Verter Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 (edytowane) Witam Otóż zadano mi pytanie na które odpowiedzi nie znalazłem a to o czym wiedziałem juz sprawdzane było i nic nie dało. Przywieziono kompa zza granicy Istotne części to ASUS p4p800 Procek P4 3GHz Grafika Sapphire radeon x1600 256/256 która się bardzo mocno grzeje i po chwili wiesza kompa. Przesmarowanie pastą i ponowne założenie chłodzenia nic nie dało. Ze komp nie będzie służył do grania to zlaliśmy to i włożyliśmy inną karte których się troche walało po szafkach Wkładaliśmy różne karty ale na żadnej komp nie odpalał (również na karcie PCI) Bios płyty resetowany karty (ok 10 szt) sprawne Jakies sugestie? Edytowane 9 Lipca 2008 przez Verter Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fredek Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 (edytowane) Czyli mam rozumieć że komputer w ogóle nie bootuje? Co za ram i zasiłka tam siedzi? Na początek proponuje sprawdzić pamięć ram>>procek>>mobo Edytowane 9 Lipca 2008 przez Fredek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Verter Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 Czyli mam rozumieć że komputer w ogóle nie bootuje? Co za ram i zasiłka tam siedzi? Na początek proponuje sprawdzić pamięć ram>>procek>>mobo Komp nie bootuje zachowuje sie tak jak by karty nie było/jak by go wlaczyc ale nic sie nie dzieje (wentyle sie kręcą i tyle) Zasilacz- nie ma dostępu bo śrubki zalane klejem a etykieta jest gdzies z tyłu albo na górze pewnie.. jesli jest wogole. RAM 2x512 DDR 400 "firmy" PMI MD4512PQV (obecnie kompa nie mam przed sobą pisze co kumpel mi przedyktowuje) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fredek Opublikowano 10 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2008 Nie wiadomo czy ten X1600 jest sprawny...proponuje zamienić karte graficzną a potem ram. generalnie w takiej sytuacji sprawdza się poszczególne wymienianie komponentów ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Verter Opublikowano 10 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2008 Nie wiadomo czy ten X1600 jest sprawny...proponuje zamienić karte graficzną a potem ram. generalnie w takiej sytuacji sprawdza się poszczególne wymienianie komponentów ;]sęk w tym że własnie podejrzewamy tą x1600 jako niesprawną i pewnie tak jest, ale jak wyżej napisałem wkładane były inne różne karty i na ŻADNEJ komp nie chciał wogóle odpalić więc chodzi mi głównie o to dlaczego nie odpala z inną kartą niż ten radek? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hugo. Opublikowano 10 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2008 Hm.. może głupie, ale czy po włożeniu karty graficznej na pci i zresetowaniu biosu ustawiałeś żeby z biosu uruchamiał grafikę pci najpierw? PC speaker podłączony? Daje jakieś sygnały? Spróbowałbym jeszcze inny zasilacz. Skoro nie da się tamtego z budy wyjąć to może odłączyć tamtego kable od płyty głównej i tak częściowo na pająka inny zasilacz podłączyć, bez wyjmowania części z budy nawet. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Verter Opublikowano 10 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2008 Hm.. może głupie, ale czy po włożeniu karty graficznej na pci i zresetowaniu biosu ustawiałeś żeby z biosu uruchamiał grafikę pci najpierw? PC speaker podłączony? Daje jakieś sygnały? Spróbowałbym jeszcze inny zasilacz. Skoro nie da się tamtego z budy wyjąć to może odłączyć tamtego kable od płyty głównej i tak częściowo na pająka inny zasilacz podłączyć, bez wyjmowania części z budy nawet. w biosie podczas próby odpalenia z PCI było PCI PC speaker odpowiada jednym krótkim normalnym piknięciem tylko wtedy jeśli odpali komp z tym x1600, w innym wypadku jest cisza. W tej chwili nie ma jak innego zasilacza włożyć bo kompa u siebie nie mam a kumpel ma della i nie ma mozliwosci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Armo Opublikowano 10 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2008 Wywal wszystko z budy, odłącz napędy,myszkę i wszystko co masz pod USB. Zostaw tylko CPU, 1 kość ramu, grafikę. Przyjrzyj się wszystkim komponentom, kondensatory, tranzystory, oporniki, chipsety itp. Zwróć uwagę na wszelkie uszkodzenia, nadpalenia. Nie zapomnij pożądnie wyczyścić budę z kurzu. Reset biosu i sprawdź czy działa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Verter Opublikowano 10 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2008 Wywal wszystko z budy, odłącz napędy,myszkę i wszystko co masz pod USB. Zostaw tylko CPU, 1 kość ramu, grafikę. Przyjrzyj się wszystkim komponentom, kondensatory, tranzystory, oporniki, chipsety itp. Zwróć uwagę na wszelkie uszkodzenia, nadpalenia. Nie zapomnij pożądnie wyczyścić budę z kurzu. Reset biosu i sprawdź czy działa.Sprawdziłem, również na innym zasilaczu i innej kostce ale dalej to samo Nic nie wygląda na spuchnięte/przypalone Wydaje mi się że to jednak jest walnięta płyta skoro nie akceptuje żadnej innej karty nie wliczając walniętego radka x1600 który na zdrowym kompie zachowuje się tak samo jak na tym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bociczek Opublikowano 10 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2008 Moja też tak padła... Wszystko chodziło (wiatraki itp.) oprócz tego, że komp nie wstawał ;). Cisza w głośniczku - płyta poszła na serwis a ja dostałem nową w ramach gwarancji :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Verter Opublikowano 10 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2008 czyli pewnie trzeba obstawić płyte- na serwis nie pójdzie bo został komp z jakiegos zakładau czy coś w tym stylu, także dzięki wszystkim za pomoc pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...