Grzesiek121 Opublikowano 25 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2008 Witajcie, Myślałem ostatnio o przygotowaniu energooszczędnego komputera, bo w najmniejszym nawet stopniu nie wykorzystuje możliwości oferowanych przez najnowsze platformy. Przeglądając internet spotkałem się z opinią, że jak ma się stary komputer, a w nim starą kartę, to taki zestaw nie jest zbyt energochłonny. Czy na pewno? Kiedy kupowałem komputer to poszły do niego podzespoły z najwyższej półki, bo lubiłem pograć w "wyścigówki", a te miały porządne wymagania. Uznawane było to wówczas za energochłonny sprzęt. Z czasem przecież, jego energochłonność nie spadła. W zestawieniu z nowymi, jeszcze bardziej zaawansowanymi konstrukcjami może pobierałby mniej prądu, ale w porównaniu z nowymi energooszczędnymi rozwiązaniami siłą rzeczy nie ma szans. Technologia idzie do przodu, więc te nowe mogą być bardziej energooszczędne. Nie mam żadnych fachowych porównań, ale biorę to na zdrowy rozsądek i jeśli ktoś ma jakieś dane, to chętnie bym poczytał. Jak ktoś kupił powiedzmy 10 lat temu samochód z paliwożernym silnikiem, to przecież dziś paliwożerność jego auta nie spadła. Kupując natomiast dziś jego odpowiednik, mogłoby ono zużywać mniej paliwa, bo pojawiły się nowe rozwiązania technologiczne. Zacząłem myśleć o takim zestawie, bo jedyne co uruchamiam na komputerze to przeglądarka, arkusz i jedna niezbędna aplikacja, a do tego naprawdę niewiele potrzeba i kupując komputer z dobrym procesorem oraz kartą grafiki, po prostu się on marnuje. Póki co obecny sprzęt ma znacznie zmniejszone taktowanie, dzięki czemu jest cichszy i nie grzeje się bez sensu, ale czy nie lepsze byłoby coś nowszego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 25 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2008 (edytowane) Mity najlepiej rozwiewać cyferkami. W sieci można znaleźć dane odnośnie poboru energii przez karty graficzne. Kierować można się też rozmiarem chłodzenia. Jeśłi grafa ma malutki pasywny radiator to można przypuszczać, że będzie miej prądu brać niż coś z rozbudowanym chłodzeniem. Stosunkowo oszczędne a zarazem wydajne (jedno i drugie pojęcie jest względne) to radeon 9600/9550 na agp oraz GF 7300/7600 na pci-e. Należy w obrębie danego układu graficznego szukać kart z niskim taktowaniem, unikać kart np "GT" - wyższe taktowoanie gpu to często wyższe napięcie na gpu. edit: Procesory (cpu) idą w innym kierunku, niż karty graficzne. Wystarczającą w wielu zastosowaniach wydajność ma nowoczesny procesot taktowany 1GHz, pracując z obniżonym napięciem pobiera naprawdę niewiele. Zarówno Intel jak i AMD mają technologie wspomagające obniżanie napięcia i taktowania. Wydajna karta graficzna niestety nawet w trybie 2D, wyświetlając nieruchomy obraz pobiera dużo energii. Edytowane 25 Listopada 2008 przez Klaus Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HucK Opublikowano 25 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2008 Tak, technologia idzie do przodu i jest "wyciskana" co raz lepsza wydajność z każdego wata, ale chcac jeszcze bardziej wydajność, musimy wziąć więcej prądu. Porównanie: Kiedyś demonem szybkości były 2x6800GT w SLI, brały one dużo prądu, z czasem taki GF9600GT jest szybszy od tamtego tandemu, a bierze dużo mniej prądu. Tylko high endy biorą bardzo dużo W. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek121 Opublikowano 25 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2008 Znaleźć informacje poparte cyferkami oczywiście można. Wczoraj nawet coś wygrzebałem, ale te same podzespoły w różnych źródłach mają rozbieżne wskazania. Jeśli uda mi się znaleźć wiarygodne zestawienie to postaram się wkleić tutaj. Wychodzi, więc na to, że najlepiej byłoby złożyć coś ze zintegrowaną kartą, bo w takich zastosowaniach będzie ona wystarczająca albo przestawić się na notebooka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sobota Opublikowano 25 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2008 Pojęcie energooszczędności jest względne. Zawsze wyżej taktowany sprzęt pobiera więcej wat i tego prawa fizyki nie da się oszukać. co prawda są wprowadzane stany uśpienia ale i tak mocny proca będzie pobierał więcej prądu od słabego proca z mniej energooszczędnego. Wystarczy podpatrzeć na moc zasilacza. 6 lat temu kąp do gier z jedną mocną kartą grafiki brał do 230W. Teraz same karty potrafią wziąć 280W. Pojęcie energooszczędności jest względne, ważny jest punkt odniesienia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bonnou Opublikowano 25 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2008 (edytowane) Na starej konfiguracji : Athlon XP 1700+ ECS k7s5a 2x 256mb ram R9550 Miałem zasilacz o "mocy" 300W, który chodził głośno i ogólnie było widać/słychać/czuć ( spaleniznę )że jest obciążony. A na aktualnej , dużo mocniejszej( teoretycznie powinien więcej brać ) konfiguracji mam zasilacz 350W. Jest cicho fajnie i lepiej. Moim zdaniem teraz sprzęt "lepiej stoi" pod względem wydajność/pobór mocy, niż komputer sprzed 6-7 lat. Edytowane 25 Listopada 2008 przez Stachuuu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrianie Opublikowano 25 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2008 Teraz sprzęt komputerowy jest robiony w mniejszej technologi. Przykładowo procki teraz są wykonywane w 45nm a kiedyś w 120nm i więcej. Czym mniejsza technologia wykonania tym mniejszy pobór prądu. Oczywiście zdaję sobie sprawę że idzie za tym więcej tranzystorów, które można upchać do procka czyli znowu większy pobór prądu. Tak samo jest z kartami graficznymi. Ale do tego dochodzą jeszcze tryby oszczędności w nowszym sprzęcie. Więc moim zdaniem najmniej prądu pobierał by jakiś totalnie low-endowy sprzęt w najnowszej technologi wykonania :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P1T3RR0 Opublikowano 25 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2008 Co do prądożerności to rozwiązania high-endowe ciągną coraz więcej prądu, jednak nie są to wielkie różnice, Niekiedy bywa tak, że kolejna generacja ciągnie dużo mniej prądu (Radeony 2900XT vs 3970). Na pewnno mniej prądożerny będzie ekstremalny low-end w najnowszym wydaniu. Ewentualnie sprzęt specjalnie dedykowany dla oszczędzania energii (jak atom czy via epia - nano). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...