poca Opublikowano 11 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2008 (edytowane) Słownie jeden cztery, po przeczytaniu tego od tyłu "szatan drogowy". Mial byc tymczasowy. Wymieniony za dopłatą na mocniejsza jednostkę. Zabieg nie wyszedł więc mam pytanie. Co można z tym zrobić? Nie mam bladego pojęcia o mechanice samochodowej. Rozumiem że jakiś chip można tylko do diesla? Dla ścisłości, rok 2000. Cudownie burczy przy powyżej 4 tys obrotów. Szkoda że tylko burczy, a wrażenie mam że wciąż stoję na światłach. Nie spodziewam się osiągów 2 litrówki, nawet 1.8. Nie wierze także w jakies cudowne tuningi allegrowe za 500zl które mi wgniotą oczy w oczodoły przy dodaniu gazu. Edytowane 11 Czerwca 2008 przez poca Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 11 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2008 (edytowane) Swap to jedyny sensowny wybor ;) Edytowane 11 Czerwca 2008 przez MaSell Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 11 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2008 Rozumiem że chodzi o wymianę silnika? Oglądałem się już za pewnymi jednostkami. Ceny nie straszyły, ale sobie wyobraziłem że to jak z kupowaniem nowego CPU do peceta. Nowe mobo, ram i najlepiej zasilacz. Dobrze kombinuje? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaz!o Opublikowano 11 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2008 Dokładnie tak. Moim zdaniem, jeżeli nie masz żyłki mechanika i nie kręci Cię to, to odpuść sobie i zbieraj kasę na coś mocniejszego. BTW ile masz koników z tej 1.4? To jest ilu zaworowa jednostka? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psychodeliczny Opublikowano 11 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2008 Dokładnie tak. Moim zdaniem, jeżeli nie masz żyłki mechanika i nie kręci Cię to, to odpuść sobie i zbieraj kasę na coś mocniejszego. BTW ile masz koników z tej 1.4? To jest ilu zaworowa jednostka?Z tego co pamiętam to 1.4 miał 75 KM 16V Zetec, osiągi Poloneza, więc bez rewelacji :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 Rozumiem że chodzi o wymianę silnika? Oglądałem się już za pewnymi jednostkami. Ceny nie straszyły, ale sobie wyobraziłem że to jak z kupowaniem nowego CPU do peceta. Nowe mobo, ram i najlepiej zasilacz. Dobrze kombinuje?Dobrze kombinujesz. Przydaloby sie zmienic wszystko co jest odpowiedzialne za to ze samochod sie porusza, czyli wiekszosc elementow mechanicznych - silnik, osprzet, skrzynia, zawias, hamulce etc. Sprzedaj tego i kup 2.0, najtaniej i najpewniej ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 Rozumiem że chodzi o wymianę silnika? Oglądałem się już za pewnymi jednostkami. Ceny nie straszyły, ale sobie wyobraziłem że to jak z kupowaniem nowego CPU do peceta. Nowe mobo, ram i najlepiej zasilacz. Dobrze kombinuje? Nawet gorzej [; Tak jak mowi MaSell - sprzedaj i kup... Chwila. Po co mu 2.0 skoro normalne 1.4/1.6 starczy po miescie? Chociaz gdybys szarpnal sie na Civica coupe albo Miate... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 Mnie 4.8 nie wystarcza w miescie [; Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 to sprzedaj 1.4 i kup foke RS albo nowego ST heheh gwarantuje, że dostarczy Ci wrażeń pod dostatkiem, no i uszczupli dosyć mocno portfel czy tam konto na stacjach benzynowych, nie ma sensu za tego fokusa 1.4 sie zabierać ten silnik jest mało rozwojowy i koniec. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy05 Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 kupic 1.8 115KM na focusa jest optymalne dla troszke ciezszej nogi ;) ja mam w zamiarze pod koniec latac wytargac jakies 1.8tdci 115KM/280Nm (tak wiem padaja wtryski i wogle ma swoje fazy ale nie bede jezdzil jakimis 90koniami) i zapodac mu wirusa na 135-145KM/350-360Nm i wtedy poza wersja ST i RS nie ma szybszego focusa (co prawda sa jeszcze amerykanskie wersje 2.3 ale te ich automaty to jakas tragedia) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 i zapodac mu wirusa na 135-145KM/350-360Nm i wtedy poza wersja ST i RS nie ma szybszego focusa (co prawda sa jeszcze amerykanskie wersje 2.3 ale te ich automaty to jakas tragedia) są jeszcze 2 litrowe benzyniaki o mocy 145km i 2 litrowe 136koni :P i to seryjne w europejskim wydaniu ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 Mnie 4.8 nie wystarcza w miescie [; Mowisz o jezdzie "swiatla-stacja paliw-swiatla swiatla-zalatwic co ma sie zrobic-swiatla-stacja-swiatla-garaz" :?: :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy05 Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 (edytowane) hmm co do tych 2litrowych benzynek to byly chyba pod koniec produkcji ff1 145KM z mondeo mk3 ale tego nie widzialem w europejskiej wersji tylko wersjach amerykanskich z tragicznym kwadratowym wnetrzem, przynajmniej ja jeszcze nie widzialem europejczyka z takim silnikiem, a 136KM faktycznie jest choc niezbyt wiele, mimo wszystko 2.0 przy prawie 5zł za litr ma sens jesli przebiegi sa znikome, no chyba ze to RS wtedy bym przezyl ;P Edytowane 12 Czerwca 2008 przez siwy05 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thermalfake Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 Proponuję koledze pozbyć się tego focusa z motorkiem 1.4. Póki co nie słyszałem aby komuś opłacało się robić swapa na mocniejszą jednostkę. Jest z tym trochę kombinowania, być może inne mocowanie, skrzynia, sprzęgło, układ napędowy, inaczej podprowadzona elektryka. Heble można darować, będą na pewno te same. Z takiej pierdziawki nie ma co wyciskać, nadaje się to tylko na miasto w umiarkowanych warunkach. Silnik trzeba cisnąć by masa focusa mogła ruszyć a na taką jednostkę to dużo. Pali ten silnik tyle co 1.6 a na dłuższej trasie to strach wyprzedzać przy prędkości przelotowej tirów. siwy05 też, uważam 1.8tdci 115km niezależnie czy to w ffI czy ffII za najlepsze rozwiązanie, to ten sam engine od samego początku po drobnych modyfikacjach zawitał w drugiej generacji i do tej pory bardzo dobrze się sprzedaje w kraju nad wisłą. Zastanów się jedynie czy chipowanie naprawdę jest aż tak ważne bo to dosyć mocny i zrywny silnik przy ruszaniu. Po mieście w sam raz, przy bardzo ruchliwym natężeniu nawet nie wykorzystasz potencjału bo nie będzie gdzie. Taki zabieg polecam na dłuższe przejażdżki, nie ma nerwów i strachu zostawiając kolejne wozy za sobą. Każdy kij ma dwa końce. Albo jeździsz ekonomicznie i długo albo szybko i krótko. To jak i gdzie będziesz jeździł dieslem odbije się na trwałości auta. Będziesz się szarpał w mieście spod świateł, w którymś momencie poczujesz koszty koła dwumasowego/sprzęgła/półosi/turbiny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy05 Opublikowano 13 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2008 po miescie faktycznie starcza 115KM, ja akurat mam dosc ciezka noge, niekoniecznie musze pierwszy spod swiatel smignac bo i tak spotkamy sie wszyscy 500m dalej na kolejnych swiatlach :) ale nie lubie sie rozpedzac jak dziadek w tico, tyle ze na trasie sporo jezdze, czesto trasy polska-holandia a moze dojsc niebawem jeszcze anglia a przy predkosci przelotowej w okolicach 160km/h te dodatkowe konie i niutonometry sa odczuwalne, juz nie mowie jak przydaja sie u nas gdzie na wyprzedzenie tira zwykle nie ma zbytnio miejsca, choc z drugiej strony focus ma sluzyc gora dwa lata wiec wydac 1800zl srednio moze sie kalkulowac ale zobaczymy pozniej idzie w ruch jakis diesel w okolicach 200KM, wracajac do tematu swap nie ma najmniejszego sensu, sprzedac i kupic cos mocniejszego... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaz!o Opublikowano 13 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2008 Ile Ci pali ten 1.4? Tylko 75KM z 1.4 16V, dziwne. Pomimo tego, że spotkałem się z silnikami VW, które robi/robiło o podobnym litrażu i mocy, a troszkę jestem zaskoczony bo w Opelku mam 1.4 16V i wyciągneli z tego 90 kucyków. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 13 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2008 (edytowane) Też mamy w rodzinie golfa iv 1.4 16v 75km i łączę się w bólu, bo najprawdopodobniej to będzie właśnie moje auto dzięki czemu wszystkie moje ambicje sportowe (chciałem zacząć brać udział w jakichśś trackdayach, pojechać an nurburgring itd. ) zostaną ostudzone, no ale przynajmniej taki tego plus że auto z tym silnikiem pali 6.5l/100km i będzie tańsze w ubezpieczeniu. Też myślałem o swapie na 1.8T, ale na początek 1.4 wystarczy. Poza tym musze powiedzieć, że jak patrzę na styl jazdy mojego ojca Mazdą 6 2L 147km to stwierdzam, że niektórym ludziom nie potrzeba nic więcej niż te 75hp, bo nawet jakbyś im dał ferrari to by je kręcili do 3 tyś i tylko muskali gaz. ;-) Edytowane 13 Czerwca 2008 przez Sysak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 8600GT Opublikowano 13 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2008 A tam, wystarczy ModChip i będziesz miał ze 100 kucy, w 1.4 ciągną ze 105 KM, tylko, że palą 8 litrów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 13 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2008 Nie wierzę że z wolnossącego silnika można wycisnąć +33% mocy tylko przez chiptuning... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 13 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2008 Też mamy w rodzinie golfa iv 1.4 16v 75km i łączę się w bólu, bo najprawdopodobniej to będzie właśnie moje autoJa bym sie cieszyl z kazdego samochodu jakbym mial go dostac za darmo :blink: A tam, wystarczy ModChip i będziesz miał ze 100 kucy, w 1.4 ciągną ze 105 KM, tylko, że palą 8 litrów. :lol2: :lol2: :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
draak Opublikowano 13 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2008 A tam, wystarczy ModChip i będziesz miał ze 100 kucy, w 1.4 ciągną ze 105 KM, tylko, że palą 8 litrów. Tak, tak. A w chwilę po tym, jak już sobie zmodchipowałeś to obudzono cię to szkoły? :lol2: A w temacie- nie rób nic. Swap z 1.4 na 1.8 nie zrobi przecież z tej foki szybkiego auta (dalej w granicach ~10 sek do 100km/h). Sprzedaj fokę, póki cokolwiek jest jeszcze warta (strzelam, że z 15k obecnie), dołóż 2 x tyle i wtedy pomyśli się nad odpowiednim autkiem dla Wicia ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 13 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2008 A tam, wystarczy ModChip i będziesz miał ze 100 kucy, w 1.4 ciągną ze 105 KM, tylko, że palą 8 litrów. Takie komentarze wywoluja u mnie drganie powieki i chec masowego morderstwa dzieci w dziale... Ale poca lekko zasmucil mnie jednym info - zbiornik w tej puszce z Zeteciem starczy mu na <450km... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
draak Opublikowano 13 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2008 (edytowane) Bo pewnie ciśnie ten silniczek do czerwonej kreski, co osiągów nie poprawia, a jedynie wrażenia audio i samopoczucie ;) Przy normalnej eksploatacji, nie PSJ, to pewnie taka foka z 2000 r. (nie przeładowana przecież wyposaż. dodat.) spalałaby pod 7l/100km. Edytowane 13 Czerwca 2008 przez draak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 13 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2008 Bo pewnie ciśnie ten silniczek do czerwonej kreski, co osiągów nie poprawia, a jedynie wrażenia audio i samopoczucie ;) Przy normalnej eksploatacji, nie PSJ, to pewnie taka foka z 2000 r. (nie przeładowana przecież wyposaż. dodat.) spalałaby pod 7l/100km. Tia. Mnie przez pierwsze 10sek po glowie chodzilo ze rozwalil sonde lambda ale wytlumaczyl sie [; Ale i tak watpie zeby zszedl z 8l tempem emeryta [; A odpowiednie autko... Moze lepiej go najpierw wyslac na kurs doszkalajacy zeby mial -10/21 punktow i dopiero pozniej cos <10sek@100km/h? [; Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
draak Opublikowano 13 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2008 To już niech się wypowie najlepiej sam zainteresowany- ja na swoje pierwsze auto miałem 4letnie mondeo 2.5 V6 170km (które od granicy 10sek@100km/h dzieliło jednak sporo) i nigdy oczka nie ustrzeliłem ;) Sądzę, że i Poczka nie przyniesie wstydu forum i _nadmiernie_ świrować nie będzie :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 13 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2008 (edytowane) Ja bym sie cieszyl z kazdego samochodu jakbym mial go dostac za darmo :blink: Nie no nie narzekam ani trochę, choć w sumie to nie będzie moje auto tylko wciąż rodziców. Będę go mógł używać przez rok, bo tyle można używać auta na PL dowodzie w Szwajcarii, a potem pewnie sprzedadzą a ja będę musiał szukać.Wiem, że golf 4 na pierwsze auto to i tak super sprawa, bo tak na prawdę w PL to stać by mnie było może na malucha (a może nawet nie ;-) ) ale i tak mi żal, i raczej mi szkoda tego, że rodzina nie ma żadnej smykałki do aut i że to musi być 1.4 basis (i to jasno czerwony). Takiej opcji się nie spotyka często, a akurat na mnie trafiło, tylko dla tego, że rodzicom nie zależało 2 lata temu... ;-) Ale jak już przywyknę do jeżdżenia i znajdę pracę to napewno się zdarzy kupić jakąś starą imprezę turbo, mx-5. 200sx-a albo mocne bmw e36. :) Edytowane 13 Czerwca 2008 przez Sysak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy05 Opublikowano 14 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2008 to juz nie te czasy zeby jezdzic kaszlakiem, teraz studencji woza sie audi,bmw no i oczywiscie vw wiec nie jest zle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 14 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2008 To już niech się wypowie najlepiej sam zainteresowany- ja na swoje pierwsze auto miałem 4letnie mondeo 2.5 V6 170km (które od granicy 10sek@100km/h dzieliło jednak sporo) i nigdy oczka nie ustrzeliłem ;) Sądzę, że i Poczka nie przyniesie wstydu forum i _nadmiernie_ świrować nie będzie :) Myślę że poważnego zawrotu głowy przy w miarę normalnym silniku >2.5L bym nie uświadczył. Pierwsze auta którymi jeździłem po odebraniu prawa jazdy miały przeważnie więcej niż 3.2L ;] Owszem Pawle, piłuje Focusa aż do krwi. Jedynka ledwo co zipie, a i dwójka nie jest głaskana ;] Problemów w mieście nie ma. Bieg w dół i wyprzedzam, na trasie bądź co bądź nie jest najgorzej. Tylko właśnie boli mnie ten fakt 400km przejechany, Orgiuszu, byłby rad jakby to było jeszcze 450km ; ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 15 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2008 Zrob sobie kategorie A i przesiadz sie na enduro? [; A co do zawrotu glowy - nie bardz taki pewien. Po pewnym czasie nawet nie zdajesz sobie sprawy jak zmienia sie twoj styl jazdy i ocena sytuacji... Ja tak mialem <_< I niech mu ktos wyjasni ze pilowanie do krwi tego silnika mija sie z sensem [; Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...