Konar Opublikowano 20 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2008 Otóż sprawa jest wielce dziwna i przerosła już kilka osób i różne pomysły. Chodzi mi o to, że stworzyć we własnym zakresie perfumy o zapachu proszku. Wiem brzmi głupio, ale nos pewnej osoby sobie coś takiego zażyczył. Zostanawia mnie co zrobić, aby uzyskać po rozpyleniu owego roztworu zapach taki jak po wyjęciu ubrań z pralki. Do tej pory powstało kilka mikstur, ale efektem był zapach świerzo wypranych mokrych skarpet (czytajcie taki smrodek nijaki, a nie o to chodziło) albo mieszanka na mój małoczuly nos traciła w ogóle jakiekolwiek walory zapachowe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 20 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2008 Przeanalizuj skład kilku proszków do prania na etykiecie. Za zapachy odpowiadają na pewno określone jego składniki. Następnie uprzejmy kontakt z producentem proszku i może coś się dowiesz ciekawego. Ewentualnie nie z polską filią tylko walić maila do centrali za granicą. Większa szansa odzewu na tak nietuzinkowy problem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tony Soprano Opublikowano 21 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2008 Poszukaj kogoś z polibudy, tam na technologii chemicznej (Kraków) mają różne specjalności i mam znajomą która skończyła jakąś specjalność związaną z kosmetykami i wiem że robili na zajęciach kremy, kosmetyki, perfumy. Więc możesz się udać do studentów, zagadać (nie wiem, gdzie koło Olsztyna jest najbliższa Polibuda) żeby Ci coś takiego zrobili. Przy okazji, zapach prania po wyjęciu z pralki, to głownie zapach płynu do płukania (no chyba, że się nie używa) A teraz trochę z naukowego punktu widzenia. Za zapach proszku jak i jego barwę odpowiadają dodatki uszlachetniające (organiczne lub nieorganiczne) dodawane w małych ilościach i ogólnie są one objęte tajemnicą handlową każdego z producentów. W śród składników mozesz ich nie znaleźć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konar Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2008 Dzięki za rady, nie mniej jednak metodą prób i błędów uzyskałem coś można było nazwać owymi perfumami. Woda + proszek + płyn do zmiękczania + spirytus, kilka prób i różne proporcje i wyszedł taki zjadliwy efekt choć nie jest to w pełni to co miałem na myśli, ale zdało egzamin. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2008 Dzięki za rady, nie mniej jednak metodą prób i błędów uzyskałem coś można było nazwać owymi perfumami. Woda + proszek + płyn do zmiękczania + spirytus, kilka prób i różne proporcje i wyszedł taki zjadliwy efekt choć nie jest to w pełni to co miałem na myśli, ale zdało egzamin.Mam nadzieje ze mowisz o spirytusie salicylowym....bo "pitliwego" szkoda:D? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpachla2 Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2008 40* - Proszkowa Wódka Wyborowa, nowy polski produkt z aplikatorem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konar Opublikowano 24 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2008 Nie miało miejsca żadne alcohol abuse także nie musicie się martwić. ^^ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...