The Elder Scrolls III: Morrowind

[kisio]

no faktycznie spoko.. tylko szkoda ze sie mana nie regeneruje.. ;/

[spicum]

od czego jest alchemy i produkcja napojow regenerujacych mane??

[kisio]

niby tak... ale zawsze to bardziej uciążliwe troszke ;)

eh... żeby sie tak dało zakląć regeneracje many.. ;/

[Avatar]

Odnosnie tworzenia bylo juz tyle napisane...

 

Ale dlaczego wszyscy zapominaja o Czerwonych Gwardzistach ...

... jakos tak to sie chyba powinno tlumaczyc... :?

 

Jak dla mnie to najlepszy podklad dla woja :wink:

 

A dla tych co sie skarza ze gra jest za prosta proponuje :

- czysty czarodziej

- bez pomocy mistrzow

- od razu zabrac sie za robienie misji dla gildi...

- wydawac cala kase na nowe czary

 

No niech sie ktory pochwali jak mu sie gra po czyms takim :twisted:

[kisio]

yyy...

ja tak właśnie robiłem na początku ;)

dopóki gdzieś koło 20 poziomu nie zauważyłęm że mając +200 speeda z butów moge wymiatać sztyletem zamiast trząść portki przed myle ptaszyskiem próbując je zabić fireballem ;)

[Daethar_Rumarth]

to są zadania któe sie dostaje za przystąpienie do świątyni ?

jeszcze jakieś fajne bonusy sie dostaje ?

może sie skusze... ;)

to zadanko dostaje sie jeszcze przed przystapieniem. Jest powiazane z glownym watkiem i byciem Nerevarem. Inne bonusy tez sa, od innych bogow :) Ale (ostatnio znowu nie gram) chyba dezaktywuja sie po 6 dniach lub jak wezmiesz blogoslwienstwo od innego, albo wszystko naraz.

[spicum]

bonusy z questu pielgrzyma i tak nie maja wiekszego znaczenia.

Przydaje suie za to oltarz w swiatyni w Ginsis - jak odpowiednio na niego klikniesz po aktywowaniu oltarza w quescie to odsloni sie fragment ukazujac maske

Viveca - leczy wszystko co popadnie (pewnie poza vampiryzmem)

[spicum]

Od 5 dni gram w Tribunala i szczerze mowiac nie znalazlem zadnego :!: Questu, ktory bylby nowy. (z wyjatkiem questu z zabojcami czychajacymi na moje zycie podczas odpoczynku)

Z tego co sie zmienilo to przy handlu pojawila sie opcja selers MAX ulatwiajaca zycie :)

 

Ale pozatym nie zauwazylem zadnych zmian - nie widzialem zadnego nowego stworka - anie sztuki nowej broni - nawet nic z nowych artefaktow :(, a koncze juz gildie zlodzieji, wojownikow i magow (do mistrzow pozostaly mi 2-3 questy w kazdej)

 

 

Przyznajcie sie kto juz gral w Tribunala.

a) Gdzie mozna znalesc jakis nowych przeciwnikow - najchwetniej silnych.

B) Gdzie sa starty nowych questow ??

[kisio]

ja czekam az mi Jonathan wypali i wyśle.. :(

chyba że ktoś inny chętny ? :D

[Przybysz]

Witajcie....chcę zostać wampirem w morrowindzie.....wiem, że jest to możliwe....ale.....jak to zrobić?? Doszedłem do siedziby jednego z 3 klanów, wchodzę do środka i wszyscy atakują mnie. Po chwili ginę. Jak można zostać wampirem!!!!????? POMOCY!!!!

[kisio]

poczytaj sobie ten topic od początku i kilka poprzednich..

tam wszystko pisze ;)

[Przybysz]

Aha , znalazłem..... thx ludziska i jeszcze jedno, czy można zrobić postać, która dobrze zna się na magii i łucznictwie, a mieczy używa tylko w ostateczności...bo próbuje zrobić w custom class i wychodzą mi jakieś słabizny....

[Liquid]

Ja wkońcu byłem wampirem :P ale powiem tylko tyle że to ciężka sprawa. Statystyki mi podnosiło i fajnie wyglądał mój gostek ale ... Słońce daje popalić :twisted: , plus tego był taki że kożystałem z moda który dawał mi amulet dzięki któremu zamieniałem się w krwio pijce. Ludzie przedemną uciekali i wogóle nie chcieli rozmawiać, rycerze mnie gonili :? Tak że dałem sobie spokój i chce być dobry :twisted:

[kisio]

wiesz.. powyżej któregośtam poziomy postacie i tak sie mniej więcej równają ;)

więc nei ma przeszkó w rozwijaniu się w dwóch kierunkach jednocześnie..

trzbea sobie zrobić klase custom i dobrze dobrać Major i Minor Skille ;)

aha... i nie polecam łucznictwa jako takiego jako Major lub Minor skill.. po prostu cięzko sie na tym levele nabija ;)

[jonathan]

Ta lepiej atletyke, akrobatyke, jakas zbroje i ulubiona bron

[kisio]

dokladnie ;)

najlepiej wszystkie bronie oprócz łuku ;)

short i long blade ;)

Spear sie bardzo przydaje... bo jak sie trafia tak od niechcenia to bardzo mało dmg zdaje wiec najszybciej poiziomy polecą :)

a od tego Endurance x5 jak sie patrzy :D

[Kaeres]

Wczoraj zainstalowalem sobie ta gre dopiero. Nie znosze RPG i ta gra tez mi nie przypadla do gustu. Nie chce jej oczerniac tylko gatunek RPG. Wiem, ze to moja wina ale po prostu zeby cokolwiek w tych grach zaczelo sie dziac to trzeba nad gra spedzic 20 godzin grania :(

Ide sobie w pierwszym miasteczku, zaraz jak stworzylem postac (co trwalo chyba z godzine :evil: ) zadowolony. Jakiemus kolesiowi oddalem pierscien. Spoko, uciecha. Ide do jakiegos kolesia ktory sprzedaje bron i inne rzeczy. W menu polowy slow nie kapuje (chociaz znam angielski), jakies slangi RPGowe czy cos. Naciskam na jeden z frazesow i koles sie obraza. Biore jakas bron co lezy sobie pod sciana. Hmm okazalo sie, ze ja ukradlem i w 5 sek. pozniej nie zylem :(

Nic nie zrobilem w grze, zajebali mnie, 2 godziny stracone, nie zasejwowalem. Gra out z HDD.

Da sie jakos nauczyc grac w RPG czy po prostu musi sie to miec we krwi.

Kiedys probowalem w Baldurs Gate. Tragedia, to samo. Nic nie moglem zrobic bo byle glupi wilk mnie rozpierniczal w lesie. Zero skilla, zero obeznania. Tylko nie mowcie mi, ze jestem bezmozgiem, ktory loobi tylko FPS stylu Serius Sam bo to nie prawda. Mysle po prostu, ze RPG sa grami wymagajacymi OGROMNEJ cierpliwosci, ktorej nie posiadam za cholere.

Da sie przekonac taka osobe jak ja do Morrowinda ?

[spicum]

Wbrew pozoro da sie. Trzxeba niestety troche cierpliwosci i najlepiej przy 1 powazniejszym rpg posiadac kodos do pomocy nim sie zalapie o co w tym naprawde chodzi.

Poczatki zawsze sa trudne - niekiedy nie zacznie sie wrecz gry bez instrukcji bo jest tyle parametrow ze czlowiek nie wie co sie dzieje.

Jak rozegrasz sie w 1 porzadnym RPG to potem idzie duzo latwiej.

Co do jezyka - wiekszosc slow ktorych nie rozumiesz to po prostu nazwy wlasne w grze - powiedzmy rasy, miesciny , lludzie, tworzywa ... - wiec nie dziw sie ze nie rozumiesz na starcie - jak zobaczysz przedmiot i przy nim opis czy nazwe na mapie to od razu wiadomo o co chodzi ale w tekscie nie zawsze :(

po kilku godzinach sie przyzwyczajasz i juz zaczyna sie przyzwoita gra :)

[kisio]

trzeba po prostu troszke cierpliwości zainwestować na początku ;)

w każdym RPGu na początku sie zdycha..

nawet w takim gupim diablo ;)

w takim Falloucie tez mnie nerwica brała jak mnie 5 raz z rzędu szczury na samym początku zagryzały ;)

ale jak już się przekonasz.. to dużo bardziej sobie będziesz cenił w gry w których łatfo zginąc niż takie łupanki...

no ileż można radośnie mordować wszystko co sie rusza ? ;)

gierka musi byc wyzwaniem ;) jak kobieta ;)

[spicum]

dokladnie

tylze ze nie traktowalbym diablo jako RPG :P

[Kaeres]

Juz sie kilka razy probowalem przelamac bo wiem, ze RPG sa swietne. Ale nie daje rady, normalnie sie mecze przy tych grach.

Nie znam nikogo z bliskich kto gra w RPG wiec mi chyba nie pomoze :(

[kisio]

no chyba najlepiej by było jakby Ci ktoś pokazał 'na żywo' co i jak..

wiesz.. ja już sie przyzwyczaiłem że na początku w RPGu będe ginął co chwilke i bał się byle szczura..

początki są zawsze trudne.. ale to tak jak w życiu..

pomyśl.. tu idzie o reralizm.. zaczynasz.. i jestes zerem ( jak mawia premier ;) ) dopiero Ciężką pracą i własną krwią pniesz się po drabinie łańcucha pokarmowego ;)

 

a co do samego morro.. jeśli tylko będziesz miał jakiś problem.. pytanie.. wal jak w dym ;) tu CI napewno ktoś pomoże :)

[Kaeres]

No to co zrobic na poczatku ?

Jechac odrazu do tego miasta na B - Balmore - czy jakos tak ?

Czy lepiej podroz odbyc na tym szczudlatym stworze czy samemu sie przejsc (moze jakies questy po drodze) ?

Wyruszac w zbroi ?

Jezeli kupic zbroje to jaka najlepiej - kasy tylko 87 sztuk zlota :(

[spicum]

Zapomniej o zbroi - na poczatku jest niewazna.

Podrozuj w miare mozliwosci Na tych wielgachnych owagach.

Jedz od razu do Balmory i zajmij sie questami dla G. Magow.

Na poczatku kaza ci pozbierac jakis roslinki i grzybki - bedziesz musial udac sie z powrotem do startowej wioski i je pozbierac w okolicy lub kupic w Balmorze (niestety kupcy maja dosc losowe habazie i moze ci sie nie trafic komplet).

Jak dojdziesz do questu w ktorym kaza ci podlozyc falszywy kamien dusz - to korzystajac z nieobecnosci sprzedawcy ukradnij wszystkie kamienie jakie tam sa i wszystko co ma wartosc - nikogo tam nie bedzie=nikt nie zauwazy.

Nie wolno ci potem korzystac z uslug typu enchantment u okradzionej osoby ani sprzedac jej zadnego z przedmiotow ktore ukradles.

Krysztaly ktore tam leza maja wartosc kolo 70 000 - z czego zgarniesz gora polowe - i w tym momencie masz na opacenie trenetow = skok o kilka poziomow.

Dopiero jak to zrobisz mozesz kupic zbroje i dobry krotki miecz z paralizem (jest w G. Wojownikow).

Tylko nie zaciagaj sie do gildii zlodzieji dopoki nie wykonasz questu dla G. Wojownikow z "Code Book".

Jesli cos jest niejasne pytaj smialo :)

[kisio]

ja bym był zwolennikiem na początku pieszych podrózy.. po pierwsze obycie z terenem sie przyda.. po drugie kasy raczej na początku sie nie ma.. lepiej kupić jakieś żelastwo do ręki i na pochybel ! :D

[spicum]

opisalem tylko jak przejsc poczatek bezawaryjnie nie wpieprzajac sie ze byle robak potrafi zabic :)

[kisio]

nie no spoko ;) dobra metoda nei jest zła ;)

[Kaeres]

spicum: jakim cudem tak po kolei wsio wiesz ?

Czemu najpierw do takiej a nie innej gildii ?

Wiedziales odrazu jak grac z doswiadczenia czy zaczynales 10x ta gre i wiesz jak najlepiej teraz ?

[spicum]

spicum: jakim cudem tak po kolei wsio wiesz ?

Czemu najpierw do takiej a nie innej gildii ?

Wiedziales odrazu jak grac z doswiadczenia czy zaczynales 10x ta gre i wiesz jak najlepiej teraz ?

zaczynalem 3 razy - raz szlag mi dysk trafil i mialem 3 dni grania w plecy (1 raz), po tym czasie zrozumialem jak szybko sie rozwinac i probowalem z roznymi gildiami - gralem na wer PL.

to bylo jakies 3 tygodnie - dopoki nie siagnalem Tribunala - Musialem wrocic na EN zeby zainstalowac - stworzylem od strzla postac ktora mnie zadowala i zrobilem jej max przyspieszony rozwoj (nie chailo mi sie znowu powoli rozwijac jak za 1 razem) z doswiadczeniem z poprzedniej gry bylem w stanie dojsc do tego samego punktu w ktorym skonczylem postacia mocniejsza o 30% i raptem w 4 dni.

Jak nie musisz czegos szukac - bo wiesz gdzie jest - wiesz gdzie znalesc dobra bron i zbroje + pamietasz wiekszosc questow ktore wczesniej wykonywales = super szybkie awanse i rozwoj postaci.

Ale zeczywiscie wieksza frajde mialem poprzednim razem - przynajmniej do momentu, w ktorym zaczely mi sie questy, ktorych wczesniej nie wiedzialem na oczy.

 

Sporo zeczy mozesz znalesc grajac dosc dlugo - wiecej jesli korzystasz z pomocy typu opisy gdzie, kto, jak (oczywiscie stosowane w ostatecznosci) i np to forum :)

 

Zaleznosc miedzy G. Wojownikow a G. Zlodzieji wyszla jak gralem 1 raz i nie moglem zrobic questu bo nalezalem do G. Zlodzieji - wiec na przyszlosc pamietalem zeby najpierw go wykonac. Z innymi tego typu niespodziankami mozna sie spotkac pod koniec G. Wojownikow - ale tam juz istnieja alternatywne zakonczenia questow :)

[Przybysz]

Ej....zna ktoś jakąś fajną stronkę z nowymi lokacjami i questami do Morrowinda ( prócz www.morrowindfiles.com ) ???????