Skocz do zawartości
AlienMks

Co Myślicie O Daewoo Espero ?

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, zastanawiam się nad kupnem jakiegoś dobrze wyposażonego sedana, żeby miał przynajmniej elektryczne szyby i lusterka, jak wiecie do bardzo wygodna rzecz :) Kruczek polega na tym, że nie mam wiele pieniędzy ok 4-5 tys zł. Upatrzyłem sobie Daewoo Espero nie jest to może piękność ale samochód z lat 96-97 można kupić w dobrym stanie w korzystnych cenach. Myślałem o silniku 1.5L gdyż wyczytałem, że jest dosyć niezawodny i w miarę dynamiczny, a jego spalanie jest na przyzwoitym poziomie. Samochód jest dosyć dobrze wyposażony el. szyby, el. lusterka, alufelgi, centralny zamek, autoalarm, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser i takie różne mniej potrzebne wynalazki. Mam pytanie, czy może ktoś z Was posiada, albo miał okazje jeździć takim samochodem abym mógł dowiedzieć się czegoś więcej ? A może polecicie coś lepszego ? Wiem, że jakiś japończyk czy niemiec mógłby się zmieścić w moich widełkach cenowych no ale nie chce starego samochodu z początku lat 90. Proszę o pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sam sobie zaprzeczas dobrze wyposazone piszesz a pozniej o wspominasz ze dobrze by bylo jakby mial elszyby i lusterka co moim zadaniem nic nadzwyczajnego nie jest

espero mial znajomy zarla go rdza i sypal sie... 1.5 to wcale dynamiczny silnik nie jest... no ale za 4tys nic lepszego nei kupisz chyba za ta kase w sedanach to chyba najlepsza propozycja jeszcze poszukal bym mazdy 626

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a do Lanosa nie dozbierasz ?? sprawdz na stan blacharki (nie wiem czy byl ocynk) ;) czesci pewnie tanie i raczej problemu z dostepem nie bedzie ;)

to juz wolalbym te espero od lanosa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To pytanie do mnie;]

Za 5000zł swiezy kierowca (od maja prawko) zakupielm :

Daewoo espero 97r 1,5+LPG

2 wlasciciel w polsce, ksiazeczka +all papiery.

Auto po remoncie blachy (te z rocznika powyzej 94 zzera rdza) ale zrobione perfekt.

140k przebieg.

12l gazu max spala na 100 w miescie

Co dostalem?

bagaznik 560l

elektryczne lusterka i szyby

abs

centralny zamek

lampki do czytania w nocy

pokrowiec na narty w zagłówku

wspolczynnik oporu powietrza C=0.27:P

Brzydka maska..icon_biggrin3.gif

Ktos moze powiedziec ze to standard...tak w obecnych autach, ale w 11 letnim aucie to naprawde wypas;)

Jedyne czego brakuje to klimatyzacja....przyznam że sam qmpel powiedzial (tcorsa b 1,2) ze jak za ta cene to fajne autko, jemu juz sie wysypalo czujnik położenia wału, sprzęgło...itd itd...pomijajac kwestie awaryjnsci, bo oba auta maja ponad 11l i zepsuc sie moze wszystko, komfort jazdy jest zdecydowanie wiekszy w koreańcu:)

Zrobilem 3000km i nic narazie nie grzebalem (poza zmiana halogena:P) lać i jezdzic...no i wymienilem olej:)

 

Mam rodzinke dziecko zone, fotelik wózek...mosialem brac taka limuzyne, za 5000zł na gieldzie nie udalo mi sie znalezc nic odpowiedniego w tej cenie spelniajace wymagania

LPG+1,6silnik+500l bagaznik+5 drzwi

Ja polecam, na tle starych wozideł (corsa b, vectra a, golf 2, ford escort) od znajomych ktorymi mialem okazje sie przemieszczac wypada zdecydowanie najbardziej komfortowo.

Wiem jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma, i pewnie ktos powie ze espero to plastik trzeszczacy i inne dziadostwa, trudno od 11 latka wymagac czegos wiecej...

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HeatheN opowiedz jeszcze jak się jeździ takim espero ? Zawieszenie ma miękkie czy raczej twarde ? Orientowałeś się w cenach części zamiennych ? Ile płacisz za ubezpieczenie ? Ja też jestem młodym kierowcą i szukam właśnie samochodu który da mi odrobinę luksusu :) Dokładnie chodzi mi o ten egzemplarz http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6563670 wygląda na zadbany i z rejestracją i ubezpieczeniem pewne w 5 tys bym się zmieścił, tylko chyba trochę duży przebieg no ale nie wiem :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przebieg maly... jesli ktos pisze ze auto ma 11lat i ma przebieg przykladowo 100tys to mozna to miedzy bajki wsadzic... w 5tys ciezko bedzie sie zmiescic dolicz wymiane olei i przeglady :)

 

 

a moze Mondeo MK1 a moze nawet MK2 :)?

Edytowane przez rafi15

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przebieg maly... jesli ktos pisze ze auto ma 11lat i ma przebieg przykladowo 100tys to mozna to miedzy bajki wsadzic...

Mam, a raczej moj ojciec, auto 8 letnie z przebiegiem 50k ? Jedni jezdza duzo, drudzy malo... rownie dobrze mozna "cofanie licznka" w bajki wlozyc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HeatheN opowiedz jeszcze jak się jeździ takim espero ? Zawieszenie ma miękkie czy raczej twarde ? Orientowałeś się w cenach części zamiennych ? Ile płacisz za ubezpieczenie ? Ja też jestem młodym kierowcą i szukam właśnie samochodu który da mi odrobinę luksusu :) Dokładnie chodzi mi o ten egzemplarz http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6563670 wygląda na zadbany i z rejestracją i ubezpieczeniem pewne w 5 tys bym się zmieścił, tylko chyba trochę duży przebieg no ale nie wiem :P

Jak sie jezdzi....nie bede porownywal tego do starych aut 11 letnich o ktorych mowielm bo wtedy bylem pasazerem, jako kierowca mialem okazje jezdzic golfem 3 dieslem, grande, corsa c i inne ktore serwują na nauce jazdy. W porownaniu do nowych aut nie ma nawet co startowac, a tam cos klekocze, a tam cos piszczy, a to silnik wyje przy 4,5k obrotow, a to przy 150 km/h glosno w srodku, a co do starych aut to jedno i to samo, ale masz duzo miejssca i tyle;) i jako takie wyposazenie. O awaryjnosci nie bede moiwl, bo stare auta sie psuć moga kazde, powiem conieco o cenach z faktur jakie mam przed oczami.

2007-11-12

Wymiana paska rozrządu 138

ustawienie swiatel 9.50

plyn chlodniczy shell 3,33

150zł razem

 

2008 tydzien temu:)

olej i wszystkie filtry (powietrze, paliwo , olej) 167zł

 

2003

Lozysko kola (2szt) 52zł

 

2003

Amortyzatory przod (2 szt) 394zł

lozystko 1szt 124zł

wymiana amortyzatorow przednich 150zł

 

2003

sprezyny zawieszenie (2 szt) 135zł

wymiana 30zł

 

O gazie nie pisze.

Co do przebiegu mam ksiazke serwisowa przed soba i sie zgadzal w moim przypadku (97r 140k) a statystyczny kierowca jezdzi 10-12k na rok wiec to takze potwierdzenie, na przebieg bym nie patrzyl, jeno na stan techniczny auta, bo stare auto wiec moze sie sypac, a jesli po zakupie trzeba 1000zł odrazu wsadzic to niemilo:)

Pzdr

 

ps. co do jazdy, dla mnie zawieszenie jest NIJAKIE:D u tescia w Vectrze c (2003) jest za twarde, u qmpla w starej skodzie za miekkie:D a u mnie nijakie....niby miekkie, bo auto plywa , ale kazda dziurę czuć:) na pewno nie odbiega standardem od innych 11 latkow.

Pzdr

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam, a raczej moj ojciec, auto 8 letnie z przebiegiem 50k ? Jedni jezdza duzo, drudzy malo... rownie dobrze mozna "cofanie licznka" w bajki wlozyc.

tak ale jakby wystawil to auto to bylo by w cenie tych co maja przebieg po 200tys? czy dalby cene wieksza? jesli ktos wciska mi auto ponizej ceny innych samochodow w gorszym stanie teoretycznie to cos jest nie halo chyba nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja bym poszukał czegoś takiego na twoim miejscu

 

3113474[/snapback]

ps. co do jazdy, dla mnie zawieszenie jest NIJAKIE:D u tescia w Vectrze c (2003) jest za twarde, u qmpla w starej skodzie za miekkie:D a u mnie nijakie....niby miekkie, bo auto plywa , ale kazda dziurę czuć:) na pewno nie odbiega standardem od innych 11 latkow.

Pzdr

 

opisane objawy pasują idealnie do zużytych amortyzatorów sprawdź czy nie pociekły a najlepiej stań przy samochodzie i naduś mocno na tył samochodu jeśli samochód zacznie się bojąc to znaczy ze do wymiany jeśli się tylko podniesie na sprężynach i tak zostanie to ok :]

Edytowane przez termit_tm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja bym poszukał czegoś takiego na twoim miejscu

 

 

 

do 4 tys kupisz coś w idealnym stanie komfort jazdy myślę że wyższy niż w tym espero wizualnie według mnie dużo ładniejszy, tanie części, no i trafiają się wersje bardzo dobrze wyposażone ja miałem nawet komputer....

 

nie zwracał bym uwagi na przebieg bo silniki 1,8 90KM wytrzymywały do 350-400tys bez remontu... (ewentualnie inny silnik to koszt 300 zł..) blacha ocynk nic nie gnije, podwozie miałem zakonserwowane wyglądało na fabrycznie jak wypatrzysz zadbana sztukę na pewno nie będziesz narzekał na awaryjność

 

tylko nie kupuj bez instalacji gazowej :]

Espero jest sporo wygodniejsze od R19 i jest naprawde ciche - zawieszenie dość miękkie - rodzinne mozna by rzec . Silniki tak samo dochodzą do 400 kkm - nie bez powodu taksówkarze upodobali sobie te auta kiedyś. Auto naprawde tanie w utrzymaniu pod jednym warunkiem - jak nie ma rdzy... Mechanika super - wygoda super ale rdza jest niemilosierna dla tego wozu. Czymś co dość gnębu stare (czyli wszystkie) roczniki tego wozu jest słaba elektryka - trzeba nieco poprawiać - robić różne fixy aby działalo bez problemu. A to okno się nie otwiera a to szyba słabo grzeje - to dosyć upierdliwe ale przy odrobinie chęci poprawia się znane problemy w 2 dni i jest spokój do końca - chyba ze sprzedający zrobił to juz wcześniej. Przy kupnie warto wszystko sprawdzić i poszukać egzemplarza juz porobionego bo raczej dobrze utrzymanego od początku nie znajdziesz (aby był bez rdzy). Wielki bagażnik chodziaż sedanowaty (mały otwór ) pełna elektryka - auto bardzo ciche i cześci w cenie tych do poloneza a jak nie trafisz pechowo raczej się nie przydadzą. Gdyby nie rdza i gdyby były nowsze roczniki to byloby idealne tanie auto do wszystkiego (poza wyscigami moze :) ) Dynamiki to to raczej nie ma ale i pali bardzo mało - silnik 1.5 na trasie spokojnie 6 litrów w małym miescie nigdy nie spaliłem wiecej jak 8. Po zalozeniu LPG srednio bylo to 9-10 litrów w małym miescie - na trasie podobnie 9 litrów.

Reasumujac - jak znajdziesz nierdzawy egzemplarz to warto się przyjrzeć i wziąć poważnie pod uwagę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja bym poszukał czegoś takiego na twoim miejscu

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6553841

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6256541

 

do 4 tys kupisz coś w idealnym stanie komfort jazdy myślę że wyższy niż w tym espero wizualnie według mnie dużo ładniejszy, tanie części, no i trafiają się wersje bardzo dobrze wyposażone ja miałem nawet komputer....

 

nie zwracał bym uwagi na przebieg bo silniki 1,8 90KM wytrzymywały do 350-400tys bez remontu... (ewentualnie inny silnik to koszt 300 zł..) blacha ocynk nic nie gnije, podwozie miałem zakonserwowane wyglądało na fabrycznie jak wypatrzysz zadbana sztukę na pewno nie będziesz narzekał na awaryjność

 

tylko nie kupuj bez instalacji gazowej :]

 

 

 

opisane objawy pasują idealnie do zużytych amortyzatorów sprawdź czy nie pociekły a najlepiej stań przy samochodzie i naduś mocno na tył samochodu jeśli samochód zacznie się bojąc to znaczy ze do wymiany jeśli się tylko podniesie na sprężynach i tak zostanie to ok :]

kazdy chwali to co ma mial, ten reno do espero jesli chodzi o wygode moze conajwyzej probbowac startowac, jutro strzele fotki z parkingu bo sasiad wlasnie ma ta renowe:) i jest sporo mniejsze (to plus jak i minus, bo o przesiadce z punto na L mosialem sie napocic aby 4,65m zmiescic na parkingu:D)

Co do zawieszenia, napisalem tak a nie inaczej, jest wszystko ok po zakupie auto wylodowalo na przegladzie, po prostu ten typ tak ma:)

co do postu poprzednika popieram, elektryka siada, koreanskie male styki wrrr,,, na szczescie wystarczy troszke zdolnosci manualnych i spray na zasniedziale styki i wszystko dziala:) (mialem problem z szybami i lusterkami, oraz antena, teraz dzieki forum o espero auto ma sprawne wszystko:) nawet lampke w bagazniku:P i schowku:D

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyzej ktos napisal o Lanosie. To znowu pytanko do mnie ;)

 

Lanos 99r. 1.5 8V 140tys. z czego na gazie chyba ze 110tys. (instalacja jakas najprostsza)

 

Co przez te lata bylo robione ?

 

1) Pompa paliwowa - drogo - 280zl + wymiana moze z 80zl nie pamietam dokladnie

2) Wtryski - uzywane 4 wtryski kupilem za 150zl + wymiana 140zl...

 

Co jest najlepsze ? Obaj mechanicy byli zgodni, te czesci smigalyby do dzisiaj, gdybym nie jezdzil przez caly czas na gazie, a chociaz czasem bujnal sie pare minut na benzynie. Pompa siadla, bo zawsze mialem praktycznie pusty bak paliwa (bo po co jak jest gaz) i pompa sie zatarla, jak bym mial z polowe baku, to chodzilaby do dzisiaj. Wtryski zatkaly sie, bo w ogole przez te 110tys nie jezdzielem na benzynie, jak bym sie czasem przelecial, to tez do dzisiaj by smigaly.

 

Co jeszcze sie zepsulo ?

 

3) Jedna zarowka z przodu i jedna z tylu - koszt kilka zlotych ;)

4) Jakas [ciach!]ła przy dmuchawie (wiala caly czas na szybe), podobno w Lanosach czesto sie to zdarza, wymiana jakies 60zl.

 

i... to wszystko :) Auto ma ocynk blachy, rudy go nie tyka, jezdzi jak trzeba. Wiadomo, ze 1.5 8V to nie demon szybkosci, ale to prosty silnik wiec nic sie w nim nie psuje. Jedynym minusem Lanosow, jest ich spalanie... w miescie ze 12l gazu potrafi wessac. Dobrze, ze gaz wiec tego az tak nie czuc.

Tak czy siak ja jestem bardzo, ale to bardzo zadowolony. Chyba sami przyznacie, ze jak na prawie 10letnie auto to niewiele bylo w nie wkladane (odpukac i oby tak zostalo).

 

Ubezpieczenie mnie kosztuje 303zl z jakims NW dla pasazerow. Czesci jak swiece, kable, olej itp. do tego auta to grosze.

 

EDIT:

 

Aha, a co do R19 to niezle autko, ale... trzeba znalezc w naprawde dobrym stanie. Jesli sie trafi na mine, to w takim R19 potrafi sie zesrac naprawde wszystko. Tutaj trzeba bardzo, ale to bardzo uwazac, bo mozna sie przejechac jak jeden moj znajomy...

Edytowane przez DziubekR1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz zastanawiałem się nad Lanosem ale z moją kasą nie znajdę raczej nic ciekawego, a jeśli już to raczej jakiegoś golasa z gigantycznym przebiegiem. R19 na pewno nie chce, miałem już jedno Renault i to była mina, więc się zraziłem do marki. A Daewoo wiem wcale nie lepsze, ale za stosunkowo nieduże pieniądze można kupić w miarę młody samochód z przyjemnym wyposażeniem, dlatego chyba Espero najbardziej mi odpowiada :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz zastanawiałem się nad Lanosem ale z moją kasą nie znajdę raczej nic ciekawego, a jeśli już to raczej jakiegoś golasa z gigantycznym przebiegiem. R19 na pewno nie chce, miałem już jedno Renault i to była mina, więc się zraziłem do marki. A Daewoo wiem wcale nie lepsze, ale za stosunkowo nieduże pieniądze można kupić w miarę młody samochód z przyjemnym wyposażeniem, dlatego chyba Espero najbardziej mi odpowiada :)

znaojmy ostatnio sprzedal za 4600 w super stanie auto tzn Lanosa wystawil go za 6000zl mowil ze w ogole nie ma chetnych na te auta wiec z tego wynika ze idzie sie nie zle targowac takze proboj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupic auto w najlepszym stanie technicznym...ja tak zrobilem, a szukalem wiele

http://forum.purepc.pl/Motoryzacja-f95/Jak...96#entry2996496

Tutaj temat:) no i audi80 nie dorwalem, na gieldzie nic ciekawego, a jechac po opla omege do gdanska (automoto.pl) i jeszcze nie kupic to za 5k sie za bardzo nie oplaca, wyboru wielkiego nie masz, kup cos najodpowiedniejszego w najlepszym stanie co spelnia glowne zalozenia (silnik, bagaznik, wyposazenie) i pokulam sie 2 lata esperaczem:)

Chyba ze nie masz oporu aby jezdzic po calej polsce aby zakupic dobry egzemplarz upatrzonego auta.:)

W temacie zobaczysz jakie mialem typy i co kupilem, doslownie przypadkiem bo spelnil wymagania (1,6+lpg+duzy bagaznik+5 drzwi+wyposażenie jako takie+sprzedawca w promieniu 100km od odmu)

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że po tym co koledzy napisali Ci na końcu to trochę zraziłem się do Espero :) no ale może to złe odczucia. Znalazłem coś takiego http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6489184 trochę starszy samochód i gorzej wyposażony ale diesel. Czy to nie jest ten silnik od Isuzu który ponoć jest bardzo niezawodny ? Powiem szczerze, że najbardziej boję się awaryjności samochodu. A jak się już naprawdę &$#&%@$ to chyba wezmę na kredyt jakiś nowy samochód, bo jak pomyślę, że kupie samochód a potem będę go naprawiał i jakoś jeździł modląc się, że coś zaraz znów sie popsuje to aż strach się bać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A no przyznam esperacz MUSI miec LPG:) bez lpg to nawet nie podchodz bo zre jak smok, a tak 10l gazu spokojna noga zejdzie.

Wolalbym esperacza i gaz niz starego diesla traktora...szczegolnie gorzej wyposażonego.

Auto na kredyt, to jeszcze wieksza glupota:) szczegolnie jak jestes swiezym kierowca, zadrapiesz na parkingu, i musisz do ASO cisnac bo gwarancja...a ceny w ASO :rolleyes:

Podsumowując jak espero to tylko gaz, swoja droga stare auta z gazem dobrze wypadaja, no chyba ze faktycznie jakis traktor diesel:) twoj wybor.

AUTO stare moze sie zepsuć kazde, wiec jak sie o to boisz szukaj w najlepszym stanie, wez kogos kto sie zna, ewentualnie poswiec 120zł i jedz z "upatrzonym" autem do mechanika przed zakupem.

ps. tamta astra zezre 6l On na 100km/

6x4,1=24,6zł

ja spale 12,5lgazu 12,5x2,05=25,6zł a komfort na pewno wiekszy

Przyznam na koniec ze kolejne auto bedzie mialo conajmniej 1.9TDI:P to tak na marginesie:) ale nowe diesle (roczniki od 2003 w zwyz) to juz zupelnie inna kultura pracy silnika, Jezdzilem L na nauce (golf 3 )diesel, i wiedzialem ze diesla starego nie kupie;]

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie to chyba nie ma co gdybać tylko muszę iść obejrzeć i ewentualnie przejechać sie samochodami którymi mi się podobają jeśli właściciel pozwoli i zobaczyć który mi najbardziej odpowiada. A chce sedana nie dlatego, że będę miał dziecko czy rodzinę do wożenia, ale po prostu wydaje mi się bezpieczniejszy, a poza tym nie chce żeby pod blokiem stał 10 GOLF :) Dlatego moją uwagę skupił Espero. Chociaż przyznam, że nawet mi się Matiz podoba :) nie wiem jak ale powiem wam, że ostatnio dopatrzyłem się w nim SMARTA :grin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę jeździłem Espero i Lanosem. Miejsca jest całkiem sporo, szeczególnie w Esprero, ale ja jeżdżę E36 więc trudno znaleźć coś ciaśniejszego. W Espero podobał mi się też materiał z których były wykonane fotele, jakość wykończenia w obu modelach przeciętna, jakość plastków na desce słabiutka. Bagażnik w Espero robi wrażenie. Trupy w workach można wozić hurtem. Espero jest całkiem dobrze wygłuszone. Zawiecha miękka, w Lanosie też. Pamiętam, że Espero miało sporo elektryki i rzeczywiście część rzeczy w tym aucie nie działało - lewa przednia szyba nie opuszczała się, klima kaput. Więc przygotuj się na niespodzianki. Rdza brała autko na tylnym nadkolu, może jeszcze coś by się znalazło gdybym dokładnie poszukał.

Autko jest wygodne, pojemne i jako rodzinna limuzyna spiszę się świetnie. Jednak ja wolę auta z polotem, a Daewoo to taki stereotypowy dupowóz. Jakość wykończenia odpycha. Właściwościami jezdnymi zarówno Espero jak i Lanos bardzo mocno ustępują E36. Rzeczywiście auta te mają tendencje do "pływania". Słabo czuć nawierzchnię, precyzja układu kierowniczego jest bardzo przeciętna. Prowadzą się jak taczki z betonem. W ciasnym zakręcie trzeba się wstrzelić :).

Aha, to Espero miało silnik 1,8 + gaz - dawał radę.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Sz@tynbury

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten Matiz to chyba zart ;) Jak chcesz sedana bo bezpieczeniejszy, to zobacz jak wypada Matiz w testach zderzeniowych.

No jasne że żart :) Matiza raczej bym nie chciał bo to taka puszka tyle, że może nie najbrzydsza na świecie. Tak naprawdę nie wiem co teraz wybrać.

 

Espero dosyć dobre wyposażenie w granicach 5 tys można wyrwać roczniki 10-11 letnie, ale za to jakość jak piszecie jest przeciętna. A macie może jakąś alternatywę ? Coś w sedanie, nie najstarszy ale żeby był mniej awaryjny niż Espero ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jasne że żart :) Matiza raczej bym nie chciał bo to taka puszka tyle, że może nie najbrzydsza na świecie. Tak naprawdę nie wiem co teraz wybrać.

 

Espero dosyć dobre wyposażenie w granicach 5 tys można wyrwać roczniki 10-11 letnie, ale za to jakość jak piszecie jest przeciętna. A macie może jakąś alternatywę ? Coś w sedanie, nie najstarszy ale żeby był mniej awaryjny niż Espero ?

Przepraszam ze wtrace, jakos wykonania bije o glowe astre, golfy, jedynie drzwi i panele na nich lubia skrzypiec, cala tapicerka pokryta jest skają nie rzadne plastikowe dziadostwa, z ta jakoscia to owszem gdy sie ja porównuje do nowego auta, na tle staroci (11 letnie:P) uwierz mi nie wypada najgorzej, ba powiedzialbym ze ponad przecietna.

http://jpg.autoweb.hu/Papokas-g06151707_3.jpg jedynie "panel srodkowy czarny" jest tandetny, ale identyczny bylw w vectrze a (materialowy) wiaodmo rozlazi sie itd, ale powtarzam reszta auta jest pokryta jakas "guma" lepiej idz na gielde i obejrzyj na zywo.

pzdr

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam ze wtrace, jakos wykonania bije o glowe astre, golfy, jedynie drzwi i panele na nich lubia skrzypiec, cala tapicerka pokryta jest skają nie rzadne plastikowe dziadostwa, z ta jakoscia to owszem gdy sie ja porównuje do nowego auta, na tle staroci (11 letnie:P) uwierz mi nie wypada najgorzej, ba powiedzialbym ze ponad przecietna.

http://jpg.autoweb.hu/Papokas-g06151707_3.jpg jedynie "panel srodkowy czarny" jest tandetny, ale identyczny bylw w vectrze a (materialowy) wiaodmo rozlazi sie itd, ale powtarzam reszta auta jest pokryta jakas "guma" lepiej idz na gielde i obejrzyj na zywo.

pzdr

Na tle 11 staroci - wyobraź sobie że moja Legia ma 10 lat i na tle starszych o 2-3 lata Passatów, Toledo, Mercedesów, Audi jakość wykonania kokpitu leży i kwiczy. A że między Espero a Leganzą jest przepaść jeszcze większa mówić chyba nie muszę.

 

Do autora tematu - jeśli chcesz mieć ciągłe problemy z elektryką, słabe ogrzewanie i śmiesznie wysokie spalanie - jak najbardziej polecam Ci DU. Daję gwarancję niezadowolenia, chbya że nie masz porównania do innych aut/jeździłeś wcześniej maluchem/polonezem.

Edytowane przez srekal34

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na tle 11 staroci - wyobraź sobie że moja Legia ma 10 lat i na tle starszych o 2-3 lata Passatów, Toledo, Mercedesów, Audi jakość wykonania kokpitu leży i kwiczy. A że między Espero a Leganzą jest przepaść jeszcze większa mówić chyba nie muszę.

 

Do autora tematu - jeśli chcesz mieć ciągłe problemy z elektryką, słabe ogrzewanie i śmiesznie wysokie spalanie - jak najbardziej polecam Ci DU. Daję gwarancję niezadowolenia, chbya że nie masz porównania do innych aut/jeździłeś wcześniej maluchem/polonezem.

ok zbytnio uogolnilem, leganza to nastepca espero wiec nie ma co porownywac, raczej chodzilo mi o odpowiedniki w srod innych firm z danego okresu. Owszem masz problemy z leganza, ale chyba lepsze takie wymagajace godziny grzebania niz problemy z rozrządem? wałem? biegami? zawieszeniem?

Urwała mi sie klamka, urwalo mi sie lusterko (srodkowe), szyba sie nie wysowała, zarowka w bagazniku nie dzialala, antena sie nie wysowala, kierunki dzialaly 2x szybciej.....naprawy kosztowaly mnie 20zł i 2roboczo godziny...ajakby bylo nowe z salonu to bym sie pochlastał, a ze ma 150k za soba i 11 lat na masce;) normalne ze cos sie moze zepsuc..

a i jakbys nie doczytal, kolega swiezy kierowca poluje na pierwsze auto, ty jakos leganze kupiles...;] czyzby w tej cenie nie bylo lepszych aut? kolega wlasnie stoi przed takim dylematem, i mosi przymrozyc raczej oko na drobne usterki trapiace stare auta...bo inaczej bedzie mosial kredyt na nowe wziac.

 

Qmpel wpadl 15l mercedesem E jakis tam (2,8silnik) fajny, skora, fajnie wykonczony przyznam ze duzo lepiej niz espero, jednak on teraz 10-12tys kosztuje to po pierwsze, po drugie nie dzialala masa rzeczy (tylne zaglowki sie nie wysowały, szyber dach skopany, regulacja fotela kierowcy cos padała) ja jednak to rozumiem, bo nieraz użyte zostana tandetne materialy, i auto po roku sie zaczyna sypac, a nieraz dochodzi zmeczenie materialow i sam wiek oraz natezenie eksploatacji..imho podaj auto za 5k ktore bedzie lepsze, zgodze sie tylko z tym spalaniem OGROMNE)

ale autor tematu jesli nie potrzebuje sedana z duzym bagaznikiem moze faktycznie niech od espero odstapi, ja z dzieciakiem i zona nie znalazlem niczego (omegi w dobrym stanie nie bylo) innego u siebie i tyle

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...