sbchp250 Opublikowano 11 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2008 (edytowane) Jaka kose spalinowa mozna kupic do ok 600zł ?? Myslalem o modelach firmy AL-KO. Czy kosy firmy NAC to badziew ?? Edytowane 11 Czerwca 2008 przez sbchp250 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 11 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2008 NAKi sprzedają w Castoramie wiec nie wiem jak z jakością, w każdym razie jeżeli chodzi o moją opinie na podstawie jednego egzemplarza to mogę powiedzieć, że badziew - sąsiad ma i już 3 razy oddawał na gwarancje ze względu na zatarte łożyska na wale w silniku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sbchp250 Opublikowano 11 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2008 jeżeli chodzi o moją opinie na podstawie jednego egzemplarza to mogę powiedzieć, że badziew - sąsiad ma i już 3 razy oddawał na gwarancje ze względu na zatarte łożyska na wale w silniku. Wiec takich opini nazbieralo mi sie juz kilka... NAC definitywnie odpada... 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 Ja od siebie mogę poradzić tak: Stiga, Still, Husqwarna, Alpina (mam już kose spalinową alpiny 6 rok i nic się z nią nie dzieje a kosze dość sporych rozmiarów ogród) Oleo-Mac chyba też jest w miarę, ale nie będzie łatwo musiał byś uskładać jeszcze ze 2 stówki. no i pytanei co chcesz tym kosić jaką powierzchnie jaką trawę i jak często bo moc silnika ma też dość spore znaczenie jedno konną kosą nie wykosisz metrowej trawy w ogrodzie bo ją zajedziesz najzwyczajniej 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 Ja od siebie mogę poradzić tak: Stiga, Still, Husqwarna, Alpina (mam już kose spalinową alpiny 6 rok i nic się z nią nie dzieje a kosze dość sporych rozmiarów ogród) Oleo-Mac chyba też jest w miarę, ale nie będzie łatwo musiał byś uskładać jeszcze ze 2 stówki. no i pytanei co chcesz tym kosić jaką powierzchnie jaką trawę i jak często bo moc silnika ma też dość spore znaczenie jedno konną kosą nie wykosisz metrowej trawy w ogrodzie bo ją zajedziesz najzwyczajniej 8O Chyba Stihl... co do stihl'a to mam kose tej firmy i nie ma z nią najmniejszych problemów tylko nie wiem czy dostaniesz coś do 600zł.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sbchp250 Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 (edytowane) Powierzchnia do obrobki: 1h - na tym hektarze mam porzeczki i wisnie... ciagnikiem kosze trawke... ale pod samymi porzeczkiami i miedzy wisniami musze kosa recznie... a niechce mi sie tak i chodzi o to co by ta kose reczna zastapic spalinową 8O Pole to takie moje hobby... co by sie z miasta moc wyrwac :) Kosil bede raz na kilka tygodni... tylko w sezonie... w polowie wakacji (po sezonie) jak juz mi kombajn wytrzepie porzeczki i wisnie to kosze tylko ursus'em 360 i kosiarą.... ;) A trawa mała... bo pryskam tez delikatenie belka od chwastów OLEO-MAC SPARTA 25TR Na obrazku ma tylko taka mala rączke... takie rozwiazanie odpada 8O Edytowane 12 Czerwca 2008 przez sbchp250 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpachla2 Opublikowano 3 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2008 to bierz sztile 8O , jakis tani model. Kosiarki z castoramy i innych "sklepów" to wtopa. rozlatuje sie nawet jak nie kosisz 8O a jak chcesz sie przedzierać przez busze, to musisz noza zalozyć, bo żyłka wymięka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sbchp250 Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 Kupilem jakas siakąś firmy FLO... 2KM, w promocji za 500zł byla... dotarlem, a potem niezle w pupke dostala przez kilka dni pod rząd... Z nozem wszystko tylko fruwa, nie ma poki co rzadnych problemow... Mam ja prawie miesiac i czesto uzywam w trudnym terenie. Jak sie rozleci to trudno... ale sprawia wrazenie o niebo lepszego wykonania niz np. NAC itp... Bezposrednio porownalem jak chodzi w stosunku do NAC'a, ta FLO chodzi spokojniej... Do teog 2 lata gwarancji... i servis pogwarancyjny blisko.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...