TommoOhio Opublikowano 6 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2008 Witam! Kolezanka przyleciala dzis z placzem i zepsutym laptopem. Mianowicie chciala ona wymienic bios na nowszy w swoim Dell Inspiron 1501 jednak cala akcja zakonczyla sie niepowodzeniem. Nie mam danych czy komputer w ogole sie uruchamia, czy pokazuje sie cos na wyswietlaczu (bede wiedzial do kilku godzin). Jakie sa szanse naprawy tego w serwisie? zajmuje sie tym ktos? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TommoOhio Opublikowano 7 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2008 Nikomu nigdy nie padł bios w notebooku? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jawor121 Opublikowano 7 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2008 Nie jestem pewien ale chyba w lapkach kości biosu są lutowane.Jak tak to kaplica imho. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Burns Opublikowano 8 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Października 2008 są wlutowane, nie są - dla autoryzowanego serwisu nie ma z tym problemu inne też powinne dać radę jeśli mają programator chociaż dużo zależy od samej kości przechowującej bios - modelu i tego czy jest wlutowana czy nie. Bezpieczniej w autoryzowanym to jednak dosyć kosztowna naprawa będzie - nie ździw się jak zaśpiewają od 100-300zł Koleżanka chociaż ładna? ;) no bo jak biosy "potrafi" aktualizować to robi się ciekawie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TommoOhio Opublikowano 8 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Października 2008 Dzięki za odpowiedzi! Koleżanka owszem ładna, tfu! śliczna... ale fajtłapa bo zabrała się za coś o czym pojęcia nie ma ;) Gadałem dziś ze znajomym, który jak się okazało prowadzi serwis laptopów i ma programator, stwierdził że za 100zł jest w stanie to zrobić i na pewno się uda. Możecie polecić jeszcze jakieś serwisy laptopów? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TommoOhio Opublikowano 15 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Października 2008 Dostałem go w końcu w łapy, jestem w kraju i muszę się nim zająć ;) Pomijam fakt, że jest solidnie zniszczony, zawiasy ledwo trzymają matryce itp. "używany przez kobietę" ;) Po wciśnięciu przycisku "power" rusza z kopyta wiatrak, mruga diodka od napędu DVD, lecz po chwili wszystko ustaje i mruga tylko diodka odpowiedzialna za włączony capslock? Spotkał się ktoś z czymś takim? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotreek Opublikowano 20 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2008 powiem tak, ze sam też uwaliłem bios w tosce a210, gwarancję uznali, lapka nie miałem przez 3 dni - byłem zdziwiony, że tak szybko poszło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...