Civic 2008

[und3r]

Waszmościowie, zdradźcie mi tajemnice - czy istnieje jakiś racjonalny powód, dla którego nie powinienem kupić nowego Civica? Tego z trójkątnymi rurami, 5D ;) . Przyznam, że chciałem go kupić odkąd go pierwszy raz zobaczyłem na ulicy, ale czy jest to dobry samochód dla początkującego kierowcy (prawko mam od miesiąca)? Od razu mówię, że nie zamierzam szaleć z wersjami silnikowymi (głupio byłoby się zabić w tak młodym wieku) - o żadnych Type-R i Type-S nie myślę na razie :) . Topic zakładam aby dowiedzieć się, czy ta fura ma jakieś wady, o których powinienem wiedzieć;]

[Marcin_gps]

poczekaj na VW Scirocco ^^

chyba, że Civic Ci bardziej leży

 

 

w zasadzie to każde auto, które nie ma napędu na tył i 200KM będzie dobre dla początkującego, a jeśli jest kompaktowe to już w ogóle

[und3r]

Tył trochę za pospolity... Chociaż z drugiej strony tych Civiców jeździ po Warszawie więcej niż Golfów... Jeszcze się zastanawiam nad Volvo c30.

 

Ps.

Ile właściwie ten VW ma kosztować?

[mensir67pl]

poczekaj na VW Scirocco ^^

;) po co czekać

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6123287

[Neo_x]

Waszmościowie, zdradźcie mi tajemnice - czy istnieje jakiś racjonalny powód, dla którego nie powinienem kupić nowego Civica? Tego z trójkątnymi rurami, 5D ;)

Bo jest obrzydliwie obrzydliwy... mysle ze ten argument w zupelnosci wystarczy... jak z zewnatrz mozna go jeszcze zdzierzyc w wersji type-r 3drzwiowy... tak wersja dluzsza i srodek po prostu sa tragiczne

 

poczekaj na VW Scirocco ^^

chyba, że Civic Ci bardziej leży

 

3133449[/snapback]

Tył trochę za pospolity... Chociaż z drugiej strony tych Civiców jeździ po Warszawie więcej niż Golfów... Jeszcze się zastanawiam nad Volvo c30.

 

Ps.

Ile właściwie ten VW ma kosztować?

To volvo jest ciekawe w srodku... ale tyl ma tragiczny :)

Gdzies czytalem o Scirocco ze w granicy 80tys... czyli tak jak golf i ten nieszczesny wytwor jakim jest nowy civic...

Edytowane 30 Października 2008 przez Neo_x

[Carkon]

Bo jest obrzydliwie obrzydliwy... mysle ze ten argument w zupelnosci wystarczy... jak z zewnatrz mozna go jeszcze zdzierzyc w wersji type-r 3drzwiowy... tak wersja dluzsza i srodek po prostu sa tragiczne

Blasphemer! ;)

 

To jest najpiękniejszy samochód ostatnich lat. Nikt chyba w sumie poza Hondą nie odważył się ostatnio wprowadzić tak futurystycznej stylistyki nadwozia. A środek? Dla mnie bajka... No ale o gustach się nie dyskutuje. Nawet jeśli ktoś uważa, że Civic jest brzydki to i tak myślę, że to doskonale, że Honda produkuje tak ciekawe stylistycznie i NIEKONSERWATYWNE samochody. und3r - jeśli masz pieniążki to bierz jak Ci się podoba - za przeproszeniem, w kupę nie wdepniesz o ile to nówka ma być;)

[mib]

Blasphemer! ;)

 

To jest najpiękniejszy samochód ostatnich lat. Nikt chyba w sumie poza Hondą nie odważył się ostatnio wprowadzić tak futurystycznej stylistyki nadwozia. A środek? Dla mnie bajka... No ale o gustach się nie dyskutuje. Nawet jeśli ktoś uważa, że Civic jest brzydki to i tak myślę, że to doskonale, że Honda produkuje tak ciekawe stylistycznie i NIEKONSERWATYWNE samochody. und3r - jeśli masz pieniążki to bierz jak Ci się podoba - za przeproszeniem, w kupę nie wdepniesz o ile to nówka ma być ;)

Dokladnie zgadzam sie w 100%. Zegary bajka rozplanowanie tez. Moze nie jest jakos kosmicznie wielki ale naprawde bardzo fajne auto. Ma kilka ciekawych rozwiazan, np plaska podloge z tylu i w pewnym rodzaju schowek pod tylnimi fotelami. 

 

 

Neo_x

 

Chyba myslisz o innym samochodzie..............

 

und3r

 

Hmmm nie wiem czy jest sens brac 1,4 benzyne a przypuszczam ze wlasnie taka wersje chcesz. Jest to troche za maly silnik jak na mase samochodu. W trasie bedzie to mega mul. 1,8 bedzie duzo lepszy. Co do wersji to type-s i type-s sie sporo roznia (140Km do 200Km). 

[bamboocha]

type-s jest hmm slaby, chodzilem na kurs prawka z mlodym co wlasnie kupil na 1 auto type-s i moje 480Turbo go objerzdzalo ;d

type-r to juz inna sprawa... nie bierz 1.4 bo to mul straszny a samochod wbrew pozorom jest ciezki, wiem bo jezdzilem znajomej 3d i w 4 osoby to on nie jedzie!

 

na twoim miejscu bralbym albo scirocco albo c30 i silnikiem 100-120km - trzeba jakos wyprzedzac sprawnie ;p

[Gregor1230]

Hmm Civic 2008 rok moje marzenie , a dokładniej TYPE-R. Jak ktoś mówi, że to auto jest brzydkie to albo zatrzymał się na roku 68 albo ma musztardówy - 10. O scirocco za wiele nie wiadomo , ale jak nowe to się nie powinno pierd... jak to kiedyś było z modelem wcześniejszym ( turbiny szły strasznie).

@bamboocha

ale tam jest turbo a w type-s wolnossący. Wmontować do typ-s turbine i już go nie objedziesz ;). Tak somo chyba miałbyś straszne problemy z mitsubishi cordią 1.8T :) . Bardzo rzadkie autko, ale jak na rok 88 to technologia z NASA w porównaniu do aut z tamtych lat zwłaszcza europejskich.

Edytowane 30 Października 2008 przez Gregor1230

[und3r]

Bo jest obrzydliwie obrzydliwy... mysle ze ten argument w zupelnosci wystarczy... jak z zewnatrz mozna go jeszcze zdzierzyc w wersji type-r 3drzwiowy... tak wersja dluzsza i srodek po prostu sa tragiczne

 

(...)

 

To volvo jest ciekawe w srodku... ale tyl ma tragiczny :)

Nie masz gustu, uciekaj z mojego topicu ;)

 

Hmmm nie wiem czy jest sens brac 1,4 benzyne a przypuszczam ze wlasnie taka wersje chcesz. Jest to troche za maly silnik jak na mase samochodu. W trasie bedzie to mega mul. 1,8 bedzie duzo lepszy. Co do wersji to type-s i type-s sie sporo roznia (140Km do 200Km).

No właśnie nie, myślałem nad tym 1,8 z manualną skrzynią. Chociaż z drugiej strony nawet 1,4 nie będzie chyba większym mułem niż Yaris, którym całkiem przyjemnie mi się jeździło na kursie;]

 

Ogólnie waham się najbardziej pomiędzy Civiciem z salonu i Volvo z 2006... ale co chwila męczy mnie jeszcze pomysł kupienia za jakieś 15k kilkuletniego Focusa (Focusy też mi się podobają), którym pojeździłbym ze dwa lata (nauczyłbym się jeździć, bo szkoda by mi było rozbić nową furę :) ), a potem oddałbym dziewczynie (jak zrobi prawko ;) ), sobie kupując wtedy jakąś czysto sportową brykę. Ma to sens?

Edytowane 30 Października 2008 przez und3r

[Gregor1230]

Jak masz zamiar zniszczyć civica to lepiej kup sobie tego focusa ;), nie będzie Ci się tak serce krajało jak go pukniesz :P.

Edytowane 30 Października 2008 przez Gregor1230

[trymek]

Bo jest obrzydliwie obrzydliwy... mysle ze ten argument w zupelnosci wystarczy... jak z zewnatrz mozna go jeszcze zdzierzyc w wersji type-r 3drzwiowy... tak wersja dluzsza i srodek po prostu sa tragiczne

VW rzadzi :lol:

 

Oj zgadzam sie... w realu wyglada slicznie.... zreszta wrzucalem foto ktore zrobilem na meiscie pod gazeta wyborcza :)

Tyl z AlfyRomeo 147, a przod zerzniety z EVO X...

Ciekawe czy gdyby auto nosilo nazwe renault/chrysler itp. to tez bylby "sliczny"?? :wink:

 

Teraz pytanie do Ciebie:

Podobaja Ci sie 147 i EVO??

Edytowane 30 Października 2008 przez trymek

[und3r]

Zwłaszcza, że przez design Civica, jak na niego patrzę mam nieodparte wrażenie, że gdybym w coś nim przywalił to by się stłukł... dosłownie :lol:

 

EDIT:

literówka

 

EDIT2:

Takie pytanko - czy kolory wyświetlacza w Civicu (zegary) da się zmieniać? Bo lookam zdjęcia wnętrza na Googlach i cyfry są czerwone, a na żywca widziałem z niebieskimi... To się ustawia czy może zależy od wersji?

Edytowane 30 Października 2008 przez und3r

[Gregor1230]

W nowym to nie wiem :( , ale w starszych modelach można było wybrać jaskrawy niebieski lub zielony. Jaki by nie był ultrafioletowy musi być :P.

Edytowane 30 Października 2008 przez Gregor1230

[mib]

No właśnie nie, myślałem nad tym 1,8 z manualną skrzynią. Chociaż z drugiej strony nawet 1,4 nie będzie chyba większym mułem niż Yaris, którym całkiem przyjemnie mi się jeździło na kursie;]

 

Ciezkie auto nawet bardzo, 1,4l jest za slabe......... i ma z tylu plastikowe atrapy od rur wydechowych :P 

 

 

 

Ogólnie waham się najbardziej pomiędzy Civiciem z salonu i Volvo z 2006... ale co chwila męczy mnie jeszcze pomysł kupienia za jakieś 15k kilkuletniego Focusa (Focusy też mi się podobają), którym pojeździłbym ze dwa lata (nauczyłbym się jeździć, bo szkoda by mi było rozbić nową furę :) ), a potem oddałbym dziewczynie (jak zrobi prawko ;) ), sobie kupując wtedy jakąś czysto sportową brykę. Ma to sens?

Ma sens i nie ma sensu. 

 

1. Nie warto brac Focus bo niestety ma spore problemy z korozja, progi i ogolnie blachy gnija 

 

2. skoro myslisz o innym aucie to moze np 6/7 generacja 1,4/1,6 literka. Fajne autka z wygladu. Dozbieraj kase w ciagu jakiegos czasu i po 2 latkach np Type-r sobie kup. :D 

[Sysak]

jak dla mnie totowygląda okropnie. pękate kupsko z króciutką maską i spoilerem przez środek tylnej szyby. jedyne co mi się w tym aucie podoba, to rury wydechowe tten szklany pasek z przodu i klamki.

 

co do type-r'a PROSZĘ BARDZO

po dwóch poprzednich generacjach civica type-r które ubóstwiam, aż żal tyłek ściska i definitywnie nie ma się czym podniecać.

 

c-30 brzmi dobrze. do takiego auta na pewno można się przywiązać i kocham jego wnętrze. ja kupiłbym golfa 5 gti, abo forda foke, ta honda kojarzy mi się z plastikowym zabawkowym przebajerowanym substytutem porządnego auta.

Edytowane 30 Października 2008 przez Sysak

[kvazi555]

nowy civic fuj najbrzydsza generacja jaka powstala do tej pory takie moje zdanie, kia pro_cee'd 2.0 crdi bardzo przyjemne autko moze nowe Bravo, ja powaznie bym sie zastanawial tez nad fokusem, choc bym wolał kupic escorta rs'a od jakiegos maniaka i cieszyć sie super miejska wyścigówka, :)

[siwy05]

pytanie czy twoje auto ma sie podobac tobie, czy tez innym uzytkownikom forum?

ja bym kupil cos w granicach 20k nie starsze niz 2002r wlasciwie pewnie bylby to wlasnie focus bo jesli chodzi o czucie drogi nie ma chyba takiego drugiego nie sporowego kompakta, posmigal troche a pozniej kupil cos co by mi dawalo radosc z jazdy i nie kupuj 1.4 ani mniejsze jako swiezy kierowca wolalbym miec wiecej niz mniej koni, tak dla bezpieczenstwa mimo wszystko, niebezpiecznie to sie robi przy napedzie na tyl i 200+KM, no chyba ze nalezysz do tych osob co jada z gazem w podlodze i hamuja w ostatnim momencie

[saleen]

Ma sens i nie ma sensu. 

 

1. Nie warto brac Focus bo niestety ma spore problemy z korozja, progi i ogolnie blachy gnija 

Zapomniałeś tylko dodać że prócz występujących czasami problemów z rudą (ale to tylko estetyka, elementy nośne są nietknięte zazwyczaj) Focus to świetne auto. Ma dużo miejsca wewnątrz (więcej od Astry II, Golfa IV), rewelacyjny układ jezdny oraz zawieszenie, no i nie psuje się zbytnio. Bezawaryjność naprawdę stoi na niezłym poziomie. Przy tym wygląda jak samochód a nie sucharek żytnio-pszenny (Golf IV) a ceny używek są niezłe.

[Gość rafi15]

Nie masz gustu, uciekaj z mojego topicu ;)

Rozwaliles mnie tym stwierdzeniem... kazdy ma inny gust i o tym sie nie dyskutuje dla mnie Civic to tez bubel i wyglada jakby go kreslili od ekierki... daremne auto jak dla mnie

[Black_war]

Jak już mam radzić to IMO Scirocco

[und3r]

kia pro_cee'd 2.0 crdi bardzo przyjemne autko moze nowe Bravo

Po pierwsze to marki typu Kia i Fiat zupełnie odpadają... Kojarzą mi się z tanim shitem ;) Po drugie nie wierzę, że poprawili coś w kwestii awaryjności (gwarancja na milion kilometrów brzmi jak lokata "do 16%" :P ).

 

Zapomniałeś tylko dodać że prócz występujących czasami problemów z rudą (ale to tylko estetyka, elementy nośne są nietknięte zazwyczaj) Focus to świetne auto. Ma dużo miejsca wewnątrz (więcej od Astry II, Golfa IV), rewelacyjny układ jezdny oraz zawieszenie, no i nie psuje się zbytnio.

Które roczniki są najlepsze? Bo jeśli pójdę w tym kierunku (czyli kupię samochód na max 2 lata) to nie chciałbym wydać więcej niż 15k. Na nowy mogę wydać 60-70.

 

Rozwaliles mnie tym stwierdzeniem...

Taki miałem zamiar :P . I dalej twierdzę, że jak komuś nie podoba się nowy Civic ani C-30, to wiele mi nie pomoże w wyborze :P .

 

Ps.

Scirocco odrzucam, za drogie jak na pierwszą furę :) .

Edytowane 30 Października 2008 przez und3r

[Gregor1230]

Pierdu pierdu bierz Hondę :). Jak nie najnowszą to starszego gena i też będzie super się spisywał. Jak można polecać komuś kiłe(bo co bo ma 7 lat gwarancji?) lub fiata tego nigdy nie zrozumię :P, a jeszcze lepiej z fordem korozją wyskoczyć. Zaoptrz się przy okazji w kawałek blachy, bo będzie przydatna przy wlewie paliwa ;).

takie coś na biegu znalazłem : http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDeta...mp;pageNumber=2

Właśnie moja kobieta powiedziała, że jeszcze obowiązkowo trzy paski na spodniach must have.

Edytowane 30 Października 2008 przez Gregor1230

[Orgiusz]

IMHO przy pierwszym samochodzie trzymaj sie gabarytow tego na czym zdawales. I lepiej w dobrym stanie uzywke z rozsadnym stosunkiem mocy do masy.

Nowy Civic 5D w tym przypadku odpada - 1.4 jest za slaby a 1.8 na pierwszy motor...

Na Twoim miejscu und3r zastanawialbym sie nad czyms z silnikiem D4D. Czyli Corolla E12 w hatchbacku.

[Kudl4ty]

Honda jak dla mnie ani ładna, ani brzydka, jest....specyficzna :D. Trzeba się po prostu przyzwyczaić do jej futurystycznej stylistyki. Ja na Twoim miejscu wolałbym kupić używane auto teraz (Focus z silnikiem 1,8 <- bardzo dobry silnik i stosunkowo oszczędny ;)) pojeździć takim trochę i wtedy kupić coś nowego i szybkiego (i wilk syty i owca cała :D <- dziewczyna też będzie zadowolona w takim rozwoju wypadków ^^)

[und3r]

Na Twoim miejscu und3r zastanawialbym sie nad czyms z silnikiem D4D. Czyli Corolla E12 w hatchbacku.

Nie mów do mnie skrótami :lol: . D4D to jakiś diesel? Dlaczego akurat taki silnik i ta Corolla? Z wyglądu jest ok... Masz na myśli jakiś konkretny rocznik?

[Kudl4ty]

D4D to stosunkowo nowy Diesel z wtryskiem Common Rail, czyli nowa technologia, spory moment obrotowy. Przyjemnie się czymś takim jeździ, całkiem dynamicznie, a jednocześnie oszczędnie. W Avensisach montują 177 konne D4D składane w Polsce :D A Corolla E12 jest od 2001 w górę ;)

Edytowane 30 Października 2008 przez Kudl4ty

[Orgiusz]

Tak, diesel. Cos w tym stylu.

Czemu taki? Corolla dla mnie jest synonimem bezawaryjnosci w klasie kompakt. Pozatym <6l/100km przydaje sie czasem ;] Rozmiarowo osobiscie celowalbym w cos mniejszego ale nie wpadajmy w skrajnosci - Yaris pieknym nie jest [;

 

@Kudl4ty

Sadze ze 116KM na pierwsze auto po miescie w zupelnosci wystarczy [; Co do reszty sie zgodze.

 

 

doh wkleilem wersje 90KM :| Nie wiedzialem ze 2.0 byly tak przyduszone :) Sam mialem stycznosc z 1.4 D4D 90KM [;

[sosen]

Civic nie jest brzydki ale starzeje się szybko jego sylwetka. Pomimo futurystycznego wyglądu. Klasyczne rysy są długowieczne.

 

W tej cenie co podałeś na nowy to nowego Golfa VI lub Scirocco:) Fiat i Kia odpadają. W gazetach piszą o Kii Ceed (czy jakoś tak) w superlatywach ale czy ktoś nią jeździł na jeździe testowej? Nie umywa się to pod względem prowadzenia do V generacji Golfa a co dopiero VI. Pod 80 tysięcy masz Golfa VI 1.4 TSI 160 KM z DSG nowej generacji (jeszcze nie jeździłem, więc nie wiem jak się dokładnie sprawuje ale nie gorzej raczej niż DSG 6 biegowe). Ewentualnie TDI jakieś:) Ja np. lubię "kopciuchy". Ładujesz 5 osób na pokład i może Ci benzynka nawet 20KM mocniejsza w trasie....hehe. Jeśli sport to tylko benzyna bez turbo najlepiej … ale to już inna klasa samochodów. Pozdro

[Orgiusz]

Civic nie jest brzydki ale starzeje się szybko jego sylwetka. Pomimo futurystycznego wyglądu. Klasyczne rysy są długowieczne.

 

W tej cenie co podałeś na nowy to nowego Golfa VI lub Scirocco:) Fiat i Kia odpadają. W gazetach piszą o Kii Ceed (czy jakoś tak) w superlatywach ale czy ktoś nią jeździł na jeździe testowej? Nie umywa się to pod względem prowadzenia do V generacji Golfa a co dopiero VI. Pod 80 tysięcy masz Golfa VI 1.4 TSI 160 KM z DSG nowej generacji (jeszcze nie jeździłem, więc nie wiem jak się dokładnie sprawuje ale nie gorzej raczej niż DSG 6 biegowe). Ewentualnie TDI jakieś:) Ja np. lubię "kopciuchy". Ładujesz 5 osób na pokład i może Ci benzynka nawet 20KM mocniejsza w trasie....hehe. Jeśli sport to tylko benzyna bez turbo najlepiej … ale to już inna klasa samochodów. Pozdro

 

Kolejny post pisany przez pryzmat swoich zapedow motoryzacyjnych. :| Moze polec mu inny, jeszcze mocniejszy samochod zeby zamiast normalnej jazdy po miescie przeskakiwal miedzy pasami i czasem wyskakiwal na dziurach stolicy?