Nasze Kobiety I Gry - Czyli Jak Zachecic Polowki

[Miguel707]

I mówiła, że to niby przez gry ?

[durczyn]

Ja na PS2 gram w golfa ze swoją dziewczyną, co lepsze sama mnie namawia do tego... ja gram swoim ludzikiem a ona tigerem xD ale jak chodzi o gran turismo to mi już odmawia : )

[Radzyn]

W sumie przez odmienność charakteru. Ale ma duży plus, że umiała się do błędu przyznać, że za bardzo "duszno" patrzyła na to wszystko. Ale ludzi z musu się nie zmieni. Jak się Kocha to się akceptuje człowieka jakim się jest. A ostatnio z tym różnie bywało z Jej strony...

 

No to więc szykuje się u mnie spory upgrade ;) I tak nie mam już tak rozbitego humoru, gdzie schudłem przez to 4 kilo (W zasadzie szukałem jakieś diety na schudnięcie i znalazłem - STRES ;) ) ale kontaktu nie zerwaliśmy. Już nie słyszę "Nie rób tego lub tamto..."

Edytowane 9 Listopada 2008 przez Radzyn

[Gość Pussik]

Crysis, FarCry, Company of Heroes, Coliny, Gorky. :) W to w tym roku grałam.

[djsilence]

Ciebie Pussik i tak już wszyscy tu czczą :) Mowa o pozostałych 99% kobietek.

 

EDIT:

FEJK ARTUR jest FEJK !

Edytowane 10 Listopada 2008 przez djsilence

[borsuczy_król]

Ja jeszcze nie, bo jakoś nie wiedziałem, że jest taka Pussik na forum. :)

Ale powinnaś chyba napisać jak swojego faceta próbujesz zachęcić do grania, nie? :D

[Hesos]

No moją żonę to ciężko namówić na granie. "To jest głupie", "Ja nie umiem" itp. Ale kiedyś grała w Syberię i lubiła ją bardzo, nawet pytała się o drugą część. A teraz to pasjans ;) i on-line na wp :D

Ale zapewne jakieś gadżety do konsol (rakiety tenisowe, gitary)

Chociaż ostatnio zauważyłem że spogląda na tv jak pociskam w HL2 i czasem słyszę: "uważaj!!" :D:D

[jonathan]

Moja pociska w wyscigi, fanka NFS ;]

Lecz wylacznie na kompie - nie lubi padow :|

 

Staram sie nie namawiac bu nie okupowala mi kompa ;]

 

Z reszta znamy kilka innych fajnych gierek gdzie komp nie potrzebny :D

[Twój Pan]

Ja mam czasem problem jak odgonić babe od kompa. Tłucze mnie we wszystkich strzelankach po kolei, kiedys w klanie ut2004 grała :o ... ale to odosobniony przypadek :D . Do tego jest fanką starszych RPG ;)

Edytowane 10 Listopada 2008 przez MaSell

[MaKaR]

najlepsza gra to gra wstępna ;]

 

Moja Luba uważa że komputery są fe i musiałbym napisać gre z obsługą naszej-klasy chyba ;]

[NeonPPC]

moja cisnie we wszelkiego rodzaju zrecznosciowki i logiczne. ostatnio namietnie guitar hero 3 i world of goo.

[mortex]

Moja żonka (28 latek) zawsze truje, że za dużo siedzię przy kompie. Ale jak Jej zwróciłem raz, czy dwa uwagę, że za długo gra w GTA 3, czy Sims 2 (właściwie to kody i budowanie chaty wraz z aranżacją :lol2: ), to mnie opitoliła. Ale w sumie to nie gra. Sorki zapomniałem o Rayman 2 i 3 :wink: .

Edytowane 10 Listopada 2008 przez mortex

[djsilence]

Drodzy panowie.

 

Po raz kolejny moja kobieta udowodniła mi jak wspaniała potrafi być. Co sobotę ( i czasem w niedziele) spędzamy godzinkę przy Dungeon Siege po LANie :)

 

I jak się tu z nią nie ożenić?

Edytowane 24 Listopada 2010 przez djsilence

[ath]

Życie to sztuka kompromisów... do czasu. :]

Btw przekonywania do grania, to na pewno za sprawą move i kinect dużą część kobiet by dało się zbałamucić do przesiadywania przed tymi kilkudziesięcioma calami razem z nami. :]

Kolejna okazja, żeby się wspólnie poruszać. :]