rafa Opublikowano 10 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Września 2009 (edytowane) Ale uśpienie jest o niebo lepsze! Komputer przechodzi do tego stanu w kilkanaście sekund i w tyle samo jest gotowy do pracy. O ile nie zdarzają ci się częste wyłączenia prądu będziesz bardzo zadowolony ;) Edytowane 10 Września 2009 przez rafa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 10 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Września 2009 SSD to fajna rzecz ale jesze długo będzie za drogie aby wyprzeć HDD w komputerach stacjonarnych a do całkowitego wyparcia konieczne jest zwiększenie odporności na wielokrotny zapis. Najwięcej zalet ma w laptopie lub mniejszych bo jest odporne na wstrząsy i pobiera mało prądu a po dostosowaniu systemu operacyjnego tak aby nie bazgrał po SSD bez konieczności może być niezawodne i trwałe przy niektórych zastosowaniach. Do intensywnego wielokrotnego szybkiego zapisu w stacjonarnym to coś w rodzaju Gigabyte i-Ram lub ACard ANS-9010. W SSD przydatny by był wskaźnik zużycia krotnożci zapisu podobny do wskaźnika naładowania akumulatora w laptopie :) tyle że taki wskaźnik aktualizowany przy każdym zapisie SSD padł by pierwszy gdyby był na tej samej pamięci co reszta w SSD a jego zmiany lokalizacji wymagają zapamiętania adresu czyli kolejnego wskaźnika i sporej rezerwy zapasowej pamięci na wskaźniki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ilear Opublikowano 10 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Września 2009 (edytowane) Ale uśpienie jest o niebo lepsze! Komputer przechodzi do tego stanu w kilkanaście sekund i w tyle samo jest gotowy do pracy. praca -> sleep (3sek) sleep -> ekran logowania -> pulpit (8-9sek) "nascie" to za duzo powiedziane przy ssd ;) @dwaIP chyba niemasz, skoro piszesz ze najwiecej zalet ma w laptopie :) Najwieksza zaleta wg mnie 0.1 ms czas reakcji, czy w lapku czy w dekstopie jest to to "prawie" ktore robi roznice :D Edytowane 10 Września 2009 przez ilear Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 10 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Września 2009 ... @dwaIP chyba niemasz, skoro piszesz ze najwiecej zalet ma w laptopie :) Najwieksza zaleta wg mnie 0.1 ms czas reakcji, czy w lapku czy w dekstopie jest to to "prawie" ktore robi roznice :D Fakt że nie używam SSD ale dotychczas wyniki testów w stacjonarnym komputerze połączone z wysokim koztem SSD mnie nie przekonywały. http://techreport.com/articles.x/16848/7 Tym bardziej że 2 HDD na 2 różnych kontrolerach są znacznie szybsze niż jeden HDD i nie bardzo widziałem co mogło by mi szybciej zadziałać po zastosowaniu SSD poza szybszą awarią. Dopiero najnowszy test z 9 września skłonił mnie do wzięcia pod uwagę Intel X25-E. Najbardziej cenię testy w realnych zastosowaniach do oceny wydajności dysku w tym test defragmentacji : http://www.xbitlabs.com/articles/storage/d...d_15.html#sect0 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mardok Opublikowano 11 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2009 Ale uśpienie jest o niebo lepsze! Komputer przechodzi do tego stanu w kilkanaście sekund i w tyle samo jest gotowy do pracy. O ile nie zdarzają ci się częste wyłączenia prądu będziesz bardzo zadowolony ;) Szybko to to jest, choć z tym prądem czasem różnie bywa. Co do czasów : idzie spać jakieś 3 do 5 sec (tyle mniej więcej trwa zatrzymanie wszystkich HDD) a wstaje od razu do ekranu logowania po wciśnięci klawisza power, natomiast pulpit pokaże się tak szybko jak szybko umiesz hasło wpisać :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 11 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2009 ... natomiast pulpit pokaże się tak szybko jak szybko umiesz hasło wpisać :P Hasło może nie być wymagane po powrocie ze Stand By, wystarczy ustawić to w opcjach zasilania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 11 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2009 ...Co do czasów : idzie spać jakieś 3 do 5 sec (tyle mniej więcej trwa zatrzymanie wszystkich HDD) a wstaje od razu do ekranu logowania po wciśnięci klawisza power, natomiast pulpit pokaże się tak szybko jak szybko umiesz hasło wpisać :PJa mam wyłączone hasło i od razu używalny pulpit :razz: Nie chciałem przesadzić to mi sie napisało kilkanaście, ale u mnie tez to trwa sekundy :lol2: @dwaIP - jestem pewien że masz jakieś zboczenie zawodowe. Serio. Zastosowania dysków które siedzą w Twojej głowie nie przychodzą nawet na myśl 99.9% społeczeństwa użytkowników komputerów. Na prawdę tak jest, uwierz mi mam styczność z ludźmi i ich problemami/zainteresowaniami komputerowymi cały czas. Informacje które przytaczasz i rozwiązania w każdym poście każdego tematu (jakkolwiek prawdziwe) są najwyraźniej spaczone jednym punktem widzenia na użytkowanie komputerów. Apeluje do Ciebie - wyjdź czasem z serwerowni! :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 11 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2009 Ale uśpienie jest o niebo lepsze! Komputer przechodzi do tego stanu w kilkanaście sekund i w tyle samo jest gotowy do pracy. O ile nie zdarzają ci się częste wyłączenia prądu będziesz bardzo zadowolony ;) Mając desktopa, zawsze można wyposażyć się w UPS'a ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mardok Opublikowano 11 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2009 Hasło może nie być wymagane po powrocie ze Stand By, wystarczy ustawić to w opcjach zasilania. Dobrze o tym wiem. Ja mam wyłączone hasło i od razu używalny pulpit :razz: ... Osobiście uważam to za nie najlepszy pomysł, ze względów bezpieczeństwa. Ale to tylko i wyłącznie moja opinia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ilear Opublikowano 11 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2009 @dwaIP ja moze nie tak drastycznie jak rafa, ale napisze Ci od siebie jedno. Mam ssd, mialem pare hdd - roznica jak miedzy maluchem a F1 i to bez przesady :) Mam na codzien dalej porownanie, bo na lapku dalej mam hdd i viste...jak cos musze na nim zrobic to zaciskam zeby ze zlosci. Testy testami, ale realne uzytkowanie to calkiem co innego. Mnie nie interesuja write/odczyty ze sa 200mb/s...300...400...teraz mi summit chodzi ok 120-140 zapis i 180 odczyt i w zupelnosci wystarcza, bo liczy sie 0.1 czas dostepu, i wszystko chodzi jak rakieta (tak samo jak u Blue, ktory ma 4x ssd - a oboje mozemy spokojnie tego okreslenia uzyc) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 11 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2009 (edytowane) ... @dwaIP - jestem pewien że masz jakieś zboczenie zawodowe. Serio. Zastosowania dysków które siedzą w Twojej głowie nie przychodzą nawet na myśl 99.9% społeczeństwa użytkowników komputerów. Na prawdę tak jest, uwierz mi mam styczność z ludźmi i ich problemami/zainteresowaniami komputerowymi cały czas. Informacje które przytaczasz i rozwiązania w każdym poście każdego tematu (jakkolwiek prawdziwe) są najwyraźniej spaczone jednym punktem widzenia na użytkowanie komputerów. Apeluje do Ciebie - wyjdź czasem z serwerowni! :lol2: Masz sporo racji (poza serwerownią w której nie przebywam) bo faktycznie moja postrzeganie i sposób użytkowania komputera nie są seryjne. Nie instaluję skanerów antywirusowych i.t.p. (chroniąc komputer odpowiednią konfiguracją systemu i własnym oprogramowaniem). Do głowy by mi nie przyszło łączenie dysków w raid 0 przy mniejszej ilości niż 4 (2* raid 0) lub podłączenie 2 HDD do jednego kontrolera jeśli mam jeszce jakiś wolny w kompie. Co gorsza robię regularnie defragmentację poprzedzaną czyszczeniem dysków ze zbytecznych plików i o zgrozo żaden dysk nie przymula mi systemu :) Nie oznaczo to że SSD mi się nie przyda bo to dużo lepsze niż HDD jeśli potrzebny jest szybki losowy odczyt z plku na tyle dużego że nie zmieści się w pamęci RAM a takie zastosowanie przewiduję w przyszłości. @dwaIP ja moze nie tak drastycznie jak rafa, ale napisze Ci od siebie jedno. Mam ssd, mialem pare hdd - roznica jak miedzy maluchem a F1 i to bez przesady :) Dostępne testy wskazują że nie w każdym popularnym zastosowaniu tak jest że wystarczy jeden SSD lub nawet raid 0 z 4 SSD aby uzyskać przewagę nad dobrze skonfigurowaną parą tanich HDD. Do SSD również przydaje się dołożenie odrobiny wiedzy i umiejętna konfiguracja systemu. Pewnie wzbudzę kontrowersję i niedowierzanie ale to jest pouczające: Na przykładzie czasu ładowania poziomu Far Cry i czterech konfiguracji z pozoru niemal oczywistych pod względem kolejności wyniku. Konfiguracje i czasyi ładowania poziomu Far Cry (CPU , pamięć RAM i OS bez zmian) : Raid 0 z 4 SSD Intel X25-E 32.3 sek Samotny Intel X25-E 28.6 sek Raid 0 z 4 RE2 400 GB 34.3 sek. i 37.6 sek. z innym kontrolerem Barka 7200.7 SATA NCQ + coś 28.42 sek. to coś to system na starym Maxtor DiamondMax Plus D740X 40GB ATA/133 Wyniki od techreport: http://techreport.com/articles.x/16291/5 http://techreport.com/articles.x/9124/6 http://techreport.com/articles.x/8059/5 Edit: Jeszce jeden wynik istotny w porównaniu: Ta sama Seagate Barracuda 7200.7 NCQ 160GB SATA ale bez odręnbego starego dysku systemowego 36.28 sek. http://techreport.com/articles.x/8784/5 Edytowane 11 Września 2009 przez dwaIP Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 11 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2009 (edytowane) ... Nie instaluję skanerów antywirusowych...Co gorsza robię regularnie defragmentację poprzedzaną czyszczeniem dysków ze zbytecznych plików i o zgrozo żaden dysk nie przymula mi systemu :) Nie oznaczo to że SSD mi się nie przyda bo to dużo lepsze niż HDD jeśli potrzebny jest szybki losowy odczyt z plku na tyle dużego że nie zmieści się w pamęci RAM a takie zastosowanie przewiduję w przyszłości. Tu się nie różnimy. A zobaczysz że Twój pierwszy SSD zweryfikuje twoje wyobrażenie które widzisz w niektórych testach. Dostępne testy wskazują że nie w każdym popularnym zastosowaniu tak jest że wystarczy jeden SSD lub nawet raid 0 z 4 SSD aby uzyskać przewagę nad dobrze skonfigurowaną parą tanich HDD. Do SSD również przydaje się dołożenie odrobiny wiedzy i umiejętna konfiguracja systemu. Pewnie wzbudzę kontrowersję i niedowierzanie ale to jest pouczające: Na przykładzie czasu ładowania poziomu Far Cry i czterech konfiguracji z pozoru niemal oczywistych pod względem kolejności wyniku. Konfiguracje i czasyi ładowania poziomu Far Cry (CPU , pamięć RAM i OS bez zmian) : Raid 0 z 4 SSD Intel X25-E 32.3 sek Samotny Intel X25-E 28.6 sek Raid 0 z 4 RE2 400 GB 34.3 sek. i 37.6 sek. z innym kontrolerem Barka 7200.7 SATA NCQ + coś 28.42 sek. to coś to system na starym Maxtor DiamondMax Plus D740X 40GB ATA/133 Wyniki od techreport: http://techreport.com/articles.x/16291/5 http://techreport.com/articles.x/9124/6 http://techreport.com/articles.x/8059/5 Edit: Jeszce jeden wynik istotny w porównaniu: Ta sama Seagate Barracuda 7200.7 NCQ 160GB SATA ale bez odręnbego starego dysku systemowego 36.28 sek. http://techreport.com/articles.x/8784/5 Nie jest tajemnicą że niektóre gry lepiej reaguja na transfer a niektóre bardziej na czas dostępu a czasem opóźnienia kontrolera mogą wprowadzać istotne różnice. Wiele zaś tytułów dostaje ogromnego kopa przy kombinacji obu zalet (np ładowanie Battlefield2). Jednak zapewniam Cie że korzyści SSD przytłaczają ilość sytuacji kiedy HDD im dorównuje. Mimo że czasem coś może być wolniej a nawet jak w moim przypadku przyciąć na pół sekundy (dyski bez cache) to responsywność systemu i aplikacji rekompensuje te właściwie nieistotne wady. Edytowane 11 Września 2009 przez rafa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 11 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2009 ... Nie jest tajemnicą że niektóre gry lepiej reaguja na transfer a niektóre bardziej na czas dostępu a czasem opóźnienia kontrolera mogą wprowadzać istotne różnice. ... Czas dostępu, transfer lub nawet wydajność kontrolera to istotne parametry które sa najlepiej znane i doceniane. W przypadku systemu dyskowego w Windows bardzo istotną rolę odgrywa jeszce ilość równolegle pracujących urządzeń. Przytoczone zestawienie dziwnych wyników ukazuje rolę ilości dysków lub kontrolerów. Nie jestem pewien co w tym przypadku miłao większy wpływ, dwa dyski czy dwa kontrolery. Do wyjaśnienia potrzebny by był test ładowania z dwoma oddzielnymi Intel X25-E (na jednym system na drugim Far Cry) pierwszy wynik na jednym kontrolerze drugi na 2 kontrolerach. W systemie Windołs przy uruchamianiu programu wczytującego dane, często występuje równoczesny zapis przez system do pliku stronicowania zawartości pamięci. W skrajnym przypadku dla 2 dysków mogą to być dwie równoczesne operacje sekwencyjne a dla jednego dysku mogą zostać podzielone na małe fragmenty po 4 KB. Zapis losowy kawalków 4 KB na X25-E to niecałe 13 MB/s a sekwencyjny na 7200.7 blisko 50 MB/s średnio. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 11 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2009 W systemie Windołs przy uruchamianiu programu wczytującego dane, często występuje równoczesny zapis przez system do pliku stronicowania zawartości pamięci. W skrajnym przypadku dla 2 dysków mogą to być dwie równoczesne operacje sekwencyjne a dla jednego dysku mogą zostać podzielone Zapominasz o jednym: na poziomie drivera pojawia się mechanizm Write-back, który z założenia zapewnia unikanie jednoczesnych operacji RW. Skrajny przypadek to brak wolnego ramu - ale nawet wówczas buforowanie działa, choć mniej skutecznie. Kontroler: no właśnie kontroler czy kanał? - to nie to samo. Większość kontrolerów ma bufory 256bytes/channel, a każdy kontroler może mieć oddzielny kanał DMA (na poziomie HW chipsetu - to nie to samo co pokazuje MU). W zależności od charakteru i ilości IOPS ma to różne skutki - głównie dlatego, że oprócz danych kontroler wysyła także komendy do dysku, a to przerywa burst. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArreatPL Opublikowano 11 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2009 W systemie Windołs przy uruchamianiu programu wczytującego dane, często występuje równoczesny zapis przez system do pliku stronicowania zawartości pamięci. Przenosisz stronicowanie na drugiego SSD => problem rozwiązany. Ale, kupując SSD zakładam że jesteś na tyle mądry że masz ok.2GB Ramu - można wyłączyć plik stronicowania, a najlepiej to dokupić do 4GB Ramu - i można grać bez pliku stronicowania ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 11 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2009 ... Kontroler: no właśnie kontroler czy kanał? - to nie to samo. ... Jedno i trugie moze mieć znaczenie a niezależny kanał DMA to bowiązkowo. Dwa kontrolery mogą więcej niż jeden. Przenosisz stronicowanie na drugiego SSD => problem rozwiązany. Ale, kupując SSD zakładam że jesteś na tyle mądry że masz ok.2GB Ramu - można wyłączyć plik stronicowania, a najlepiej to dokupić do 4GB Ramu - i można grać bez pliku stronicowania ;] Dołożenie drugiego dysku to dobra metoda na zwiększenie wydajności (lepsza niż jeden raid 0). Winda ciągnie za sobą stare algotytmy nie pasujące zbyt dobrze do obecnych pojemności pamięci w komputerach. Winda chce mieć plik stronicowania do zrzutu Memory.dmp na partycji rozruchowej i potrafi obsługiwać wiele plików stronicowania na wielu dyskach wybierjąc plik stronicowania na dysku najmniej obciążonym operacjami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 11 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2009 (edytowane) Akurat ten mam zawsze wyłączony na C. Z powodu jednego tytułu w który od czasu do czasu grywam (a który nie chce się uruchomić wogóle bez) mianowicie CommandConque r3 muszę go mieć włączonego więc zrobiłem 512MB na HDD. Jednak przy 4GB ramu system jako taki nie korzysta z pliku stronicowania co łatwo sprawdzić w menagerze. Zresztą czuć to po szybkości działania. Edytowane 11 Września 2009 przez rafa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 11 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2009 Przenosisz stronicowanie na drugiego SSD => problem rozwiązany. Ale, kupując SSD zakładam że jesteś na tyle mądry że masz ok.2GB Ramu - można wyłączyć plik stronicowania, a najlepiej to dokupić do 4GB Ramu - i można grać bez pliku stronicowania ;] No z tym brakiem stronicowania to nie bylbym taki pewien. U mnie przy wylaczeniu stronicowania w konfiguracji 4GB , ale na HDD komp przy WB ON lapal zwiechy i freezy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mardok Opublikowano 12 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2009 Drodzy forumowicze pytanie : Gdzie można kupić coś sensownego do zamontowania tych SSD w 3,5" zatokach ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czolo7 Opublikowano 12 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2009 Wystarczy poszukac :P LINK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mardok Opublikowano 12 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2009 Wystarczy poszukac :P LINK No to jest bardziej sensowne niż te co ja znalazłem ;) 2x 2,5" w jednym 3,5" to mi się podoba, choć pewnie zaś będzie gimnastyka z kablem zasilającym ale jakoś sobie poradzimy, dzięki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sulaco Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 Konfiguracje i czasyi ładowania poziomu Far Cry (CPU , pamięć RAM i OS bez zmian) :zle interpretujesz/czytasz wyniki. platforma testowa jest tutaj kluczem. zmienili platforme i na ssd farcry juz sie laduje <10s ssd przewraca do gory nogami caly swiatek hdd - od pojedynczych dyskow do macierzy na calych ich dziesiatkach. widze to na przykladzie m.in. supportu sql gdzie goscie operuja danymi/parametrami dot. hdd. jakies przedpotopowe zalecenia dot. ilosci dyskow w zaleznosci od wielkosci kolejki. no masakra. od momentu jak zobaczyli w dzialaniu macierz ssd juz wiecej nie chca ze mna gadac i podejrzewam, ze zawziecie teraz testuje ssd ;) jedyna nadzieja w m$, ze popchna temat w nowych srv sql no i platformie srv, bo teraz to odnosze wrazenie, ze gadajac z supportem rozmawiam o dos/novell w erze win2k ;) btw; polecam perf case studies na stronie intela. to jest dopiero ciekawa lektura. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 (edytowane) zle interpretujesz/czytasz wyniki. platforma testowa jest tutaj kluczem. zmienili platforme i na ssd farcry juz sie laduje <10s ... Wraz ze zmianą platformy zmienili wersję Far Cry na 2 i nie da się porównać wyników. Ilość dysków odgrywa w dalszym ciągu istotną rolę ze względu na słabość SSD przy losowym zapisie małymi porcjami danych. Jeśli jakiś program lub kilka zapisuje, czyta równocześnie to przy jednym SSD zapis sekwencyjny zostanie rozbity na losowy. Edytowane 14 Września 2009 przez dwaIP Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sulaco Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 Wraz ze zmianą platformy zmienili wersję Far Cry na 2 i nie da się porównać wyników.no widzisz, a mi umknelo to :/ za malo stabilne sa ich testy :/ Ilość dysków odgrywa w dalszym ciągu istotną rolę ze względu na słabość SSD przy losowym zapisie małymi porcjami danych. Jeśli jakiś program lub kilka zapisuje, czyta równocześnie to przy jednym SSD zapis sekwencyjny zostanie rozbity na losowy. zgadza sie. ale czas dostepu ssd powoduje, ze i tak robia to znacznie szybciej od hdd. co widac w IOPS wlasnie przy zapisie losowym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 (edytowane) Ilość dysków odgrywa w dalszym ciągu istotną rolę ze względu na słabość SSD przy losowym zapisie małymi porcjami danych. Jeśli jakiś program lub kilka zapisuje, czyta równocześnie to przy jednym SSD zapis sekwencyjny zostanie rozbity na losowy. Niestety SSD nie jest jedynym panaceum na "fatalny" czas dostępu zwykłych dysków. Reszta podzespołów musi dotrzymać kroku SSD jak kontrolery dyskowe i sam soft. Jeśli to zostanie poprawione i zoptymalizowane to randomowy zapis małych plików nie powinien tak bardzo odbijać się na wydajności. Intel pokazał w G2, że i to można trochę poprawić - efekt widać w benchmarkach. Więc jest szansa, że i w realnym użytkowaniu te poprawki też pomogą. Może producenci SSD powinni zrezygnować z kontrolerów SATA na rzecz bezpośredniego kontaktu z magistralą PCIE. Większość komponentów kontrolera i tak jest zaszyta na samym PCB dysku. To co na płycie to tylko adapter wyposażony coraz częściej w fake RAID realizowany za pośrednictwem głównego CPU. W przypadku notebooków przeprojektowanie interfejsu dla dysku nie pozostawia trudności - można skorzystać ze złącz ExpressCard zamiast SATA. SATA powinna pozostać intrfejsem dla napędów optycznych i zwykłych dysków. Mam nadzieję też, że USB 3.0 w miarę szybko spopularyzuje się to będzie to świetny interfejs dla dysków zewnętrznych i pendrive'ów :) A co do macierzy SSD i baz SQL'owych. Jeśli management policzy sobie ile czasu zaoszczędza się na wykonywaniu zapytań-operacji na bazach jednocześnie zwiększając wydajność pracy systemu jak i użytkowników. To tylko wezmą kalkulator do ręki, policzą TCO i każą to kupić i wdrożyć ;) Edytowane 14 Września 2009 przez Grimlock Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matas Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 Wystarczy poszukac :P LINKWie ktos moze czy taki twin mounter wchodzi do sqd? Bo mysle nad macierza 2x2,5" hdd w raid0 (cisza) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 Po to zbudowano ten uchwyt, że po wsadzeniu dwóch dowolnych dysków 2.5" otrzymujemy tak jakby jeden 3.5 Co do testowania dzisiejszych rozwiązań dyskowych w grach powinno się używać jak najszybszych maszyn z szczególnym naciskiem na wysokie taktowane CPU z dużym cache. Dzięki temu szybko dekompresowane dane z gier wykażą słabość bądź mocne strony dysków. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 (edytowane) Może producenci SSD powinni zrezygnować z kontrolerów SATA na rzecz ... Na razie mają większy problem niż szybkość zapisu losowych danych na SSD. Potrzebne jest zwiększenie odporności na wielokrotny zapis. Zwiększanie wydajności zapisu bez poprawy "write endurance" to więcej reklamacji przy tej samej długości gwarancji. ... Co do testowania dzisiejszych rozwiązań dyskowych w grach powinno się używać jak najszybszych maszyn z szczególnym naciskiem na wysokie taktowane CPU z dużym cache. Dzięki temu szybko dekompresowane dane z gier wykażą słabość bądź mocne strony dysków. Szybki CPU nie daje odpowiedzi na rolę systemu dyskowego. Do takiej oceny potrzebne są wyniki przy 2 prędkoścachi tego samego CPU w jednym teście. Na podstawie różnicy w czasie można ocenić opóźnienia wynikające z pracy procesora i reszty. Edytowane 14 Września 2009 przez dwaIP Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tester3000 Opublikowano 19 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2009 Brakuje mi za to testów scenariuszy pracy, ponieważ programy testujące np: odczyt kikunastu tysięcy plików nie biorą pod uwagę że w pewnych momentach system może w trakcie odczytu robić zapis itp: Chodziłoby o stworzenie z programów skryptowych powtarzalnych scenariuszy np: 1) otwarcie Worda 2) otwarcie pliku z ponad 20 stronami 3) zmiany na wybranych stronach (kopiuj wklej) 4) zapisanie całości przy każdej zmianie 5) Zamkniecie Worda lub 1) Otwarcie dużych środowisk pracy np: (Visual studio, Eclipse, Photoshop, itp), w kilku instancjach 2) Otwarcie kilku dużych projektów, wykonanie szeregu operacji czasochłonnych i obciążających 3) zamknięcie wszystkich instancji środowisk Oczywiście należało by przygotować takie skrypty testowe, ale łatwiej odpalić program który losowo zapisuje lub odczytuje nawet tysiąc plików wkleić wykres i OK Problem w tym że w normalnej pracy w trakcie uruchomienia każdego środowiska tworzone są wpisy do rejestru, tworzone pliki tymczasowe, ładowane biblioteki do systemu, wywoływane usługi i podprogramy itp i po wykonaniu każdej operacji np kompilowania (w moim przypadku) odbywa się największe obciążenie dysku(kompa) nie wiem co bardziej ,natomiast w testach każdy się skupia tylko na jednym(opcjonalnie dwóch) rodzaju operacji odczyt i zapis (natomiast w tym czasie w rzeczywistym życiu system wykonuje mnóstwo innych operacji mających wpływ na komfort pracy). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 19 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2009 Oczywiście należało by przygotować takie skrypty testowe, ale łatwiej odpalić program który losowo zapisuje lub odczytuje nawet tysiąc plików wkleić wykres i OK Problem w tym że w normalnej pracy w trakcie uruchomienia każdego środowiska tworzone są wpisy do rejestru, tworzone pliki tymczasowe, ładowane biblioteki do systemu, wywoływane usługi i podprogramy itp i po wykonaniu każdej operacji np kompilowania (w moim przypadku) odbywa się największe obciążenie dysku(kompa) nie wiem co bardziej ,natomiast w testach każdy się skupia tylko na jednym(opcjonalnie dwóch) rodzaju operacji odczyt i zapis (natomiast w tym czasie w rzeczywistym życiu system wykonuje mnóstwo innych operacji mających wpływ na komfort pracy). Na serwach od wieków stosuje się do tego iozone + plik telemetrii - można zasymulować dosłownie dowolną sytuację. Ale to nie przedłuża e-pena tak fajnie jak HD_tach ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...