darkman488 Opublikowano 9 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2008 Witam wszystkich, niewiem czy dobry dział, jeżeli nie to przenieście, poprawcie, przejdźmy do rzeczy: do przedwczoraj wszystko było normalnie, mam c2d E4300 i pierwszy rdzen grzeje sie jak głupi, momentami everest pokazywał 94*C(blablabla everest to [ciach!]o etc. :P) normalnie temperatura pierwszego rdzenia z zakręconą ścianą od 50*C+, jak odkręciłem w idlu 45. drugi rdzeń cały czas nie 'wyskoczy' poza 40*C. obstawiam na skopsaną paste termoprzewodzącą. doradźcie co mam zrobić bo nie chce ' rozbierać ' chłodzenia na marne. doradzcie co mam zrobić, i w przypadku wymiany pasty doradźcie jakąś sensowną. P.S chłodzenie boxowe, pasta też boxowa, od czerwca tamtego roku nic nie było robione w środku. pzdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr__y Opublikowano 12 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2008 Menedżer zadań i zobacz czy jakiś proces nie wskoczył na 50% obciążenia (100% jednego rdzenia). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkman488 Opublikowano 13 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2008 Menedżer zadań i zobacz czy jakiś proces nie wskoczył na 50% obciążenia (100% jednego rdzenia). Właśnie w tym problem, że nie. Komp pod względem malware, wirusów etc. jest tak utrzymany, że nic sie nie dostanie. Odkurzyłem wiatraczek to temperatura spadła o jakieś 3-4 stopnie. Zamówiłem paste Arctic Cooling MX-2 - 4g, zaraz jade po odbiór. Zobacze po wymianie, co się będzie działo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...