Najlepsze Zestawienia Sprzętu Audio Do Kompa ! .

[Marcin_gps]

nie sądzę, by był sens kupowania nowej wersji, skoro jest na tym samym układzie

[Asturas]

Ale ja nie kupuje zamiast tego, który mam, ale kupuje drugiego Beresforda, do drugiego komputera i do Onkyo. Więc jest mi obojętne jaki to będzie. A skoro jest nowszy model, to czemu nie?

[Gość RBEJ]

DV-380 jest u mnie w domu. Wgrałem mu zmodyfikowany firmware. Polskie menu. Czyta bez problemu wszystkie divixy. Polskie litery itp. Obraz żyleta. Świetnie.

 

Testowałem go narazie tylko jako źródło do Beresforda. Pod jedno wejście cyfrowe podłączony komputer (kodek ALC890b, bitperfect) a pod drugie DV-380. Komputer podłączony bardzo dobrym coaxialem TRC-222 a DV-380 jakimś przewodem z Saturna. Dwa te same utwory puszczone równocześnie na obu źródłach. FLAC na kompie. Płyta CD na DV-380. Przełączanie źródeł na Beresfordzie przyciskami 1 i 2. Test powtórzony na kilku różnych utworach, odmiennych gatunkowo od siebie.

 

Werdykt:

 

-ZERO RÓŹNICY. Podczas przełączanie wogóle nie słychać że grają róźne źródła. Jakby cały czas leciał utwór tylko z jednego źródła. Zero najmniejszej choćby różnicy.

 

Wniosek:

 

-Źródła i kable coaxialne nie grają. Przynajmniej na V5. Gra Beresford. Jeśli jakieś źródło brzmi inaczej to znaczy że ingeruje w sygnał cyforwy jakimiś wewnętrzymi filtrami i equalizerami, zanim ten zostanie podany na wyjście cyfrowe. Najlepszy przykład to DVD Manta Emperor 18.

 

Teraz idę porównać jak gra DV-380 po analogu. Wyniki już niedługo.

[Asturas]

A gdzie znalazłeś ten firmware? Bo ja chcę kupić DV-310.

[Gość RBEJ]

DV-380 po analogu.

 

Brzmienie zupełnie inne niż na Beresfordzie. Bardziej cyfrowe, mniej przestrzenne ale naprawdę ŚWIETNE!!. Bardzo wyraziste wysokie tony, głęboki bas, średnie bez zarzutów, bardzo duża szczegółowość (słychać każdy detalik), dobra przestrzeń, szeroka scena stereo. Jestem pod naprawdę dużym wrażeniem. Myślałem że będzie grało o wiele gorzej. Poziom ten sam co Beresford, chociaż gra inaczej.

 

Podsumowanie:

 

Za 170zł to zakup roku!!.

 

PS. Firmware na stronie: www.pioneerfaq.info

 

PS 2. Chyba zaczynam sobie coś wkręcać ale po godzinie słuchania po analogu DV-380, Beresford nie brzmiał już tak dobrze jak wcześniej. Chyba za bardzo sugeruję się tym, że w środku są bebechy Goldmundo podobne i dlatego brzmienie DV-380 zaczyna podobać mi się bardziej od Beresforda.

Edytowane 26 Sierpnia 2008 przez RBEJ

[Asturas]

To ja Ci pomogę.

To nie Pioneer ma bebechy jak Goldmundo, ale Goldmundo jak Pioneer. Czyli zwykły budżetowy Pioneer, co nie oznacza, że zły, jest sprzedawany przez oszustów od Goldmundo za 9k $.

 

Pomogło? Czy teraz Pioneer brzmi jak dobry, ale budżetowy DVD? :)

[Gość RBEJ]

To ja Ci pomogę.

To nie Pioneer ma bebechy jak Goldmundo, ale Goldmundo jak Pioneer. Czyli zwykły budżetowy Pioneer, co nie oznacza, że zły, jest sprzedawany przez oszustów od Goldmundo za 9k $.

 

Pomogło? Czy teraz Pioneer brzmi jak dobry, ale budżetowy DVD? :)

Ciekawe podejście. Ale masz rację. To Goldmund brzmi jak Pioneer a nie odwrotnie :)

 

Dzisiaj się nasłucham DV-380 a jutro przesiadka na Beresforda :)

[Asturas]

Chociaż zawsze jest możliwość, że brzmienie Pioneera Ci bardziej odpowiada. Kwestia gustu. Ja jeszcze nie wiem co kupię, a kupię coś na pewno, bo chcę mieć DVD do filmów i CD do mojej kolekcji płytek.

Pewnie będzie tak, że rodzice kupią sobie Beresforda i DV-310 (wg Grado_Fana grają razem bardzo dobrze), a ja kupię może DV-380, bo na allegro wystawia go gość z Łodzi i nie ma chętnych. Koszt, tak jak u Ciebie, 150zł. Tyle, że nie będę musiał dopłacać za wysyłkę :)

[Gość RBEJ]

DV-310 zagra z Bersfordem tak samo jak z DV-380, czy każdym innym Pioneerem. Pionnery nie ingerują nic w dźwięk, który jest IDENTYCZNY jak z komputera (bitperfect). Coś mi się wydaje że tylko te gorsze odtwarzacze DVD i CD dodają coś od siebie. Reszta jest bitperfect. Coraz mniej wierzę w różne brzmienie transportów i kabli coaxialnych.

 

To że brzmienie Pioneera (po analogu) mi bardziej odpowiada, to może być narazie autosugestia ale zobaczy się jeszcze po dłuższych odsłuchach. Bardzo ostrożnie podchodzę do wydawania jednoznacznych opini. Zwłaszcza po tak krótkim czasie, chociaż do brzmienia DV-380 po cyfrze jestem pewny w 10000%. Zwłaszcza że testowałem go sposobem opisanym kilka postów wyżej.

 

Oby tylko nikt nie sprzątnął ci tego DV-380 z Allegro sprzed nosa. Zwłaszcza po mojej pozytywnej recenzji.

Edytowane 26 Sierpnia 2008 przez RBEJ

[Asturas]

Płakać nie będę, skoro pewnie będzie grać z Beresfordem to jak sam napisałeś, różnicy nie ma :)

Szczerze powiedziawszy to chwilowo sam nie wiem czego chcę. Ostatnio zacząłem ponownie powiększać kolecję płyt CD. Oryginalnych oczywiście. I przy okazji Manta V5 się wygrzała i teraz gra cudnie :D Co więcej, pisałem już o tym, rewelacyjnie gra z magnetofonem kasetowym.

I dlatego zastanawiam się nad kupnem dobrego CD, ew DVD dla mojej kolekcji CD żeby grał z V5. I to niekoniecznie z Beresfordem :)

 

Ale jak mówię, chwilowo nie mam pomysłu więc wstrzymuję się z zakupem czegokolwiek.

 

I dalej psioczę, że V5 ma tylko jedno wyjście :(

[Gość RBEJ]

Teraz mi dopiero zaczęło brakować drugiego wejścia w V5. Podłączyłbym sobie Beresforda i DV-380 po analogu i zobaczył dokładne różnice między nimi w bardzo krótkich odstępach czasu, na tych samych utworach. To najlepszy test. Bierz tego DV-380 z Allegro. Skoro Goldmund wziął od niego bebechy i sprzedaje za 9 tysięcy dolarów to oznacza że DV-380 napewno gra bardzo dobrze i o rozczarowaniu mowy być nie może.

[Asturas]

Ja poczekam na koniec gwarancji V5 i potem poprosze jakiegoś magika z audiostereo o przerobienie Manty :D

[Gość RBEJ]

Oby ta Manta doczekała końca gwarancji. Ciekawe na ile te przeróbki "magików z audiostereo" naprawdę poprawiają dźwięk??. Myślę że wiele tych zmian sami sobie wmawiają. Przecież jak coś się przerobiło, to musi grać lepiej. Tak naprawdę jedyną sprawdzoną przeróbką, jest wymiana wszystkich lamp na rosyjskie zamienniki, najlepiej w wersji militarnej. Dla 95% takich lamp, minimalny czas pracy wynosi 10000 godzin.

Edytowane 26 Sierpnia 2008 przez RBEJ

[Asturas]

Mnie raczej chodziło o prawdziwie magiczną zmianę. Czyli dorobienie drugiego wyjścia :D

[aldam]

@RBEJ

 

Jakie masz ustawione próbkowanie na ALC890?

[Gość RBEJ]

Mam system Vista Ultimate 64 PL SP1 (legalny o dziwo!!). Wyjście cyfrowe ustawione 16/44 ale to nie ma znaczenia bo muzykę odtwarzam przy pomocy programu Foobar z wtyczką Wasapi. Dzięki niej dźwięk jest bitperfect, niezależnie jaką częstotliwość ustawię w systemie. Bitperfect na Viście można jeszcze uzyskać w playerze XMPlay i XXHighEnd.

[aldam]

Ja uzywam Asio, ale także próbowałem Wasapi i żadnej różnicy nie stwierdziłem.

Cieszy mnie , że integra jako transmiter spdif dobrze wypadł w tym porównaniu. Ciekawy jeszcze jestem twoich spostrzeżeń przy pclinku.

 

W kwestii beresforda juz gdzieś czytałem, że jego brzmienie nie jest transparentne, gra można powiedzieć "tłusto" ;) - analogowo. Zero dac z tego co się orientuję (nie słuchałem tego daca) gra właśnie bardzo detalicznie. Wybór tak naprawdę zależy od preferencji słuchacza.

 

Poza tym wydaje mi się , że sprzęt należy dobierać na zasadzie przeciwieństw. Paradigmy to ostre w brzmieniu głośniczki dlatego polecane sa do nich wzmacniacze, które ocieplą dźwięk, np: starsze Musical Fidelity. Teraz pytanie jaki dac do tego dobrać?

 

Całkiem możliwe , że w twoim zestawieniu właśnie brzmienie pionka bardziej pasuje do całego zestawu.

[Gość RBEJ]

Ja uzywam Asio, ale także próbowałem Wasapi i żadnej różnicy nie stwierdziłem.

Cieszy mnie , że integra jako transmiter spdif dobrze wypadł w tym porównaniu. Ciekawy jeszcze jestem twoich spostrzeżeń przy pclinku.

 

W kwestii beresforda juz gdzieś czytałem, że jego brzmienie nie jest transparentne, gra można powiedzieć "tłusto" ;) - analogowo. Zero dac z tego co się orientuję (nie słuchałem tego daca) gra właśnie bardzo detalicznie. Wybór tak naprawdę zależy od preferencji słuchacza.

 

Poza tym wydaje mi się , że sprzęt należy dobierać na zasadzie przeciwieństw. Paradigmy to ostre w brzmieniu głośniczki dlatego polecane sa do nich wzmacniacze, które ocieplą dźwięk, np: starsze Musical Fidelity. Teraz pytanie jaki dac do tego dobrać?

 

Całkiem możliwe , że w twoim zestawieniu właśnie brzmienie pionka bardziej pasuje do całego zestawu.

Jeszcze później potestuję DV-380 po cyfrze ale wątpię że coś się zmieni. PCLink pewnie będzie brzmiał tak samo. Tylko że zanim do mnie dotrze, to jeszcze minie trochę czasu. A Twoje spostrzeżenie na temat przeciwieństw sprzętu bardzo trafione.

[mpeg-4]

Polecam przeczytać poniższe artykuły autorstwa Chrisa Bednarskiego :wink:

 

http://www.hi-end.pl/index0.php?id=c_arty&ia=0

[swt]

Bardzo ostrożnie podchodzę do wydawania jednoznacznych opini.

Nie wierze Ci i mam dowody! :D

[Gość RBEJ]

PCLink wreszcie dotarł do mnie. Chciałem porównać go z DV-380 ale gdy PCLink jest włączony to całkowicie zakłóca przekaz cyfrowy z DV-380. Wiecie może dlaczego??.

[aldam]

zrób porównanie pclink - ACL890

[Gość RBEJ]

Zmieniłem formę testowania. Nie przełączałem źródeł w bardzo krótkich odstępach czasu, tylko każdemu dałem pograć z 10 minut. Podsumowanie:

 

Na pierwszy rzut ucha gra czyściej i z większą ilością szczegółów niż ALC890b. Żeby uniknąć jakichkolwiek zakłóceń podczas transmisji USB, kupiłem dobrze ekranowany przewód. O ile na wcześniejszej sznurówce dołączonej do PCLinka zdażały się czasem jakieś trzaski, to po wymianie kabla wszystko ustało.

[Asturas]

Poważnie z Pclinkiem gra lepiej? I jaki ten przewód kupiłeś?

 

A w ogóle jak to działa? Ten PClink jest jako karta muzyczna?

[Marcin_gps]

Poważnie z Pclinkiem gra lepiej? I jaki ten przewód kupiłeś?

 

A w ogóle jak to działa? Ten PClink jest jako karta muzyczna?

Karta muzyczna na USB z wyjściem cyfrowym

[Gość RBEJ]

Nie trzeba sterowników do niej. Komputer sam ja wykryje i zainstaluje odpowiednie stery. Kupiłem przewód USB z Saturna za 22zł. Dobrze ekranowany,pozłacane końcówki. Firma Hama.Napewno gra lepiej niz ALC890b.

Edytowane 2 Września 2008 przez RBEJ

[Gość RBEJ]

Kolumny Usher S520 zamówione. Powoli zbliżam się do skompletowania mojego upragnionego małego Hi-Fi.

[Asturas]

Kolumny Usher S520 zamówione. Powoli zbliżam się do skompletowania mojego upragnionego małego Hi-Fi.

za ile i gdzie? :D Bo ja po kilku recenzjach zakochałem się w nich :)

 

Mam nadzieję, że wiesz, że S520 nie są ekranowane? S520 S są ekranowane, ale kosztują ze 200zł drożej :(

[Gość RBEJ]

Sklep Koris. Cena 1049zł. Dwa lata gwarancji. Mogłem kupić używane 3 letnie za 750zł ale preferowany był odbiór osobisty w Warszawie. Mają na stanie kolory brzoza, machoń, wiśnia. Wybrałem brzozę. Jutro wyślą. Pojutrze będą. Wiem że nie są ekranowane ale na szczęście posiadam monitor LCD, któremu to jest obojętne. Będzie dobrze.

[Marcin_gps]

Kolumny Usher S520 zamówione. Powoli zbliżam się do skompletowania mojego upragnionego małego Hi-Fi.

Upragniony... na dzień dzisiejszy. "Jutro" będziesz chciał zmieniać na coś innego, nie oszukujmy się - apetyt rośnie w miarę je... słuchania ;)

 

Czekam na recenzję i opisu brzmienia w porównaniu do manty i solówek ;)

Też myślałem na S-520, ale do rocka i electro się ponoć zupełnie nie nadają...