Skocz do zawartości
cavarr

Diablo 3

Rekomendowane odpowiedzi

a) Szybsza farma act1 - wiecej blue do dischanta, essence jest juz po 2.1k/sztuka [A craftowanie to jest zyla zlota...]

 

 

w przypływie radości po tym co napisałeś wykoksiłem kowala na 10lvl, wycrafciłem kilka przedmiotów - ogólnie rzecz ujmując: crap.... rozumiem, że piszesz o sytuacji kiedy to ma się dobre schematy dla kowala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w przypływie radości po tym co napisałeś wykoksiłem kowala na 10lvl, wycrafciłem kilka przedmiotów - ogólnie rzecz ujmując: crap.... rozumiem, że piszesz o sytuacji kiedy to ma się dobre schematy dla kowala.

 

Raczej chodzilo o to ze przedmioty rozwalasz na skladniki i te skladniki wystawiasz na AH:) Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W zadnym wypadku. Trzeba tylko craftowac hurtowe ilosci.

 

Ostatni moj rzut to 40 par rekawiczek 6 prop.

Same essencje to koszt prawie 1.4mln + 3.2mln za sam koszt craftowania. Ale RMAH dziala i wszystko wraca, fakt czasem mozesz craftowac za 15mln i nie bedzie nic ciekawego, ale raz trafisz i masz 80 euro w reku.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się podoba:D

a 1 rar gwarantowany z elit przy 5NV syci:D

 

 

Sorry ale co mi po il63...skoro ostatnio leca same crapy na tym lewelu

Teraz tylko zwieksza szanse na crap?

Od 1.0.3 pogorszyly sie staty przedmiotow....

 

 

widze ze przejrzales na oczy. A moze chcesz kolejny nerf patch ktory wyrowna dropy na calym inferno?

 

Wszystko co mialo byc powiewem swierzosci w d3 ucieka z kazdym tygodniem, kolejny patch kolejne nerfy. Jeszcze pare tygodni i bedziemy mieli diablo 2.5 z plaskimi dropami i poziomem trudnoscie zeby wszyscy mieli dostep do wszystkiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lysyn pokaż lepiej co to masz a mieczyk 1h bo masz fajne obrażenia ;)

 

@ZlyDzien a co ci to przeszkadza, grasz dla siebie i własnej satysfakcji czy dla kogoś, jakoś nie zauwazylem by wszytko było dla wszystkich, po 100h w grze nie dorobiłem się itemów za miliony bo po prostu mi takie nie wypadają a wydawanie po 10mln na ah nie dla mnie bo zwyczajowo nie mam tyle kasy.

Edytowane przez slavOK
  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko ze coraz mniej tej satysfakcji. Na forach BN slychac tylko takich jak Heathen a Blizzard chcac sie pozbyc botow i zatrzymac uciekajacych graczy podejmuje takie decyzje jakie widzimy. Na dluzsza mete gra na tym traci, zobaczysz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam 2 tarcze i w sumie nie wiem która jest lepsza. Tarcza Burzy kosztowała mnie grubą kase ale ta druga wydaje się być lepsza?

 

MZ Tarcza Burzy - resy + dużo większa szansa na blok. No chyba, że dps Ci brakuje, to ta druga wtedy.

 

Szkoda tylko ze coraz mniej tej satysfakcji. Na forach BN slychac tylko takich jak Heathen a Blizzard chcac sie pozbyc botow i zatrzymac uciekajacych graczy podejmuje takie decyzje jakie widzimy. Na dluzsza mete gra na tym traci, zobaczysz.

Czyli co, najlepiej by było, jakby AH był do gry niezbędny i osoba nie spędzająca tygodni na farmieniu nie miała szans wyjść za miasto, bo drop maleńki, a itemy niezbędne do gry w A1 leciałyby na A2? Inferno powinno być trudne, ale to nie powinna być trudność polegająca na tym, że nie ma się realnych szans na samodzielne zdobycie itemów.

 

Jak dla mnie problemy są dwa:

1. leci za dużo śmiecia. Jak z Butchera na Inferno leci mi item ilvl51 (+15 innych, podobnie "potężnych"), to tylko ręce opadają. Takie rzeczy to sobie mogą z byle mobków lecieć, a nie z bossa. Itemów powinno być IMHO mniej, ale bardziej treściwych (wyższy min. level dropów).

2. crafting można sobie w rzyć wsadzić. Receptury mają za mały drop rate, a to, co da się zrobić bez receptury, nie ma większego sensu. Moim zdaniem craftowanie powinno być bardziej dostępne, przynajmniej receptury, żeby faktycznie była to realna alternatywa dla AH.

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inferno miało być dla prawdziwych zapaleńców a nie dla każdego. Jak dobrze pamiętam to było to gdzieś wspominane. I trudność w zdobyciu unikalnych, najlepszych itemów moim zdaniem jest na miejscu. Zawsze jakies marudzenie, na poczatku że za trudno (ja się cieszyłem bo przynajmniej jakieś wyzwanie), to że drop słaby, to biją za mocno ... Już wole 100x podejść do jednego bossa niż po 10 nerfie zabić go w <span style='color: red;'>[ciach!]</span>ianym sprzęcie kupionym z ah ... Diablo od zawsze polegało na farmieniu i tak pozostanie. Nie ma ktoś czasu na farmienie? trudno, może za 100 lat uda się skończyć inferno... Nie trzeba od razu nerfić.

Edytowane przez bielski
  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko ze coraz mniej tej satysfakcji. Na forach BN slychac tylko takich jak Heathen a Blizzard chcac sie pozbyc botow i zatrzymac uciekajacych graczy podejmuje takie decyzje jakie widzimy. Na dluzsza mete gra na tym traci, zobaczysz.

 

No tak jest, ale poki nie czyszcze calego inferno to jest po co grac i jest tam jakies parcie na to by swoja postac ulepszac, for bn nie czytuje bo i po co.

 

@

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

widze ze przejrzales na oczy. A moze chcesz kolejny nerf patch ktory wyrowna dropy na calym inferno?

 

Wszystko co mialo byc powiewem swierzosci w d3 ucieka z kazdym tygodniem, kolejny patch kolejne nerfy. Jeszcze pare tygodni i bedziemy mieli diablo 2.5 z plaskimi dropami i poziomem trudnoscie zeby wszyscy mieli dostep do wszystkiego.

 

Wiesz pacz wprowadził dobre zmiany, nareszcie moge grac z qmplami w party, gra solo niemiłosiernie nudzi.

Jeśli chodzi o drop po tych 9 dniach mogę z czystym sumieniem (jako DH farmiący akt 3 przed i po paczu) powiedzieć że to był strzał w stopę.

 

Na chwilę obecną nie chodzi mi już nawet o ten drop.

Mogą mi co 5 minut nawet lecieć ilv63 z super statsami.... mnie nie interesuje już farmienie. Jest to nudne jak flaki z olejem. Nie chcę biegać z qmplami na TS, i tłuc elity by zbierać loot....niczym bot!

Brak endgamu i tyle. Coś co bawiło 2 tygodnie, przestaje bawić.

Czekam na pvp, jakiegoś laddera, coś co spowoduje że gra nabierze sensu.

Bieganie po 1 akcie, rushowanie elit w 2-3 hitach, oranie stufu,=> AH to dobre dla azjaty, nie dla mnie.

Całe życie wystrzegam się gier multi (pomijam shootery FPP), bo brak pewnej spójności, brak funu, no i irytacja z większości idiotycznych graczy, wolę czerpać fun z gry solo.

Gdy jednak od czasu do czasu wydam $ na multi, oczekuję że gra spowoduje (tak jak np d2) że będę się logował z przyjemnością....dziś d3 nie oferuje tego, co mnie wielce rozczarowuje.

 

 

slavOK ale co to za gra, farma dla farmy, by lepszy drop, by szybciej zabić...gdzie tu fun

Edytowane przez HeatheN
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje itemy zapewne nie są warte 1/20 tego, co Twoje, a doszedłem już do tego samego wniosku. Czekam na pvp, do tego czasu odpalę grę raz na ruski rok (niestety znajomi też przestali grać i czekają na pvp). No jest jeszcze opcja hc, którą rozważę, jeśli któryś z ziomków też by się na to połasił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inferno miało być dla prawdziwych zapaleńców a nie dla każdego. Jak dobrze pamiętam to było to gdzieś wspominane. I trudność w zdobyciu unikalnych, najlepszych itemów moim zdaniem jest na miejscu. Zawsze jakies marudzenie, na poczatku że za trudno (ja się cieszyłem bo przynajmniej jakieś wyzwanie), to że drop słaby, to biją za mocno ... Już wole 100x podejść do jednego bossa niż po 10 nerfie zabić go w <span style='color: red;'>[ciach!]</span>ianym sprzęcie kupionym z ah ... Diablo od zawsze polegało na farmieniu i tak pozostanie. Nie ma ktoś czasu na farmienie? trudno, może za 100 lat uda się skończyć inferno... Nie trzeba od razu nerfić.

 

Ja nie mam nic przeciwko podchodzeniu do bossa 100x (pomijam obecną mechanikę, która średnio to umożliwia). Tylko wyzwanie to nie jest walenie głową w mur. Nie może być tak, że nie masz szans zdobyć itemów dających jakąś szansę na przeżycie na danym poziomie lub przed nim. Bo wtedy to już nie jest wyzwanie, tylko zwykła orka - muszę natrzepać X golda, pójść na AH, uzbroić się, jakoś pokonać Akt 1, po czym w akcie 2 zaczynamy ten sam taniec.

Jeśli AH jest niezbędny do posunięcia się dalej w grze, to gra zostaje sprowadzona do chińskiej farmy, gdzie trzepie się złoto na godziny.

Ale jeżeli wiem, że mam szanse na dropnięcie czegoś ciekawego, że farmiąc Akt 1 jestem w stanie się uzbroić na Akt 2 (przynajmniej na początek, żeby móc potem jakoś w A2 zacząć polować na itemy), to już gra wygląda zupełnie inaczej - mogę coś zdobyć sam, nie jestem skazany li tylko na natrzepanie max kasy. Oczywiście, mogę sobie pójść na AH, wydać kasę i mieć łatwiej - to już mój wybór, czy wolę w kółko latać po A1, czy może szybciej otworzyć sobie dostęp do innych lokacji kupując lepsze graty na AH.

 

Swoją drogą, uważam, że mechanika działania Nephalem Valor jest trochę antyintuicyjna i lekko bezsensowna - całą gra jest zbudowana tak, że zachęca do eksperymentowania z buildami i skillami, Blizzard zarzekał się, że nie chce sytuacji z D2, gdzie rządził jeden słuszny build itp. Po czym w grze ląduje kluczowa z punktu widzenia polowania na itemy mechanika, która zachęca do stworzenia jedynie słusznej konfiguracji i surowo karze za próby dostosowania buildu postaci do aktualnej sytuacji. Tu widzę pole do modyfikacji, bo obecne rozwiązanie jest IMHO strasznie czerstwe. NIe wiem, jak by to miało wyglądać, ale możliwość zmiany skilli bez resetowania NV byłaby mile widziana.

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no, ja tam gram nadal codziennie

Ale tylko i wylącznie że jest spory ubaw na TS gdy trafiamy z qmplami na ciężką elitę (DH+barb+Wizz)

 

Najgorsze jest to, że grze brak tego czegoś, co powodowałoby że potem w weekend przy piwie z tymi kumplami dyskutowalibyśmy nad grą (strategia, plany, mechanika mimo iż to prosty H&S)

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

byly dobre zmiany ale ogolnie wprowadzono zbyt duzo i zbyt szybko. Z mojego punktu widzenia jedynym problemem jest inflacja spowodowana przez zloto z botow zalewajace rynek. Te wszystkie ich poprawki nic nie zmieniaja, poza tym ze likwiduja inferno.

 

co zrobiono

*20-40% nerf obrazen od mobow

*likwidacja extra dmg za kazdego czlonka druzyny

 

dla rownowagi dodali

 

*kilkukrotny wzrost kosztow naprawy

*40-60% nerf ias

 

w rezultacie wszystko jest tak samo tyle ze nie ma juz wyzwania zwiazanego z pokonaniem nastepnego aktu. Nowy trudniejszy akt mial rekompensowac to przez lepsze dropy. Teraz wszedzie jest taka sama kupa. Tez mi inferno. Jedyne czego nam bylo trzeba to walka z botami.

 

byla sciana w A2, byla sciana w A3. mogli albo zmniejszyc obrazenia albo zwiekszyc dropy, ale nie wszystko naraz.

Edytowane przez ZlyDzien
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam nic przeciwko podchodzeniu do bossa 100x (pomijam obecną mechanikę, która średnio to umożliwia). Tylko wyzwanie to nie jest walenie głową w mur. Nie może być tak, że nie masz szans zdobyć itemów dających jakąś szansę na przeżycie na danym poziomie lub przed nim. Bo wtedy to już nie jest wyzwanie, tylko zwykła orka - muszę natrzepać X golda, pójść na AH, uzbroić się, jakoś pokonać Akt 1, po czym w akcie 2 zaczynamy ten sam taniec.

Jeśli AH jest niezbędny do posunięcia się dalej w grze, to gra zostaje sprowadzona do chińskiej farmy, gdzie trzepie się złoto na godziny.

Ale jeżeli wiem, że mam szanse na dropnięcie czegoś ciekawego, że farmiąc Akt 1 jestem w stanie się uzbroić na Akt 2 (przynajmniej na początek, żeby móc potem jakoś w A2 zacząć polować na itemy), to już gra wygląda zupełnie inaczej - mogę coś zdobyć sam, nie jestem skazany li tylko na natrzepanie max kasy. Oczywiście, mogę sobie pójść na AH, wydać kasę i mieć łatwiej - to już mój wybór, czy wolę w kółko latać po A1, czy może szybciej otworzyć sobie dostęp do innych lokacji kupując lepsze graty na AH.

 

Część gry którą opisujesz to normal-hell. Niech mnie ktoś poprawi bo cały cza po głowie mi chodzi, że takie było założenie blizza. inferno miało być czymś gdzie bez morderczej farmy nie masz szans cokolwiek ugrać. a normal - hell dużo mniejsze wyzwanie ale bez farmy, z itemami zdobywanymi podczas gry da rade przejść.

Takie było założenie inferno. Hardcore pełną gębą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wy tu gadu gadu o polityce a ja testuje kolejny build dla DH

Łowca demonów - Gra - Diablo III

Zamiast pojedynczej strzały odłamkowej która ma 280% obrażeń 3 pociski samonaprowadzające każdy po 175%, do tego pasyw balistyka który podwyższa dmg pocisku o 50% -> czyli każdy pocisk waliłby po 260% mocniej, a że 3 pociski i to samonaprowadzające to łomot ....

 

P.S.

Chyba, że założenie

"samonaprowadzające się pociski = rakiety"

jest błędne,

Ale jako tako "rakiet" to nie widzę o DH.

Edytowane przez Conti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ Lysyn

 

jesli chodiz o amulet to bez wahania bierz Bogaty Medal. Z tarcza sprowadza sie wszystko do poswiecenia 10% bloku dla 6k zycia (dps nie zwiksza sie znaczaco). Jesli zamierzasz zbierac krytyki to wez swieta tarcze. Sam chcialem kupic SS ale ostatecznie skonczylem z taka:

Dołączona grafika

 

Wcale nie zaluje, bo dostaje z niej 12k HP a blok u mnie nie jest glowna statystyka, wiec 20 jest ok. Juz nie wspomne ze byla duzo tansza.

Edytowane przez ZlyDzien

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Część gry którą opisujesz to normal-hell. Niech mnie ktoś poprawi bo cały cza po głowie mi chodzi, że takie było założenie blizza. inferno miało być czymś gdzie bez morderczej farmy nie masz szans cokolwiek ugrać. a normal - hell dużo mniejsze wyzwanie ale bez farmy, z itemami zdobywanymi podczas gry da rade przejść.

Takie było założenie inferno. Hardcore pełną gębą.

 

Ja tego nie neguję, tylko Ty nadal nie rozumiesz o co mi chodzi. Przed 1.0.3 było tak, że de facto np. w akcie 1 nie leciały przedmioty niezbędne do gry w tym akcie. Wcześniej też nie, więc dochodziło do kuriozalnej sytuacji, kiedy to przedmioty niezbędne na A1 leciały w A2 i dalej. Efekt był taki, że jedyną drogą progresu było farmienie złota, żeby się uzbroić na AH. Na efekty nie trzeba było długo czekać i szybko pojawiły się boty, różne pomysły na farmienie z beczek itp. i galopująca inflacja.

Blizzard widzę dąży do tego, żeby mniej farmić złoto jako takie (stąd np. zmiana z beczkami, wazonami itp.), a bardziej mieć szanse na dropnięcie czegoś przydatnego albo dającego się sprzedać na AH. Nie jestem pewien, czy to się na dłuższą metę sprawdzi, ale wydaje się to mieć sens, żeby obniżyć ścianę między A4 Hell i A1 Inferno, a zostawić wysoką między A1 i A2 Inferno. Pozwoli to wejść na Inferno i zbierać gear/dopracowywać build w pierwszym akcie, zamiast w kółko latać za kasą do wydania na AH.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam te wasze narzekania i odnoszę wrażenie, że zapominacie o Blizzardzie. A Blizzard ma chyba sposób na $, który zwie się RMAH.

A wy chcecie, aby z każdego moba leciały itemy lepsze niż już macie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest powiązane, jeżeli drop jest globalnie zwiększony, to automatycznie przedmioty tanieją, i tylko najlepsze są coś warte, handluje się nimi. Powstaje efekt, że wszystkim leci dużo itemów, ale sytuacja nie ulega poprawie, bo nawet jeżeli poleci coś dobrego, jest dużo mniej warte. Nie da się tak zrobić, żeby wszyscy czerpali radość z dropów.

Są dwie możliwości, albo drop jest praktycznie zarezerwowany dla ostatnich aktów (te akty są trudne, jak w pierwszej wersji), i tylko osoby z bardzo dobrym gearem mogą polować na dobrego dropa, mając bardzo dobry stosunek czas/nagroda. Drop w pierwszym akcie też teoretycznie jakiś jest, ale powinien być bardzo niski, typu 0.1% na ilvl 63.

A druga opcja to dać wszędzie podobnego dropa, grę ułatwić. Wtedy drastycznie spada ten wskaźnik time invested/reward, ale za to drop jest rozdzielony "po równo" między wszystkich graczy. Można to zobrazować, że w pierwszym przypadku, pula dobrego dropa rozlosowana jest pomiędzy mniejszą grupę graczy która "bardziej na niego zasłużyła" a w drugim, rozlosowany między wszystkich graczy, z małym naciskiem na tych "zasłużonych".

 

W obu przypadkach napływ itemów na rynek może być podobny, tylko w drugim to loteria na wszystkich graczach, a w pierwszym dobre itemy zdobywają ci którzy dorobili się dobrych itemow, stosują dobre strategie itp.

Osobiście ten drugi wariant średnio mi odpowiada, bo trudno wtedy wypracować sobie jakąć przewagę, szczęście zaczyna odgrywać kluczową rolę, i stosunkowo mało można zrobić, żeby "pomóc" szczęsciu. Teraz wiele nie daje fakt, że szybko można czyścić a3 (dobry gear), skoro 10x szybciej można czyścić A1, i wychodzi nawet z korzyścią dla a1. I mogą to robić osoby przypadkowe, które nawet specjalnie nie starały się dojść do tego etapu.

 

Ogólnie wolałbym grę, w której jeżeli mam dobry gear, poświęciłem na to dużo czasu, mam dobry pomysł, moja szansa na "nagrodę" drastycznie wzrasta, niż grę w której mam bardzo podobną szansę na "nagrodę" co wszyscy, i liczy się tylko ślepy fart czy coś znajdę. Mogę oczywiście robić bardziej optymalnego runa, kombinować z MF, ale to tylko minimalnie zwiększa przewagę.

Edytowane przez aerial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wy tu gadu gadu o polityce a ja testuje kolejny build dla DH

Łowca demonów - Gra - Diablo III

Zamiast pojedynczej strzały odłamkowej która ma 280% obrażeń 3 pociski samonaprowadzające każdy po 175%, do tego pasyw balistyka który podwyższa dmg pocisku o 50% -> czyli każdy pocisk waliłby po 260% mocniej, a że 3 pociski i to samonaprowadzające to łomot ....

 

P.S.

Chyba, że założenie

"samonaprowadzające się pociski = rakiety"

jest błędne,

Ale jako tako "rakiet" to nie widzę o DH.

 

A ja wczoraj wypracowałem taki:

http://eu.battle.net/d3/pl/calculator/demon-hunter#bZXhVd!YVT!YbZZbc

 

Trochę inspirowałem się twoim z granatami, te same założenia: pierwszy atak w zasadzie tylko do regeneracji hatred a normalnie wykorzystywany drugi.

Zmieniłem jednak granaty, których użycie było dla mnie bardzo niewygodne na pętający strzał (także z runą dającą 6 hatred).

Jako drugi atak przebicie z runą na wylot. Jest tańsze i jak dla mnie dużo lepsze od strzały odłamkowej szczególnie wtedy, kiedy ucieka się przed mobami, które lubią iść za nami w rządku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam do Was pytanie w sprawie RMAH. Założyłem Paypal w czwartek, doczepiłem do konta podając numer karty płatniczej. Wszystko się udało, ale dzisiaj zauważyłem, że mam blokadę na koncie w wysokości 1zł, z opisem "płatność kartą" datowaną właśnie na czwartek 28.06.2012. Czy w takim razie przy powiązaniu karty blizzard niechybnie przelał sobie złotówkę, a może paypal? Szczerze mówiąc nigdzie nie widziałem, aby o czymś takim informowali... Mieliście tak samo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Blokada to nie jest przelew. Żadnej kasy Ci nie pobiorą, a nawet jeśli, to wkrótce zwrócą - to standardowa metoda potwierdzenia, że karta o danych parametrach faktycznie istnieje.

 

tylko osoby z bardzo dobrym gearem mogą polować na dobrego dropa

w pierwszym dobre itemy zdobywają ci którzy dorobili się dobrych itemow

Czyli to, co pisałem - redukujemy gros graczy do chińskich farmerów, poza wąską grupką no-life'ów, którzy tym farmerom rzucają ochłapy na AH.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widać nie czytałeś pogrubionego tekstu. Też ostatnio zakładałem paypal ze względu na Diablo, i przy dodawaniu karty było szczegółowo opisane, że aby potwierdzić, że to twoja, przelewają 6,5zł i opłatę poniżej 1zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...