Martinii Opublikowano 24 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2008 Czesc, Kupilem sobie autko - Rover 25 z 2005r; 1,4 benzyna. Jest to moje pierwsze auto wiec nie mam zadnych znizek na AC/OC i nie chce robic nikogo wspolwlascicielem. Szukam oferty, ktora laczy ze soba niska stawke z pewnoscia ubezpieczenia. Na razie bylem w: :arrow: mBank - ~2500zl na rok :arrow: Hestia - 4400zl na rok :arrow: Allianz - ~2500zl na rok Dzis wybiore sie jeszcze do PZU, ale watpie zeby mieli bardziej atrakcyjna oferte. Czy ktos z Was ma ubezpieczenie przez mBank? Jakos najbardziej mi podchodzi ich oferta. Wiem, ze sam mBank to tylko posrednik, bo ubezpieczenie jest tak naprawde w odpodwiednich firmach ubezpieczeniowych (Benefia, HDI, Go!Direct). Podzielcie sie Waszymi spostrzezeniami i doswiadczeniami w tej sprawie. Pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yomann Opublikowano 24 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2008 Czesc, Zabacz czy w Allianz DIrect(przez internet) nie bedzie taniej bo mi dali 40% taniej niz to co wyliczyli w oddziale Allianz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martinii Opublikowano 24 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2008 Kalkulator Allianz Direct wyliczyl mi 5700zl na rok.... :blink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 24 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2008 Zostaje jeszcze np AXA Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 24 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2008 Wczoraj wyceniałem AXA i dostałem cenę 45% wyższą niż w LINK 4. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trawienny Opublikowano 26 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2008 Ja mam OC+AC+NW w PZU na Golfa 3 TDI 1.9 GT Special. Za calosc zaplacilem (na rok) 1334pln w listopadzie 2007. Nie mam zadnych znizek i bylo to najtansze ubezpieczenie jakie znalazlem. Wszyscy z ktorymi rozmawialem na ten temat dla samego OC (to drugi kierowca w razie problemow sie z nimi uzera) polecali mi HDI. Jak uslyszalem od pani prawie 2tys pln za same OC to myslalem ze sie przewroce. Pomijajac AXA bylo to najdrozsze ubezpieczenie jakie znalazlem. Niewiele drozej od PZU bylo ubezpieczenie w Liberty Direct w Katowicach w Boston, Massachusetts. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdi200 Opublikowano 26 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2008 Sprawdz il bys zaplacil w HDI. mi tam wyszlo najtaniej :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S1Sweet Opublikowano 26 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2008 kalkulatory sobie daruj bo one maja odchylenie około +- 100% ;) tylko telefon i rozmowa ;) sprawdz jeszcze "towarzystwo pocztowe, kolezenskie" czy jakos tak... podobno jest duzaaa roznica w cenie wzgledem pozostałych :) oczywiscie na plus ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 26 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2008 Ja tylko co do mBanku, bo ubezpieczam się u nich już kolejny raz: Ubezpieczają z oferty bodajże 5 różnych ubezpieczycieli, ich kalkulator zwraca Ci koszt ubezpieczenia u wszystkich, którzy oferują daną opcję. To, co wyliczy kalkulator jest obowiązujące i w oparciu o to zawierają umowę. Zazwyczaj najtaniej wychodzą Benefia i HDI. Więc jeżeli u nich wyszło Ci tyle, to jest tyle. MBank sprzedaje swoje usługi w internecie, więc ich kalkulator musi być obowiązujący, nie ma mowy o żadnych odchyleniach, zwłaszcza rzędu 100% ;] Co do HDI - mam kilka negatywnych opinii od znajomych, którzy mieli wypadek z winy ubezpieczonego w tej firmie - strasznie tną koszty napraw, usiłują wciskać zamienniki za wszelką cenę nawet tam, gdzie nie jest to opłacalne; nie wspomne o przypadku znajomych, którzy dostali od HDI auto w niemal gorszym stanie, niż ich zmasakrowane po wpadku ;] No ale to już nie problem ubezpieczonego w tej firmie, dopóki nie spotka drugiego z takim samym OC :> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 26 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2008 Zadam teraz pytanie, które zawsze mnie nurtowało - więc proszę bez lolowania itd :P Jeżeli mam AC i jakiś pacjent we mnie stuknie, to kwotę naprawy ściągam z jego OC. Tyle wiem sam ;] Ale czy z AC też coś jeszcze dostaję? :> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S1Sweet Opublikowano 26 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2008 (edytowane) nie ma mowy o żadnych odchyleniach, zwłaszcza rzędu 100% ;]z tymi 100% -tami to oczywiscie zartowałem ;) w link, alianz, "Boston Massachusetts od Kolonko", hdi i ... i juz nie pamietam gdzie jeszcze dzwonilem :mrgreen: byly zupelnie inne kwoty gdy wyliczal je konsultant i inne gdy liczyl je kalkulator na stronie ;) o ile pamietam roznice byly około 10% ale to i tak sporo ;) Edytowane 26 Czerwca 2008 przez S1Sweet Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SeN Opublikowano 2 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2008 Najtańsze OC jest na poczcie. Nazywa to się TUW Pocztowy czy jakoś tak. Najlepiej idz do jakiegoś większego oddziału poczty i się zapytaj w informacji o możliwość ubezpieczenia samochodu. Nie spotkałem się jeszcze żeby na którejś poczcie było do tego specjalne okienko wiec trzeba iść do ludków co robią na zapleczu w biurach. Tam powinna się znaleść osoba która się tym zajmuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 2 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2008 LOL wlasnie ogladlaem raport na tvn turbo... chca wprowadzic obowiazkowe OC na rowery :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 3 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2008 Pewnie przez tego kolesia, który ostatnio po pijaku wbił się w bagażnik radiowozu i zlądował przez tylnią szybę na kanapie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bryken Opublikowano 5 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2008 (edytowane) hmm link 4 na AC nie ma przypadkiem 30% wkladu wlasnego, czyli mamy autko ubezpieczone na 25tys to dostaniemy raptem 16tys? Znajoma miala wypadek auto do kasacji (zlapala gume podczas jazdy) i teraz tak leca w kulki ze az strach. Moze ktos inny mi9al z nimi przyjemnosc? Jezeli ktos ma kogos pracujacego w oswiacie to polecam NAU nauczycielska agencja ubezpieczen, ojciec ma u nich AC + OC + NW i chyba nie zaplacil wiecej jak 700zl na rok za caly komplet (wszystkie mozliwe znizki a wklad wlasny 10%). Edytowane 5 Lipca 2008 przez bryken Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 5 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2008 hmm link 4 na AC nie ma przypadkiem 30% wkladu wlasnego, czyli mamy autko ubezpieczone na 25tys to dostaniemy raptem 16tys? Znajoma miala wypadek auto do kasacji (zlapala gume podczas jazdy) i teraz tak leca w kulki ze az strach. Moze ktos inny mi9al z nimi przyjemnosc? Jezeli ktos ma kogos pracujacego w oswiacie to polecam NAU nauczycielska agencja ubezpieczen, ojciec ma u nich AC + OC + NW i chyba nie zaplacil wiecej jak 700zl na rok za caly komplet (wszystkie mozliwe znizki a wklad wlasny 10%). Jak sobie zażyczysz z wkładem własnym to Ci zrobią jak w każdej innej ubezpieczalni - oszczędzała na opłacie za ubezpieczenie. Wg. mnie głupota ubezpieczać AC z wkładem własnym. Jak już przeznaczamy pieniądze na AC to tylko 100% ubezpieczenia bo skoro już tracimy kasę na ubezpieczenie i nic z tego nie będziemy mieli to tracimy kilka stówek na rok, a jak dupniemy albo nam ukradną to tracimy mnóstwo kasy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mumin Opublikowano 20 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2009 Witam. będę w ciągu kilku dni ubezpieczał samochód. składka roczna oc/ac w PZU policzona przez agenta ok 1.600,00 zł, a przez internet też w PZU ok 900,00 zł. poczytałem faq, orientuję się mniej więcej jak to wygląda. moje pytanie jest następujące, jak to wygląda w praktyce? czy ktoś korzystał? nie ma problemów? warto się w to bawić? co z tymczasowym potwierdzeniem zawarcia umowy? pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 20 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2009 Patrz moje posty. Za 900zł masz na 100% udział własny przy stłuczce bądź się okaże, że oddadzą Ci 70-80% wartości samochodu. W reklamach też łżą w żywe uszy i oczy. Nie wierzę aby za poniżej 1000zł komuś dali OC+AC na 100% amortyzację. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
werto Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 jeszcze bys sie zdziwil, mojem kumplowi za corse wyszlo 979 zl bez udzialu wlasnego i amrotyzacji. Ale te 900 to musi byc lipa z udzialem wlasnym......no chyba, ze agent krzyczy prowizje 500zl, ale wtedy mielibysmy wiecej agentow niz samohodow na drogach......radzilbym Ci to sprawdzic, poszukaj w innych TU tez, moze w tym link4 zerknij... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 (edytowane) Tak, tak :) Dosłownie dzisiaj sytuacja z naszym samochodem firmowym. Szefowa już miała podpisywać papier ale ona jak to ona oddaje wszystko prawnikowi. A tam między milionami podpunktów pisze jak byk, że kierowcą jest tylko ona ! W firmowym samochodzie, gdzie może nim jeździć z 20 osób taki punkt dali. Jak się upomniała aby zmienić ten zapis to nagle ubezpieczenie skoczyło....uwaga...50% w górę ! I niech się kolega nie zdziwi jak mu przytrą samochód a się okaże, że otarć nie honorują, szyb nie zwracają, a na trasie to będzie spał w rowie, a nie w hotelu bo nie będzie assistance czy NW. Edytowane 22 Maja 2009 przez Kaeres Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
werto Opublikowano 25 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2009 Bo do ubezpieczenia szyb to jest specjalne ubezpieczenie, w link4 cos takiego jest za podobno smieszne pieniadze. Wlasnie sie nad tym zastanawiam, moj kumpel to ma i jest zadowolony, to takie niby male AC, jak ktos robi malo stluczek albo wogole, to chyba oplacalne nie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoctorPulse Opublikowano 25 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2009 to takie niby male AC, jak ktos robi malo stluczek albo wogole, to chyba oplacalne nie? AC to AC, nigdy nie wiadomo co może się zdarzyć...lepiej dmuchać na zimne i mieć all in ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
werto Opublikowano 26 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2009 AC to AC, nigdy nie wiadomo co może się zdarzyć...lepiej dmuchać na zimne i mieć all in ;) niby lepiej, ale jesli kogos nie stac, to moze lepiej zeby wykupil przynajmniej cos od takiego minimum.....chyba wezme u nich te szyby/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 26 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2009 Gdy szukałem ubezpieczyciela jako młody kierowca i właściciel pierwszego samochodu to też wybrałem PZU - była to jedna z tańszych ofert i przy okazji mogłem wziąć AC+OC+NW w pakiecie. Jednak dopiero po trzech latach przed jednego debila na światłach straciłem 30% zniżek i dostałem 30% kary ze wzgledu na wiek. Artysta ruszył na zielonym mając przed sobą kompletnie pusty pas, obok też i nagle dał po hamulcach - tylko po co? Po to żeby pieniądze z ubezpieczalni wyłudzić. A stłuczka była mikroskopijna - u mnie maska uderzona i do wymiany, a u "poszkodowanego" tylko zarysowany zderzak - zajrzeliśmy pod spód - nic mu się nie stało - podłoga nie była wykrzywiona. Ale kolo wezwał paletę z Warty, na formularzu kierowcy kazał zaznaczyć uszkodzone błotniki, klapę bazgażnika, zderzak, pas tylny, podłogę... Co najlepsze artysta nie chciał wezwać policji i tłumaczył, że jeszcze mandat dostanę, spisał ze mną tylko oświadczenie. W PZU zaproponowali mi po tym incydencie o 60% droższe OC przez co dałem nogę do Uniqi. Teraz gdy nazbierało mi się trzy lata bezwypadkowej jazdy to wrócę do PZU przy okazji dostanę rabat na AC (znajomi chwalą za bezproblemowe naprawy z AC nie tylko bezgotówkowe). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
werto Opublikowano 27 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2009 No to ja Ciebie nie rozumiem, najpierw przed nimi uciekasz a potem wracasz do nich??? to o o uciekales w takim razie.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 29 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2009 (edytowane) No to ja Ciebie nie rozumiem, najpierw przed nimi uciekasz a potem wracasz do nich??? to o o uciekales w takim razie.... Przecież wytłumaczył, że chcieli mu cofnąć zniżki więc czmychnął do Uniq. Teraz wróci z maks zniżkami znów. Dzwoniłem do CU i mają zaskakująco tanio. Chyba do nich przejdę. PS. Mam pytanko w sprawie wyceny wartości samochodu. Firmy podają całkiem różną wartość mojego pojazdu, a niektóre w ogóle go podają mówiąc, że i tak będzie wyceniany z EUROTAXU w dniu zdarzenia (wypadek lub kradzież). Po co w ogóle jest ta wartość pojazdu ? Edytowane 29 Maja 2009 przez Kaeres Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g00dMan Opublikowano 29 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2009 (edytowane) @Kaeres Suma ubezpieczenia jest ustalana przy zawieraniu ubezpieczenia po to aby w sytuacji kiedy np tydzień od zawarcia polisy ukradną Ci pojazd to abyś dostał odszkodowanie w pełnej jego wartości. Info o obliczaniu wartości pojazdu na dzień kradzieży czy szkody całkowitej też jest prawidłowe ponieważ np 10 miesięcy od zawarcia ubezpieczenia wartość pojazdu będzie niższa niż ta w dniu zawarcie polisy tym samym ubezpieczyciel nie może po 10 miesiącach wypłacić tyle ile w tamtym okresie był wart pojazd bo byś na tym zarobił co jest niezgodne z prawem ;) Wartość pojazdu ustala się aby określić sumę ubezpieczenia (SU) czyli to na ile masz ubezpieczony samochód. Zasada jest taka że SU powinna równać się lub być możliwie jak najbardziej zbliżona do wartości pojazdu na dzień zawarcia umowy ubezpieczenia; kiedy SU jest mniejsza od wartości rynkowej pojazdu w tedy mamy do czynienia z niedoubezpieczeniem pojazdu (często ludzie wskazują mniejsza wartość poj. niż rzeczywista po to aby składka była mniejsza) ale jest to o tyle niekorzystne ponieważ likwidator merytoryczny likwidujący przedmiotową szkodę z polisy AC gdzie jest niedoubezpieczenie w momencie wypłaty odszkodowania obniża je proporcjonalnie o tyle ile jest za mała suma ubezpieczenia np pojazd wart 100 000 zł na polisie AC ma SU 80 000 zł - współczynnik proporcji = 0,80. przykładowo jest szkoda na takim pojeździe i wysokość szkody (naprawy) to 10 000 zł. Kwota faktycznej wypłaty dla poszkodowanego = 10 000 * 0,80 = 8000 zł. To na przykładzie szkody częściowej, ale tak samo jest przy szkodach kradzieżowych i całkowitych (ekonomiczna nieopłacalność naprawy/kasacja pojazdu) ww. zasada nie ma zastosowania przy kradzieży pojazdu, szkodzie całkowitej w której nie występują pozostałości po szkodzie i przy poprawnie ustalonej SU. Z sumą ubezpieczenia wiąże się jeszcze jedno pojęcie tzw "konsumpcja sumy ubezpieczenia" jest to nic innego jak pomniejszanie SU po każdej wypłacie odszkodowania o wartość tej wypłaty (przy szkodach częściowych takich które opłaca się naprawiać) dlatego należy pamiętać aby doubezpieczyć pojazd po każdej wypłacie odszkodowania aby "odnowić" SU aby nie było sytuacji z niedoubezpieczeniem j.w. Przyczyna edycji: małe sprostowanie Edytowane 31 Maja 2009 przez g00dMan Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 31 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2009 Wyjaśnij mi to jak krowie na rowie. Jeżeli na umowie będzie mniejsza wartość pojazdu to dostanę mniejsze odszkodowanie czy tak i tak będzie ono takie samo bo będzie robiona wycena z EUROTAX ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g00dMan Opublikowano 31 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2009 Na początek muszę przeprosić bo wkradł się mały błąd w moim poprzednim poście, zamieściłem stosowne sprostowanie ;) Kaeres jeśli chodzi o Twoje pytanie to trzeba konkretnie zaznaczyć o jakiej szkodzie mówimy: - w szkodzie częściowej (taka która naprawiamy np wymiana zderzaka) - jeśli SU jest mniejsza od faktycznej wartości poj. to ma zastosowanie pomniejszenie odszkodowania o ten współczynnik niedoubezpieczenia; - przy kradzieży pojazdu wysokość odszkodowania = wartość pojazdu na dzień jego kradzieży; - w szkodzie całkowitej wysokość odszkodowania oblicza się tak - na początek oblicza się w EUROTAX lub Info-Ekspert wartość pojazdu na dzień szkody potem oblicza się wartość pozostałości pojazdu czyli w stanie po kolizji (też w EUROTAX lub Info-Ekspert), następnie odejmuje się od siebie te dwie wartości i różnica jaką otrzymamy jest wartością do wypłaty dla poszkodowanego - na przykładzie: wartość pojazdu 10 000 zł, wartość pozostałości 3000 zł, odszkodowanie do wypłaty dla poszkodowanego = 7000 zł a pozostałości pojazdu zostają u poszkodowanego, może próbować naprawić pojazd, sprzedać pozostałości lub zostawić w ogródku ;) Zaznaczam tylko że zasady opisane przeze mnie tyczą się towarzystwa ubezpieczeń w którym pracuje, niektóre rzeczy mogą się trochę różnić w stosunku do innych TU ale nie muszą ponieważ proces likwidacji szkody jest dość ujednolicony. Przed zakupem polisy AC zachęcam do poświecenia odrobiny wolnego czasu na dokładniejsze zapoznanie się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia gdzie wszystko jest dokładnie opisane właśnie po to aby nie było ewentualnych niemiłych niespodzianek ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 31 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2009 - przy kradzieży pojazdu wysokość odszkodowania = wartość pojazdu na dzień jego kradzieży; Całą resztę rozumiem ale tego właśnie nie. Po co podaje się wartość ubezpieczenia w umowie ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...