Tanie Autko:)

[Linoge]

Czesc,

nosze sie z zamiarem zakupu auta ze wzgledu na zaufanie i w miare pozytywne przezycia chcialem cos kupic z pod znaczka opla budzet to kolo ~5 zl. Ze wzgledu na cene paliw najchetniej sprawil bym sobie diesla. Chcialbym poznac opinie osob ktore posiadaja jakas astre albo corse w dieslu jak sie sprawuje silnik ? Jak z awaryjnoscia itd ? Jakies inne alternatywy ?:)

Z gory wielkie dzieki za okazana pomoc:)

[slavok]

ople z pierwszej połowy lat 90 mają jedną dość poważną wadę, gniją na potęgę więc zwracaj na to uwagę, niezakonserwowane corsy to makabra na spodzie, astry to tylne nadkola, doły drzwi itd, za 5 tysi nie oczekuj cudów ;) z awaryjnością nie ma takiej tragedii ceny części też nie straszą no i są ogólnodostępne, duży wybór zamienników, jedna podstawowa rzecz - by nie była pognita.

[Linoge]

wiem ze za ta kase nie ma co oczekiwac cudow, mialem corse chyba 93 i sie calkiem dobrze trzymala mimo ze nikt do niej nie zagladal. bede sie staral cos upolowac z 98 i tych granic wiekowych.

[ironman]

ax/ saxo 1.5 D ;) bardzo tania jazda, części dostępne za grosze.

[slavok]

corsy z 98r za 5 tyś nie upolujesz w dobrym stanie, ja ostatnio pchnąłem corse z 97 za 8,900...

[Kaz!o]

Za ILE?!

Możesz napisać coś więcej o tej Corsie? Przebieg, stan, "bezwypadkowa" :wink: ?

 

Ojciec chyba będzie sprzedawał niedługo Astre w kombi z 97 i zastanawiamy się za ile ją pchnąć. Gdyby ktoś przyszedł z 8,900 to myślę, że od razu by oddał :lol2: (stan: bezwypadkowa, lekka stłuczka parkingowa, 140k oryginalny przebieg, 1,4 16V, od 5 lat praktycznie stoi)

[siebek]

Tak jak kolega ironman napisał zwróć uwagę na ax/saxo/106 1.5D. Samochody te mają ocynkowane blachy także jeżeli nie były bite to problemu rdzy nie będzie.

[Linoge]

Nie mam troche zaufania do francuzow. Jakos zle mi sie kojarza ale jeszcze zobacze czy nie poczekam dostukam troche kasy i kupie moze cos lepszego ;]

[slavok]

Za ILE?!

Możesz napisać coś więcej o tej Corsie? Przebieg, stan, "bezwypadkowa" :wink: ?

 

Ojciec chyba będzie sprzedawał niedługo Astre w kombi z 97 i zastanawiamy się za ile ją pchnąć. Gdyby ktoś przyszedł z 8,900 to myślę, że od razu by oddał :lol2: (stan: bezwypadkowa, lekka stłuczka parkingowa, 140k oryginalny przebieg, 1,4 16V, od 5 lat praktycznie stoi)

dokładnie 8,500 pomyłka za 8,900 była wystawiona ale utargowali, stan bdb miała tam jakieś obtarcia parkingowe lekkie, 1 właściciel, salon polska+papiery, 1.2 + gaz :P czerwona 3 drzwi, przebiegu już nie pamiętam ale coś koło setki.

Edytowane 14 Września 2008 przez slavOK

[bamboocha]

moge cos napisac o astrze kombi 1.7td(68km) 96r 220tys (ksiazka serwisowa). samochod tescia bo niemam czym jezdzic po skasowaniu saab-a.

zalety:

- spalanie (max 6L w miescie)

- duzy bagaznik

- w miare przestronne wnetrze

- dobre zawieszenie (nic nie stuka puka, a autko od 6lat w PL i nie bylo nic przy zawiasie robione )

wady:

- mocy to to nie ma nic (slabsze od mietka w123 2.4d)

- silnik juz zaczyna niedomagac, bierze olej (a o samochod jest regularnie serwisowany)

- gnije strasznie (progi nadkola)

- wg mnie niewygodne fotele i sama pozycja za kierownica (niepotrafilem ustawic fotela w taki sposob aby bylo mi wygodnie, a moze takie wrazenie po saabolocie)

 

Ogolnie samochodzik fajny. Dobrze sie prowadzi pakowny ale z tym silnikiem to... totalna porazka.

a myslales moze o jakims VW w dieslu??

[PUNISHER]

Bierz golfa II w dieselu... wyjdzie ekonomicznie, bo ten silnik jeździ na każdym oleju :)

[mlun]

No tak tylko że kolega chyba mówi o astrze II skoro pisze że miał silnik 1,2 bo nie pamiętam aby w poprzedniej generacji był taki silnik, najmniejszy to było 1,4 60km.

[chojrakrock]

Czesc,

nosze sie z zamiarem zakupu auta ze wzgledu na zaufanie i w miare pozytywne przezycia chcialem cos kupic z pod znaczka opla budzet to kolo ~5 zl. Ze wzgledu na cene paliw najchetniej sprawil bym sobie diesla. Chcialbym poznac opinie osob ktore posiadaja jakas astre albo corse w dieslu jak sie sprawuje silnik ? Jak z awaryjnoscia itd ? Jakies inne alternatywy ?:)

Z gory wielkie dzieki za okazana pomoc:)

a co myslisz o 106 1.5d? Jezdzilem nim troche i nawet przyjemne autko ;]

[Huberek]

Co do astry :)

Jeśli diesel, to tylko 1,7 od isuzu (82km). Jest naprawdę bezawaryjny, całkiem dynamiczny (jak na swój wiek), oszczędny. Bolączka astr oczywiście jest rdza, żrąca auto w różnych dziwnych miejscach czasami. Ale ogólnie autko całkiem wygodne, przestronne (mówię to na przykładzie swojego Astrolota kombi).

[thermalfake]

Bierz golfa II w dieselu... wyjdzie ekonomicznie, bo ten silnik jeździ na każdym oleju :)

oczywiście jak kolega jest cierpliwy bo to żadna przyjemność modlić się rano w mroźną zimę czy łaskawie będzie chciał odpalić

swoje lata świetności już ma za sobą... były kierownik takiego dwuśladu z silnikiem 1.6td 80km

[PUNISHER]

oczywiście jak kolega jest cierpliwy bo to żadna przyjemność modlić się rano w mroźną zimę czy łaskawie będzie chciał odpalić

swoje lata świetności już ma za sobą... były kierownik takiego dwuśladu z silnikiem 1.6td 80km

"tyż prowda" :-) Co do opla - tak jak ktoś wyżej wspomniał 1,7 diesel isuzu jest nie do zajeżdżenia i podobnie jak mk2 pojedzie na każdym oleju :-) wiem, bo u mnie w rodzinie miał vectre z tym silnikiem i przejeździł kupę kilometrów.

[Linoge]

O paliwo nie ma strachu leje tylko prawdziwa rope... tylko troche w bardziej atrakcyjnych cenach ;). No nic narazie zostane chyba przy opcji dostukania kasy, a pozatym jeszcze sesje trzeba zamknac :D. Jesli chodzilo o ople w dieslu to wlasnie chcialem cos na isuzu. A jak z niezawodnoscia tych 106 ? takim wiekowym autem da sie jeszcze posmigac ?

Edytowane 15 Września 2008 przez Linoge

[costi]

- dobre zawieszenie (nic nie stuka puka, a autko od 6lat w PL i nie bylo nic przy zawiasie robione )

Potwierdzam, jezdze Astra Classic z 97r. i zawieszenie nadal jest ok mimo prawie 200kkm na liczniku.

[siebek]

A jak z niezawodnoscia tych 106 ? takim wiekowym autem da sie jeszcze posmigac ?

Od roku jeżdżę 106 z 1994 roku tyle, że benzyna 1.1. W ciągu tego roku jedyna awaria jaka mi się przytrafiła to wymiana sprzęgła - jak na 14 letnie autko to i tak chyba nieźle ;) Na plus przede wszystkim trzeba zaliczyć niegnijące blachy i rozmiary samochodu - poprostu wszędzie można się nim wcisnąć. Wadą 106 natomiast jest delikatne zawieszenie, które można łatwo zniszczyć jeżdżąc po naszych dziurawych drogach. Ogólnie ludzie nie narzekają na awaryjność 106, chociaż jak wiadomo wszystko zależy od tego jaki egzemplarz się zakupi. O dieslu 1.5D wiem jedynie, że spokojnie ze spalaniem można zejść do 4l/100 ;)

Edytowane 16 Września 2008 przez siebek

[HeatheN]

Nie namawiam (bo jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma), ale powiem co ja zakupilem za 5000zł (a qmpel Corse w tej cenie dorwał)

Daewoo espero 97r 1,5+LPG

2 wlasciciel w polsce, ksiazeczka +all papiery.

Auto po remoncie blachy (troche pognilo) ale w momencie zakupu zrobione perfekt.

140k przebieg.

12l gazu max spala na 100 w miescie

Co dostalem?

bagaznik 560l

elektryczne lusterka i szyby

abs

centralny zamek

lampki do czytania w nocy

pokrowiec na narty w zagłówku

wspolczynnik oporu powietrza C=0.27:P

Brzydka maska..:D

Jedyne czego brakuje to klimatyzacja....przyznam że sam qmpel powiedzial (ten od corsy) ze jak za ta cene to fajne autko, jemu juz sie wysypalo czujnik położenia wału, sprzęgło...itd itd...pomijajac kwestie awaryjnsci, bo oba auta maja ponad 11l i zepsuc sie moze wszystko, komfort jazdy jest zdecydowanie wiekszy w koreańcu:)

Zrobilem 2,500km i nic narazie nie grzebalem (poza zmiana halogena:P) lać i jezdzic...

Swoja droga z tego co wiem plyta podlogowa i skrzynia biegow z vectry A jest :)

Edytowane 16 Września 2008 przez HeatheN

[mothman]

Ja mając tak skromny budżet szukałbym auta jak najmłodszego. Darowałbym sobie też diesla, bo do takiej kwoty prawie na pewno znajdziesz rozsypującego się hebla. Jakiegoś w miarę młodego Koreańczyka chyba da radę znaleźć w tej cenie i to jest wg mnie najlepszy wybór.

[Sid]

Kolega ma Golfa diesla - fakt z tym zapalaniem - za pierwszym razem w zimie szans nie było odpalić... Ale jakoś dawał radę - pali mu z tego co mówił ~5l (silnik chyba 1.9 czy 1.8 - nie pamietam).

 

Inny kolega ma Citroena Saxo 1.1 z LPG. Ostatnio za 50zł objechalismy Zakopane(ponad 300km) więc źle nie jest - spalanie około 7l gazu.

[jonas]

NIE KUPUJ jaSzCzomba, albowiem:

- za 5 tysięcy dostaniesz albo 0.9, albo 1.1 w zarżniętym vanie, tak czy inaczej - pojeździć się nie da

- czytam tu o komforcie w trasie - niszą ekologiczną SC jest miasto i wąsko rozumiane okolice, nie został stworzony na długie trasy (choć w lipcu machnąłem przez dwa dni 1000km po Polsce i przeżyłem :>), a tylna ławeczka nadaje się dla jednego średniego psa

- brak klimy (jest w Sportingu, którego cena z niewiadomych powodów zaczyna się od 10 000zł)

- nie ma wersji D - co prawda rozmaici fantaści i mitomani co pewien czas usiłują dokonać śmiałego swapa na 1.2JTD czy co tam, ale na zamiarach się kończy

- zawieszenie nie jest mocną stroną, bardzo delikatnie mówiąc

 

Cała reszta, czyli spalanie, OC, ceny części i tak dalej są w sam raz dla ubogiego studenta. I o ile nie był bity, na pewno ci nie zgnije jak Opel :>

[eyah]

Ja się zakochałem w nissanie 100nx :D 1.6 w gazie dużo nie spali, a jak chcesz to możesz poszukać wersji gti 2.0, ale w gazie nawet będzie sporawo palić ;)

 

Ale to tylko japoniec, więc pewnie zaraz będę zjechany :)

[AlienMks]

Ze swojej strony mogę polecić Nissana Micre 1.0 :) mój brat ma od 6 lat i bardzo sobie chwali. Przeżył w niej już 5 wypadków, a samochód nadal jest sprawny, oczywiście po każdym wypadku był fachowo naprawiany, ale to najczęściej były tylko powyginane blachy. Za 5 tys spokojnie dorwiesz coś z rocznika 94-96 zależy od stanu, on ma właśnie taki i naprawdę nic sie w nim nie psuje. Jedyną bolączką Micry są szybko zużywające się przeguby, ale to też zależy jak sie kupi Japońskie to sie jeździ po 80 tys km a jak kupi ruskie zamienniki to po 20-30 tys czeka kolejna wymiana. Ogólnie autko całkiem żwawe i niezawodne. W mieście spala ok 6l benzynki, a na trasie 4,6-5l. Niedawno sam zrobiłem sobie "prawko" i też chce kupić sobie Micre :) niewykluczone, że od brata.

 

A TAK TO WYGLADA

Edytowane 18 Września 2008 przez AlienMks

[CavV6]

Swoja droga z tego co wiem plyta podlogowa i skrzynia biegow z vectry A jest :)

Jak już to z Astry w Lanosie.

 

Osobiście polecam Astre 1.7TD Isuzu jak przedmówcy lub cos na benzynce z gazem? Obecnie mam Ibize 1.4 z '95 i bardzo ladnie sobie radzi - plus w Twoim przedziale cenowym!!

[PUNISHER]

Jak już to z Astry w Lanosie.

Espero ma płytę ze starego Opla Ascony, z kolei Nexia z Kadeta.

[Konar]

Podepnę się pod temat. Otóż mam do wydania 6000 zł, ale to już musi być absolutnie, ze wszystkim wliczonym w koszta (opłata celna, rejestracja). Tutaj jeszcze kryteria zaczynają być problemem na spółkę z cena. Samochód ma być generalnie mój, ale haczyk jest taki oficjalnie będzie to drugi samochód w domu i ma nim tez poruszać się moja rodzicielka. Tu lekki zakręt w fabule gdyż mamusia lat 2x ma prawko, ale nie jeździła już kupę czasu. W związku z tym nie może być to coś dużego (niestety). Gabarytowo celowałem w Punto I i na nie byłem nastawiony, ale brak kandydatów do kupna powoduje, że skłaniam się do innych rozwiązań. Kryteria to nie wiem silnik benzyna/diesel, nie taki kobiecy samochód jak Micra, coś nie za drogiego w utrzymaniu (czytaj części, żeby podstawowe rzeczy można było zrobić samemu itp), niezawodne.

Honda Civic odpada na wstępie, bo nie nakłonię matki za nic na japońca. Nic więcej mi do głowy nie przychodzi.

[S1Sweet]

polecil bym Ci Starletke bo jest mala, bardzo szybka i wedlug dekry i tuv-u prawie calkowicie bezawaryjna... no moze tylko modele porsche sa odrobinke mniej awaryjne :D

no ale to japoniec a skoro tych nie chcesz to polecam vw polo :) Mamie napewno sie spodoba bo to dosc przyjemne autko i z kosztami utrzymania nie bedzie problemu :)

[bamboocha]

szukaj z golfow 3, astr i escortow - tanie czesci i wiekszosc rzeczy mozna naprawic w przydomowym garazu

Edytowane 29 Września 2008 przez bamboocha