Opel Vectra C

[sbchp250]

Mam pytanko odnosnie samochodu Vectra C. Jak to jest z tymi samochodami, sa awaryjne, drogie koszty napraw ??

Jesli wchodze na jakies forum vectry... to kazdy napisze ze vectra i nic innego na swiecie... wiec pytam was... normalnych uzytkownikow...

 

Mam max 30.000zł na samochod... Vectra C jest tanim samochodem... ciezko znalezc cos lepszego i z tych lat (<2002) w tej klasie... nie lubie malutkich samochodow.

 

Myslalem o silniku 1.8 benzynka... i zagazowac odrazu.

Ale moze jakis diesel ??

A moze zupelnie inny samochod ??

 

Z gory dzieki za wszelkie spostrzezenia...

[kvazi555]

ja bym tam rozgladal sie za mondeo mk3 tdci

[Neo_x]

passat? laguna? v70? octavia? Jest juz temat o autkach w takim przedziale cenowym...

Za 30tys juz masz duzy wybor.... i jest taka zasada.. jezeli Cie nie stac na dany samochod to go nie kupuj... tym bardziej tylko po to zeby gaz zalozyc ktory nie raz powoduje duzo problemow. Juz lepiej szukaj dieselka jakiegos starszego... Majac 1.8 w benzynie licz sie z tym ze nie ciezko bedzie Ci tym spalic 12 litrow PB95 w miescie na stowe... Jednak cos za cos... rozmiary i wygoda z duzym motorem robiacy wir w baku.. albo male autko z malym silnikiem spalajace male ilosci paliwa.... Osobiscie jestem przeciw gazowaniu... i wcale na tym tak duzo nie zaoszczedzisz....

[sbchp250]

hmm.. spalanie LPG na poziomie 12l mam w aktualnym wozie.... ale mam 12l na trasie, w miescie nie licze... szkoda nerwow. (jezeli kupue benzyne, to napewno zagazuje... a problemy z lpg, maja ci, ktorzy o instalacje nie dbaja)

Stary samochod jest dla mnie bardzo dobry i nie pozbede sie go. Ale potrzeba czegos troszke nowszego niz 1995r. No i to bedzie drugi samochod.

 

Ta Vectra wpadla mi w oko... np. Mondeo nie przemawia do mnie.

Jesli ma ktos jakies doswiadczenia z tym modelem Vectry... to prosze o opinie.

 

Pozdrawaim

Edytowane 20 Sierpnia 2008 przez sbchp250

[kvazi555]

a czym jezdzisz teraz jesli wolno spytac ze pali 12l lpg w trasie?

[Pure]

Mój ojciec ma Vectre C GTS 1.8. W sumie fajny wozik ale okropnie twardy :/ OD strony mechanicznej nie ma do czego sie czepiać. Spalanie po wymianie termostatu około 11 po warszawie a wiadomo jakie tam korki w trasie około 7.5. Nie polecam jedynie wersji z utwardzonym zawieszeniem bo jest nie wygodna :) Ale jeżeli chodzi o wygląd to bardzo ładne samochody zwłaszcza czarne :)

 

Aha i silnik 1.8 to troche za mało jak do takich gabarytów ja bym tam widzial 2.0 lub 1.9CDTI 150km.

[sbchp250]

a czym jezdzisz teraz jesli wolno spytac ze pali 12l lpg w trasie?

Pewnie ze wolno spytac... ;)

FSO Polonez 1.6GLI z 1995r (ojciec go wtedy kupil) zagazowalem go 3 lata temu.

Nie jezdze duzo... robie nim około 10.000-15.000km rocznie... wlasciwie lubie nim jezdzic i jest niezawodny (moze trudno uwierzyc w to co pisze), chcial bym zeby kolejny samochod byl tak samo malo awaryjny. Wszystko w nim mi pasuje.. zawieszenie jak w wozie drabiniastym, brak wspomagania kierwonicy, bujanie na zakretach jak na łodzi - poprostu czuje ze jade :)

Raz zawidol... pasek trzeba bylo wyminic przy 60.000, pękł przy 62.000km przebiegu :)

O samochod dbam jak tylko potrafie...

 

Z LPG tez nie ma problemow... mam lekko podkrecona mieszanke (co by muł nie byl i zaworow nie palil) 2x do roku jade na przeglad, regulacje ipt. instalki.

 

Jedyny fakt dla ktorego kupuje kolejny samochod to ten ze poprosu potrzebny jest 2gi woz. A jak wymieniam to musze kupic cos bardziej "reprezentacyjnego" :unsure:

 

Moj styl jazdy to dynamiczny emeryt ;)

 

Teraz znacie "profil kierowcy" myslalem ze na te moje przebiegi taki samochod by wystarczyl.

Edytowane 20 Sierpnia 2008 przez sbchp250

[Pageup]

Po co gazowac jak malo jezdzisz? cena instalacji do takiego silnika to duzo wiecej niz do polgara...

A co do auta...moja mama ma astre III (czyli auto teoretycznie podobne) i hmmm

przez 40tys km nawalila sprezarka klimy.

Po za tym zawieszenie uklad kierowniczy etc ok. Auto nie jest oszczedzane bo to fura sluzbowa.

O silniku pb95 nic Ci nie napisze bo mamcia ma ropniaka, ktory jest ok :)

[mlun]

A może japończyk? Ja jakoś do Opla nie mogę się przekonać. Nie wiem jak te nowsze ale pamiętam np skrzyni ze starszych modeli i powiem tyle że nie chciałbym tego pamiętać. A zamiasat mondeo może focusa? Bardzo zgrabny i fajny wozik no i jak cudnie się prowadzi:P

[HeatheN]

Ja tam mam zloma:P

Ale tescio ma Vectre C (2003) 1,6 benzyniaka.

O komforcie jazdy moge mowic dlugo, o prowadzeniu takze, jednak jestem swiezym kierowca i moja opinia nie bedzie zbyt miarodajna powiem jedno...tescio dal 33tys....qmpel wpadl Volvo V40 (2002) za 28tys...1,9 tdi....

Owszem tu kombi tu sedan wiec ciezko porownac, ale w moim odczuciu tescio wtopil, dostal jakas tandetne plastikowe dziadostwo co ledwo sie rozpedza, owszem bylem bardzo zauroczony, dopoki nie zobaczylem co mozna bylo miec taniej.... skora/mahoniowe wstawki/brak plastikow....naprawde zupelnie inne wnetrze, opel vectra C w moim uznaniu wyglada teraz jak plastikowa trzeszczaca kanciata zabawka i teraz juz wiem ze w zyciu bym takiego auta nie kupil ( za ta cene)

Co do awaryjnosci ZEPSUC SIE MOZE KAZDE AUTO pytanie czy bedziemy wyjatkiem ktory poprzedza regule czy tez nie:) dlatego na ten aspekt nie patrze jedynie na ceny czesci a tu wiadomo ASO i nie aso:P proste;)

Edytowane 20 Sierpnia 2008 przez HeatheN

[q8ic]

Vectra b kombi 2002 2,2 125km diesel - ten model przejściowy i jakiś taki lekko ospojlerowany fabrycznie ;P

Spalanie - trasa 6,3 , a tryb mieszany z ciśnięciem włącznie 6,6 - wydaje sie, że ten silnik jest mało wrażliwy na charakterystykę jazdy w kwestii spalania. Wczoraj poszła przetwornica od xeonnów -250zł. A tak poza tym usterek brak.

Zawieszenie było sprawdzane - cacy. W tej chwili 140k jakieś 10 zrobione u nas. Autko jest nieco mniej żwawe ale bardziej elastyczne niż passat tdi 130 km. Jest też odrobinę cięższe chociaż gabarytowo wydaje się mniejsze. Praktycznie nie widać turbodziury. Sprężarka poświstuje. Plastiki gdzieś szurają w jednym miejscu, czasem, bardzo cicho ;)

Do przodu bardzo ładnie do 200 bez problemów. Nieco slabiej w ostrych zakrętach - zwija sie trochę na gumach (chyba, specem nie jestem). W sumie to nie pamiętam czy passat trzymał sie lepiej. Na pewno nie jest to auto do wyczynowego pokonywania zakrętów ale do przodu jedzie całkiem przyjemnie. Klima chłodzi. Jeżeli będziesz kupował auto do 100k km to welurowa tapicerka ma wyglądać jak nowa a na kierownicy ma nie być śladu zużycia.

Edytowane 20 Sierpnia 2008 przez q8ic

[siwy05]

wykonanie takie plastikowe ze glowa boli, ja mialem odczucie ze wiekszego gowna do srodka nie mogli wepchnac, 30tys napewno bym nie dal, ba 20tys tez, co do silnika ja mialem okazje smigac 1.9cdti 150KM, szybkie bylo, ale drogi sie niezbyt trzymalo, przy 60km/h na rondzie kontrola trakcji robila za ozdobe swiateczna, gdzie mondeo jechal 75km/h, o awaryjnosci nie powiem bo nie mialem go na dlugodystansowe testy, nie ten samochod, nie za ta cene, moje propozycje to mondeo, octavka, toledo i na koncu passat ewentualnie a4 b6 lub volvo s40 ale pod warunkiem ze wydajac te 30tys masz z 5 w zapasie jakby cos poszlo

[kardas]

Kup zadbana Honde Accord z 2000r. Auto zwawe, wyglada dostojnie i ma sportowy rys.

To co jest wazne wyroznia sie z tlumu tych wszystkich A4,6, passatow, golfow i innych vagenow.

Drugi plus, nie kradna tego. A takie passaty, a4 dzwigaja chlopaki az milo.

 

Jesli myslisz powaznie, to tylko silnik 1.8 VTEC. Bardzo przyjemna jednostka, daje rade przy tej budzie.

W miescie w okolicach 9l przy spokojnej.

 

Co do gazu...sam sie nie wypowiem bo nie mam, ale na forach ludzie maja i nie narzekaja specjalnie.

 

Wiec jak piszesz bedziesz dbal o instalke, nie bedzie wiekszych problemow.

[Sysak]

opla bym nie chciał. Rozejrzałbym sie za mondeo, passatem albo mazdą 6. Znajomy ojca kupił nówkę vectre kombi i podsumował auto krótko "zawiodłem się, nie jestem zadowolony" choć nie powiedział co ma na myśli. Auto ogólnie znane jest z kiepskiego prowadzenia, brzydkiego plastiokowego wnętrza i nielogicznej obsługi kierunkowskazów. Poza tym to najbardziej nielubiane auto przez Jeremyeago Clarksona. Jak znasz angielski, to tu jest test http://www.topgear.com/drives/E7/B7/roadtests/09/01.html ;-)

 

+ test wzmocnionych wersji mondka madzi i opla http://www.youtube.com/watch?v=KrpA4tdpV30

Edytowane 21 Sierpnia 2008 przez Sysak

[przemn2]

Popytaj na tym forum.

Ludzie tam mają takie auta myślę,ze Ci doradzą co kupić na co zwrócić uwagę aby nie wtopić.

http://forum.vectraklub.pl/index.php?

Tu masz jeszcze jedno forum:

http://www.forum.vectra-unlimited.pl/index.php

I tu ogólne Opla:

http://forum.opel24.com/index.htm?sid=35c3...546b298302cee30

Jak już pytac o cokolwiek to pytaj na tym pierwszym forum.

Ja akurat mam Vectrę B kombi i generalnie dzięki tym forom praktycznie robię wszystko sam.

Jak zamierzasz kupić auto to sporo się dowiesz.

Z autami kompami itp. jest tak,ze generalnie każdy chwali swoje.Dla jednego VC to złom dla innego Passat czy Audi.

Mi się też podoba VC ale generalnie potrzebuję kombi.

Myślę na drugi rok to sprzedać i kupić właśnie jakieś Volvo v40 albo nową lagunę.Myślę też nad VC ale to na końcu.

Generalnie do marki nic nie mam.VB a VC to dwa różne auta ale VB jest proste w naprawie i tanie jak zwykły rower.

Edytowane 21 Sierpnia 2008 przez przemn2

[sbchp250]

Na fora Vectry nie chce wchodzic i pytac... bo tak kazdy napisze vectra i nic wiecej.

Honda faktycznie ciekawa... Na passaty, Audi A4 nie moge patrzec... gdzie kamieniem nie rzuce, tam w passata trafie.

 

Troche poczytalem o tym samochodziku (Vectra C) i dochodze do wniosku ze jedyne co mi sie w tym samochodzie podoba to design zewnętrzny...

 

Mazda 6 ciekawa ale nie za ta kase... http://moto.allegro.pl/item415717367_mazda...a_pelna_fv.html sa tutaj jakies wałki?? Czy faktycznie za tak mala kase mozna kupic ten samochod ??

Honda Accord moze byc ciekwa. Ale generacja do 2000r. Nie zbyt piekna, a powyzej drogaaa..

A moze Jaguar S-type ?? np. http://moto.allegro.pl/item422965756_czarn...full_opcja.html

Tylko az takiej mocy mi nie potrzeba....

 

A co do dokladania kasy... moge spobie pozwolic na samochod za ok 50.000 + oplaty, wymiana czego tam potrzeba i zapas na naprawy. Tylko nie wizdze sensu kupna az tak drogiego samochodu. To ze mam kase to nie znaczy ze musze odrazu wydac wszystko na samochod...

 

EDIT: Temat sie uogolnia do innych marek i modeli... prosze moda o podklejenie go tu... http://forum.purepc.pl/temat/motoryzacja/9...35k-pln/268986/

Edytowane 21 Sierpnia 2008 przez sbchp250

[kvazi555]

a Saab 9-3 albo 9-5 chociaz ten troche przekracza budrzet 30tyś. w gre nie wchodza?

[Neo_x]

sbchp250 przed chwila pisales ze chcesz kupic samochod i go zagazowac bo tak taniej... a teraz nagle pokazujesz 3 litrowego jaguara o mocy ponad 200 koni? Jak bys go kupil i zagazowal to osobiscie bym go podpalil ;) Takich samochodow sie nie niszczy gazem :) No i koszta serwisu..

[dzej]

nie rozumiem tych wszystkich krzykaczy antylpg. co jest zlego w tym, ze ludzie sa przedsiebiorczy i nie wydaja majatku na benzyne, tylko jezdza na tanim gazie? rozumiem ze w sportowym wozie lpg nie pasuje, ale w takim krazowniku jak Jag ? nie rozumie

[Neo_x]

ja nie jestem antylpg... ale sa samochody ktore sie do tego nadaja a sa takie ktore sie po prostu nie nadaja... i jednym z nich jest jaguar... ktory jako nowy kosztuje grubo ponad 200tys :)

[Kaz!o]

Od kwietnia ojciec stal sie wlascicielem Opla Vectra C kombi 1.9 CDTI 150KM. Wczesniej mial Astre II, jeszcze wczesniej Astre I. Siedzi w Oplu od lat i chyba nie wyjdzie z niego jeszcze dlugo. Auto z koncowki 2004 roku, niedlugo bedziemy zmieniac (sami) rozrzad, klocuszki itp. Od wiosny (kwiecien) autko daje rade (w sensie nic nie padlo - dziwne byloby gdyby cos w "tak mlodym" aucie padalo), zrobione jest juz 15k km. Pare luznych uwag:

-autem bylismy w Chorwacji - spalanie wedlug kompa 6.0L !!! (4 osoby, full bagaznik) - a dosyc ostro jechane bylo (noc przez Slowacje i Wegry, a po Polsce CB :wink: )

-silnik milusi, spalanie jak na moc i gabaryty auta, moim zdaniem sa rozsadne - wczoraj 80km po Wawie i okolicach, wedlug kompa 8.6l

-moze troche zaprzecze w/w argumentowi, ale w dieslu jezdzenie tym autem z silnikiem 120 lub 125 (2.2DTI) KM chyba jednak byloby katorga. Ale moze to tylko wrazenie. Benzyna rzadzi sie swoimi prawami

-ktos tu wspominal o plastiku - racja, jest tego duzo, ale ostatnio siedzialem w nowym Mondeo i tam tego jest dopiero mnostwo :) W naszym aucie sa pseudo-drewniane wstawki, moze one troche rozjasniaja wnetrze, ale generalnie z tej tanszej klasy sredniej malo jest aut z ladna deska - nie powiecie mi, ze deska z Passata, ktorej korzenie siegaja lat 90 jest ladna B-)

-last but not least - w kombi niesamowity jest bagaznik. Wczoraj wiezlismy plyte sklejke 2500x300 :lol: O szerekosci bagaznika, dlugosci i braku progu zaladunkowego nie wspominajac :-P

 

Pozdrawiam i owocnego wyboru :wink:

[srekal34]

nie rozumiem tych wszystkich krzykaczy antylpg. co jest zlego w tym, ze ludzie sa przedsiebiorczy i nie wydaja majatku na benzyne, tylko jezdza na tanim gazie? rozumiem ze w sportowym wozie lpg nie pasuje, ale w takim krazowniku jak Jag ? nie rozumie

Mitsu Lancer Evo X bodajże jest oferowany z fabrycznym wtryskiem gazu ciekłego.

W skrócie: nowoczesny gaz jest zdrowszy dla turbo, pali mniej od benzyny, jest bardziej ekologiczny, a auto na nim jest szybsze.

 

Nawet stareńka sekwencja jest świetnym wyborem. A do tego Jaguara mozna ją mieć za 3,5k. Naprawdę nierozumiem ludzi narzekających na gaz. IMO dość małe silniki + turbo na gazie to takze jakieś wyjście w obliczu braku ropy.

 

edit: Popatrz na Peugeota 607 albo Primerę P12. Jak dobrze poszukasz to się zmieścisz a do tej kupy plastiku te auta nie mają porównania.

Edytowane 21 Sierpnia 2008 przez srekal34

[sbchp250]

Ja podziekuje ludziom twiedzacym ze LPG i samochody pokroju Jaguar to jakis zamach na motoryzacje. Samochod jak samochod... ja nie dziele samochody na z dusza i bez... Silnik Jaguara ma taka sama zasade dzialania jak kazdy inny, wiec da sie go gazowac... to go zagazuje... Nawet zakladajac ze mnie stac na jezdzenie na benzynie... to po co mam na niej jezdzic jak drozej wychodzi ??

Mam taka wade fabryczna... ze nie wieze w niepotwierdzone obiegowe opinie...

 

Dobrze ze polonez jako nowy nie kosztowal ok. 200.000zł, bo przeciez by sie nie nadawal do LPG ;)

 

Mam znajomych... jeden ma czarniutkiego S-type i zalozyl sekwencje... i nie nazeka (samochd tez nieczego sobie, sprowadzony z belgii za rowne 30.000zł). Kolejny sprowadzil sobie mustanga GT... tez zagazowal... no bo po co ma placic wiecej, a roznicy nie widac ?

 

Jak by byl S-type z silnikiem pokroju 1.8 i mocy ok 100KM to bym nie mial dylematu... kupil bym taki, zagazował i robil bym te swoje 150.000 rocznie.

 

Idac torem myslenia niektorych, to samochody na wodor... BMW 7 i Hondy FCX to profanacja... jak tak renomowani producenci moga dawac silniki na gaz... no smiech na sali... :huh:

 

O samochody zawsze dbam.... i zostaja w domu az do smierci....

 

Czym roznia sie Diesle DTI od CDTI w Vectra C ??

Edytowane 21 Sierpnia 2008 przez sbchp250

[Szczuru]

Czym roznia sie Diesle DTI od CDTI w Vectra C ??

DTI to już dość stara konstrukcja oparta na wtrysku bezpośrednim (chyba). Mała moc, dużo klekotu (np. 2.2 DTI miał tylko 125 km!!). CDTI to wtrysk common rail i ogólnie nowsza konstrukcja GM dużo bardziej zaawansowana w porównaniu do DTI (1.9 CDTI ma warianty mocy 120 i 150 km).

[Pure]

1.9 cdti to akurat silnik Fiata :D i to Fiat użyczył go GM :D Jechałem kolegi vectra c 1.9 cdti spalanie przy 100km/h(tempomat) na 6 biegu + 4 facetów w środku wynosiło 3,8-4,3 litra!! mówie tu o chwilowym przy stałej prędkosci ale wynik jak dla mnie doskonały :)

[siwy05]

ja tez nie wiem co sie ludzie czepiaja, to ze ktos chce miec luksusowe auto z mocnym silnikiem a przy tym nie oddawac wyplaty na paliwo, chyba nie jest zle, nowoczesne instalacje swietnie sobie radza nawet z uturbionymi, nowoczesnymi jednostkami, dajac niezauwazalny spadek mocy, bad wogle nie wystepujacy, dla mnie do lpg nie nadaja sie tylko te auta, ktorych silniki poprostu nie trawia gazu, reszta przy odpowiedniej instalacji jest jak najbardziej pozadana, tym bardziej ze radosc z jazdy ponad 200KM silniczkiem jest napewno wieksza niz 1.8 czy 2.0 bez gazu :) ja bym takze polecil mazde 6, sa w miare tanio bo jest ich stosunkowo duzo w niemczech z tym ze w wiekszosci mimo mlodego wieku maja grube przebiegi nawet w benzynach no i oferuja przyzwoite wyposazenie

[mlun]

Tak samo kiedyś jakiś czas temu gadano o dieslu właśnie w Jaguarze i w Subaru. Trzeba czasu żeby ludzie się oswoili. Przekonanie z tego że gaz się nie nadaje do samochodu utarło się z czasów prostych instalacji zkaładanych przez partaczy, którzy więcej napsuli przy zakładaniu instalacji niż mogli zrobić dobrego. Ja jeszcze nie słyszałem żeby były aż tak ogromne problemy z instalacjmi sekwencyjmi, ludzie jeżdża,cieszą się i nic nie narzekają. Oczywiście są auta do których gazu się nie da założyć( np. FSI u VW czy GDI w Mitsubishi), źle może napisałem. Założyć to się i da tylko że instalacje kosztuje ze 2-3 razy tyle a do tego i tak nie jest pewne jak to będzie chodzić. Są też odiweczne wojny o fordzie i jego wypalających się gniazdach zaworowych, aczkolwiek znam kilka osób które jak narazie jeżdżą i (odpukać!) nic się nie dzieje.

No ale to się małe OT zrobiło.

Widzę że Mazda 6 się pojawia w wypowiedziach. Też zacząłem się za nią rozglądać bo może inedługo czas nadejdzie na zmianę autka(choć ja bym pozostał wierny 3-em diamentom i łykną jakiegoś Galanta:P ,też go możesz rozpatrzeć, są kombi tylk rocznik nie będzie świerzey ale 2000-2002 znajdziesz w fajnym wyposażeniu).

[sbchp250]

Widzę że Mazda 6 się pojawia w wypowiedziach. Też zacząłem się za nią rozglądać bo może inedługo czas nadejdzie na zmianę autka(choć ja bym pozostał wierny 3-em diamentom i łykną jakiegoś Galanta:P ,też go możesz rozpatrzeć, są kombi tylk rocznik nie będzie świerzey ale 2000-2002 znajdziesz w fajnym wyposażeniu).

Tez poki co przygladam sie mazdzie 6...

A kombi nie trawie pod zadna postacia :) Za kombi to Poldek robi jak trzeba :) Ale to indywidualna kwestia. :)

Ale faktycznie mam jakies wieszke przekonanie do jakiegos japonczyka... tyle ze droższe... <_<

[mlun]

Jakoś wydawało mi się że kombi chcesz:P Gale są i w sedanie i można powiedzieć ze wmiaę tanie samochody,tylko że to nie jest najnowszy samochód i widać to w środku(porównując z taką mazdą właśnie). Ale ja na twoim miejscu bym tą mazde popatrzył, wydaje się bardzi rozsądna.

[sbchp250]

A co myslicie o Citroenie C5 ??

http://www.autogaleria.pl/auto_test/test.php?id=155

tylko bez tego ze na F to beee... nie wierze w zabobony.