Apple iPhone

[kwasior500]

Wyciekło zdjęcie iPhona 5! iphone-5 – Palmtop.pl

[STIG01]

Witam. : ))

 

Jestem tutaj Świeżakiem i chciałbym wszystkich powitać serdecznie : )

Chciałbym was prosić o pomoc. : ))

 

Sprawa wygląda tak :

 

Model telefonu : Apple iPhone 2G

 

Wersja : 3.1.3 (7E18)

 

Wgrany : jailbreak i cydia.

 

Mam właśnie taki problem, z moim iPhonem, mianowicie zacina mi się przycisk odblokowania co jakiś czas , wszystko inne działa tylko to się zacina raz na ileś tam, niema określonej liczby, nie raz co parę dni, nie raz nieustanie a przeszkadza mi to np. w odbieraniu telefonu bo gdy ktoś dzwoni nie mogę przesunąć paska i również odebrać, nie wiesz czym mogłoby być to spowodowane ?

 

Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś kto udzieli mi informacji jak usunąć tą userkę.

 

mój email do odpowiedzi . : pawel_sarga@interia.pl

 

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

[Rikki]

1. Nie dubluj tematów.

2. Czy używałeś jakiś modów lockscreena / thema ?

3. Spróbuj przywrócić orginalne oprogramowanie - z dużą dozą prawdopodobieństwa pomoże.

4. Możliwe, że system jest obciążony przez dużą ilość zainstalowanych aplikacji, możesz przetestować czy ich zmniejszenie pomoże.

5. Pisząc email w taki sposób narażasz się na tony spamu. Znak małpy warto zastępować porzez (at) lub (małpa).

[i m p r o v i z e]

Od początku sierpnia ihpone 4 w Orange. Orange ma go na wyłączność w PL przez 3 miesiące :)

Info pewne, z samego centertela :)

 

Ceny - powiem tylko, że w stosunku do 3GS (ktorego w abonamencie Optymalny z internetem 450 (~139brutto), mozna nabyc juz za 1.22zl) - lekka przesada.

Edytowane 19 Lipca 2010 przez i m p r o v i z e

[jonas]

Od początku sierpnia ihpone 4 w Orange. Orange ma go na wyłączność w PL przez 3 miesiące :)

Info pewne, z samego centertela :)

 

Ceny - powiem tylko, że w stosunku do 3GS (ktorego w abonamencie Optymalny z internetem 450 (~139brutto), mozna nabyc juz za 1.22zl) - lekka przesada.

 

W cenę wliczona jest ta śmieszna prezerwatywa, żeby w ogóle miało to zasięg podczas trzymania w ręku? A może coś takiego?

Kocham firmę Apple za niezmiennie dużą ilość prostackiej rozrywki, jakiej dostarczają szyderstwa z ich produktów :>

[KrzychuG]

Wedle tego co mowil Jobs, pokrowiec bedzie dodawany gratis do kazdej sztuki niezaleznie od tego w jakim kraju zakupiony zostal sprzet wiec i w Orange powinni je dodawac. Z drugiej strony z tym zasiegem nie jest az tak zle bo po prawdzie gubi go w miejsach, gdzie sygnal jest faktycznie slaby. Nie jest tak, ze nagle z maks spadnie Ci do zera. Niemniej sytuacja zabawna.

Edytowane 27 Lipca 2010 przez KrzychuG

[zzizzy]

Znając Polskę, to i tak nie będzie pokrowca. A ceny - 4k za telefon? Heloooooł...!

 

Jedyne, co Apple ma/miał dobre, to marketing i niektóre iPody. I marketing.

[Cruel]

Hm, siedze sobie w US i moge po taniosci wyrwac sobie iPhone 4, ale... tych problemow z traceniem zasiegu jednak wciaz nie rozwiazali? Bo byly ploty ze w nowych rewizjach bedzie ok. Wk... sie troche jak wydam iles $ na telefon ktorego nie mozna rzymac w drugiej rece lol.

[jonas]

Wedle tego co mowil Jobs, pokrowiec bedzie dodawany gratis do kazdej sztuki niezaleznie od tego w jakim kraju zakupiony zostal sprzet wiec i w Orange powinni je dodawac. Z drugiej strony z tym zasiegem nie jest az tak zle bo po prawdzie gubi go w miejsach, gdzie sygnal jest faktycznie slaby. Nie jest tak, ze nagle z maks spadnie Ci do zera. Niemniej sytuacja zabawna.

 

. Urządzenie do dzwonienia i innych bezprzewodowych internetów, które zachowuje się w ten sposób, to tylko kawałek błyszczącego złomu.

Jak to jest do naprawienia łatką software'ową, to zacznę się rozglądać za Gulfem mkIII na gaz. Nie kupiłem i raczej nieprędko kupię cokolwiek sygnowane robaczywym jabłkiem, konkurencja zawsze zrobi to lepiej i taniej. A czasami i szybciej, patrząc na histerię związaną z wideorozmowami - to, co było normą u innych producentów już od kilku lat, jest nieważne, bo nagle tylko srajfon to ma? I w dodatku nie zadzwonisz do kogoś, by obejrzał twój ryj na innym modelu telefonu. Innowacja, ta :>

[KrzychuG]

Wiem i nawet widzialem ten filmik, ale w rzeczywistosci wyglada to nieco inaczej. Problem z zasiegiem dotyczy miejsc, gdzie ten jest juz i tak slaby i na dobra sprawe inne urzadzenia po zakryciu anteny tez dostaja w dupe. Po poprawkach z 4.0.1, gdzie w koncu rzekomo poprawnie rysuje ilosc kresek od zasiegu juz takiego spadku nie widac. Kraza tez plotki, ze od jakiegos czasu klienci dostaja nieco inna wersje iP4, ktora ma byc poprawiona, ale jednak do konca wrzesnia oficjalnie obowiazuja darmowe pokrowce. Smieszy to o tyle, ze Jobs ostatnio chwalil sie kilkoma laboratoriami za grube miliony do testowania wlasnie zasiegu w ich urzadzeniach. Widac je zreszta na ostatnim keynote ;-)

[Sysak]

W cenę wliczona jest ta śmieszna prezerwatywa, żeby w ogóle miało to zasięg podczas trzymania w ręku? A może coś takiego?

Kocham firmę Apple za niezmiennie dużą ilość prostackiej rozrywki, jakiej dostarczają szyderstwa z ich produktów :>

 

Te, Panie szpecu, bawiłem się iphonem 4 i jakoś nic takiego nie miało miejsca 1 kreska spadła i tyle. Mój kumpel go ma 2 tygodnie wszystko śmiga i jest bardzo zadowolony.

PS. W mojej nokii 8210 też jedna kreska spada jak łapą przykryję miejsce gdzie jest antena i jakoś nikt z tego nie robi dramatu. ;(

 

PS. Dla tych którzy mają 2G albo 3G i nie chcą mieć softu 4.0 jest alternatywa: http://www.whited00r.com/features.html

Soft whited00ra to zmodowany 3.1.3 który ma wygląd 4.0, multitasking, mms i video w 2g, parę innych mniej lub bardziej przydatnych <span style='color: red;'>[ciach!]</span>łów (% wskaźnik baterii, licznik znaków w sms latarka po naciśnięciu przycisku power 2x )i jest błyski jak szybkawica. ;-) Po nieco kłopotliwej instalacji i żmudnym skonfigurowaniu wszystkich opcji i programów śmiga idealnie. Ogólnie bardzo polecam.

 

PS. Normalnie do ściągnięcia jest zmodowany program pwnage tool na maca i on robi obraz firmware do wgrania, ale można napisać maila na faq@whited00r.com i podadzą linka do ściągnięcia gotowego image. No i na zakończenie screenshot:

 

Edytowane 6 Sierpnia 2010 przez Sysak

[jonas]

Te, Panie szpecu, bawiłem się iphonem 4 i jakoś nic takiego nie miało miejsca 1 kreska spadła i tyle. Mój kumpel go ma 2 tygodnie wszystko śmiga i jest bardzo zadowolony.

PS. W mojej nokii 8210 też jedna kreska spada jak łapą przykryję miejsce gdzie jest antena i jakoś nikt z tego nie robi dramatu. ;(

W każdym telefonie spada zasięg o jedną czy dwie kreski, jeśli zakryć antenę. Tyle że na filmikach przedstawiających ten problem w czwartym srajfonie widać wyraźnie, że nie chodzi o jedną czy dwie kreski, panie szpecu.

Nie wiem, w jaki sposób można to "naprawić" łatką software'ową, może wskaźniki podmienić na statyczne obrazki? Walnęli bubla, jak zwykle zresztą, przy czym ten akurat nie ma chyba niczego, czego od dawna nie ma konkurencja.

[jonathan]

Chciales napisac "drogiego bubla"

Dalej mnie zastanawia co jest w tym telefonie ze ludzie tak pieja na ich widok.

Uzywalem 2g/3g/3gs watpie bym siegnal po kolejny

 

Tel jak tel. Wiem ze dla wielu osob magia jabluszka jest ponad wszystko... Lecz dla mnie telefon musi byc funkcjonalny.

Tu mamy duzo bajerow, ok. Fajne gierki, niektore aplikacje itd, ale jak to jonas zauwazyl co w nim jest takiego czego nie ma konkurencja?

[Marcin_gps]

Design. Wszystkie produkty Apple trzymają się wokół tego samego wzornictwa.

[siebek]

Tu mamy duzo bajerow, ok. Fajne gierki, niektore aplikacje itd, ale jak to jonas zauwazyl co w nim jest takiego czego nie ma konkurencja?

 

Właśnie te gry i aplikacje. Dla mnie to był główny argument przemawiający za iPhonem. Często jestem w sytuacji, gdy się nudzę i nie mam dostępu do innych rozrywek. Wtedy sięgam właśnie po iPhona.

Gdybym chciał telefon tylko do dzwonienia, pisania e-maili i internetu, wybrałbym na pewno coś na androidzie :)

[jonathan]

A na adroidzie brak tych gierek?

Mysle ze nie, zwlaszcza ze jest to system ktory bardzo szybko sie rozwija.

 

I te nieszczesnbe iTunes ktore na PC potrafia poprostu zwariowac ;/

[siebek]

iTunes jest chyba największą wadą iPhona. Szkoda, że nie ma jakichś ciekawych alternatyw, bo ten program potrafi człowiekowi czasem życie uprzykrzyć.

 

A co do gier to póki co appstore ma dużo ciekawszą ofertę niż android market. Ważną zaletą iPhona jest unifikacja - na moim 2G płynnie działają wszystkie wypuszczane gry. Wiadomo, że niedługo może się to zmienić ale nie zapominajmy, że iPhone 2G ma już 3 lata ;)

Nie wiem jak jest z płynnością gier na androidzie ale wydaje mi się, że trzeba mieć telefon z wyższej półki, żeby zagrać w wymagające tytuły. Nie zapominajmy o multitouchu, którego brakuje w tańszych androidowych konstrukcjach - a bez niego nie wyobrażam sobie gry w cokolwiek ;)

Poza tym za swój telefon w świetnym stanie dałem w grudniu zeszłego roku 600zł. Co bym wtedy kupił za te pieniądze z androidem? Może Magica, który w tej chwili już jest konstrukcją przestarzałą. Obecnie można kupić za tą kwotę i5700, który nie ma ani multitoucha, ani zbyt ciekawych parametrów.

 

Podsumowując: jeśli ktoś szuka telefonu do internetu, najlepszym wyborem będzie coś z androidem. Natomiast jeżeli ktoś szuka urządzenia które w razie potrzeby zabije nudę, polecam iPhona :)

Edytowane 11 Sierpnia 2010 przez siebek

[Santi]

Poza tym za swój telefon w świetnym stanie dałem w grudniu zeszłego roku 600zł. Co bym wtedy kupił za te pieniądze z androidem? Może Magica, który w tej chwili już jest konstrukcją przestarzałą. Obecnie można kupić za tą kwotę i5700, który nie ma ani multitoucha, ani zbyt ciekawych parametrów.

 

I tu sie mylisz, w przypadku i5700, za ponizej 600ziko dostajemy telefon, ktory ma bardzo ciekawe parametry i sporo mozna z niego wycisnac. Fakt ma zrypane stery openGL i wiekszosc gier 3D sie zacina choc sa takie, ktore chodza bardzo plynnie. Do zabawy jednak wystarczy emulator SEGA, SNES badz GDA , gry dzialaja bardzo plynnie, a do tego telefon ma bardzo wygodnego d-pada. wszystko to dzieki szybkiemu prockowi 800MHz, ktory ma bardzo dobre parametry. Jezeli chodzi o multitouch to byc moze w androidzie 2.2 bedzie zaimplementowany.

Takze imo w tym momencie dla Spicy nie ma konkurenta jezeli chodzi stosunek ceny do mozliwosci telefonu. Dobra, ale koncze swoje wypociny o i5700 bo to temat o iphone i zaraz zostane zlinczowany :-P

[Rikki]

iPhone nie jest telefonem idealnym ale nie możemy odmówić tego, co wniósł w rynek telefonów. Dlaczego ten telefon musi wzbudzać takie emocje, że albo się go kocha albo nienawidzi? Nie można po porstu sobie powiedzieć "jest to niezły telefon ale brak xyz powoduje, że mi się nie podoba". To dobrze, że inni producenci kopiują rozwiązania z iPhone i vice versa bo na tym korzystamy my, konsumenci.

 

Ja używałem iPhone przez kilka miesięcy. Wybór padł na niego z powodu mojego zamiłowania do muzyki a nie chciałem nosić dwoch urządzeń. Ostatecznie telefon oddałem ojcu a sobie kupiłem iPoda Touch bo chciałem nowe urządzenie i z badzo dobrą jakością dźwięku. Nie obchodzą mnie tysiące aplikacji itd. - wystarczy mi to, że mogę przez dwadzieścia parę godzin słuchać moich ulubionych kawałków i od święta obejrzeć filmik na youtube czy spojrzeć na stronę / sprawdzić maila kiedy jestem poza domem.

[jonas]

iPhone nie jest telefonem idealnym ale nie możemy odmówić tego, co wniósł w rynek telefonów. Dlaczego ten telefon musi wzbudzać takie emocje, że albo się go kocha albo nienawidzi? Nie można po porstu sobie powiedzieć "jest to niezły telefon ale brak xyz powoduje, że mi się nie podoba". To dobrze, że inni producenci kopiują rozwiązania z iPhone i vice versa bo na tym korzystamy my, konsumenci.

A tam nienawidzi, mnie po prostu dziwi i śmieszy histeria wokół przeciętnego w gruncie rzeczy urządzenia.

Masz 101% racji, wkładu w rynek odmówić nie sposób, całkiem poważnie błogosławię za to Apple - konkurencja popatrzyła, wyciągnęła wnioski i dzięki temu mogłem kupić żonie Samsunga S8000 Jet, który kładzie srajfony na cycki, do wersji 4G włącznie, a kosztował połowę, jak nie 1/3 tego, co produkt Apple. Jedyne, czego nie ma, to multitouch (za to ma ekran rezystancyjny, nie pojemnościowy - powodzenia w obsłudze pojemnościowego paznokciami), reszta taka sama lub lepsza. No pardon, procek słabszy - 800 MHz w Samsungu vs 1 GHz w 4G.

 

Czekam cierpliwie na "rewolucję" Apple w dziedzinie czytników e-book, jest nadzieja że kupię sobie wtedy dobry czytnik w sensownej (poniżej 500 zł) cenie, oczywiście innej niż Apple firmy. Na razie wyszedł tylko srajpad, ale nie szukam narzędzia do samoobrony, tylko poręcznego pudełeczka do czytania tego co chcę (!) na sraczu.

[Rikki]

Pozwolę sobie na drobny offtopic...

 

Nie jestem szczególnie w temacie czytników ale czy Kindle nie jest dobrą opcją (przynajmniej tak to wygląda)? Ja osobiście wolę mieć w ręce wydanie papierowe i nie interesują mnie elektroniczne książki. Jestem staromodny.

[zzizzy]

Za niedługo wyjdzie iSracz z wbudowanym iPadłem, także nie martw się, konkurencja to podchwyci.

 

To prawda, gdyby nie iPhone, to rynek telefonów nie wyglądałby dziś tak samo. To Apple wprowadziło trend na ekrany dotykowe, teraz producenci masowo tworzą tablety (czyli de facto laptopy netbooki bez klapki).

 

@Rikki - 90% klientów, która kupiła iPada nie używa go do czytania gazet, a do grania/słuchania muzyki (powodzenia). Z kolei Kindle z monochromatycznym wyświetlaczem e-inkowym (<Hamerykaniec mode>What the hell is this?</Hamerykaniec mode>) służy jedynie do czytania gazet/przeglądania Netu, więc grono jego zwolenników obejmuje inteligencję, o którą w Stanach ciężko.

Edytowane 11 Sierpnia 2010 przez zzizzy

[meeron]

jeszcze zaraz się dowiemy, ze posiadanie iPhona to wstyd ;)

do kieszonkowego przeglądania internetu, jest to jedno z ciekawszych urządzeń

jako konsolo-telefon, nie ma sobie równych, a ze ma wady ... no ma, a co ich nie ma?

Edytowane 11 Sierpnia 2010 przez meeron

[siebek]

I tu sie mylisz, w przypadku i5700, za ponizej 600ziko dostajemy telefon, ktory ma bardzo ciekawe parametry i sporo mozna z niego wycisnac. Fakt ma zrypane stery openGL i wiekszosc gier 3D sie zacina choc sa takie, ktore chodza bardzo plynnie. Do zabawy jednak wystarczy emulator SEGA, SNES badz GDA , gry dzialaja bardzo plynnie, a do tego telefon ma bardzo wygodnego d-pada. wszystko to dzieki szybkiemu prockowi 800MHz, ktory ma bardzo dobre parametry.

 

Owszem i5700 jest obecnie najlepszym telefonem jaki można za te pieniądze kupić. Chodziło mi raczej o to, że dla mnie nie jest to ciekawa propozycja właśnie ze względu na kiepską wydajność w 3D. Bo co mi po super procku, skoro układ 3D kuleje. Emulatory od jakiegoś czasu już mnie zupełnie nie interesują.

 

...mogłem kupić żonie Samsunga S8000 Jet, który kładzie srajfony na cycki, do wersji 4G włącznie, a kosztował połowę, jak nie 1/3 tego, co produkt Apple. Jedyne, czego nie ma, to multitouch (za to ma ekran rezystancyjny, nie pojemnościowy - powodzenia w obsłudze pojemnościowego paznokciami), reszta taka sama lub lepsza. No pardon, procek słabszy - 800 MHz w Samsungu vs 1 GHz w 4G.

S8000 kładzie srajfony na cycki? Zależy w jakiej dziedzinie ;) Może jako telefon służący wyłącznie do dzwonienia i smsowania.

iPhone będzie zdecydowanie lepszy jako: odtwarzacz mp3, przenośna konsola do gier, "przeglądarka" internetu czy nawigacja samochodowa (można zainstalować na tym wypaśnym Samsungu w ogóle jakąś nawigację?).

 

Zresztą ta rozmowa do niczego nie prowadzi, bo jak wiadomo - różni ludzie, różne potrzeby.

 

I nie - nie jestem żadnym fanatykiem apple. Po prostu iPhone jest jedynym telefonem, który spełnia moje wymagania. Będę wdzięczny jeżeli znajdziesz mi urządzenie, które prócz możliwości dzwonienia i smsowania, będzie: świetnym odtwarzaczem mp3, konsolą do gier, "przeglądarką" internetową, nawigacją samochodową i w dodatku będzie tańsze od iPhona. Istnieje coś takiego? Chyba nie...

[el_gringo_dado]

I nie - nie jestem żadnym fanatykiem apple. Po prostu iPhone jest jedynym telefonem, który spełnia moje wymagania. Będę wdzięczny jeżeli znajdziesz mi urządzenie, które prócz możliwości dzwonienia i smsowania, będzie: świetnym odtwarzaczem mp3, konsolą do gier, "przeglądarką" internetową, nawigacją samochodową i w dodatku będzie tańsze od iPhona. Istnieje coś takiego? Chyba nie...

 

Jeżeli rozmawiamy tu o urządzeniach nowych, kupowanych w detalu - to tak, jest takie urządzenie. Samsung Galaxy S. Jeżeli o używkach - to fakt, iPhone tu zamiata.

[siebek]

Nie sprecyzowałem - chodziło mi oczywiście o używki. Wydawanie grubo ponad 1k zł na telefon jest według mnie przesadą. Nie wspominam nawet o chorej cenie iPhona 4;)

[jonas]

S8000 kładzie srajfony na cycki? Zależy w jakiej dziedzinie ;) Może jako telefon służący wyłącznie do dzwonienia i smsowania.

Po to przede wszystkim był kupowany. Precyzyjny ekran dotykowy i możliwość obsługi paznokciami tylko utwierdziły nas o słuszności wyboru.

iPhone będzie zdecydowanie lepszy jako: odtwarzacz mp3, przenośna konsola do gier, "przeglądarka" internetu czy nawigacja samochodowa (można zainstalować na tym wypaśnym Samsungu w ogóle jakąś nawigację?).

Nie tak zaraz "lepszy", bo na tego Samsunga wrzucasz mp3 jakie chcesz, mając tylko kabelek USB. Ani słowa na temat iTunes, które jak twierdzi wielu użytkowników jest narzędziem o dyskusyjnej ergonomii, poza tym odrzuca mnie na kilometr jedynie słuszna droga postępowania ze swoim własnym sprzętem, bo producent wie lepiej, co i jak chcę robić. Przeglądarka internetu - a czemu nie, zwłaszcza w poziomie ten ekran daje sobie radę. Zwolenników jabłek ucieszy zapewne fakt, że nie trzeba było robić kompletnie nic poza pyknięciem palcem w ikonkę "Internet" i był od razu. Gierek nie próbowaliśmy (choć procek i akcelerometr powinny ogarnąć niejedną), podobnie nawigacji samochodowej - jakiś tam moduł GPS jest (i to bodajże prawdziwy GPS, nie A-GPS ciągnący dane przez Internet), ale ponieważ w Samsungu jest też hermetyczny system tej firmy, wątpliwe bym znalazł coś sensownego. Inna rzecz, że srajfon także ma hermetyczny system, choć oczywiście wygrywa mnogością aplikacji - nawiasem mówiąc, czy można wrzucić cokolwiek na ten telefon nie używając iTunes albo AppStore?

 

Można mieć teoretycznie to, o czym tu sobie piszemy, w jednym urządzeniu z jabłkiem, ale nie zawsze jest to dokładnie to, o co chodzi. Quod erat demonstrandum :>

[jonathan]

Ano sa programy umozliwiajace zarzadzanie muzyka inne niz iTunes...

Co do tego nieszczesnego programu:

 

PC rozne iPhony 2G/3G/3GS:

- Nie pozwalal zgrac mi zdjec na HDD :\ - mimo ze kilka dni wczesniej robil to bez problemu

- Nie pozwalal zgrywac muzyki, po przeinstalowaniu iTunes zaczal krzyczec ze nie obsluguje tych plikow. I teraz o dziwo z jednego albumu przerzucal kilka utworo a kilka nie, mimo iz biterate byl ten sam, nie za dlugie nazwy itd itp

- Jazdy z archiwizacja pomijam bo to chyba dosc popularne

 

Mac iPhone 3G

- Informacja przy zgrywaniu muzyki ze nie ma miejsca na urzadzeniu. Z 8GB wykorzystane kolo 1.2GB W tym miejscu zaliczylem zonka, bo jak na PC to jeszcze zrozumiale to na macu wrecz zaskakujace...

[siebek]

Nie tak zaraz "lepszy", bo na tego Samsunga wrzucasz mp3 jakie chcesz, mając tylko kabelek USB.

Chodziło mi raczej o jakość oferowanego dźwięku. iTunes jest niewygodne ale można się przyzwyczaić. Wgranie mp3 polega na podłączeniu iPhona, przeciągnięciu wybranych mp3 lub całego katalogu do iTunes i naciśnięciu "Synchronizuj". Jak widać bardzo skomplikowane to nie jest, ale:

1. Mp3 możesz wrzucać tylko na swoim kompie - zapomnij o wgraniu mp3 u znajomego ;)

2. Jeżeli masz słaby komputer musisz się uzbroić w cierpliwość, bo iTunes długo się ładuje.

 

Do instalowania aplikacji można użyć czegoś co się bodajże nazywa iPhone PC Suite. Tyle, że ten chiński program nie jest zbyt dopracowany, przez co nie zawsze działa poprawnie.

 

Zwolenników jabłek ucieszy zapewne fakt, że nie trzeba było robić kompletnie nic poza pyknięciem palcem w ikonkę "Internet" i był od razu.

W iPhonie wystarczy kliknąć ikonkę z napisem "Safari" ;) Chociaż to zależy pewnie od sieci - w heyah nic nie musiałem konfigurować.

 

jakiś tam moduł GPS jest (i to bodajże prawdziwy GPS, nie A-GPS ciągnący dane przez Internet)

A-GPS łączy się z internetem tylko po to by szybciej odnaleźć satelity. Niestety bez połączenia z internetem zazwyczaj trwa to dość długo.

 

poza tym odrzuca mnie na kilometr jedynie słuszna droga postępowania ze swoim własnym sprzętem, bo producent wie lepiej, co i jak chcę robić.

To ma swoje wady i zalety. Zaletą jest na pewno to, że Apple dokładnie testuje każdą aplikację przed dodaniem jej do appstore, dzięki czemu nie mamy do czynienia z żadnymi trojanami czy wirusami. Poza tym można skorzystać z Cydii, która jest alternatywą dla appstore. Właśnie Cydia pozwala na instalowanie aplikacji, których Apple normalnie by nie wpuściło do obiegu (np. modyfikujące system), więc nie musisz robić wszystkiego jak Apple chce.

 

iPhone nie jest telefonem idealnym :) Ale ze względu na to, że jako jedyne urządzenie do 1000zł spełnia moje dość wygórowane wymagania, muszę przymykać oko na niektóre niedoskonałości. Natomiast można się dziwić osobom, które kupują telefony z jabłuszkiem tylko do dzwonienia i smsowania ;) Mam koleżankę, której mąż na gwiazdkę kupił nowego 3GSa. Jakiś czas temu wziąłem jej telefon, żeby zobaczyć jak aplikacje działają na sprzęcie sporo szybszym od mojego. Okazało się, że miała same standardowe programy. Nie wgrała kompletnie nic! Dlaczego zażyczyła sobie taki prezent? "Bo jest śliczny" :P

[meeron]

jonathan, mówisz o sharepod ? Edytowane 13 Sierpnia 2010 przez meeron