Monitor T200hd

[sweetbe4r]

Witam wszystkich forumowiczów. Od jakiegoś czasu przeglądałem te forum w celu znalezienia jak najlepszego dla mnie monitora, wiec opinie użytkowników były bardzo przydatne.

Nadarzyła się okazja by kupić monitor w Saturnie bo mają wyprzedaż od wczoraj.

 

Zdecydowałem się na samsunga t200hd.

Wcześniej używałem crt-ka lg f700b.

 

Jakość obrazu w tym nowym monitorze zupełnie inna ale to co mi przeszkadza to zbyt duża jasność. Oczy po 3 godzinach patrzenia w monitor mnie bardziej bolą niż gdy bym patrzył na stary monitor.

 

nawet po zabawie ustawieniami ( jasność na 31% ) niewielkie są skutki, bo wprawdzie ogólnie obraz jest ciemniejszy ale jak się otworzy np worda to daje po oczach niesamowicie. I nie wiem co dalej z tym problemem mam zrobić. Kontrast mam na 100%, ostrość standardowo na 50%. :-(

 

Natomiast mam jeszcze jedno zastrzeżenie, otóż wysoka rozdzielczość ekranu, czyli 1680x1050, sprawiła że wszystko jest mniejsze...monitor mam około metra od oczu i mam problem bo cokolwiek odczytać, dopiero muszę się zbliżyć na znaczną odległość by coś zobaczyć. :-( Jest jakiś sposób by sprawić by obraz był większy bez zmiany rozdzielczości ?

 

 

Serdecznie wszystkich pozdrawiam

Edytowane 20 Września 2008 przez sweetBear

[USB]

A próbowałeś kontrast zmniejszyć? Wg mnie przede wszystkim kontrast sie zmniejsza żeby nie "waliło" po oczach ;)

[toms83]

Witamy nowego użytkownika. B-)

 

Najpierw zmniejszaj jasność, nawet do poziomu 5%. Jeżeli jeszcze będzie problem, to obniżaj o kilka procent kontrast, aż do odpowiedniego momentu.

Co do wielkości czcionek. To jest 20" przy rozdzielczości 1680x1050. Niesamowicie mała plamka, 0.258mm. Bezapelacyjnie musisz zmienić DPI na minimum 120%.

Edytowane 20 Września 2008 przez toms83

[sweetbe4r]

dzięki toms83 za poradę. Rzeczywiście zmiana Dpi pomogła ale tylko po części, bo w przeglądarce pozostało dalej wszystko po starem i jeśli nawet zwiększę czcionki to dalej sie nic nie zmienia, tylko na kompie.

Więc jeszcze trzeba by było jakoś w moim firefoxie zmienić by wyświetlał większe strony... a co do jasności to bede sie musiał jeszcze pobawić tymi ustawieniami, ale nie ma co ukrywać że zmniejszanie jasności znacznie pogarsza wyrazistość obrazu to samo sie tyczy kontrastu no ale cóż..lepiej żeby oczy nie bolały

 

oki. co do przeglądarki to udało mi się znaleźć rozszerzenie które powiększa strony na stale. Więc jeden problem z głowy ;-)

Edytowane 20 Września 2008 przez sweetBear

[toms83]

dzięki toms83 za poradę. Rzeczywiście zmiana Dpi pomogła ale tylko po części, bo w przeglądarce pozostało dalej wszystko po starem i jeśli nawet zwiększę czcionki to dalej sie nic nie zmienia, tylko na kompie.

Więc jeszcze trzeba by było jakoś w moim firefoxie zmienić by wyświetlał większe strony... a co do jasności to bede sie musiał jeszcze pobawić tymi ustawieniami, ale nie ma co ukrywać że zmniejszanie jasności znacznie pogarsza wyrazistość obrazu to samo sie tyczy kontrastu no ale cóż..lepiej żeby oczy nie bolały

 

oki. co do przeglądarki to udało mi się znaleźć rozszerzenie które powiększa strony na stale. Więc jeden problem z głowy ;-)

No właśnie miałem pisać, że do netu to lisek jest spoko, bez problemu idzie powiększać tekst.

Ustawienia fabryczne monitorów są zazwyczaj tak zrobione, żeby ładnie wyglądały na wystawie w sklepie. W domu, przy małym lub całkowitym braku oświetlenia to zupełnie inna bajka.

Zmniejszaj jasność, potem zjedź na dół z kontrastem. Musisz tak mieć wszystko ustawione, żeby białe tło nie męczyło oczu.

[sweetbe4r]

niestety po wielu kombinacjach i ustawieniu jasności praktycznie do minimum, mój wzrok się bardzo męczy podczas patrzenia na ekran, nie istotne czy biały czy obojętnie jaki kolor.

Np dzisiaj po dwóch godzinach siedzenia i patrzenia na winampa, gdzie mam bardzo ciemna skórkę, oczy mnie tak zaczęły bolec że musiałem odejść od monitora ...

[neo2006a]

To nie jasnosc monitora powoduje te problemy tylko przyzwyczajenie oczu do CRT. Prawdopodobnie jestes tez wyczulony na migotanie swietlowek w monitorze. Wiekszosc osob tego wogole nie dostrzega ale niektore tak. Musi minąc troche czasu zanim sie przyzwyczaisz. Tak wogole powinienes wybrac monitor na matrycy PVA, one mają inne poswietlenie i bardziej stonowaną jasnosc i kontrast (nie wali tak po oczach).

Edytowane 22 Września 2008 przez neo2006a

[sweetbe4r]

no ja liczę na to że się do tego przyzwyczaję i ból ustąpi, przy zakupie monitora nie brałem pod uwagę że takie dolegliwości moga wystąpić, szczególnie że wszyscy twierdz żę monitory LCD są zdrowsze dla oczu ...

no a poza tym monitory na matrycy PVA odpowiednio kosztują...dlatego i tak tego typu matrcy bym nie bral pod uwage

[cstach]

Mialem podobny problem, po przesiadce z crt 17 na samsunga 2032mw (wczesniejszy model twojego)

Przez pol roku uzywalem monitora z ustawieniami wszystko na 0 a oczy i tak mnie razily. Z jednej strony jest to wina samego monitora, poniewaz jak sie dowiedzialem monitory z zintegrowanymi tv swieca jasniej a z drugiej strony twojego przyzwyczajenia.

 

Po polowie roku zaczniesz sie przyzwyczajac, ja juz uzywam do zwyklej pracy ustawienia "Text" , do filmow max jasnosc :)

 

Mialem podobny problem, po przesiadce z crt 17 na samsunga 2032mw (wczesniejszy model twojego)

Przez pol roku uzywalem monitora z ustawieniami wszystko na 0 a oczy i tak mnie razily. Z jednej strony jest to wina samego monitora, poniewaz jak sie dowiedzialem monitory z zintegrowanymi tv swieca jasniej a z drugiej strony twojego przyzwyczajenia.

 

Po polowie roku zaczniesz sie przyzwyczajac, ja juz uzywam do zwyklej pracy ustawienia "Text" , do filmow max jasnosc :)

Aha i twoj monitor jest zupelnie inny od tego samego modelu ale bez HD.

[toms83]

niestety po wielu kombinacjach i ustawieniu jasności praktycznie do minimum, mój wzrok się bardzo męczy podczas patrzenia na ekran, nie istotne czy biały czy obojętnie jaki kolor.

Np dzisiaj po dwóch godzinach siedzenia i patrzenia na winampa, gdzie mam bardzo ciemna skórkę, oczy mnie tak zaczęły bolec że musiałem odejść od monitora ...

Zmniejszaj kontrast, o 5% lub punktów i działaj przez kilkanaście minut. Jeżeli ciągle będzie dyskomfort, zmniejszaj dalej.

 

To nie jasnosc monitora powoduje te problemy tylko przyzwyczajenie oczu do CRT. Prawdopodobnie jestes tez wyczulony na migotanie swietlowek w monitorze. Wiekszosc osob tego wogole nie dostrzega ale niektore tak. Musi minąc troche czasu zanim sie przyzwyczaisz. Tak wogole powinienes wybrac monitor na matrycy PVA, one mają inne poswietlenie i bardziej stonowaną jasnosc i kontrast (nie wali tak po oczach).

Typ matrycy nie ma żadnego znaczenia w kwestii podświetlenia.

[sweetbe4r]

co do jasności to w instruktarzu do monitora nie ma słowa o jasności, ale z tego co wyczytałem to ma standardowe 300 cd/m2

W tej chwili jasność mam na 20 , kontrast obniżyłem do 89, jest lepiej, ale jeszcze będe kombinował jak będzie bolec

 

cstach - a co miałeś konkretnie na myśli, mówiąc o różnicy miedzy moim monitorem a tym wersji bez HD / ?

Edytowane 22 Września 2008 przez sweetBear

[cstach]

Inna matryca. Ta ktora posiadasz jest wolniejsza i inaczej swieci. Z t200 uzyskuje lepsza glebie kolorow (wg mnie).