie zrobił, no chyba że na następny raz naszykuję sobie dyskietkę z *.bat, po wpisaniu którego "na ślepo" BIOS mi się sam sflasciach!e.

Ale to nie wszystko. Oddałem do reklamacji komplet, wróciła bez kabli żadnych, śledzia, jedynie z instrukcją i sterownikami. Oto odpowiedź na maila

 

"Witam,

okazało sie że skradziono te elementy w serwisie dystrybutora.

 

W dniu dzisiejszym dzwoniłem do naszego serwisu i w trakcie rozmowy skompletowalismy z pracownikiem w Warszawie wszystkie elementy jakie były wpisane w zgłoszenie serwisowe. W dniu jutrzejszym powinny być u nas. Jesli dotrą niezwłocznie dam znać.

 

Serdecznie przepraszam Pana za taką sytuację.

W stosunku do serwisu dystrybutora zostaną wyciągnięte konsekwencje prawne."\

 

Nieźle się dzieje.. Albo ktoś na takie "badziewia" (kable sata,ata,fdd) się połakomił, albo liczyli na to, że nie zwrócę na to uwagi...

 

W końcu Asus - mam nadzieję, że dziś odbiorę !! MSI P45 Neo2 to niewypał na maksa - więcej się nawkurzałem, niż nacieszyłem z produktu MicroStara - ładnie wyglądające "badziewie", do którego oficjalnego biosu nie ma od ponad 3m-cy, a obecny to maksymalna porażka (cold booty, losowe resety nawet bez O/C, podkręcanie też porażka)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ja odsyłałem p5q-e na gwarę to kazali przesłać samą płytę w nieoryginalnym pudełku, bo powiedzieli, że nie dają zadnej gwarancji, że akcesoria oraz pudełko do mnie wrócą. Coś jest na rzeczy.

Edytowane przez blasphemy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...