jonas Opublikowano 30 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2010 jonas: W tym rozważaniu o ocynku, zapomniałeś o jednym niesławnym modelu często gęsto sprzedawanym w PL - Uno. Model skręcany do 2000 z hakiem. O ile mi wiadomo, to ocynku nigdy się nie doczekał. Dowód z 98 roku stoi u mnie pod domem. Całe życie spędził na powietrzu, więc jedna para drzwi już była wymieniana - albo przód (prawa i lewa), albo lewa (przód + tył), ale i tak wszystkie 4 sztuki nadają się do roboty. Boski, o niczym nie zapomniałem. Uno jest konstrukcją z szalonych lat 80., kiedy ocynku nie było chyba nigdzie, o VW przez litość nie wspominając. Jak już zaczęli je trzepać i dobrze się sprzedawały, to każda nawet kosmetyczna zmiana w łańcuchu produkcyjnym byłaby zbyt kosztowna. Stąd i brak ocynku w każdym Uno. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacOSek Opublikowano 30 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2010 Uno jest konstrukcją z szalonych lat 80., kiedy ocynku nie było chyba nigdzie, o VW przez litość nie wspominając. Pierwszy lepszy przykład - Audi 80, połowa lat 80-tych, pełny ocynk. Dziękuję, dobranoc ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viviusek Opublikowano 30 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2010 do aut z 16v lepiej pasuje gaz III generacji przynajmniej ;) jeżeli chcesz Astrę F to kup 1.6 ale 8mio zaworową mniej awaryjna i tańsza w utrzymaniu a o rudą się nie martw jeżeli była chroniona przez wcześniejszego właściciela to będzie długo jeździć i nic nie będzie rdzewieć. 16v w Oplu miłe są ale trzeba wyżej wkręcać, żeby otrzymać zadowalający efekt ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 30 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2010 Pierwszy lepszy przykład - Audi 80, połowa lat 80-tych, pełny ocynk. Dziękuję, dobranoc ;-) A coś ze znaczkiem VW poproszę z tego okresu. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacOSek Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2010 A coś ze znaczkiem VW poproszę z tego okresu. chyba Corrado? :P ale głowy nie dam zresztą ponoć Audi, Skoda, VW to jedno i to samo ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2010 (edytowane) teraz, w latach 80tych nie bardzo... bo nie przypominam sobie by skoda 110 dzieliła płytę podłogowa z Golfem II, a audi 80 z passatem. Edytowane 31 Marca 2010 przez slavOK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacOSek Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2010 teraz, w latach 80tych nie bardzo... bo nie przypominam sobie by skoda 110 dzieliła płytę podłogowa z Golfem II, a audi 80 z passatem. Bo Skoda jest częścią grupy VW od 1991 bodajże :P Co innego Audi Volkswagen Group B platform - Wikipedia, the free encyclopedia "1974-1988. An Audi derived platform, the first Volkswagen Passat was nearly identical to the Audi 80 (Audi Fox in US), sharing much of its mechanical systems, including its longitudinal engine placement." Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cookie Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2010 Podepnę się, co myślicie o tym Toyota Corolla, 1995r., 1332cm3, 88KM - otoMoto jak na pierwsze auto? Warto było by brać? Jest w nie najgorszym stanie na zdjęciach, przejadę sie jutro je obejrzeć, niestety nie znam żadnego mechanika, ale wezmę ze sobą bardziej doświadczona osobę niż ja. Aha warto by było wziąć auto do jakiegoś mechanika? tzn zastanawiam sie, w końcu auto ma 15 lat, wiadomo prędzej czy później coś będzie trzeba przy nim robic, wiec czy mechanik bedzie mógł by powiedzieć cos pomocnego w zakupie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastertab Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2010 Podepnę się, co myślicie o tym Toyota Corolla, 1995r., 1332cm3, 88KM - otoMoto jak na pierwsze auto? Warto było by brać? Jest w nie najgorszym stanie na zdjęciach, przejadę sie jutro je obejrzeć, niestety nie znam żadnego mechanika, ale wezmę ze sobą bardziej doświadczona osobę niż ja. Aha warto by było wziąć auto do jakiegoś mechanika? tzn zastanawiam sie, w końcu auto ma 15 lat, wiadomo prędzej czy później coś będzie trzeba przy nim robic, wiec czy mechanik bedzie mógł by powiedzieć cos pomocnego w zakupie? Zabierz wózek do stacji diagnostycznej "Zdzichu" za 50-70 zł obstuka, popatrzy i co znajdzie to Ci powie. Z tego co Ci na pewno powie to stan zawieszenia, hamulców, ew. wycieki spod silnika itp. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2010 do aut z 16v lepiej pasuje gaz III generacji przynajmniej ;) jeżeli chcesz Astrę F to kup 1.6 ale 8mio zaworową mniej awaryjna i tańsza w utrzymaniu a o rudą się nie martw jeżeli była chroniona przez wcześniejszego właściciela to będzie długo jeździć i nic nie będzie rdzewieć. 16v w Oplu miłe są ale trzeba wyżej wkręcać, żeby otrzymać zadowalający efekt ;) Jest tylko jeden haczyk. Znaleźć F-kę z dobrymi blachami to trzeba by pół roku ze świecą szukać - przynajmniej jeśli chodzi o te u nas. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stivo Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2010 BTW. Skąd się wzięła ta F-ka? Ja już jestem współposiadaczem całkiem fajnej Astry, za nie duże pieniądze - link(otoMoto) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niemiec Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2010 BTW. Skąd się wzięła ta F-ka? Ja już jestem współposiadaczem całkiem fajnej Astry, za nie duże pieniądze - link(otoMoto) F-ka sie wziela od kadeta e od ktorego pochodzi w prostej lini wyglada niezle. do pelni szczescia brakuje klimy, mocniejszego motorka i drugiej pary drzwi ;) chocena wielce atrakcyjna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viviusek Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2010 (edytowane) cena atrakcyjna ;) szkoda, że nie 1.8 8v chociaż już ich nie robili od 94-95 roku ... a szkoda ;) Wszystko zależy od szczęścia ULLISSES i od wcześniejszego właściciela czy dbał :) btw gratuluję współzakupu :) z tego co widzę to delikatnie ruda zaczyna wychodzić z prawej strony przy nadkolu oraz brak kierunkowskazów bocznych, które łatwo się dorabia :D Edytowane 31 Marca 2010 przez viviusek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stivo Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2010 To już trzecia Astra w rodzinie ;) Mi tam w sumie nic więcej do jazdy nie trzeba. Nie brakuje mi tych kierunkowskazów, ani dodatkowej pary drzwi (dla dwóch osób?). Jutro wrócę nim do domu i pewnie przed lub po świętach odwiedzi znajomy serwis ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niemiec Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2010 To już trzecia Astra w rodzinie ;) Mi tam w sumie nic więcej do jazdy nie trzeba. Nie brakuje mi tych kierunkowskazów, ani dodatkowej pary drzwi (dla dwóch osób?). Jutro wrócę nim do domu i pewnie przed lub po świętach odwiedzi znajomy serwis ;) 5d hb wyglada moim zdaniem po prostu ladniej :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stivo Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2010 (edytowane) W sumie przed zakupem nie brałem pod uwagę wersji 3d (tak jak i wersji sedan, ale teraz mógłbym nawet takim jeździć), ale już mi przeszło ;) Edytowane 1 Kwietnia 2010 przez stivo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Jest tylko jeden haczyk. Znaleźć F-kę z dobrymi blachami to trzeba by pół roku ze świecą szukać - przynajmniej jeśli chodzi o te u nas. da się :] ja fartem jedną znalazłem, można powiedzieć wpadliśmy na siebie, 1,4 16v, automatiks ;] babcia tym posuwa, wniebowzięta. fura ma tak idealną blachę że oczom nie wierzę :] igłostan, pięknie zakonserwowana. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Mozecie przypomniec, czy bmw e34 kombi - 525 tds warto sie ladowac, czy duze szanse sa na padake bez dna? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stark Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 oj za dużo bym nie oczekiwał w tej kwocie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Mozecie przypomniec, czy bmw e34 kombi - 525 tds warto sie ladowac, czy duze szanse sa na padake bez dna? 2,5tds..to juz padaka bez dna:) bez wzgledu na kwote;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Nie oczekuje za duzo. Chociaz 940 kombi w dieslu mozna wyrwac zacne. Szukam urozmaicenia, ale pewnie na kolejnym pancerniku sie skonczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacOSek Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Mozecie przypomniec, czy bmw e34 kombi - 525 tds warto sie ladowac, czy duze szanse sa na padake bez dna? koniecznie diesel i kombi? może coś nietypowego: Citroën Xantia 2.1 TD 16V, KLIMA, KOMBI, 1997r., 2100cm3 - otoMoto Citroën Xantia, 1995r., 1900cm3 - otoMoto Citroën Xantia 1.9 TDi CLIMATRONIC, 1996r., 1905cm3, 90KM - otoMoto itd... :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Nie, w hydraulice nic nie zrobie. A w bardziej tradycyjnych calkiem sporo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2010 ^BerZerK^: TDS ssie. Przebieg kręcony w dół, bo Dieslem w kombi nikt nie jeździ do kościoła. Silnik zapewne w agonii. Ryzyko pęknięcia głowicy dość duże. Jak już chcesz E34 w kombi, to 2.0 (M50B20), 2.5 (M50B25 - tutaj ostrożnie na stan) lub jakiś V8 - 3.0 lub 4.0, ale ciężko wyrwać i też nie jest to wzór bezawaryjności. Jak ma być Diesel, to raczej Mietek lub VAG. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bamboocha Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Mercedes W124, 1993r., 2500cm3 - otoMoto Mercedes W124 stan bdb super auto 3,0 diesel, 1989r., 3000cm3 - otoMoto przydkladowe ale jak brac to od 2.5d w gore bo 2.0d to muł straszny albo 940 2,4d/td ale to już głośniejszy motor ;p Volvo 940, 1993r., 2400cm3 - otoMoto z volvo to jeszcze 850 ale to już fwd i cena za zacne 2.5tdi odpowiednio większa TDS jest fajny jeżeli nie jest zajechany i z pewnego źródła, w innym wypadku lepiej sobie odpuścić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2010 No wlasnie cos w stylu tej 940. Ten silnik jest niezly, bo to VW stosowany w LT, nie do zajechania :) Niestety plany zeby kupic LR Discovery wziely w leb na pare lat, wiec trzeba wycisnac z tego co mam to co najlepsze i ma jakies jaja :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bamboocha Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2010 No te silnik 2.4d/td od LT są nie do zajechania jeżeli były odpowiednio eksploatowane. 700-800tys km im nie straszne, ale trzeba uważać bo jak ktoś nie dbał to nawet po niecałych 300tys lubią chlać olej wiaderkami. 2.3b+gaz też dobre rozwiązanie. Miałem takie ale bez gazu i średnio w mieście 10-10,5l w trasie 8. Mało zważywszy na to że 940 swoje waży. Za ok 6,5-8tys kupisz już Audi 100 C4 2.5tdi Audi 100 C4 (A6) 2.5TDI 115km. (997457637) - Aukcje internetowe Allegro albo 2.4d(82km silnik z T4) AUDI 100 2,4diesel kombi (1003498481) - Aukcje internetowe Allegro ale trzeba uważać na składane z 3 + przystanek. Jest ich więcej jak volvo ale też więcej to szroty. Ja sam szukałem 940/960 benz z turbo ale tak się złożyło że gościu w mieście miał 200 na sprzedaż, przejechałem się i zakochałem ;p co później było to nie ważne :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2010 2,3 + gaz mam teraz w 740. Z tym ze instalacja na parowniku z emulatorami wtrysku. Pare lat bylo ok, ale na dluzsza mete jak gaz to na wtryskach jednak - mniej bawienia sie z nim. Teraz zlopie mi 17-18 lpg a gazownikom nie chce sie grzebac. Diesel kwotowo na miesiac wychodzi to samo. No i w skrzyni byl zly olej zalany, ja na poczatku nie dalem tez takiego i skrzynia siada - synchronizatory z tego co sie dowiedzialem. Uzywki to kot w worku, no a ladowac kase w auto z 89 jak moge za mniej wiecej to samo nowsze? Patrze teraz i pojawilo sie troche 850 w okolicach 6000. Wiadomo, do obejrzenia bo mozna sie wcisnac w niezly szrot, ale spoko, nie jest zle. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Jeśli zrezygnował byś z klasy/rozmiaru, to wybór jakiś tam jest. Astra F lub Golf3 - ten pierwszy nawet w niezłym roczniku, ale ruda ich goni - chyba, że znajdziesz wypieszczony egzemplarz. Omega - ciężkie i niezbyt oszczędne (podobnie jak E34), a do tego problemy z elektryką/elektroniką. Passat - IMO B4 jest brzydki. Polo - takie sobie rozmiary, ale oszczędne i ruda chyba tak go nie żre. Audi 80 - ocynk, przyzwoity wygląd i raczej bezproblemowy samochód. chyba niezły Jest jeszcze Nubira, Marea, Escort i Mondeo, ale to już nie to samo, chociaż roczniki bardzo korzystne. Jest jeszcze E30 (np taki) - ładnie dopieszczony, ale za słaby silnik do tej budy. M20 (2.0, 2.5) też są takie sobie. Dla porównania w E34 można spokojnie wyrwać M50. dość rzetelny opis Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2010 (edytowane) Nie z rozmiaru. 2 osoby, dziecko, wozek i pies. Nie codziennie, ale co najmniej co weekend. Ruda i poobijanie nie jest problem, bo to zrobie sam albo z ojcem w warsztacie. Escort i dewu na pewno nie, marea i mondeo ewentualnie. Niestety nie maja w sobie czegos tego co ma taki stary kanciak, jakiejs duszy czy czegos co u mnie powoduje usmiech i o, fajny jest. Chyba moja stara komoda rozpiescila mnie za bardzo ;-) O, mercedes w124 tez ma w sobie to cos. Stare saaby tez, ale to juz chyba jest zbyt duza egzotyka zeby samemu grzebac. Edytowane 22 Kwietnia 2010 przez ^BerZerK^ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...