Wc By Suanis Rev. 2.0

[Suanis]

Niestety raczej się nikt nie znajdzie . Mam X3M-a ale on odpada gdyż wadzi o kondesatory z jednej strony - problem opisywałem przy WC rev 1.0 .

[jedras77]

a na AC nie mozesz sprawdzic? Nawet boxie jakims?

Jak tempy beda podobne to jak nic czujka walnieta, skoro okolice podstawy bloku ledwo cieple i woda nie za goraca to stawial bym raczej na czujke.

A jak na BOX okaze sie chlodniej problem tkwi w montazu bloku...

[master4life]

Witam miałem podobny problem, mianowicie proc(e6750) na boxie i deflautowych ustawieniach w stresie osiągał ~75c. Po założeniu taniego wc temp w stresie spadło do 56c... co zmusiło mnie do radykalnych działań, ostry szlif proca i temp spadła do 48c w stresie, środek czapeczki był wklęsły...

[Suanis]

@jedras77

 

a na AC nie mozesz sprawdzic? Nawet boxie jakims?

Jak tempy beda podobne to jak nic czujka walnieta, skoro okolice podstawy bloku ledwo cieple i woda nie za goraca to stawial bym raczej na czujke.

A jak na BOX okaze sie chlodniej problem tkwi w montazu bloku...

Pewnie że sprawdzałem . Defcore 2400 mhz ~70 stopni :wink:

 

@master4life

 

Witam miałem podobny problem, mianowicie proc(e6750) na boxie i deflautowych ustawieniach w stresie osiągał ~75c. Po założeniu taniego wc temp w stresie spadło do 56c... co zmusiło mnie do radykalnych działań, ostry szlif proca i temp spadła do 48c w stresie, środek czapeczki był wklęsły...

Myślę że możesz mieć rację . Tyle że szlif proca -> utrata gwarancji :sad: .

 

Pozdrawiam .

[jedras77]

Pewnie że sprawdzałem . Defcore 2400 mhz ~70 stopni :wink:

Wywal tego abita i tyle... to najlepsze rozwiazanie... Pisalem juz o moim IS7 i KN9 ale napisze jeszcze raz:

 

IS7 (Prescott 2.8, 1mb cache, fsb 800, napiecie najnizsze jakie dalo sie ustawic):

- na box tempy w okolicy 80C w stresie

- kupilem Frezera 4 i spadly moze z 5C

- kupilem ninje - iddle 55C stres 65-70C (kilka razy zakladana, czapa cepa prosta, rozne pasty dobrze nalozone)

- wsadzilem na wode i niewiele to dalo w porownaniu do ninji

- wsadzilem w P4P800 - iddle 35C, stres kolo 48C, oczywiscie na BOX

 

KN9 (X2 3800+, wszystko na def)

- na box w iddle kolo 55-60C, odpalilem orthosa i temp rownomiernie rosla do 120C i potem reset.... (5 minut wytrzymala)

- na ninji i wodzie moglem odpowiednio orthosa potrzymac jakies 10 i 20 minut, potem reset, nie dalo sie tego minac ani wylaczyc niestety, bo bym olal temperature

- na sempronie o dziwo pracowala normalnie

- serwis oczywiscie nie stwierdzil usterki :)

- proc ok, prosta czapa, wsadzilem w infinity i latal bezproblemowo

 

Skocz do kogos z procem i BOXem i sam sie przekonasz jak to wyglada, byle by abita nie mial. KN9 pracowalo dobrze 2-3 miesiace, po tym zaczelo glupiec, podobnie IS7, zmiana biosu i inne zabiegi nic nie dawaly....

 

Co do szlifu to w sumie fakt ze gware sie traci, ale ja w weekendzik mojego Q6600 przeszlifuje (jak nic innego do roboty mi nie wypadnie) :) a co

W sumie dawno chcialem to zrobic, ale szkoda mi go bylo, bo moze zmienie, moze sprzedam... w koncu jak popatrzylem na ceny za G0 juz od 370pln stwierdzilem ze nie sprzedam tego cepa i wsadze go siostrze, albo dziewczynie do kompa jak bede cos zmienial, dlaczemu? Bo lekko robi ponad 4.1GHz przy okolicach 1,5V, nie grzeje sie bardzo, choc ukladzik mocny troszke, czapa nie za rowna, ale nie robi to wiekszej roznicy jak sie paste dobrze polozy, a najwieksza jego zalete odkrylem dopiero kilka dni temu, smiga przy 1.1V z biosa (bo mniej niestety nie moge ustawic...) przy czym mobo ma dropa ladnego tak ze wychodzi kolo 1,032V

Przy moim ukladzie roznica miedzy 1,25V a okolicach 1V w tempach to ok 1C do 2 w stresie, ale ile pradu mniej zezre :)