Skocz do zawartości
tanx

Hp Lj 1100, Za Jasne Wydruki

Rekomendowane odpowiedzi

witam

od niedługiego czasu jestem w posiadaniu tej drukarki, ktora dostalem z biura, byla duzo uzywana jednak przechodzial regularne remonty. Stan ogolnie ejst chyba dobry, tzn nie plami, nie bierze paru kartek, tylko po jednej normalnie. Z tego co wiem zawsze byly w niej zakaldane nowe kartridże z tuszem HP, zadnej regeneracji czy zamiennikow. Problem polega na tym, że wydruki sa bradzo jasne, przy drukowaniu czcionki powiedzmy 4 czy 5 to praktycznie nic nie da sie odczytac, na atramentowej 5100 na szkic roboczy wszystko jest wyrazniejsze i ciemniejsze. Zastanawiam sie czy, może to sygnał, że kończy się tusz, czy może coś nie tak z drukarka? Jesli konczy sie tusz to gdzie polecilibyscie w Warszawie regeneracje dobra w rozsadnej cenie, kartridz ktory ejst aktulanie na epwno nigdy nie byl regenerowany. Wyjalem go, przedmuchalem sprezonym powietrzem jak i drukarke, potrzasnalem pare razy, ( wysypalo sie troche proszku czarnego z niej wtedy, moze to zle? w 1022 tak robie i nic sie nie sypie, a zawsze jak sie konczy tusz to troche lepiej jest) i zamontowlem z powrtoem, ale wydruki sa nadal takie same. Dodam jeszcze, ze przy drukowaniu zdjec itd mozna zauwazyc leciutki jasniejszy pasek na srodku wydruku.

Nie znam sie za bardzo na drukarkach, dlatego prosze mi wybaczyc kazda niewiedze na ten temat:) Bylbym wdzienczy takze gdybyscie mi polecili jekies strony czy cos gdzie bedzie opisane jak konserowwac drukarke laserowa w czasie uzytkowania itd, szczegolnie taka leciwa jak ta, bo domyslam sie, ze aby prawidlowo dzialal itd to nie wystarczy tylko wymieniac regularnie tusz:)?

z gory dziekuje i pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... dostalem z biura, byla duzo uzywana ... nie plami, nie bierze paru kartek, tylko po jednej...

Problem ...wydruki sa bradzo jasne

...gdzie polecilibyscie w Warszawie regeneracje dobra w rozsadnej cenie, ...

przedmuchalem sprezonym powietrzem i drukarke, potrzasnalem pare razy, ( wysypalo sie troche proszku czarnego z niej wtedy, ...

jekies strony czy cos gdzie bedzie opisane jak konserowwac drukarke laserowa w czasie uzytkowania itd,

strony o konserwacji - jest tego dużo w sieci szczególnie na temat problemów z użytkowaniem i wokół tego tematu o konserwacji wyczytać można co nieco.

problemy w 1100 to: pobieranie wielu kartek na raz, nie pobieranie wcale, uszkodzenie-zużycie folii w "piecyku", utykanie kartek na wejściu do pieca - to te najczęstrze.

Konserw ogólnie polega na wydmuchaniu pyłu tonerowo paierowego ze środeczka przy wymianie tonera.(szczególnie regenerowanego) oraz raz na kilka tysięcy wydruków przegląd (czyszczenie) pieca (fuser). zużywa się wałek gumowy, pazurki (obrywacze) muszż byc ostre i nie oblepione, wyciera się folia telfonowa, sida łożyskowanie wałka, czasem strzeli grzłka utrwalacza, wysiądzie czujnik temperatury, ogólne zanieczyszczenia (śmieci, gluty, resztki, NAGAR na krawędziach i elementach - trza to wyskrobać)

Drugą wązną rzeczą jest czystość drogi PROMYCZKA LASERA!!! - i to jest właśnie TWÓJ problem - jak promyczek traci moc po drodze od źródła do celu (bęben) to wychodzi wydruk zbyt jasny.

 

sprężone powietrze to doby pomysł a to że coś sie wysypało (proszek czarny) to i dobrze) przy dmuchaniu drukrkę się przewraca do góry nogami i opukuje i dmucha niech się sypie i wylatuje - przecie o to właśnie chodzi żeby wylatało. Regener w w-wie nie polecam bo jestem z poza i nic na ten temat nie wiem. Ja to robię usługowo sam.

 

Musisz WYCZYŚCIĆ drogę światła - czyli optykę drukarki - bez rozbiórki raczej się nie da.

1. zdjąć te dwa boczne "przyczłapy" koloru seledynowego

2. odkręcić kika śrub pod spodem i wymontować dolną płytę metalową wraz z elektroniką - uwaga na przewody - trzeba je powypinać,a w szczególności ten ktróry biegnnie do przedniej klapy dla skanera choć jego samego wcale nie ma (na tej płycie znajduje się gniazdo LPT)

3. odkręcić wkręty obudowy tylnej z tyłu i przedniej z góry pod klapą

4. zdjąć obudowę przedednią potem tylnią (choć tyłu chyba nie trza ruszać.) - te ramiona co trzymają klapę trzeba sprytnie wypiąć - wypina się zatrzask z klapy nie z drukarki - ramię jest czarne a zatrzask wraz z zawiasem biały

 

No i wten sposób moduł lasera masz na patelni.

 

To ta płaska puszka na górze - bezpośrednio nad wkładem tonera.

wypinasz 2 kable odkręcasz 4 śrubki i masz go w łapkach. potem tylko trzea ostrożnie raczej otworzyć jego pokrywę (blaszana) i wziąć sie do czyszczenia.

łaser jest po prawej stronie z tyłu - zaraz za nim są dwie małe soczewki (plastik) potem jest wirujące lustro (metal polerowany) które zmienia kierunek promyczka z poprzecznego na do przodu (sorka za styl ale tak opisowo jest łatwiej). promyczek przecodzi przez dwie już duze soczewki (plastik) i pada na lustro (szkło) skośne które kiruje promczek w dół przez szczelinę na bęben. i tu (może ale nie zawsze) jest jescze szybka (plastik) w module lasera lub w szczzelinie drukarki.

 

Czyścimy - miękką flanelą nie pozostawiająca kłaczków zmoczoną w wodzie destylowanej lub alkoholu technicznym - dobrze jest też wziąć płyn do szyb jako pierwszy a potem zmyć go właśnie wodą d. lub Alk.T. i wycieramy do sucha - nie suszymy.

Co myjemy (od tyłu teraz)

szybkę - syf na niej jest największy a jak jej nie ma to w module jest bardzo brudno.

lustro skośne (szklane) soczewki duże obie (plastik)

 

i to powinno wystarczyć lecz dobrze było by umyć soczewki małe i lustro wirujące też - małe są blisko lasera i można przez przypadek przesunąć co nieco i promyczek nie będzie trafiał gdzie trzeba, lustro wirujące jest szczególnie wrażliwe na porysowanie i mechaniczne "wyboczenie" - a poza tym na wirniku metalowym 100 krotnie mniej syfu saida niż na elementach stałych plastikowych naelektryzowanych.

 

Pamiętaj

1. nie TRZYJ nieczego na siłę

- MYJ pocierając aż się samo rozpuści i zlezie. - NAJBRUDNIEJ jest tam gdzie prmyczek z puszki wybiega bo tędy syf włazi z powietrzem. czyli szybka lustro skośne soczewki duże.

2. nie szarp i nie podważaj niczego na siłe - na wszystko jest jakiś sprytny sposób (zdejmująć obudowę trochę siły trzeba użyć do jej rozgięcia) coś podwadzić lub nacisnąć żeby zatrzask puścił - albo zdjąć coś co z pozoru nie trzyma tego co chcesz właśnie odczepić.

 

 

no i poskładać to do kupy i drukować.

Jak ją teraz rozłożysz - wyczyścisz - to masz spoko na długie lata drukarkę (to wół roboczy a skoro wół to niezbyt szybki) chyba jej nie zajeździsz w domowym zaciszu - prędzej ci się znudzi.

pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...