Zajdzik Opublikowano 10 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Września 2008 Witam, do wczoraj było wszystko cacy gdy tu nagle gdy wrócilem domku (komputer był właczony monitor nie) nie mogłem odpalić monitorka, resecik kompa nic nie dal, wyłączyłem zasilanie od monitorka i podlaczylem z powrotem i dioda monitora tylko mrugnęła i dalej nic. odłączyłem kompa następnie znowu zacząłem się bawić zasilaniem aż w końcu zaskoczyło i pisało że nie ma sygnału po czym podłączyłem kompa odpaliłem i było cacy. dzisiaj rano chce włączyć kompa i znowu to samo tylko ze po godzinnej zabawie nadal monitor się nie odpala, dodam ze zmieniałem kable zasilające a nawet podłączyłem monitor do innego kompa. czy coś da się tu jeszcze wykąbinować czy tylko gwarancja wchodzi w rachubę?? monitor to dwu letni philips 200w6cs z którym nigdy nie miałem żadnych problemów aż do tej pory. ps. jak gwara to czy wymienia czy naprawia?? a jak wymiana to czy sądzicie że gdzieś jeszcze będą mieli go na stanie a jak nie to jaki brać w zamian?? z gory wielkie thx za odpowiedz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...