Hieyan Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2008 (edytowane) Witam. Po uruchomieniu komputera na karcie graficznej zapalają się dwie czerwone diodki, przez chwile wentylator na niej szybko się kręci a potem zwalnia (czyli robi to, co zawsze przy włączaniu komputera). I tak w kółko, non-stop, gdy wentylator zwolni, znowu zapalają się diodki i zaczyna się kręcić szybko i zwalnia i tak dalej. Komputer jest ciągle włączony, kręcą się wentylatory od CPU i PSU. Nie ma jednak żadnych beep'ów. Na ekranie nic się nie wyświetla, jest w stanie spoczynku. Wcześniej udało mi się włączyć komputer, sformatować dysk i zainstalować Windows. Zainstalowałem najnowsze sterowniki do karty graficznej i wyłączyłem komputer. Podpiąłem drugi dysk twardy do komputera, żeby przerzucić sobie pliki, ale gdy włączyłem komputer, w czasie ładowania się Windy wyskoczył blue screen z błędem. Odpiąłem dysk i włączyłem komputer i wtedy zaczęła ta karta wariować, tzn "uruchamiać się ponownie". Po paru resetowaniach BIOSu i odpinaniu/podpinaniu różnych podzespołów komputer wreszcie się włączył. Sformatowałem system, tym razem zainstalowałem z płyty dołączonej do karty graficznej sterowniki. Zresetowałem system i normalnie się uruchomił. Próbowałem jeszcze pare razy resetować i było ok. Podpiąłem karte WiFi do niego i gdy uruchomiłem komputer, znowu HD4850 nie mógł wystartować, komputer szedł a on ciągle się 'resetował'. Co byc tego przyczyną? może Config kompa: Gigabyte P31-ds3l Intel DualCore E2140 2x1GB A-data 800MHz Radeon HD4850 ModeCom 350W 2.0 Co do zasilacza - widziałem przynajmniej 4 opinie na tym forum, że spokojnie wystarczy do tej karty, w tym dwóch osób, które ją w taki sposób podłączały. Wsadziłem watomierz w gniazdko i komputer pobierał ok. 90W. Edytowane 20 Sierpnia 2008 przez Hieyan Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzizzy Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Podłączyłeś zasilanie do karty? Wiem, głupie pytanie, ale zapytać się trzeba. Modecom spokojnie dźwiga takie zestawy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hieyan Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2008 (edytowane) ...oczywiście. Sprawdzałem teraz jeszcze napięcia na karcie graficznej - 12.1V, więc już raczej skreślam wine zasilacza. Może to być wina procesora? Jest to jedyna część w komputerze, którą kupiłem używaną, ale koleś wyglądał na bardzo wiarygodnego. Zresztą - komp wcześniej się uruchamiał. Edytowane 18 Sierpnia 2008 przez Hieyan Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kfgz Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2008 (edytowane) IMHO jednak zasilator nie wyrabia. Całkiem niedawno posadziłem 400W na radku 4850. Pochodził kilka minut. Co prawda był to qoltec no ale cóż przynajmniej nie było mi go szkoda ;] EDIT: Jeśli uda ci się w końcu uruchomić kompa na MC-350 to uruchom jednocześnie FurMark i Orthosa. Edytowane 18 Sierpnia 2008 przez Dj_AnT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hieyan Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Wsadziłem w tą płytę Intela P4 3GHz, objawy takie same, więc mam już pewność, że to nie wina procesora. Rozłożyłem również komputer i podpiąłem wszystko "na pająka" - również nic nie pomogło. Zauważyłem, że z płyty nie ma żadnych piknięć - ani tego pojedyńczego, ze sie komp uruchomił, ani tych o błędach - o czym to może świadczyć? Teraz myślę, że najprawdopodobniej walnięte jest mobo - słyszałem, że Gigabyte'y lubią się psuć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
halo?! Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2008 podobnie miałem na starym kompie, dosyć nie dawno, zero dźwięków, a wentylatory i diody chodziły, jak się okazało mobo padło Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek46op Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Gigabyte'y lubią się psuć.Ano Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hieyan Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Sprawdziłem tą płytę z innym procesorem, kartą graficzną oraz zasilaczem - tera mam pewność, że to mobo jest uszkodzone. Dzięki za pomoc, temat można zamknąć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...