Skocz do zawartości
sbchp250

Opel Vectra C

Rekomendowane odpowiedzi

Kumpel z pracy właśnie kupił 3.0 V6 211KM z 2003 roku. Wątpię abyś w tej cenie znalazł model, którego podlinkowałeś.

Świetna limuzyna.

Chodzilo mi ogolnie o samochod... silnik to osobna kwestia...

Ale podobno bardzo komfortowe auto... znajomy mi podsunal ten samochodzik... wspominal o zawieszeniu... Na poczatku sie bal ze awaryjne.. ale nic powaznego sie z nim nie dzieje... Silniki tez podobno nie sa nad wyraz problemowe...

Podobno zdazaja sie inne drobne usterki... ktore nie unieruchomija samochodu... ale sa upierdliwe...

 

Ten model tez jest do rozpatrzenia...

Edytowane przez sbchp250

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś pisał o Accordeonie sam mam staruszka gen V z 94 roku i jestem bardzo zadowolony. Mam w nim LPG i raz na 2 lata przeprowadzam regulację z wymianami filterków za 35 zł. Z pewnością z gen VI będziesz bardzo zadowolony. Jedyną wadą aut Japanckich jest dość drogi serwis. Jeśli chcemy oryginały to niektóre części są cholernie drogie, natomiast zawsze można wstawić zamiennik - często dużo gorszej jakości. Z pewnością plusem jest , że tych aut się nie kradnie. Sąsiedzi w vektrach to lusterka na blachę i nity już montują ;). Vektrą C raz jechałem z kumplem i już chyba ostatni, bo na zakręcie padło wspomaganie kierownicy i niestety zabrakło mu sił na skręcanie ;) - zatrzymaliśmy się na słupie. Opel też z moich obserwacji gnije , może w C jest mniejszy z tym problem , ale zobaczymy jak te autka będą miały 9 latek :P. Myślę jednak , że warto może oktawią się zainteresować , bo części są bardzo tanie.

Edytowane przez Gregor1230

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz Honde i Octavie proponujesz... :) Przypomniala mi sie wypowiedz znajomego... Mial 6letniego acorda i zmienil sobie samochod na nowa octavie... Stwierdzil ze jak by wiedzial ze tyle drobiazgow sie bedzie sypac to nigdy by nie odswiezył garazu. Honda poprostu byla samochodem - lać i jechać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz brać Vektrę to już lepiej zakupić moim zdaniem Oktavkę. Ja jednak wolę pozbierać jeszcze z 2-3 lata i przesiąść się na Accordeona gen VII. Zresztą jeśli dysponujesz taką kaską to nad czym się wogóle zastanawiasz ??

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDeta...p;pageNumber=20

Edytowane przez Gregor1230

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znajdziesz za 9k euro na banq. ;) . Vektry C z tego co widzę też podobną cenę trzymają co Accordeony. http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDeta...;pageNumber=100

Osobiście będę polował na jakiegoś lekko pukniętego od gebelsa i do fumfla od razu na warsztat też w Niemczech , rachu ciachu się zrobi, ale jeszcze troszkę muszę doskładać :P.

Edytowane przez Gregor1230

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz brać Vektrę to już lepiej zakupić moim zdaniem Oktavkę.

Jeździłem I i wrażenia pozytywne, ale moim zdaniem jednak Opel Vectra charakteryzuję się większym komfortem samej jazdy, jak również ilości miejsca (choćby dla pasażerów z tyłu). II Octavia również bez rewelacji, a liftback wręcz jest pomyłką! Z tyłu czułem się jak w starej Astrze II (Za to kierowca ma mnóstwo zabawy - prowadziłem 2.0TDI z szkrzynią DSG :wink: ). Wiadomo, w Octavi I pakowali 1.9TDI od VW a to silnik "nie gniotsa, nie łamiotsa", ale czy wybrałbym Octavie, raczej nie. Druga sprawa jest taka, że VW i Skoda trzymają wartość w autach używanych i ciężko się coś dokupić - ja nie wiem, skąd takie parcie polaków na te dwie marki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vectra C to bardzo dobry wybór. Wykonanie jest na dobrym poziomie, komfort też wysoki, a ceny przystępne. Na pewno lepszy Opel niż Octavia i to nie podlega dyskusji... Co do C5 to jego zawieszenie może przyprawić o chorobę morską. Ten samochód dosłownie płynie, co może wzbudzić mieszane uczucia u kierowcy i pasażera. Wybór należy do kupującego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy jak się zacznie cos z opelkiem dziac i jakie będą tego koszta. Zresztą jak juz mówiłem blacha w oplu zawsze leciała i kłopoty z częstym napełnianiem klimy to fakt nieunikniony.

Edytowane przez Gregor1230

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Blacha w Oplu nie leci już od 1999r.

Jak poleci w Oplu C to był grzebany i tyle.

No dokładnie. Słabe blachy w Oplu to mit. Teraz wszystkie są ocynkowane i z gwarancją 12 lat na perforację blach, więc nie ma się co martwić o blachy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Astrze II gdzie jest ocynk z dwóch stron w 10 letnim wozie nie zaświadczysz NAWET KRZYTYNY rdzy! Potwierdzam, że w starszych autach, np Astrze I problem z korozją jest spory, ale ten problem w dzisiejszych autach już chyba nie istnieje :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...