axl2000 Posted November 14, 2008 Report post Posted November 14, 2008 Oto co mnie spotkało gdy okazało sie ze klawiatura w nowiutkim HP "telepie" sie przy pisaniu: zadzwoniłem do sklepu który laptopa mi sprzedał i powiedziałem, że sprawa jest taka że klawiatura nie trzyma sie swojego miejsca i się rusza po prawej stronie. Oni że to tylko do serwisu. Powiedzialem ze wolalbym laptopa oddac i wziac laptopa bez wady, facet mi powiedzial, ze to nie jest możliwe i jedyne co może zrobić to wysłać go do serwisu i trwa to 1-2 tygodnie robocze. Olalem goscia. Zadzwoniłem do serwisu HP i przedstawilem sprawe i zapytalem sie co mi facio proponuje. No to 1. zadzwonic i poprosic o serwis door-to-door 2. przywiesc laptopa samemu do serwisu 3. samemu naprawic. Zastanowił mnie punkt 3 i dowiedzialem sie, że otwarcie laptopa i wymiana lub naprawa klawiatury na własną ręke nie wiąże się z utratą gwarancji. Ucieszyło mnie to bardzo, podziękowałem i zająłem się sprawą sam. (Do tego podał mi adres stronki instruktażowej jak sie zabrać za rozkładanie laptopa HP) Laptopa rozebrałem, klawe wyjąłem z trudem i co się okazało? Była ona do "dna" przylepiona a nie przyzkręcona! Tzn były 2 srubki, ale na srodku, prawa i lewa część były nietknięte śrubami. 2 stronna taśma klejąca...zobaczyłem, że po prawej stronie nie ma taśmy a aluminiowa blaszka która się znajduje pod nią jest wyżej niż otaczający plastik o jakieś 0,5mm i stąd to ruszanie się gdyż klawa się o nią opierała. Wziąłem 3 dodatkowe kawałki taśmy 2 stronnej od kolesia z pracy co sie takimi rzeczami zajmuje i najnormalniej w świecie klawiature przylepiłem nie na 3 a na łącznie 6 kawałków i klawiature mocno przycisnąłem. Narazie trzyma się jak złoto, jeśli puści to wtedy przykleje ją na 20 kawałków, niech nie podskakuje. Czy to normalne, że klawa jest przylepiona? A nie tylko przykręcona? Naniebiesko - zamienione kawałki taśmy co były już przed rozebraniem laptopa Czerwono - moje dodane w miejscu telepania sie klawiatury... Quote Share this post Link to post Share on other sites More sharing options...
Burns Posted November 14, 2008 Report post Posted November 14, 2008 nie napisałeś i na zdjęciu nie widać co to za model. możliwe, jak widać klawiatuta ma na narożnikach metalowe wypustki i to dzięki nim powinna trzymać się w obudowie taśma to tylko wspomagacz, i amortyzacja dla lepszego trzymania Quote Share this post Link to post Share on other sites More sharing options...
axl2000 Posted November 14, 2008 Report post Posted November 14, 2008 nie napisałeś i na zdjęciu nie widać co to za model. możliwe, jak widać klawiatuta ma na narożnikach metalowe wypustki i to dzięki nim powinna trzymać się w obudowie taśma to tylko wspomagacz, i amortyzacja dla lepszego trzymania model 6735s, wypustki nawet nie dotykają do obudowy (od nowości), szparka jest tam około 0,5mm miedzy wypustkiem a plastikiem nad nim. Na dobra sprawe moglbym leciutko odgiąć te wypustki, ale boje sie cos zepsuć a narazie na taśmie wszystko sie trzyma. Niby HP a takie partactwo... Quote Share this post Link to post Share on other sites More sharing options...
Burns Posted November 14, 2008 Report post Posted November 14, 2008 i nie ma tam żadnych zaczepów? teraz wiadomo skąd cena 1600 za tego HP'ka Quote Share this post Link to post Share on other sites More sharing options...
Twój Pan Posted November 14, 2008 Report post Posted November 14, 2008 No i wez tu kup "markowego" laptopa :lol: Quote Share this post Link to post Share on other sites More sharing options...
dustone Posted November 17, 2008 Report post Posted November 17, 2008 "dowiedzialem sie, że otwarcie laptopa i wymiana lub naprawa klawiatury na własną ręke nie wiąże się z utratą gwarancji" Normalnie tekst miesiąca :lol2: Gość z serwisu to jakiś burak przez którego mogłeś stracić gwarancję.Jak dasz do innego serwisu to mogą odstąpić od naprawy gwarancyjnej z powodu widocznej ingerencji użytkownika. Quote Share this post Link to post Share on other sites More sharing options...