Komputer Się Wyłącza, Potem Coś Piszczy

[Cebix]

Witam.

 

Od pewnego czasu mam problem z komputerem. Jest to E6750@AC freezer 7, EVGA 680i, 8800GTS, WD 320GB, MODECOM(nie FEEL) 500W, nic nie kręcone. Przez prawie rok nie działo się nic, ale od ok. 2 miesięcy, po tym jak komp pochodzi paręnaście minut, nagle wyłącza się. Przy próbie ponownego włączenia coś zaczyna piszczeć w środku i komputer pochodzi parę sekund i wyłącza się losowo głównie podczas POSTu. Dopiero jak postoi ok. pół godziny wyłączony znowu można go włączyć, ale POST wyświetla info "Warning! Now System is in Safe Mode. Please reset CPU or Memory Frequency in the CMOS setup", tylko że w biosie wszystko jest defaultowe, po wciśnięciu F1 lub resecie idzie dalej, ale po parunastu minutach znowu się wyłącza i problem się powtarza. Jak już wspominałem, myślałem, że to problem z zasiłką, ale oddałem ją na gwarancję i dalej jest ten problem. Czytałem też na innych forach, że to może być wina wiatraka(złe zamontowanie), ale zamontowałem go ponownie z nową pastą Arctic Silver i nie zmieniło się absolutnie nic.

 

Mam nadzieję, że ktoś może mieć pojęcie o co chodzi. Pozdrawiam.

[cantreos]

a dokładniej? Co piszczy i jak? Ile sygnałów?

[Cebix]

To nie są 'sygnały', to jakieś losowe piszczenia o zmiennym tonie prawdopodobnie z zasilacza, ale on wrócił z gwarancji, wcześniej było to samo. Dodam też, że na początku kiedy problem występował wystarczyło odłączyć i podłączyć ponownie kabel zasilacz>płyta, ale działało to tylko kilka razy, teraz nie pomaga. A piszczenia występują tylko wtedy kiedy komp już się wyłączy. Podczas 'normalnej' pracy przez te kilkanaście minut nic nie piszczy. Natomiast jak już piszczy to piszczy nonstop te kilka sekund dopóki komp nie padnie. Pozdro.

Edytowane 15 Czerwca 2008 przez Cebix

[bender83]

Najprawdopodobniej przegrzewa się procesor. Wszystkie objawy by na to wskazywały.

Po pierwsze sprawdź czy radiator dobrze przylega do procesora, kilka razy spotkałem się z ułamanym kołkiem od coolera pod s775. Sprawdź też czy nie masz mocno zakurzonego komputera. Jeśli tak to odkurz go.

[Cebix]

Komputer odkurzony, radiator sam niedawno mocowałem ponownie z nową pastą, jak już napisałem wcześniej.

[bender83]

Hmm... mimo wszystko sprawdź i napisz jaką masz temperaturę procesora.

[Miazga82]

To nie są 'sygnały', to jakieś losowe piszczenia o zmiennym tonie prawdopodobnie z zasilacza

Jeszcze nie spotkałem sie z piszczącymi zasilaczami. Jeśli masz kumpla to weź od niego graty i po kolei wymieniaj aż trafisz na winowajce. Z tego co mówisz trudno jest cokolwiek wywróżyć. To może być wina proca, płyty, karty graficznej itp itd. wszystkie podzespoły mogą stwarzać różne problemy.

[Cebix]

Rozumiem, że ciężko to opisać, ale nie wiem jak inaczej to określić, niestety nikt nie ma sprzętu kompatybilnego, wszyscy mają 'stare graty', więc taka wymiana odpada.

 

EDIT: Temperatura wg CoreTemp wynosi 39 stopni

Edytowane 15 Czerwca 2008 przez Cebix

[cantreos]

a masz możliwość kupna karty pci do diagnostyki?

[Cebix]

Nie wiem co to, ale z tego co widzę to stoi to na allegro 20zł, więc raczej tak, pomoże to?

[Fredek]

A może to pamięci?? Z tego co wiem chyba 680i lubiło zabijać RAM i może tak się stało a teraz pamięci chodzą sprawne na 50%?

[cantreos]

przy pamięciach byłby raczej ciągły sygnał o tej samej częstotliwości a autor piszę że różnie "piszczy". Ale na wszelki wypadek przełóż ramy do innych gniazd. I spr tempy procka i reszty.

[hugo.]

Zastanowiłbym się, czy na gwarancji wymienili zasilacz. Możliwe, że trafiłeś na kłamczuchy, albo nie zauważyli usterki w zasilaczu i oddali ten sam. U mojego kolegi leciwy feel 300 też piszczy i się komp czasem wyłącza.

 

Nie znalazłeś co piszczy metodą ucholeptyczną?

[Cebix]

Ucholeptyczną metodą piszczy właśnie zasilacz :). Nawet specjalnie odłączałem wszystko, co się dało na chwilę - pewniak, że zasilacz. Nie wymienili go, widzę, że to ten sam, jest nawet porysowany od otwierania. Co do pamięci - spróbuję jutro. Całkiem możliwe, że nie znaleźli usterki, bo dopiero zaczyna piszczeć po kilkunastu minutach pracy, jutro wszystko sprawdzę, a jak się nie uda to chyba oddam cały komputer na gwarancję. Pozdrawiam.

[Miazga82]

To że był na gwarancji nie znaczy że musieli wymieniać na nowy. W przypadku zasilaczy naprawy nie są takie skomplikowane, wiec mogli coś w nim grzebać .... bez skutecznie.

[cantreos]

albo spróbuj zasilacza od kogoś pożyczyć i sprawdź