Diablo 3 / Reaper of Soul - Temat zbiorczy

[p!Ck3r]

odbiegając od tematu obserwuję sobie od wczoraj diabloprogress i ludzie zwiększyli dps o 200k w przeciągu 1 dnia, wtf o_O

[xavier78]

Dziwi mnie podejście w 1.0.4 do mf, wg. mnie uśrednienie było lepsze, czemu, ano teraz w grze publicznej można będzie trafić na sępy(wysoki mf, mało hp/res/dps- mała przydatność - jadą na przyczepkę) i będą sprzątać po innych lub na nich "żerować", dla mnie pozostanie granie tylko ze znajomymi jako party dla osób zaufanych(które coś wniosą do gry). Moja wizja dla mf publicznej(team)to:jeśli w drużynie jest 1 tank + 1 dps oraz tank przyjął na klatę 70% a dps zadał 70% obrażeń to sumaryczny mf z dwóch postaci powinien się rozłożyć po 50% i analogicznie dla innych proporcji - oczywiście to tylko moja wizja (dla 2 x dps każdy po 50% obrażeń to i po 50% mf). Wydaje mi się że to najbardziej sprawiedliwie.

Edytowane 11 Sierpnia 2012 przez xavier78

[ZlyDzien]

mi podoba sie pomysl (wielokrotnie sugerowane na forum BN) zeby MF zwiekszal sie po np 5% za kazda elite i 10% za bossa. Przechodzac caly akt (np 35 elit i 3 bossow) mielibysmy 205mf atakujac ostatniego bossa. To duzo bardziej zacheca do grania przez caly akt. Jakby to sie utrzymywalo przez kolejne akty to ladne maratony mozna by bylo robic ^^

[Chaos]

Panowie .. tak mi cos ZlyDzien wjechal na ambicje i stwierdzilem ze skoro nie mialem gry przed pierwszym nerfem to musze zabic diablosa teraz. Bo po kolejnym nerfie to nie bedzie to ...

 

Tak tez wczoraj zamiary zamienilem w czyny. Generalnie Diablo i Izual byli prostsi niz Rakanoth (ten to ma hity).

Normalne moby bilem bez wiekszych problemow. Nawet 2 elity ubilem. Reszte elit niestety bylem zmuszony pominac.

 

W kazdym razie moge sobie powiedziec ze mam cale inferno zaliczone i daje to zawsze jakas satysfakcje. Co prawda do bicia elit na 4 akcie brakuje mi jeszcze troche defensow i dps ale coz..

Teraz musze sobie zrobic chyba przerwe od gry

Edytowane 12 Sierpnia 2012 przez Chaos

[sasajas]

Jak dla mnie w 1.0.4 porażką będzie obniżanie trudności teraz jest tak jak być powinno.

 

MF powinien się skalować wraz z ilością ubitych elit/bosów, Jednoczenie powinni zrobić porządek z statami do itemów. Bo że różdżki maja bonusy do skilli barba to jakieś nieporozumienie ;/

No i legendy powinny być legendarne.

[jonathan]

A ja tam chcetnie sie przytule do jakiegos teamu jako miesko armatnie na akcie2 ;]

[Conti]

Dokładnie, porządek z wypadającymi itemami - "wyjątkowy" miecz 63 lvl z dmg rzędu 200 to lekkie nieporozumienie. Pewnie, biały czy nawet niebieski to niech będzie i crap, ale od żółtego wzwyż to powinno być w miarę konkretnie.

[HaNz]

Problemem jest to że rzadkie itemy wcale nie są takie rzadkie. Codziennie wypada mi kilka / kilkanaście tego typu broni i jakby każda miała DPS na poziomie 900-1200 to by była lekka przesada, dlatego dobrym rozwiązaniem było by zmniejszenie ilości a zwiększenie jakości dropu

Edytowane 12 Sierpnia 2012 przez HaNz

[Michaelius]

Zwlaszcza, ze tak wysokie dpsy nie sa niezbedne do zycia - jak pierwsi ludzie wchodzili do a1 inferno to jak ktos mial jednoreczne 600 dps to sie cieszyl jak dziecko ;)

[p!Ck3r]

Problemem jest to że rzadkie itemy wcale nie są takie rzadkie. Codziennie wypada mi kilka / kilkanaście tego typu broni i jakby każda miała DPS na poziomie 900-1200 to by była lekka przesada, dlatego dobrym rozwiązaniem było by zmniejszenie ilości a zwiększenie jakości dropu

 

otóż to, jakby wypadaly super itemy to na ah nic by mi nie szlo, a sprzedaje jakieś pierdy z goblina za 10-30k i z tego "żyje". pomijajac amu za 16€ ;)

[jonathan]

Michaelius dzieki za rajdzik i gratki dropa ;]

[Conti]

W tym sęk. 3/4 żółtych to powinny być niebieskie.

Niech żółte wypadają rzadziej, ale niech to będą fajne rzeczy.

Pamiętam, że wypadnięty magiczny cieszył, żółty bardzo cieszył bo dużo wnosił. Legend lub set to juz 99% pewniak. A tutaj - żółte wypadają gęsto i w przeważającej części nic nie wnoszą. Pare legendów mi wypadło i jedynie do kosza się nadawały.

W d1 i 2 grało się chwilami zwykłymi, niemagicznymi i dawało radę, jak bylo coś magicznego to bylo super, żółtek - zadowolenie pełna gębą.

[czullo]

Dla no-life hardcorowcow zmniejszenie poziomu trudności Inferno to oczywiście porażka/katastrofa bo jak casual śmie wstąpić na ich terytorium 3/4 aktu dropic dobre itemy i wystawiac do AH ktore calkowicie nalezy do nich :D

[HaNz]

No i tym sposobem diablo będzie tylko i wyłącznie grą dla casuali. Już teraz można było dropić dobre itemy w 1 i 2 akcie inferno ale to oczywiście za mało, wystarczyło trochę popłakać na forach i blizz nerfi wszystko jak popadnie

[ZlyDzien]

Dla no-life hardcorowcow zmniejszenie poziomu trudności Inferno to oczywiście porażka/katastrofa bo jak casual śmie wstąpić na ich terytorium 3/4 aktu dropic dobre itemy i wystawiac do AH ktore calkowicie nalezy do nich

 

to nie jest kwestia bycia nolifem czy hardcorem tylko przezywalnosci gry. Jak dropow bedzie za duzo to po pol roku kazdy bedzie mial wszystko i nikt nie bedzie gral. Po za tym zadna frajda przejsc latwą gre, im dluzej na cos pracujesz tym wieksza masz satysfakcje z wynikow. Minie rok czy poltora, wyjdzie dodatek, moze bedzie pierwszy reset i bedziemy wiedziec na czym stoimy. Za maly drop jest tak samo zly jak za duzy.

Edytowane 12 Sierpnia 2012 przez ZlyDzien

[BLANTMEN]

Panowie .. tak mi cos ZlyDzien wjechal na ambicje i stwierdzilem ze skoro nie mialem gry przed pierwszym nerfem to musze zabic diablosa teraz. Bo po kolejnym nerfie to nie bedzie to ...

 

 

Tak tez wczoraj zamiary zamienilem w czyny. Generalnie Diablo i Izual byli prostsi niz Rakanoth (ten to ma hity).

Normalne moby bilem bez wiekszych problemow. Nawet 2 elity ubilem. Reszte elit niestety bylem zmuszony pominac.

 

W kazdym razie moge sobie powiedziec ze mam cale inferno zaliczone i daje to zawsze jakas satysfakcje. Co prawda do bicia elit na 4 akcie brakuje mi jeszcze troche defensow i dps ale coz..

Teraz musze sobie zrobic chyba przerwe od gry

 

Chaos dokonałeś tego sam czy w party ?

[Chaos]

Sam. Do bicia diablo tylko zaprosiłem kolegę ale to po to ze on też chciał mieć achieva

 

Sent using Tapatalk

[czullo]

to nie jest kwestia bycia nolifem czy hardcorem tylko przezywalnosci gry. Jak dropow bedzie za duzo to po pol roku kazdy bedzie mial wszystko i nikt nie bedzie gral. Po za tym zadna frajda przejsc latwą gre, im dluzej na cos pracujesz tym wieksza masz satysfakcje z wynikow. Minie rok czy poltora, wyjdzie dodatek, moze bedzie pierwszy reset i bedziemy wiedziec na czym stoimy. Za maly drop jest tak samo zly jak za duzy.

 

a jak dropow bedzie za malo to 90% graczy ktorzy sa casualami i gina 40 razy na tych samych elitach przestana grac z frustracji, bo jedyna opcja jest kupienie dobrych itemow na RMAH. Jesli twierdzisz ze frajda jest mala z przejscia lawej gry, proponuje grac tylko na itemach z wlasnego dropu. Niestety na chwile obecna ktos kto nie gra kilkanascie godzin dziennie lub nie wyda $$$ ma marne szanse na farmienie inferno. Tak jak kiedys pisalem blizzard stoponiowo bedzie ulatwial Inferno do czasu az duza czesc graczy bedzie grala regularnie na 3/4 akcie. Wiaze sie to rowniez z PVP oraz przyszlymi dodatkami, ktore dla graczy ktorzy nie maja wypasionego sprzetu nawet nie maja po co kupowac dodatku, bo chyba nie myslisz ze blizz wyda te dodatki dla 3% graczy ktorzy farmia Inferno ak 4 ? Slowo klucz to kasa, jesli zdecydowana wiekoszsc graczy nie bedzie miala przyzwoitego sprzetu na dodatek/PVP to wymienione rzeczy sie w grze nie pojawia.

[jonathan]

Nerfienie elit... dla mnie bez sensu...

Moze tylko w momencie gry w kilku graczy.

 

Najbardziej uradowaloby mnie to jakby wzieli sie za dropy

No bo 63poziom przedmiotu i 150dps to chyba lekki zart.

[JaffVeyda]

Dla mnie ubijanie ciezkich elit to frajda nawet jak zgine kilka razy.gram obecnie w 2 akcie czasami z kilkoma osobami z forum i jakos dajemu rade.

Sprzetu nie mam wykoksanego moze w sumie za 2kk.Znerfienie elit spowoduje ze gra bedzie za latwa.

Drop moglbybyc tylko troche lepszy.

[costi]

a jak dropow bedzie za malo to 90% graczy ktorzy sa casualami i gina 40 razy na tych samych elitach przestana grac z frustracji, bo jedyna opcja jest kupienie dobrych itemow na RMAH. Jesli twierdzisz ze frajda jest mala z przejscia lawej gry, proponuje grac tylko na itemach z wlasnego dropu. Niestety na chwile obecna ktos kto nie gra kilkanascie godzin dziennie lub nie wyda $$$ ma marne szanse na farmienie inferno. Tak jak kiedys pisalem blizzard stoponiowo bedzie ulatwial Inferno do czasu az duza czesc graczy bedzie grala regularnie na 3/4 akcie. Wiaze sie to rowniez z PVP oraz przyszlymi dodatkami, ktore dla graczy ktorzy nie maja wypasionego sprzetu nawet nie maja po co kupowac dodatku, bo chyba nie myslisz ze blizz wyda te dodatki dla 3% graczy ktorzy farmia Inferno ak 4 ? Slowo klucz to kasa, jesli zdecydowana wiekoszsc graczy nie bedzie miala przyzwoitego sprzetu na dodatek/PVP to wymienione rzeczy sie w grze nie pojawia.

 

Jak mawiają Anglosasi: This.

Nie gram od początku czerwca, bo na własny drop nie mam co liczyć, a nie będę farmił tygodniami złota, żeby móc na AH kupić sprzęt za grube miliony.

[jonathan]

Dla mnie ubijanie ciezkich elit to frajda nawet jak zgine kilka razy.gram obecnie w 2 akcie czasami z kilkoma osobami z forum i jakos dajemu rade.

Sprzetu nie mam wykoksanego moze w sumie za 2kk.Znerfienie elit spowoduje ze gra bedzie za latwa.

Drop moglbybyc tylko troche lepszy.

 

No wczoraj jakos nawet szlo ;]

Dla mnie niech poprawia tylko lekko drop i juz jest nielze

[Michaelius]

a jak dropow bedzie za malo to 90% graczy ktorzy sa casualami i gina 40 razy na tych samych elitach przestana grac z frustracji, bo jedyna opcja jest kupienie dobrych itemow na RMAH. Jesli twierdzisz ze frajda jest mala z przejscia lawej gry, proponuje grac tylko na itemach z wlasnego dropu. Niestety na chwile obecna ktos kto nie gra kilkanascie godzin dziennie lub nie wyda $$$ ma marne szanse na farmienie inferno. Tak jak kiedys pisalem blizzard stoponiowo bedzie ulatwial Inferno do czasu az duza czesc graczy bedzie grala regularnie na 3/4 akcie. Wiaze sie to rowniez z PVP oraz przyszlymi dodatkami, ktore dla graczy ktorzy nie maja wypasionego sprzetu nawet nie maja po co kupowac dodatku, bo chyba nie myslisz ze blizz wyda te dodatki dla 3% graczy ktorzy farmia Inferno ak 4 ? Slowo klucz to kasa, jesli zdecydowana wiekoszsc graczy nie bedzie miala przyzwoitego sprzetu na dodatek/PVP to wymienione rzeczy sie w grze nie pojawia.

 

Wierutna bzdura.

 

Na chwile obecna zeby przejsc 1 akt inferno i farmic poczatek tego aktu do Leorica spokojnie starcza sprzet za 1-2 miliony,a farmienie 3 aktu hella to kwestia budzetu rzedu 200-300k.

 

Niektorzy za taka kase potrafia cala gre przejsc.

 

@Jonathan - spoko trzeba jeszcze by cos pofarmic :) Ale raczej w 1 akcie niz w 2 chyba, ze jakis tank dolaczy.

[ZlyDzien]

wcale nie tzreba farmic tygodniami, wystarczy troche przedsiebiorczosci. Jedyne zloto jakie ja zebralem to to po ktorym przeszedlem przy okazji zbierania itemow. Znalazlem tylko jeden wybitny przedmiot, i to dopiero w zeszlym tygodniu po prawie 350h gry. Pomimo to od ponad 2 miesiecy jestem w stanie grac swobodnie w A2 i ostroznie w A3/A4 i mam calkiem niezla postac. Wiec jak ktos mowi ze dzis nie jest w stanie grac w A2 to zwyczajnie sie za malo stara i zwala wszystko na kiepski drop i trudne elity.

[Conti]

Nie no, A2 to 3ma postaciami spokojnie gram, A3 2ma - bywa ciężkawo ale idzie.

Najdroższy zakup na AH to wydatek 400k, więcej zazwyczaj nie miewam.

 

Jak pisalem wczesniej -> dla mnie wypadający żółty powienien cieszyć, wypadający złoty -> bardzo cieszyć. Niech wypada ich 2 - 3x mniej ale niech coś wnoszą a nie budzą jedynie frustrację, np ostatnio keledze wypada miecz legendarny z dodatkami dedykowanymi tylko dla DH !!!! Noż ludzie miecz i dodatki do zdolności DH ....

[Michaelius]

Mnie ciesza wszystkie zlote itemy o poziomie 61+ - 180k za brimstone essence piechota nie chodzi ;)

[czullo]

Na szczęście casuali jest więcej niż pro-elo, i blizz będzie ułatwiał grę własnie im. Bedzie coraz mniej cwaniaczków wystawiającymi przedmioty po 400mln lub 250Euro, gdy akt 4 będzie dostępny dla szerszej grupy ludzi.

 

PS. Czekam na minusy od hardkorowych graczy, każdy minus to jeden posiłek dla mojego kotka, nie pozwolcie mu glodowac :*

[HeatheN]

Akurat ceny 400mln/250 euro to większości casualle...

Widzę tematy na BN, gdzie koleś z prawie gołym profilem , próbuje cos wycenic sprzedac itd. Piszą mu 100mln..wystawia za 500mln z komentarzem "najwyżej się nie sprzeda"

 

ps. czullo dałem ci plusa, nie lubie kotów ^^

Edytowane 13 Sierpnia 2012 przez HeatheN

[HaNz]

Aktu 4 nikt nie farmi Patch i tak niczego nie zmieni, casual i tak będzie płakał bo taka już jego natura teraz tylko pytanie na co? Że dalej za ciężko, czy na to że legendarne nie wypadają ze skrzynki zaraz po wejściu do gry?

Inna sprawa że jak już w końcu doczłapie do takiego aktu 3 to ile runów zrobi - 2, 3? Po czym stwierdzi że nie warto i będzie dalej spamować fora o kolejne nerfy mobów / buffy dropów :D

[Chaos]

To ja chyba o powinienem się cieszyć ze mogę bez problemu farmic 2 akt. Jak tak czytam narzekania. Trzeba mieć trochę głowy do tej gry. Pograć trochę. Trochę na AH pohandlowac. Przeczytaj nauczyć się oceniać wartość przedmiotów. Wczoraj pasek niebieski 25gf i 76 dex poszedł za 1.2kk a prawie go sprzedałem do vendora :)

 

Sent using Tapatalk