Dyskusja Na Temat Zestawów Lampowych Manta (v3/v5/v7)

[Asturas]

I tak oto stałem sie posiadaczem V5 :)

Testu na razie nie będzie, bo.... jedna lampa nie działa, nie świeci się i przez to lewa kolumna nie gra :( Zadzwonię sobie do Manty czy mam im odsyłać całośc czy też bez problemu wyślą mi sami lampę. A póki co zamówiłem na Fonarze dwie 6N3P.

Na razie kolumienki Manty grają ze wzmacniaczem Onkyo Integra. I mimo, że nie są wygrzane to grają w takim zestawieniu troszkę ciekawiej niż Solo. Oczywiście Onkyo idzie przez Beresforda.

Ciekawe jak to bedzie z lampą. Ale to przyjdzie mi poczekac pewnie tak do środy :)

 

-------------

Pierwsze przemyslenia, po pierwszej godzinie użytkowania, na razie tylko kolumn Manta V5 :)

 

Jak już napisałem grają Beresfordem i Onkyo. Potestowałem je wyjściu Variable w Beresfordzie. I od razu zauważyłem ciekawostkę. Kolumny Manta przy maksymalnej głośności na Beresfordzie i 1/4 głośności na Onkyo grają niemalże dwa razy głośniej niż w takiej samej sytuacji Solo o.O To akurat musi być zasługa Onkyo, bo jakoś nie wierzę by tak samo było gdy będę testował z lampą.

W kazdym razie testowałem kolumny na Guns n' Roses, album Use Your Illusion, 10 Year, album Division oraz na The Prodigy, album Fat of the Land. Co mnie najbardziej zaskoczyło to fakt, że Manta + Onkyo zagrały mocniejszym, ciekawszym basem niż Solo 7C. Zupełnie tak jakby ten zestaw był stworzony do tego typu muzyki! <lol>

W przypadku Guns n' Roses Axel stał się wyraźniejszy, wybił się przed instrumenty. Perkusja jakby mniej ginie, a solówki Slasha.... cud, miód i orzeszki :D :D

Jeśli chodzi o 10 Years to jakiś przytłaczających różnic nie zauważyłem. No może gitara basowa brzmiała lepiej, ale przełączałem się na bierząco między zestawami i mimo wszystko twierdzę, że różnica była absolutnie minimalna :)

 

Mam takie podejrzenie, że wbrew pozorom olbrzymiej różnicy między Onkyo a V5 nie będzie. Skąd takie przypuszczenie? O Onkyo czytałem, że ma bardzo ciepłe brzmienie, potwierdzam to. Poza tym wszystko idzie przez Beresforda, a ten bierze na siebie bardzo dużo jeśli chodzi o sposób grania. Ostatecznie to jest przedwzmacniacz :)

Ale gdybanie gdybaniem, a w przyszłym tygodniu będzie maga hiper porównanie ;) W teście udział wezmą:

 

Microlab Solo 7C + Beresford (via zintegrowana karta muz.)

Manta V5 (na 2x 6N3P) + Beresford (via zintegrowana karta muz.)

Kolumny Manta V5 + Onkyo Integra A-8850 + Beresford (via zintegrowana karta muz.)

 

I jako bonus kolumny Manta V5 + Onkyo popięte bezpośrednio do zintegrowanej karty muzycznejm, Manta V5 do zintegrowanej karty muz. oraz Manta V5 z magnetofonem kasetowym Onkyo :)

Edytowane 26 Lipca 2008 przez Asturas

[Gość RBEJ]

Mówiłem że Solo 6/7 to żadna rewelacja w porównaniu z V5. A wzmacniacz lampowy na 1000% zagra zupełnie inaczej niż Onkyo. Mogłeś kupić komplet lamp, bo niewiadomo kiedy te chińskie badziewia padną. Ich rosyjskie odpowiedniki są znacznie bardziej trwałe i grają lepiej. Sporo zestawów V5 kupionych w Realu ma padnięte lampy.

Edytowane 26 Lipca 2008 przez RBEJ

[p!Ck3r]

do filmów to to się nada?

[Gość RBEJ]

I tak i nie. Zależy jakiego dźwięku w filmach oczekujesz.

[p!Ck3r]

normalnego [; ogólnie chodzi mi żeby nie 'akcentowało' poszczególnych dźwięków np. wybuchy słychać ale czegoś innego już nie

[Gość RBEJ]

Wzmacniacze lampowe grają bardzo szczegółowo i nie ma mowy o zlewaniu się poszczególnych dźwięków ze sobą.

[elektrykk]

Lampiaki wróciły:

http://www.manta-sklep.com.pl/lista.php?t=...;kategoriaID=38

[Gość RBEJ]

Manta-Lampa is back B-)

 

Szkoda że ceny podrożały ale to wciąż świetny zakup. Zwłaszcza jak ktoś nie słucha techno i ostrej elektroniki.

[mpeg-4]

W sklepach Media markt pojawiły się odnowione wersje Manty v3 ,zmiany polegają na dołożeniu pilota zdalnego sterowania (tak że sterowanie głośnością i barwą jest teraz zrealizowane cyfrowo) oraz trzech wejściach zamiast dotychczasowego jednego ,ponadto teraz nie ma już mechanicznych wskaźników wychyłowych ,wartości wyświetlane są w postaci podświetlanych pionowych słupków ale podczas działania wygląda to w sumie nieco podobnie do konwencjonalnych wychyłowych :wink: .Cena wynosi nieco ponad 900zł.

Edytowane 19 Maja 2009 przez mpeg-4

[fructo]

Natknąłem się na stwierdzenie, że te zestawy mogą grać max 4h dziennie - prawda to?

Interesuje mnie zestaw V3, lecz jeśli faktem jest, że możliwe są tylko 4-ro godzinne odsłuchy to niestety będę musiał zrezygnować...

[Gość RBEJ]

Im dłużej będzie grał dziennie tym szybciej zużyją się lampy i trzeba będzie kupić nowe. Jeśli chodzi o nagrzewanie się wzmacniacza lampowego podczas pracy to faktycznie bardzo się grzeje ale V3 ma zamontowany wentylator chłodzący, więc tak źle nie powinno być. Zwłaszcza że V3 jest hybrydą a nie typowym lampowym wzmakiem. Co innego V5 i V7. Nie dosyć że są pełnokrwistymi lampiakami, to jeszcze nie posiadają wentylatora. Grzeją się bardziej niż piec w zimie i faktycznie często się psują od zbyt intensywnej pracy. Tanie chińskie elementy podczas bardzo wyskokich temperatur nie dają rady. Jeśli chodzi o niezawodność i żywotność to najlepiej brać V3.

Edytowane 31 Maja 2009 przez RBEJ

[fructo]

A da radę do 200zł dorwać jakąś kartę muzyczną na USB właśnie do V3 aby nie zaniżała jakości dźwięku względem manty?

[mpeg-4]

Odnowiona wersja Manty v3 pojawiła się już oficjalnie na stronie oryginalnego producenta :

 

http://www.nivsgroup.com/china/product/31-142.html

 

Również pod inną marką :

http://en.haier-ia.com/En/products.asp?page=3

http://www.szzhanhui.net/en/product.asp?Cid=336

Edytowane 22 Października 2009 przez mpeg-4

[Włodi]

W najnowszym CDA zobaczyłem reklamę tych wzmacniaczy. Powiem szczerze że dla mnie jest to ciekawostka gdyż nigdy nie słyszałem dźwięku z lamp.

Z tego co widze po parametrach to te wzmacniacze nie mają dużej mocy.

Czy ktoś mógłby ładnie opisać chociaż słowami czym się różni dźwięk 'lampowy' od 'tranzystorowego'??

Edytowane 2 Listopada 2009 przez Włodi

[Kyle]

Czy ktoś mógłby ładnie opisać chociaż słowami czym się różni dźwięk 'lampowy' od 'tranzystorowego'??

W sieci są tony informacji o tym ... na prawdę ... pytasz gdzie jest woda będąc w środku oceanu. Utarło się że dźwięk z lamp jest mniej dokładny ale ciepły (dodaje wiele harmonicznych) - pomiary w sumie to potwierdzają.