Skocz do zawartości
Dawid afg

Uciążliwe Resety Komputera

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Mój kolega ma uciążliwy problem z nowiutkim komputerem- ni stąd ni z owąd resetuje się mu komputer. Przed resetem obraz zamiera, a wentylatory przyśpieszają. Dzieje się to zarówno podczas grania, jak i normalnej pracy ( internet/gg/word/winamp). Komputer nie był podkręcany. Resety następują nieregularnie- bywa że nic się nie dzieje przez kilka godzin a bywa że są co kilka chwil.

 

Jego config:

Procesor INTEL C2D e4700 2.6GHz

Pł.Gł. ASUS p5KC

4GB Ram PATRIOT DDRII 800Mhz (bodajże CL4)

Radeon Power Color HD 4870 512MB

HDD: Seagate 320GB 16mb cache

Zasialcz AMACROX WARRIOR 500W

System XP Prof. SP2 (nowiutki)

Głośniki Logitech X530

 

W kompie ma niezłą choinkę z katod i świecących wentylatorów.

 

Co zrobiliśmy:

 

Pierwsza możliwość- przegrzewanie się karty graficznej ( było około 90oC ). Znalazłem fan moda, opisałem mu, wyjaśniłem co gdzie i jak. Zrobił- temperatury spadły do około 50-55oC.

 

Problem nie ustał.

 

Druga opcja- coś źle zmontował. Rozkręcił cały komputer, złożył na nowo do kupy, dał nową pastę pod procesor.

 

Problem nie ustał.

 

Kazałem mu pomęczyć procka i pamięci programem Prime95, aby zobaczyć czy nie są uszkodzone. Po pewnym czasie oznajmił mi że wszystko było w porządku.

 

Kolejna możliwość- zasilacz podaje złe napięcia i tu były niesamowite przeboje. Czytajcie i śmiejcie się/dołujcie. Sprawdził napięcia w biosie pomimo że kazałem mu to zrobić miernikiem (a nie zrobił tego bo go popsuł xF ), a tam magiczne odczyty 5.5V oraz 13V x[ Oddał zasilacz do serwisu, dostał jakiegoś zastępczego Tracera + Radka chyba X1300 przy czym opisywał że czuł smród czegoś spalonego, aż ostatecznie chyba zjarała się zastępcza grafa… Po 2 tygodniach wraca zasilacz. Podpina, uradowany że napięcia niby w normie. Po 5 minutach zonk- reset, a napięcia te co dawniej. Poradziłem by się już nie bawił tylko zaniósł kompa do serwisu i niech tam się bujają z tym fantem. Pomierzyli napięcia- były w normie, zrobili update biosu- wskazania zrobiły się prawidłowe. Gdy mi to powiedział że patrzył do biosu, a nie robił pomiaru miernikiem myślałem że pojadę te kilka set kilometrów do niego i walnę go w ten pusty łeb xP (ech. Gdybyście widzieli rozmowę poprzez gg… ^^ ).

 

Komp pochodził kilka godzin, pochwalił mi się że all mu śmiga i nagle reset. ^^

 

Poradziłem mu przeinstalować na nowo sterowniki- brak poprawy.

 

Powiedziałem by coś pokombinował z chłodzeniem na procku bo temperatura była dość wysoka bo 60oC a prędkość wentylatora uparcie stała na poziomie 800rpm. Kazałem mu podczepić dodatkowy nawiew na procesor i zobaczył czy to coś da. Dało- temperatury spadły o ładnych parenaście stopni ( podobno z 60 do 40oC ).

 

Komp niby działał, pochwalił mi się na gg i 5minut później znowu utrapiony reset… ^^

 

Sam sprawdził jeszcze kondensatory na płycie czy nie są spuchnięte i były w normie ( choć zdziwiłbym się, aby w nowiutkiej płycie głównej porobiły się takie kondensatory już od pierwszych dni użytkowania…

 

Proszę was o pomoc. Straciłem już ładnych parenaście godzin na przekopywaniu Internetu w jego sprawie, problem się ciągnie już kilka tygodni, a nadal jest tak jak było. Mam już dość, nic więcej nie wymyślę, a nie chcę zostawić kolegi na lodzie.

Jak już wspominałem komputer był w serwisie kilka razy i wrócił dalej niesprawny, więc trzeba ten problem rozwiązać we własnym zakresie :mur:

 

Ten temat również przestudiowałem, ale niestety nie było w nim rozwiązania ;( . http://forum.purepc.pl/temat/microsoft-win...iazania/100972/

Edytowane przez Dawid afg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na filmach też sie resetuje ? wejdź w tryb awaryjny (F5 podczas POST, cały czas klikaj w F5), usuń sterowniki od grafiki, uruchom ponownie komputer i wejdź w tryb awaryjny jeszcze raz, włącz program Driver Sweeper, zaznacz ati display i usuń wszystko co jest związane z ati, potem ponownie uruchom komputer i zainstaluj jakąś inna wersję sterowników. Miałem taki sam problem, znajomy też. To co napisałem poskutkowało w 100% i wszystko śmiga :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaka plyta glowna ? Bo rozne rzeczy mi sie dzialy kiedys na EVGA NForce 650i. Poprostu jakiegos V brakowalo plycie po OC i czasem potrafila rozne cuda odwalic. Wiem, ze to plyta bo po przesiadce na MSI P35 i identycznym OC juz nic sie nie dzialo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@DziubekR1

Wiedziałem że o czymś zapomniałem :P Płyta główna to ASUS p5KC.

 

@napster666

Nie wiem czy na filmach też się resetuje, ale napewno powiem mu by zrobił tak jak napisałeś, gdy tylko będzie na gg. Normalnie sam bym się do niego wybrał i to zrobił, ale mam troszke za daleko do Knurowa ;(

 

Jak tylko będę wiedział dam znać czy to pomogło czy nie.

 

@Edit

 

Zrobił- wykasował i zainstalował na nowo sterowniki ( tym razem) z płyty dołązonej do radeona, ale jakoś tak to zrobił że nie działa mu Catalist Control Center i nie może teraz zrobić Fan fixa... ^^ Jutro zdam realcje czy to pomogło czy nie, a potem pomoge mu z fixem... :)

Edytowane przez Dawid afg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Mój kolega ma uciążliwy problem z nowiutkim komputerem- ni stąd ni z owąd resetuje się mu komputer. Przed resetem obraz zamiera, a wentylatory przyśpieszają. Dzieje się to zarówno podczas grania, jak i normalnej pracy ( internet/gg/word/winamp). Komputer nie był podkręcany. Resety następują nieregularnie- bywa że nic się nie dzieje przez kilka godzin a bywa że są co kilka chwil.

 

Jego config:

Procesor INTEL C2D e4700 2.6GHz

Pł.Gł. ASUS p5KC

4GB Ram PATRIOT DDRII 800Mhz (bodajże CL4)

Radeon Power Color HD 4870 512MB

HDD: Seagate 320GB 16mb cache

Zasialcz AMACROX WARRIOR 500W

System XP Prof. SP2 (nowiutki)

Głośniki Logitech X530

 

W kompie ma niezłą choinkę z katod i świecących wentylatorów.

 

Co zrobiliśmy:

 

Pierwsza możliwość- przegrzewanie się karty graficznej ( było około 90oC ). Znalazłem fan moda, opisałem mu, wyjaśniłem co gdzie i jak. Zrobił- temperatury spadły do około 50-55oC.

 

Problem nie ustał.

 

Druga opcja- coś źle zmontował. Rozkręcił cały komputer, złożył na nowo do kupy, dał nową pastę pod procesor.

 

Problem nie ustał.

 

Kazałem mu pomęczyć procka i pamięci programem Prime95, aby zobaczyć czy nie są uszkodzone. Po pewnym czasie oznajmił mi że wszystko było w porządku.

 

Kolejna możliwość- zasilacz podaje złe napięcia i tu były niesamowite przeboje. Czytajcie i śmiejcie się/dołujcie. Sprawdził napięcia w biosie pomimo że kazałem mu to zrobić miernikiem (a nie zrobił tego bo go popsuł xF ), a tam magiczne odczyty 5.5V oraz 13V x[ Oddał zasilacz do serwisu, dostał jakiegoś zastępczego Tracera + Radka chyba X1300 przy czym opisywał że czuł smród czegoś spalonego, aż ostatecznie chyba zjarała się zastępcza grafa… Po 2 tygodniach wraca zasilacz. Podpina, uradowany że napięcia niby w normie. Po 5 minutach zonk- reset, a napięcia te co dawniej. Poradziłem by się już nie bawił tylko zaniósł kompa do serwisu i niech tam się bujają z tym fantem. Pomierzyli napięcia- były w normie, zrobili update biosu- wskazania zrobiły się prawidłowe. Gdy mi to powiedział że patrzył do biosu, a nie robił pomiaru miernikiem myślałem że pojadę te kilka set kilometrów do niego i walnę go w ten pusty łeb xP (ech. Gdybyście widzieli rozmowę poprzez gg… ^^ ).

 

Komp pochodził kilka godzin, pochwalił mi się że all mu śmiga i nagle reset. ^^

 

Poradziłem mu przeinstalować na nowo sterowniki- brak poprawy.

 

Powiedziałem by coś pokombinował z chłodzeniem na procku bo temperatura była dość wysoka bo 60oC a prędkość wentylatora uparcie stała na poziomie 800rpm. Kazałem mu podczepić dodatkowy nawiew na procesor i zobaczył czy to coś da. Dało- temperatury spadły o ładnych parenaście stopni ( podobno z 60 do 40oC ).

 

Komp niby działał, pochwalił mi się na gg i 5minut później znowu utrapiony reset… ^^

 

Sam sprawdził jeszcze kondensatory na płycie czy nie są spuchnięte i były w normie ( choć zdziwiłbym się, aby w nowiutkiej płycie głównej porobiły się takie kondensatory już od pierwszych dni użytkowania…

 

Proszę was o pomoc. Straciłem już ładnych parenaście godzin na przekopywaniu Internetu w jego sprawie, problem się ciągnie już kilka tygodni, a nadal jest tak jak było. Mam już dość, nic więcej nie wymyślę, a nie chcę zostawić kolegi na lodzie.

Jak już wspominałem komputer był w serwisie kilka razy i wrócił dalej niesprawny, więc trzeba ten problem rozwiązać we własnym zakresie :mur:

 

Ten temat również przestudiowałem, ale niestety nie było w nim rozwiązania ;( . http://forum.purepc.pl/temat/microsoft-win...iazania/100972/

Witam mam prawie identyczny problem

komp ciągle się resetuje

Próbowałem dokładnie tego samego po kolei .. najpierw zasilacz, kable , kondensatory kartę graficzna ( przystawiałem wiatraki do niej żeby zbić temperaturę ... nad pamięciami wentylator czy się czasem nie przegrzewają ...

 

Moja konfiguracja to

Gigabyte GA-EX38-DQ6 ( najnowszy bios )

 

Intel Core2 Duo E8400 3,00GHz (S775) tray ( w NxSensor pokazuje na jednym rdzeniu 32 stopnie a na drugim cały czas 54 czemu tak jest ? radiator źle przylega ? montowałem go wiele razy ciągle jest tak samo , możliwe ze to winna czujnika ? w kilku programach jest taka sama temperatura pierwszy rdzeń skacze od 32 do 40 a drugi stoi w miejscu )

Asus Radeon HD 3870x2 ( myślałem ze się przegrzewa ale restarty występują przy każdej temperaturze 38 stopnie do 80 stopnie , wentylatory ustawione na 100 % nic nie dają. Z tylu umieściłem wentylator żeby zbić temperaturę ale nie pomogło )

Dysk SAMSUNG 750 GB 32MB SATA II ( z zamontowanym radiatorem i wentylatorem od spodu wskazuje temperaturę od 19 do 27 stopni )

Przy graniu ... najczęściej przy oglądaniu filmów { system Vista } na Xp mogę chociaż filmy po oglądać rzadko się restartuje częściej zawiesza )

Pamieci Crucial Ballistix Tracer 4x1GB DDR2 PC2-8500C5 1066Mhz ( u mieściłem nad nimi wentylator który wieje z prędkością 2600rpm )

Zasilacz jest 850 W.

Na procesorze mam Thermalright Ultra-120 eXtreme

Na mostku północnym jest Thermalright HR-05 IFX SLI ( dzisiaj pierwszy raz zobaczyłem ze program NextSensor wskazuje na nim 85 stopni to dość dużo prawda ? Czy to jest winna przegrzewającego się mostka ?

 

Niestety nie miałem takiej możliwości jak kolega po wyżej oddać na gwarancje po zmodyfikowaniu płyty głównej ... ( " zniszczyłem " oryginalne coolery )

Instalowałem nowe sterowniki do grafiki nic

systemy zmieniałem nic nie pomaga !!

Próbowałem już wszystkiego nie wiem co robić ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

napster666 wielkie dzięki :D Wygląda na to że właśnie nie doczyszczone stery były winne. Kumpel wczoraj od 22 do 3 rano testował sprzęt, a dziś celowo nie poszedł do szkoły i dalej od 7 rano „testował” kompa przez 9 godzin w grach… xP Jednym słowem podziałało i teraz mu wszystko śmiga aż miło : )

 

@scWojtek

Przetestuj sposób który podał kolega wyżej tzn wyczyścić resztki tym programem :) U kumpla rozwiązało to problem, u ciebie może też :) A co do mostka wystarczy przyczepić do radiatora wentylator 4x4cm i ewentualnie skręcić jego obroty by nie hałasował za mocno (przynajmniej ja tak zrobiłem na moim gf6100 i jego temperatury mocno spadły ;) )

Edytowane przez Dawid afg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam mam podobny problem.

 

różnica polega na tym, iż restarty nie są spowodowane systemem ale przyczyna jest czysto sprzętowa. komp potrafi zawiesić się nawet w biosie :/.

 

proc to sempron 2500 i był kręcony na 3200

płyta abit nf7

karta radek 9550

512 mb kingstone

 

od jakiegoś roku komp chodził już niepodkręcony i wszystko działało, ale od jakiegoś tygodnia sie resetuje, temperaturki w normie, napięcia bios podaje poprawne, kondensatory całe. resety są zupełnie przypadkowe, udało mi się zainstalowac xp ale przy konf już się zawiesił. jak wspomniałem zdarza mu się to nawet w biosie. aktualnie chodzi 30 minut i nic.

 

zasilacz to zupełny noname ale 3 lata nie było z nim problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bardzo możliwe że to wina zasilacza, takie tanie zasilacze z czasem dają coraz gorsze napięcia aż w końcu albo się spali albo uniemożliwi korzystanie z komputera przez coraz częstsze resety

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...