Skocz do zawartości
meeras

Raid 0 , Edycja Wideo, 3d: Które Z Dysków 250gb?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

Pracuję jako grafik 3d/animator, używam również często After Effects

Przy okazji zmiany sprzętu pojawił się pomysł, żeby na pliki systemowe, programy oraz wszelkiego rodzaju tempy, scratch dyski, pliki wymiany oraz foldery robocze i docelowe do renderingu 3d/2d założyć RAID 0, mam nadzieję że może to podnieść wydajność systemu i komfort pracy na plikach używanych w 3d i edycji wideo.

 

Moje pytanie dotyczy wyboru odpowiednich dysków SATA II, zależy mi na wielkościach rzędu 2x250 GB lub nawet mniejszych 2x160 GB. Wiem że są jeszcze Raptory i inne szybsze rozwiązania ale zrezygnowałem z nich świadomie.

 

Po przejrzeniu postów na tym i innych forach doszedłem do wniosku że mogłyby być to np.:

 

Seagate Barracuda ES.2 7200 250GB ST3250310NS w cenie ok200zł za sztukę.

 

Teraz pytanie, czy w wyżej wymienionych zastosowaniach wydajnośc tych dysków będzie zauważalnie lepsza, w porównaniu np do:

 

SEAGATE 250GB 7200 16MB SATA-II (ST3250410AS)

 

lub

Western Digital WD2500AAKS 16MB - SATA II - 250GB (WD2500AAKS)

 

Czy warto płacić trochę więcej za NS?

Czy znajdę obecnie produkowane dyski 160 GB o porównywalnej szybkości i cenie?

 

Ewentualnie jakie inne szybkie dyski polecalibyście do takich zastosowań przy max 250 GB pojemności, więcej nie chcę bo będzie to zbyt duża pokusa żeby na RAID 0 trzymać ważne dane :)

Dziękuję za odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

Pojemnośc ma w praktyce minimalny wpływ na wydajnośc R0 - nie sugeruj się testami syntetycznymi - są nic nie warte (różnice są - jak porównasz 80GB z 300 czy 600GB ;) ). Wydajnośc R0 praktycznie zawsze jest wyższa od pojedyńczego dysku - nawet przy dużej fragmentacji - jeśli oczywiście porównamy dyski z tej samej "epoki". "Odczuwalne" przyspieszenie zależy od konfiguracji systemu, sposobu korzystania z dysków i od tego, czy to dyski są główną przyczyną spowalnienia. Jeśli podczas renderingu średnie transfery są poniżej ~15-20MB/s Raid0 nie wiele da, bo poprostu CPU nie wyrabia/wystarcza ramu do kaszowania. Postawienie soft R0 w takiej sytuacji może nawet spowolnic proces.

 

Czy warto dopłacac do NS - tak, większy cache potrafi znacznie przyspieszyc operacje zapisu, a tego będzie raczej sporo.

 

Nie wiem jak "poważne" jest twoje studio, ale do głupiego monitoringu montuje się czasem R5:3x SAS 15krpm - i to można "zapchac". Obróbka jest bardziej wymagająca, więc nie rozumiem dlaczego "świadomie" zrezygnowałeś z raptorów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świadomie bo koszt Raptorów wydaje się dla mnie na ten moment niewspółmierny do zysku - zamiast tego wolałbym zakupić dodatkowe 8 GB pamięci lub szybsze procesory - mogę się mylić ale hd nie jest chyba jakimś "specjalnie" wąskim gardłem przy renderingu 3D, zresztą sam piszesz że CPU/RAM na pierwszym miejscu. W ogóle trudno jest mi odnieść pojęcie " szybkości transferu" do renderingu, stąd moje pytanie.

Co do konfiguracji dysków to do tej pory używałem jednego fizycznego dysku na system i programy i osobnych dysków na pliki projektów.

Dysk systemowy ma juz pare lat, więc chcę go zmienić na nowszy - Seagate NS byłby ok, Raptor pewnie bardziej,

ale po zmianie desktopa na platformę na Xeonach środków wiele mi nie pozostało :)

Mogę zakupić po prostu jeden dysk 32 cache i na nim zainstalować wszystko w podobnej konfiguracji jak poprzednio lub dwa w RAID 0.

Swoją drogą nie jestem tez pewien co najlepiej umieścić jest na RAID w zastosowaniach o których piszę, zakładam że pliki najintensywniej używane w czasie pracy.

Stąd pytanie, czy przeprowadzona stosunkowo niskim kosztem zakupu dwóch dysków i połaczenie w RAID 0 i użycie tego w sposób jaki opisałem coś zmieni.

System w którym ma to działać to dwa Xeony Quad 3GHz i 8GB RAM FBDIMM.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

Wszystko zależy co renderujesz (szybkośc wypluwania danych przez procki) i jakich formatów końcowych plików używasz. Jeśli będziesz np. nakładał zestawu filtrów na na film nawet w HD, to na 100% dysk będzie leżał i kwiczał. Przy renderingu skomplikowanych scen z dużą ilością światła, efektów, fizyki, to procki mogą byc "wolniejsze" niż dysk. Ram rozwiązuje problem cache'u i dostępu do pliku wymiany, ale nic nie pomoże w momencie zapisywania kolejnej gotowej klatki projektu na dysk ani też w momencie wczytywania np. tekstur. Napisałem, żebyś sobie sprawdził średni transfer podczas renderingu - to da odpowiedź na Twoje pytanie. Poza tym w takich zastosowaniach najlepszy z najtańszych jest Raid5, a nie R0 - bo możesz trzymac projekt i "scratch" na "jednym" dysku mając szybkośc R0 i bezpieczeństwo praktycznie jak przy R1

 

Koszt Raptorów dokładnie odzwierciedla korzyści - w praktyce są bez porównania szybsze od 7200rpm, a zdrugiej strony tańsze od SCSI/SAS 15krpm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wyczerpująca odpowiedź, szykuje mi się dużo testów. Tylko...jakiego narzędzia mam użyć do sprawdzania transferów o jakich piszesz? Zakładając że np. renderuję plik projektu 3d który umieszczony jest na dysku D do klatek zapisywanych na dysku E, lub z D do D? O jakie wartości/ zmienne chodzi i jakiego oprogramowania warto użyć?

Mam jeszcze jedno pytanie: ma którymś z forum dotyczącym montażu wideo przeczytałem opinię, że należy zawsze renderować na inny fizyczny dysk - czyli pliki projektu które są odczytywane np na D renderować/zapisywać na E, żeby jeden dysk nie wykonywał równocześnie odczytu i zapisu. Prawda to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

Nie wiem na jakim systemie latasz: Winda ma systemowego perfmon'a - to upierdliwy soft, ale sporo może.

Jeśli masz sys, na którym odpali się ProcessEksplorer (sysinternals, dostępny na stronie M$), to będzie znacznie łatwiejsze zadanie. Nie chodzi bowiem o szczegółowe statystyki transferów, tylko o określenie rzędu wielkości. PE pokazuje wykresy obciążenia rdzeni, szybkości zapisu i odczytu w realtime ("najechanie" myszką na dany wykres pokazuje szczegóły). Jak należy patrzeć na wykresy: często występuje taka zależność, że niskie obciążenie rdzeni jest skutkiem niskich transferów - bo program "czeka" na zakończenie operacji przez HDD. Wówczas też podnosi się obciążenie funkcjami systemowymi (czerwony wykres). Niskie transfery przy 90-100% obciążenia procków świadczą o "niewyrabianiu" się CPU.

 

Kopiowanie przebiega szybciej pomiędzy różnymi fizycznymi dyskami - to fakt. Patent polega na tym, że w przypadku jednoczesnego dostępu do obu dysków średni czas wyszkiwania "nakłada" się a nie sumuje. Przy wszystkich innych zadaniach nie jest to żadną zasadą - zależy od konkretnego przypadku i zazwyczaj tylko nikły procent operacji zyskuje na wydajności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...