Gigabyte 7600gs

[kwiacynty]

Witam. Otóż znajomy ma następującego kompa.

 

Asus M2N-e

x2 3600+

1gb kingmax 800mhz (dokupiłem przy okazji kolejny 1gb - czyli teraz 2 GB)

Jakiś dysk - teraz nie pamiętam :P

CHieftec GPS-450AA-101A

no i wyżej wspomniana nieszczęsna karta graficzna. Jest to dokładnie ten model:

http://www.gigabyte.pl/products/vga/specs/...76g512p-rh.html

 

Do rzeczy więc. Komp już podczas uruchamiania pokazuje arty. w BIOSIE nie wyświetla niektórych liter. Występują przebarwienia. Czasem wejdzie do windy czasem nie.

Zdjąłem to pseudo chłodzenie, a tam mega zaschnięty żółty glut. Wymieniłem na AS5. Nic nie dało arty nadal są. Podczas chodzenia w spoczynku karta jest mega gorąca. Nie chce myśleć co było w stresie :)

 

Obecnie wymieniłem kartę na Gainwarda 9600GT.

I tu pytanie czy tego 7600gs można wyrzucić czy coś z tym się da zrobić? Gwarancji już nie ma...

 

Z góry wielkie dzięki za pomoc

Pozdrawiam

[Fredek]

Widze że to ten nieszczęsny Silent Pipe który chyba przegrzewa karty ;/ Kolega miał Silent Pipe na 7300GT..pochodziła rok i nagle arty itd. Poprostu na tym chłodzeniu to tempy dochodzą spokojnie do 90*C i w końcu zapewne memki się przegrzewają albo rdzeń i problemy gotowe. Jeśli tak się stało no to karta raczej do niczego już. Zasilacz wykluczam bo bardzo dobry jest.

[kwiacynty]

Witam...

Nigdy więcej gigashitu ;/

 

Kolejna chyba padła. Tym razem 7600GT kolegi. Tak jak poprzednia wyświetla arty w BIOSIE, które pokazuje na obrazku. Jak się uda wejść do windowsa nie ma artów. Często jednak nie wchodzi do windowsa. Załączam screen jak wygląda artefakt oraz karty. Jest to model GV-NX76T256DB-RH - dokładnie ten: http://www.gigabyte.com.tw/Products/VGA/Pr...?ProductID=2230 . I tu mam pytanie bo na stronie producenta wygląda on trochę inaczej.

 

Mianowicie nie posiadam tych kondziołków:

 

Zdjęcie mojej karty. Chciałęm zapytać co to jest to co zaznaczyłem. Jest na tym jakby klej zaschnięty.:

 

Artefakt wygląda tak i wyświetla się od razu po włączeniu kompa:

 

Tak jak mówiłem karta rzadko załapie i wchodzi do windowsa, a jak już załapie to potem za chiny nie da się uruchomić. Trzeba wyjąć i znowu działa 1-2 razy.

 

Czy to da się naprawić? Bo jeśli koszt miałby wynieść z 30zł to opłaca mi się to naprawiać. Czy wgranie nowego BIOSU do niej coś da? Dziwi mnie tylko że pamięci (bo chyba te 4 czarne kostki - 2 przykrywa połowicznie radiator to pamięci) nie są w ogóle chłodzone.

 

Dzięki za wszelkie rady...

Pozdrawiam