Skocz do zawartości
nrl

Far Cry 3

Rekomendowane odpowiedzi

Dołączona grafika

Jeszcze tylko grudzień, styczeń, luty, marzec, kwiecień, maj, czerwiec i... wakacje! Znów będą wakacje! Na pewno mam rację! Libacje będą znów! Tymczasem nadciąga mroźna zima, niebawem spadnie śnieg paraliżujący ruch na drogach, wzrosną rachunki za ogrzewanie oraz spożycie alkoholi wysokoprocentowych. Jest jednak uniwersalna recepta na poprawę nastroju - można wyjechać do ciepłych krajów, gdzie następne sześć miesięcy spędzimy pod palmami, delektując się kolorowymi drinkami. Jeśli z jakichś powodów takie rozwiązanie nie wchodzi w rachubę, to pozostaje usiąść wygodnie przed monitorem i odpalić Far Cry 3. Czekają już - rajska plaża, lazurowy ocean, bogata tropikalna flora... piraci, strzelaniny oraz bolesne wspomnienia. Niestety, wszystko musicie nabyć w pakiecie, inaczej z egzotycznej wycieczki nici. Wyruszając w drogę koniecznie spakujcie kąpielówki, dodatkowe magazynki, granaty i okulary przeciwsłoneczne. Far Cry 3 zabierze Was do zielonego piekła, ale tylko pod warunkiem, że posiadacie wystarczająco wydajny komputer... A posiadacie, prawda?

Recenzja Far Cry 3 - Wakacje w zielonym piekle

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie czytaj, jeżeli nie chcesz znać jednego z zakończeń Dołączona grafika

Citra to grubsza sprawa.

 

 

nie, tylko pomoc tłamsionym tubylcom.zacząłem sie domyslać, chyba po zabiciu wytautowanej bestii i rozmowie z murzynem z flaszką. bylo to widać z resztą widać wcześniej. przy "fazach" z Vaasem.

Cirta daje nam ostatecznie wybór. Zabić osoby o które walczyliśmy w zasadzie od początku gry. przyłaczenie sie do niej i tym samym zostanie najbardziej zajebistym na tej wyspie.

wybrałem opcje uratowania przyjaciół. wtedy rozżalony murzyn przez przypadek zabija Citre, celując we mnie. ostatecznie postać wraca do swojego życia(tak mysle:)

 

 

 

drugiej opcji nie testowałem.

to jakieś 45min gry od ostatniego sejwa. na dziś wystarczy Dołączona grafika

 

Drugie zakończenie, chaotycznie, w spoilerze Dołączona grafika

 

 

 

Zabijasz przyjaciół i przyłączasz się do Citry, czy jak jej tam. Wszystko pięknie, ale ona chce mieć dziecko, które będzie władało wyspą czy czymś tam / kimś tam.

No i jest scenka jak ujeżdża naszego bohatera jak gwiazda porno, słychać jak nasz bohater kończy robotę i zadowolony się kładzie i odpoczywa a w tym momencie cipcia wbija mu nóż w serce mówiąc, że jest wojownikiem i niech umrze jak wojownik a ich dziecko cośtam cośtam władza, pieniądze, zamach, trotyl, Smoleńsk Dołączona grafika Fade out i napisy.

 

 

Edytowane przez axl2000
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja na nich preferuje RPG.

za to ci z miotaczem są troche bardziej problematyczni. zwłaszcza w misji z lotniskiem gdy zbraklo mi ammo, a na drodze do wyjscia stał taki koleś. naszczęście rozumem nie grzeszą. jak bucha ogień to nie widać w co sie celuje :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

A to tak na temat moich wcześniejszych bredni na temat AO -

 

Faktycznie HBAO sie lepiej nie sprawdza na NV i wice wersa.

 

 

 

(post przepełniony sarkazmem jakby ktoś nie widział)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Harry Lloyd przeca tu co drugi to ekspert wszelaki maści czekający tylko żeby ci przypierd... że się mylisz.

Nie czytałem o co wyżej się kłóciłeś bo nie o to chodzi, potwierdza to tylko moją tezę ze można się "wypowiedzieć i zapomnieć" ale nie ma co się szarpać z ripostami innych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

najlepsza jak na razie misja to palenie upraw zielska i muza w tle Dołączona grafika mega jest ta gra

 

Też mi sie póki co najbardziej podobala, i faktycznie super dobrana muzyka.

 

Ogólnie mnie bardzo pasuje muzyka w tej grze. Niektórzy narzekają że elektronika czy dubstep. Ja moge w grach/filmach posłuchać wszystkiego, o ile pasuje. No ale moge zrozumieć, jakby gdzieś dowalili samego rocka czy metal to pewnie też bym narzekał.

 

EDIT.

 

Swoją drogą, to już 23 godziny za mną, a mam dopiero 51% i jeszcze chyba sporo do końca pierwszej wyspy. Kocham sandboksy. Chyba wszystkie liniowe shootery z tego roku bym przeszedł w tym czasie.

Edytowane przez Harry Lloyd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Giera wsysa...zaliczyłem wczoraj.

Coś jak dobry film. Pierwszy raz "czułem" głównego bohatera w shooterze. Historia dośc ciekawa, super opowiedziana.

Początek rozgrywki dość powolny, potem to już istna sieka niczym rambo

 

 

Wybrałem złe zakończenie z Citrą, cała ta ekipa którą ratowałem przypominała mi rozwydrzonych ciach!iarzy z USA, strasznie irytowała mnie moja była dziewczyna.

Gdy odkryłem całą historię jedząc pigułki doktorka, aż mnie nerwica wzięła...

 

Ps. motyw z Half-life miażdżył suty

"wake up and shine ":D

 

 

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie uważacie, że egzekucja Jasona po akcji z helikopterem i "Did I ever tell you the definition of insanity?" a przed wygrzebaniem się ze zbiorowej mogiły była mocno naciągana? Niby dlaczego Vaas nie strzelił mu w głowę tylko w serce? Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja bym nie popełnił tego błędu ;] poza tym to przecież gra. filmy bywają durniejsze i też mnie to wkurza.

a co do Vaasa to

 

na pewnym etapie gry. takie spotkania z nim tak mi zbrzydły, że poczułem ulge gdy go usunąłem ze stanowiska. Dołączona grafika

 

nie polubiłem go. to chyba przez tak fajnie opowiedzianą przygode :)

Edytowane przez Sarkazm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to tak na temat moich wcześniejszych bredni na temat AO -

 

Faktycznie HBAO sie lepiej nie sprawdza na NV i wice wersa.

 

Ten Twój sarkazm Ci nie wyszedł, bo pokazałeś jedynie, że HBAO lepiej działa na nVidii niż HDAO. Dołączona grafika

 

Oczywiście jest to dyskusja o pietruszce, przecież jasne i wszechwiadome jest, że HBAO jest implementacją ambient occlusion nVidii a HDAO implementacją AMD, więc nikogo nie powinny dziwić różnice w działaniu, każdy pisał i optymalizował pod siebie.

 

AO -> Ambient Occlusion, ogólna technika cieniowania obiektów.

SSAO -> opracowane przez człowieka z Crytek'a, podwariant AO z pewnymi usprawnieniami.

HBAO -> implementacja AO zrobiona przez nVidię.

HDAO -> implementacja AO zrobiona przez ATI.

 

Akurat dużo gier korzysta z SSAO bo jest naprawdę niezłe i przekłada całe obciążenie na GPU, ale tak naprawdę właściwie każdy silnik ma swoją implementację AO. Trzeba dodać, że SSAO jest mniej złożone obliczeniowo niż HBAO/HDAO, więc skąd takie same wyniki w wydajności np. u nvidii na ssao i hbao (vide filmik wyżej) ? Ano stąd, że każdy optymalizuje pod siebie i pewnie ma obsługę sprzętową swojego wynalazku.

 

 

Ja p.... ciekawe jakie nowe herezje wymyślisz ssao , hdao i hbao to odmiany ao. Hbao najbardziej realistyczne i najbardziej ciśnie gpu.

 

Dopiero zobaczyłem Twój post. ;) Oj oj oj, coś cienko widzę z researchem danych, wiem, że Harry często gada głupoty, ale tutaj ma świętą rację. Co do drugiej części zdania, niestety głupie AMD nie upublicznia szczegółów implementacji swojego AO, więc Ci jednoznacznie nie odpowiem, ale odpowiem ciekawostką - zarówno HBAO i HDAO jak i każde inne AO ma wartości, które można ustawiać (w takim Far Cry 3 są na sztywno według tam kogoś). Dyskusja nad tym co wygląda lepiej HBAO czy HDAO jest jak wyższość świąt wielkanocnych nad Bożym Narodzeniem. Idea jednego i drugiego jest identyczna, HDAO wyszło później, więc na pewno opracowali doskonale z czego korzystało HBAO, zwłaszcza, że nvidia nie kryła się z tym co zastosowała. Realne porównanie można zrobić jedynie stawiając obok siebie monitory z nV i AMD bo podejrzewam, ze sterowniki też inaczej interpretują swój natywny tryb. Edytowane przez MaciekCi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://gamegpu.ru/action-/-fps-/-tps/far-cry-3-v-102-test-gpu.html

 

Powtarzam amd nie ma nic do hbao i wcale nie działa lepiej hbao na amd względem nv , tak jak pisałem hbao najbardziej ciśnie gpu tylko na amd jest problem z obrazem , tu jest problem z implementacją w samej grze lub w sterach. Zależności wydajnościowe nv vs amd są takie same niezależnie czy wybierzemy hbao czy hdao. Mało gier jest z hbao? Włączyć i porownać obraz na amd i nv ehh , nie lepiej pisać hdao jest dla amdDołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powtarzam amd nie ma nic do hbao i wcale nie działa lepiej hbao na amd względem nv

 

A kto tak twierdzi ? Raczej odwrotnie. ;)

 

nie lepiej pisać hdao jest dla amdDołączona grafika

 

Nie wiem czy Ty nie rozumiesz słowa pisanego, czy jak ? HDAO zostało opracowane przez AMD a czy coś z tego wynika - nie wiem, ale nie zdziwiłbym się, gdyby było, bo w końcu każdy robi pod siebie.

 

Napiszę jeszcze raz :

 

HBAO zostało opracowane przez nVidię.

HDAO zostało opracowane przez AMD.

 

Nie wiem co dokładnie z tego wynika, bo nie mam karty AMD pod ręką, ale filmik wrzucony przez Harrego wskazuje, że nVidia lepiej sobie radzi z macierzystym HBAO aniżeli z HDAO (a ponoć coś mówiłeś, że HBAO bardziej ciśnie kartę?).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Weż dojdz do żródeł - white paper to pogadamy. Ale ci ułatwie nie znajdziesz jakoby amd opracowało hbao(jak przejrzysz fora gdzie ludzie w tym siedzą za kazdym razem potwierdzają ,że to nie prawda) , to drugie tak pod szyldem nv trzech panów opracowało hbao. Ssao to możesz napisać , że opracował crytec jak i blizzard , pomimo dokładnie takie samej nazwy ssao nie są identyczne.

 

A jeżeli nie widzisz na wykresach by hbao bardziej cisneło gpu to trzeba udać się do okulisty.

 

Nie ma czegoś takiego jak sprzętowe wsparcie dla hbao czy hdao to jest zwykły program shaderowy , dokładnie efekt dodany po przetworzeniu całej sceny. A najlepsze to raczej jest SSDODołączona grafika

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Szkoda że to jest ogólnie efekt który przeważnie potrzebuje multum zasobów, a większość ludzi nie widzi różnicy bez porównywania. Zawsze wyłączam AO jak tylko się da, i kompletnie niczego mi nie brakuje. Jak włącze to nie widze żeby było lepiej, chyba że w tym samym miejscu porównam.

Są zdecydowanie ciekawsze rzeczy na które można przeznaczyć moc obliczeniową, z draw distance i ilością obiektów na czele. Jak widze pop-up czy lod na cieniach to mnie skręca, a w praktycznie każdej grze to występuje nawet na max detalach.

 

Jak dla mnie głupszy od AO jest tylko Diffuse DoF. Bokeh to chociaż wygląda fajnie, szczególnie w cut-scenkach. W filmiku z Watch_Dogs jest rewelacyjne zastosowanie.

Edytowane przez Harry Lloyd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Weż dojdz do żródeł - white paper to pogadamy.

 

Rozumiem, że ty takowe posiadasz i będziesz mógł merytorycznie podyskutować ?

 

Ale ci ułatwie nie znajdziesz jakoby amd opracowało hbao

 

Do okulisty radzę się tobie wybrać, bo nikt tu nigdzie nie napisał, że HBAO opracowało AMD. Weź się ogarnij ...

 

EDIT : Tak się składa, że "ludzie którzy w tym siedzą" to są ludzie z mojej branży... także ...

 

A jeżeli nie widzisz na wykresach by hbao bardziej cisneło gpu to trzeba udać się do okulisty.

 

Ponawiam apel, weź się ogarnij, bo nigdzie nie napisałem, że HBAO nie ciśnie bardziej grafy.

wcale nie działa lepiej hbao na amd względem nv

To napisałeś ? Napisałeś, co według ciebie znaczy "działa lepiej" ? To, że bardziej ciśnie grafę, czy to, że ma więcej FPS ?

 

Na filmiku rzuconym przez Harrego masz jak wół :

 

HBAO : 60 FPS , 80% GPU Load

HDAO : 30 FPS , 60% GPU Load

 

Wniosek ? Mimo większego obciążenia mamy więcej FPS, no co ci tłumaczyć ? Co niedoczyta to dopowie... nie wciskaj ludziom w usta zdań których nie wypowiedzieli i czytaj powoli, bo zaczynasz odbierać wszystko jak nie wiem - jakiś atak na siebie czy cokolwiek - po prostu zacznij czytać i pisać POWOLI ze zrozumieniem, bo potem wychodzą takie krzaki :

 

nie znajdziesz jakoby amd opracowało hbao

EDIT 2 : Jeśli chcesz być taki skrupulatny, albo popisywać się jakimiś nowinkami, które gdzieś zaczytałeś w internecie to niech Ci będzie, że cyt. "trzech panów zrobiło HBAO pod szyldem nV" a inna grupa opracowała HDAO i sprzedała/oddała/pożyczyła/ dała w leasing / cokolwiek firmie AMD, która promuje to jako swój feature. Pasuje ?

Edytowane przez MaciekCi
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i gra skończona.

 

Pozycja bardzo dobra, ale mam trochę zastrzeżeń. Przede wszystkim po zabiciu Vaasa gra dla mnie straciła smak. Twórcy stworzyli na prawdę charakterystyczną postać, przez wszystkie zwiastuny kreowaną na głównego antagonistę a tutaj się okazuje, że nie on jest najważniejszym złym i w połowie gry go uśmiercamy w niezbyt spektakularny sposób. Na drugiej wyspie grało mi się zdecydowanie mniej przyjemnie, gra nie dawała już radości i w zasadzie misje wykonywałem tylko po to żeby zakończyć historię. Odniosłem wrażenie, że w ogóle cała gra na drugiej wyspie zrobiona jest trochę na siłę. Inne zastrzeżenia to drobnostki - moim zdaniem powinna być możliwość walki nożem w wodziea (żeby móc się bronić przed rekinami i krokodylami); wspomniana przeze mnie przesadna wytrzymałość "ciężkich" przeciwników; mały realizm całej historii - zwykły chłopak dostaje pierwszy raz do rąk broń i napie*dala lepiej niż Rambo Dołączona grafika No i optymalizacja/wymagania z tyłka wzięta - na sprzęcie z sygnatury w DX11 dało się grać tylko ze średnimi detalami. Come on! GTX 680! Reszta za to bardzo mi się podobała. Fenomenalny świat gry, zwierzęta, masa broni z możliwością modyfikacji, crafting, AI przeciwników. Na pierwszej wyspie bawiłem się doskonale, później wyraźnie gorzej.

 

Dla mnie 5/6.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wayne

 

 

Jak Ty na GTX 680 grales w srednich detalach to cos nie teges z tym sprzetem jest .

Dajesz wszystko na maxa tylko bez MLAA i powinienes miec nonstop powyzej 50fps

mowa o rozdzialce 1920x1080 rzecz jasna

w moim wypadku zjechalem jeszcze oczko w dol z cieniami i prawie cala gre mam powyzej 55fps

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem MSAA = 8 i pole widzenia = 110. Z kartą raczej wszystko w porządku, bo taki Skyrim szedł w pełni płynnie absolutnie wymaksowany.

Edytowane przez wayne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Żeby używać deferred MSAAx8 (a często nawet x4) to trzeba być totalnym masochistą, albo se kupić SLI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...