Skocz do zawartości
maSTHa212

Jaka Fura Do Jazdy Po Miescie?

Rekomendowane odpowiedzi

No nie wiem, znam kogos kto Swifta ma i mowi ze taki wynik jest do zrobienia. Nie mowie ze okragly rok bedzie palic tyle samo. Poza tym 57k na samochod + 30% wieksze spalanie to nie to samo co 43k + 7l po miescie. Poza tym jezdzilem tez poprzednim Swiftem i pomijajac wyglad, ktory jednemu pasuje a drugiemu nie, to fura jak na swoje lata trzyma sie dobrze a w miedzyczasie sie nie psula. To tez jakis tam plus, ktorego juz nie powiem np o Renault, gdzie co i raz slysze narzekania na elektronike. Swift od poczatku byl moim faworytem i nie ukrywam, ze spory wplyw miala tutaj cena, ktora jest najnizsza, ale za ktora dostaje tyle samo albo i wiecej co u konkurencji. Juz nie wspominam nawet o wykonczeniu wnetrza, bo tak jak pisalem wczesniej, tutaj naprawde jest spora roznica miedzy tymi samochodami, ktore wymienilem w pierwszym poscie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli piszesz o silniku benzynowym, to chyba tylko w przypadku spokojnej jazdy 1.0L w trasie. W mieście przy zwykłej, czasem wręcz oszczędnej jeździe, jest to wynik wręcz nie do osiągnięcia, bo 5,5 to takie kompletne minium (będąc zawalidrogą), gdzie średnia jest raczej w okolicy 6,5.

Poza tym było już pisane, że maSTHa nie chce Yarisa. Tym bardziej to co piszesz o 5L/100km jest dla autora nieosiągalne skoro było pisane o dynamicznym poruszaniu się po mieście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Litrówka w Yarisie w miescie moim zdaniem spali więcej od 1.3. Litrówka ma 3 cylindry i tylko 95 nutonometrów!!

Mojej matki 1,3VVT w trasie jak jechała na dystansie 234km komputer pokazał 6,2 litra średnio. Teraz jeździ głównie do sklepu po bułki :) w sumie non stop na zimnym silniku na bardzo krótkich odcinkach 3km i jak sprawdziłem na kompie to ma spalanie 9.2 litra Dla przykładu poprzednia laguna II 1.8 miała przy takiej jeździe według kompa 14 litrów :) a z moja noga po miescie 11-12!! może ja bym zszedł nim w mieście (warszawa) do 7 w yarisie ale to prawie nie możliwe :) Moja brava 1.8 pali np po miescie 8.75-do 9.5.

Moim zdaniem małe silniki po miescie będą swoje paliły bo by nie być zawalidrogą trzeba je kręcić ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce tworzyć nowego tematu, więc zapytam tutaj. Co byście polecali, ale używanego - do jazdy po mieście (krótkie dystanse zazwyczaj). Funduszy mam około 7k. Zastanawiam się czy brać benzynę czy TD. Wszak na początku na pewno będzie tylko miasto (czasami jakiś dłuższy kurs pewnie też się trafi), ale w przyszłości dystansy mogą się wydłużyć (ale nie na zasadzie codziennego wyjazdu nad morze, tylko tak w granicach "raz na jakiś 100km") - i wtedy myślę, że TD okazało by się lepsze. No, ale póki co to będzie samo miasto. Myślałem nad, podobno, mało palącym Oplem Corsą B. Wcześniej jeszcze kołatała mi się myśl nad Seatem Ibizą. Dodam, że to będzie jeszcze moje pierwsze auto, więc nie wiem czy ten TD nie jest na wyrost. Coś byście konkretnego może polecili?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce tworzyć nowego tematu, więc zapytam tutaj. Co byście polecali, ale używanego - do jazdy po mieście (krótkie dystanse zazwyczaj). Funduszy mam około 7k. Zastanawiam się czy brać benzynę czy TD. Wszak na początku na pewno będzie tylko miasto (czasami jakiś dłuższy kurs pewnie też się trafi), ale w przyszłości dystansy mogą się wydłużyć (ale nie na zasadzie codziennego wyjazdu nad morze, tylko tak w granicach "raz na jakiś 100km") - i wtedy myślę, że TD okazało by się lepsze. No, ale póki co to będzie samo miasto. Myślałem nad, podobno, mało palącym Oplem Corsą B. Wcześniej jeszcze kołatała mi się myśl nad Seatem Ibizą. Dodam, że to będzie jeszcze moje pierwsze auto, więc nie wiem czy ten TD nie jest na wyrost. Coś byście konkretnego może polecili?

jaSzCzomba!

I wreszcie mam wrażenie, że się nie wygłupiłem, jak Benito swego czasu :>

 

Do 7k i do miasta? Po cóż TD? Realne spalanie niedobitych silników 1.1 (jedynie słuszne w tym wehikule) do 6/100 w mieście, więc niedużo. Promień skrętu roweru poziomego, dobra widoczność, zaparkujesz pod marketem pod wiatą na wózki. Zastrzegam jednocześnie, że rozpatrujemy samochód dla maksymalnie dwóch osób i plecaka. Zarejestrowany jest jako pięcioosobowy, ale to tylko okrutny żart urzędów komunikacyjnych, przemilczmy go więc :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a te punciaki, swifty i inne to ile niby spala? jesli myslisz ze ci spala 7L w miescie to sie mylisz

Hmmm... 11-letni Opel Astra Classic 1.4 16V pali w miescie 8/100 przy jezdzie bez szalenstw, ale tez bez mulenia jak stary dziadek ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sobota, salon Suzuki.

 

- Dzien dobry, w czym moge pomoc.

- Swift, czarny, 3 drzwiowy, 1.3.

- Yhym, w tym roku juz Pan nie kupi.

<_<

 

Tyle w tym temacie. Mam dzis dzwonic jeszcze do nich, bo koles nie mogl sprawdzic stanu w systemie. Z pamieci mowil ze chyba na CAŁĄ POLSKĘ mają do końca roku 15 (słownie: piętnaście) sztuk tej fury. I to zwykłej, a nie Brodzik Edition. Ciekawe ile na tą drugą trzeba czekać. Natomiast pomijając kwestię dostępności Suzuki zdecydowanie najlepiej wypada pod względem wykonania, az sie zdziwilem ze inni producenci pozwalaja sobie na taki poziom wykonczenia aut. Zwalic to mozna chyba tylko na mala popularnosc Suzuki w porownaniu do np. Fiata i ze czyms musza nadrabiac (cena, jakość).

Dziś byłem w Stalowej Woli (Podkarpackie) i było chyba z 8 nowych Swiftów na parkingu - chyba przy mnie właśnie jednego takiego odbierała rodzinka. Jest chyba jeszcze jeden identyczny (możliwe że dostępny od ręki - nie wypytywałem o to autko ale nie miało karteczki z rezerwacją...) za "jedyne" 35.900 zł - 1.3 -92ps / 5D / klima / abs / chyba 4pp / itp.

 

Szkoda że akurat dziś nie miałem przy sobie aparatu... co dziwne auta niby nowe ale oficjalnego "dilera" Suzuki nie ma w Stalowej Woli... autka stały zaraz koło salonu VW który znajduje się:

 

AUTORUD

ul. Komisji Edukacji Narodowej 49, 37-450 Stalowa Wola

tel. 015 844 53 33, 015 844 53 42

fax. 015 844 53 42

Edytowane przez Spookie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W piatek bylem w Renault. Na pytanie czy moglbym sie dowiedziec paru szczegolow uslyszalem:

 

- Handlowiec jest dostepny w godzinach 10-17, wtedy prosze sie pojawic.

- Ale ja pracuje.

- To moze telefonicznie?

- To przynajmniej chcialbym sie umowic na jazde probna.

- Yyy ok....ale u koncesjonera, u nas nie ma takiej opcji.

<_<

 

Sobota, salon Suzuki.

 

- Dzien dobry, w czym moge pomoc.

- Swift, czarny, 3 drzwiowy, 1.3.

- Yhym, w tym roku juz Pan nie kupi.

<_<

 

Tyle w tym temacie. Mam dzis dzwonic jeszcze do nich, bo koles nie mogl sprawdzic stanu w systemie. Z pamieci mowil ze chyba na CAŁĄ POLSKĘ mają do końca roku 15 (słownie: piętnaście) sztuk tej fury. I to zwykłej, a nie Brodzik Edition. Ciekawe ile na tą drugą trzeba czekać. Natomiast pomijając kwestię dostępności Suzuki zdecydowanie najlepiej wypada pod względem wykonania, az sie zdziwilem ze inni producenci pozwalaja sobie na taki poziom wykonczenia aut. Zwalic to mozna chyba tylko na mala popularnosc Suzuki w porownaniu do np. Fiata i ze czyms musza nadrabiac (cena, jakość).

 

bardziej ostro zagadaj, salony w całej Polsce współpracują i to co chcesz mogą z salonu ściągnąć np z Gdańska lub z postoju na granicy. a to ze ONI nie mają to nie ma znaczenia w czasie i cenie. Tak jest np w Hondzie i mitshubishi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest wg mojego doświadczenia podejście polskich salonów do klienta, które poprostu czasem nie chcą sprzedać samochodu. Rok temu latałem po salonach BMW nigdzie nie była możliwa jazda próbna a na samochód miałem czekać 4 miesiące "jak dobrze pójdzie" i jeszcze mnie skwitowali że wydziwiam, sprzedawcy wywarli na mnie generalne wrażenie jakby chcieli mnie wypchnąć za tą bramę salonu i mieć święty spokój co by sobie dalej iść kawę pić.

W niemczech nie dość że w salonie panowała zupełnie inna atmosfera to jeszcze samochód kupiłem taniej, pech chciał że trafił mi się egzemplarz z walniętym układem kierowniczym i musiałem załatwiać sprawy gwarancji i znowu powtórka z rozrywki na części i serwis sobie pan poczeka bo to urlop, kolejki a jako samochód zastępczy coś kilka klas niższego proponujemy. W niemczech naprawa błyskawiczna, zastępcze X5 i jeszcze przeprosiny od firmy za walnięty samochód i ryzyko jazdy nim. Jesienią planuje zakup następnego samochodu dla narzeczonej do polskiego salonu nawet nie zajrzę.

 

PS. Yaris narzeczonej w mieście spala minimum te 8litrów, okolice 5litrów są dla niego nieosiągalne w mieście i trudne do wyciągnięcia na trasie nawet.

Edytowane przez KrisJR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bardziej ostro zagadaj, salony w całej Polsce współpracują i to co chcesz mogą z salonu ściągnąć np z Gdańska lub z postoju na granicy. a to ze ONI nie mają to nie ma znaczenia w czasie i cenie. Tak jest np w Hondzie i mitshubishi

Dokladnie tak mi powiedzial typ w salonie, dzwonilem do niego w sobote. Powiedzial, ze pamieta o tym, ale ze jest okres urlopowy i nie ze wszystkich salonow ma juz odpowiedzi <_< Ale faktem jest, ze mogliby przynajmniej bardziej udawac, ze im zalezy.

 

@ spookie: wszystko cacy, ale ja chce 3d.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...