Kaeres Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Kumpel z pracy właśnie kupił 3.0 V6 211KM z 2003 roku. Wątpię abyś w tej cenie znalazł model, którego podlinkowałeś. Świetna limuzyna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sbchp250 Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2008 (edytowane) Kumpel z pracy właśnie kupił 3.0 V6 211KM z 2003 roku. Wątpię abyś w tej cenie znalazł model, którego podlinkowałeś. Świetna limuzyna. Chodzilo mi ogolnie o samochod... silnik to osobna kwestia... Ale podobno bardzo komfortowe auto... znajomy mi podsunal ten samochodzik... wspominal o zawieszeniu... Na poczatku sie bal ze awaryjne.. ale nic powaznego sie z nim nie dzieje... Silniki tez podobno nie sa nad wyraz problemowe... Podobno zdazaja sie inne drobne usterki... ktore nie unieruchomija samochodu... ale sa upierdliwe... Ten model tez jest do rozpatrzenia... Edytowane 24 Sierpnia 2008 przez sbchp250 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregor1230 Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2008 (edytowane) Ktoś pisał o Accordeonie sam mam staruszka gen V z 94 roku i jestem bardzo zadowolony. Mam w nim LPG i raz na 2 lata przeprowadzam regulację z wymianami filterków za 35 zł. Z pewnością z gen VI będziesz bardzo zadowolony. Jedyną wadą aut Japanckich jest dość drogi serwis. Jeśli chcemy oryginały to niektóre części są cholernie drogie, natomiast zawsze można wstawić zamiennik - często dużo gorszej jakości. Z pewnością plusem jest , że tych aut się nie kradnie. Sąsiedzi w vektrach to lusterka na blachę i nity już montują ;). Vektrą C raz jechałem z kumplem i już chyba ostatni, bo na zakręcie padło wspomaganie kierownicy i niestety zabrakło mu sił na skręcanie ;) - zatrzymaliśmy się na słupie. Opel też z moich obserwacji gnije , może w C jest mniejszy z tym problem , ale zobaczymy jak te autka będą miały 9 latek :P. Myślę jednak , że warto może oktawią się zainteresować , bo części są bardzo tanie. Edytowane 24 Sierpnia 2008 przez Gregor1230 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sbchp250 Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Masz Honde i Octavie proponujesz... :) Przypomniala mi sie wypowiedz znajomego... Mial 6letniego acorda i zmienil sobie samochod na nowa octavie... Stwierdzil ze jak by wiedzial ze tyle drobiazgow sie bedzie sypac to nigdy by nie odswiezył garazu. Honda poprostu byla samochodem - lać i jechać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregor1230 Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2008 (edytowane) Jeśli masz brać Vektrę to już lepiej zakupić moim zdaniem Oktavkę. Ja jednak wolę pozbierać jeszcze z 2-3 lata i przesiąść się na Accordeona gen VII. Zresztą jeśli dysponujesz taką kaską to nad czym się wogóle zastanawiasz ?? http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDeta...p;pageNumber=20 Edytowane 24 Sierpnia 2008 przez Gregor1230 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sbchp250 Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Ja jednak wolę pozbierać jeszcze z 2-3 lata i przesiąść się na Accordeona gen VII. Fakt... samochod cudny... ale drogi... :unsure: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregor1230 Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2008 (edytowane) Znajdziesz za 9k euro na banq. ;) . Vektry C z tego co widzę też podobną cenę trzymają co Accordeony. http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDeta...;pageNumber=100 Osobiście będę polował na jakiegoś lekko pukniętego od gebelsa i do fumfla od razu na warsztat też w Niemczech , rachu ciachu się zrobi, ale jeszcze troszkę muszę doskładać :P. Edytowane 24 Sierpnia 2008 przez Gregor1230 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaz!o Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Jeśli masz brać Vektrę to już lepiej zakupić moim zdaniem Oktavkę.Jeździłem I i wrażenia pozytywne, ale moim zdaniem jednak Opel Vectra charakteryzuję się większym komfortem samej jazdy, jak również ilości miejsca (choćby dla pasażerów z tyłu). II Octavia również bez rewelacji, a liftback wręcz jest pomyłką! Z tyłu czułem się jak w starej Astrze II (Za to kierowca ma mnóstwo zabawy - prowadziłem 2.0TDI z szkrzynią DSG :wink: ). Wiadomo, w Octavi I pakowali 1.9TDI od VW a to silnik "nie gniotsa, nie łamiotsa", ale czy wybrałbym Octavie, raczej nie. Druga sprawa jest taka, że VW i Skoda trzymają wartość w autach używanych i ciężko się coś dokupić - ja nie wiem, skąd takie parcie polaków na te dwie marki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szczuru Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Vectra C to bardzo dobry wybór. Wykonanie jest na dobrym poziomie, komfort też wysoki, a ceny przystępne. Na pewno lepszy Opel niż Octavia i to nie podlega dyskusji... Co do C5 to jego zawieszenie może przyprawić o chorobę morską. Ten samochód dosłownie płynie, co może wzbudzić mieszane uczucia u kierowcy i pasażera. Wybór należy do kupującego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregor1230 Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2008 (edytowane) Zobaczymy jak się zacznie cos z opelkiem dziac i jakie będą tego koszta. Zresztą jak juz mówiłem blacha w oplu zawsze leciała i kłopoty z częstym napełnianiem klimy to fakt nieunikniony. Edytowane 25 Sierpnia 2008 przez Gregor1230 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemn2 Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Blacha w Oplu nie leci już od 1999r. Jak poleci w Oplu C to był grzebany i tyle. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szczuru Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Blacha w Oplu nie leci już od 1999r. Jak poleci w Oplu C to był grzebany i tyle. No dokładnie. Słabe blachy w Oplu to mit. Teraz wszystkie są ocynkowane i z gwarancją 12 lat na perforację blach, więc nie ma się co martwić o blachy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaz!o Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2008 W Astrze II gdzie jest ocynk z dwóch stron w 10 letnim wozie nie zaświadczysz NAWET KRZYTYNY rdzy! Potwierdzam, że w starszych autach, np Astrze I problem z korozją jest spory, ale ten problem w dzisiejszych autach już chyba nie istnieje :rolleyes: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Deroli Opublikowano 8 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 8 Października 2019 Sprzedam Opla! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AudiAWX Opublikowano 29 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2019 Umyj na początek przepustnice zmywaczem do egr plus wd40, a zastanowić się trzeba nad wymiana czujnika temperatury który daje dane do kompa. Sprawdź czy komp widzi ta sama temperaturę plynu co licznik. Bo może ssanie się rypie na zimno. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...