Notebook Z Procesorem Atom Jako Server Domowy. Co Sądzicie?

[Gość wrzachoo]

Witam,

Piszę do was poniewasz chcę sie skonsultować czy mój pomysł wypali. Juz od dawna mysle zeby zrobić w domu taką mała sieć. posiadam jednego desktopa i notebooka które łaczą sie z netem porzez router, notebook bezprzewodowo a desktop kablem, mam jeszcze VoIP. Co potrzebuje? Czesto zasysam pliczki z neta wiadomo dema, trailery itp;] Wpadłem na taki pomysł zeby kupić malutkiego notebooka z procesorem Atom ( podobny ale nie mylcie z netbookiem) chodzi mi dokładnie o MSI WIND U100 z prockiem Atom 1,6GHz 2GB RAM 160GB HDD który jest bardzo energooszczędny gdyż zjada zaledwie 2.5W. Moja wizja jest taka: Podłacze go do routera kablem żeby miał stały dostep do internetu a do komputerka bedzie podłaczona drukarka, dysk zewnętrzny 1TB i zewnętrzna nagrywarka DVD (ten notebook bedzie u mie chodził przez 24h) zrobił bym połaczenie sieciowe dzięki temu mógłbym sciagać pliki małym notebookiem na dysk zewnętrzny pozostałe komputery miały by dostęp i do dysku zewnetrznego i do drukarki. wszystkie danne magazynował bym na tym własnie dysku 1TB, do tego myslałem tez zeby na małego notebooka wgrac linuxa i stwożyć server ftp dzięki czemu miałbym wszędzie dostęp do moich drobnych plików. Co o tym sądzicie czy ten niewielki sprzęt podoła temu wszystkiemu? Szkoda by było wydać tyle kasy gdyby miało to nie wypalić;/ Z góry dziękuje za wasze wypowiedzi.

[n3mo]

Dużo taniej i sensowniej wyjdzie kupić płytę mITX (nawet najtańszą - D201GLY2 z Celeronem 220), dorzucić do niej gigabitową sieciówkę itd. Na serwer tego typu jest aż za szybka. Support linuxa jest idealny, od 2.4 wszystkie sterowniki są w jajku (prócz dźwięku który jest zbędny, od 2.6 działa), osobiście używam D201GLY2 jako serwer plików/RADIUS.

 

Poza tym Wind jest właśnie netbookiem, nie ma "normalnych" notebooków na Atomie (co jest chyba oczywiste). Poza tym do serwera Linuxowego nie potrzebujesz tyle RAMu - 512MB wystarcza z ogromnym zapasem, do tego 120 MB dysku (najlepiej użyć kart CF), chyba że chcesz używać środowiska graficznego, co w serwerze nie ma sensu (względnie XFCE, Fluxbox i pochodne).

[Gość wrzachoo]

Dużo taniej i sensowniej wyjdzie kupić płytę mITX (nawet najtańszą - D201GLY2 z Celeronem 220), dorzucić do niej gigabitową sieciówkę itd. Na serwer tego typu jest aż za szybka. Support linuxa jest idealny, od 2.4 wszystkie sterowniki są w jajku (prócz dźwięku który jest zbędny, od 2.6 działa), osobiście używam D201GLY2 jako serwer plików/RADIUS.

 

Poza tym Wind jest właśnie netbookiem, nie ma "normalnych" notebooków na Atomie (co jest chyba oczywiste). Poza tym do serwera Linuxowego nie potrzebujesz tyle RAMu - 512MB wystarcza z ogromnym zapasem, do tego 120 MB dysku (najlepiej użyć kart CF), chyba że chcesz używać środowiska graficznego, co w serwerze nie ma sensu (względnie XFCE, Fluxbox i pochodne).

Co do środowiska graficznego to jakiegoś fluxboxa mysle ze zapodam bo zalezy mi na ściaganiu z torentów. Szczególnie bardzo mi zależy na niskim poborze energii i miejscu, na tego netbooka wydał bym ok 1300zł. Jak by to było z tą płytą mITX czy mógłbyś mi mniej więcej skompletować taki sprzet ile bym musiał na niego wydac? przedewszystkim zalezy mi na energii no i zeby sobie z tym poradził co planuje:)

[jawor121]

Płyta z Atomem to jakieś 200zł,a Atom Dual Core to 300zł.Do tego 2x1gb ramu jakieś 70-80 jakiś dysk,zasilacz,obudowa albo pudło po butach i działasz.Nie wyjdzie nawet połowa tego co byś musiał na netbooka wydać jak się sprężysz.

[n3mo]

Proszę bardzo, zestaw którego sam używam:

 

D201GLY2 + 512MB

Obudowa + zasilacz

 

Do tego jakiś dysk albo dwa (płyta ma dwa porty SATA + 2 PATA) wedle uznania, jeśli chcesz to więcej RAMu nie zaszkodzi, aczkolwiek nie jest potrzebne. Gigabitowa sieciówka na pewno będzie pożądanym dodatkiem (zintegrowane dość mocno obciążają CPU), pod warunkiem że masz odpowiednią sieć (polecam Intela PRO/1000 GT - doskonałe sterowniki do każdego możliwego systemu, cudowna wydajność (sprzętowy load balancing - całkowicie odciąża CPU, nawet przy wykorzystaniu pełnej przepustowości)

 

Dla ciszy możesz system postawić na module DOM, np. TAKIM, równie dobrze sprawdzi się przejściówka CF <-> IDE.

 

Łącznie wszystko wyjdzie znacznie poniżej połowy ceny netbooka a będzie znacznie bardziej wszechstronne. Prądu pożre mniej niż mała żarówka a wydajności będzie miało aż nadto. Uważaj z konfiguracją - Linux jest bezpieczny, ale trzeba uważać co się robi.

 

Nie polecam płyt z Atomem jeśli chcesz używać Linuxa, wymagają sporo zachodu - mam dwie sztuki i na obu GMA950 się regularnie krzaczyło.

 

A jeśli bardzo zależy Ci na miejscu to polecam VIA Artigo. Dość droga zabawka, ale możesz ją zamontować w slocie 5.25". Cały komputerek jest mniejszy od najmniejszego CD-ROMu.

Edytowane 7 Grudnia 2008 przez n3mo

[toms83]

Jeśli w bardzo dużym stopniu zależy Ci na jak najmniejszym poborze prądu, to taki netbook jest najlepszym wyjściem. Poczytaj sobie testy tych wszystkich mITX ( ostatnio było kilka artykułów na naszych polskich serwisach komputerowych ). Wcale tak pięknie nie wypadają pod względem poboru prądu, po 50-60 W sama platforma, a do tego jeszcze trzeba podłączyć jakiś monitorek żeby mieć podgląd co się tam dzieje.

 

Troszkę jestem w temacie, bo właśnie ostatnio szukałem zastępstwa dla mojego serwera ( stare dziadostwo, ale ładnie się sprawował ). Zestaw jaki mam ciągnie jakieś 80W bez monitora. Dlatego też przeczesywałem sieć żeby znaleźć coś o jak najmniejszym poborze prądu. I tak zakupiłem sobie MSI WIND, 2GB Ram, 160 GB HDD, 6 Cell. Sprzęt przy maksymalnym obciążeniu pobiera około 20W, przy średnim około 13-15W. A nie muszę chyba przypominać, że masz pełnosprawny komputer ( i to bardzo małych rozmiarów ) z monitorem, klawą itp.

 

Jest bardzo cichy, mały, ładny :wink: . Do czego go używam? Ano jest podłączony bezpośrednio do internetu, robi za router, rozdziela sieć na dodatkowe 2 komputery. Mam zainstalowane na nim emule, utorrenta i cały czas pracuje.

Jak dla mnie, to było najlepsze rozwiązanie. Myślałem jeszcze nad Asus EEE Box, ale tam musiałbym jeszcze podłączać klawę, monit i znowu dodatkowe peryferia.

 

Najważniejsze dla mnie były 2 punkty:

- najmniejszy użytkowy rozmiar ( 7" netbooki nie wchodziły w grę, to już jest za małe );

- możliwie najmniejszy pobór prądu;

[grayman]

Wcale tak pięknie nie wypadają pod względem poboru prądu, po 50-60 W sama platforma

Bo palanty wkładają do nich 300W zasilacze.

A potem się dziwią że wychodzi 50W.

Płyta główna:

http://allegro.pl/item494638380_intel_desk..._itx_512mb.html

Obudowa:

http://www.komputronik.pl/Obudowy/Modecom_...06,cpsrc,ceneo/

co by sprawność zasilacza była na sensownym poziomie.

Ja masz więcej kasy to 60W zasilacz pico-ITX jeszcze większa sprawność przy tym obciążeniu a więc i mniejszy pobór prądu przez komputerek.

Pamięć masowa:

http://allegro.pl/item490941505_adapter_ka...na_ide_ata.html

+

http://allegro.pl/item499712371_kingston_c...pro_25mb_s.html

 

Wszystko jedno czy podróba czy nie i tak będzie działać.

[toms83]

Bo palanty wkładają do nich 300W zasilacze.

A potem się dziwią że wychodzi 50W.

Częściowo jest to prawda, ale mimo wszystko pobór prądu jest dużo większy. Nawet jakby sie zeszło do 40 W, to masz jeszcze raz tyle ile na netbooku, do tego jeszcze trzeba podłączyć monit. Ale oczywiście wszystko zależy od indywidualnych potrzeb. Ja w swoim poście powyżej napisałem co i jak było dla mnie głównym kryterium. Każdy zrobi jak uważa.

[grayman]

No tak przy Celku byłby większy bo ma TDP 19W.

A od czego jest zdalne logowanie.?

Przecież to ma działać jako serwer.Wiec monitora używa sie sporadycznie.Wszystko można zrobić zdalnie.

Ja tylko podaję najtańszą konfigurację.

Zresztą ktoś na tym forum już zmierzyła pobór prądu przez desktopowego Atoma N270 wraz z peryferiami i wyszło ponizej 20W ale mial wlasnie zasilacz pico-ITX.Sprawność typowych 300-400W zasilaczy przy takim obciążeniu jest dramatycznie mała.Zapewne około 60% a nie 90 jak w przypadku pico-ITX.Nawet same trafa to już jest tutaj nieporozumienie.

Na Winda trzeba wydać około 1200zł.

To co podalem to koszt 500zł za kompletny zestaw+może osobna sieciówka.

No i ten celek jest wydajniejszy od Atoma.To zwykły Conroe-L z predykcją rozgałęzień programu czego w Atomie nie uświadczysz a co dramatycznie obniża jego wydajność (ale zmniejsza TDP).

[toms83]

No właśnie zależy co kto potrzebuje. Zdalne logowanie może być, ale jeśli chce się używać takiego kompa dosyć często ( tak jak w moim przypadku, emule, torrent ) to wychodzi to raczej średnio. Na początku tak właśnie używałem tego serwerka, ale jak dorwałem monitorek i do niego podłączyłem, od razu lepiej. Jeśli autor wątku chce sobie wszystko raz skonfigurować i wchodzić na ten serwerek raz na dzień to jak najbardziej taka opcja jest ok.

 

Co do samej wydajności procesora Atom, tak jak poruszyłeś w poście wyżej, to jest ona na bardzo niskim poziomie. Każdy inny procek będzie wydajniejszy od niego, ale jak napisałeś, ma ekstra niskie tdp. I dla mnie właśnie to było najważniejsze.

 

BTW, niedługo ma wyjść nowy WIND, z innym chipsetem ( około 3x mniej prądożerny niż obecnie pakowany do netbooków ). To dopiero będzie energooszczędna platforma. Spokojnie da się zejść poniżej 10W.

Edytowane 7 Grudnia 2008 przez toms83

[n3mo]

Nie przesadzajmy z poborem prądu, nie jest aż tak drogi żeby przejmować się tymi 30W. Nawiasem mówiąc przy normalnym obciążeniu D201GLY2 z dyskiem 2.5" i picoPSU nie ciągnie więcej niż 19-25W.

 

A obsługa przez VNC jest znacznie wygodniejsza, szczególnie przy kilku/kilkunastu komputerach rozsianych po całym domu.

 

Chociaż to już kwestia wymagań i potrzeb, wind w takim zastosowaniu miałby tę zaletę że zawsze można go odpiąć od sieci i wziąć gdzieś ze sobą.

Edytowane 7 Grudnia 2008 przez n3mo

[Pietia(lania)]

Jeśli w bardzo dużym stopniu zależy Ci na jak najmniejszym poborze prądu, to taki netbook jest najlepszym wyjściem. Poczytaj sobie testy tych wszystkich mITX ( ostatnio było kilka artykułów na naszych polskich serwisach komputerowych ). Wcale tak pięknie nie wypadają pod względem poboru prądu, po 50-60 W sama platforma, a do tego jeszcze trzeba podłączyć jakiś monitorek żeby mieć podgląd co się tam dzieje.

 

bzdury ...

 

po pierwsze jak ktos juz pisal jest sporo mniej za sprawa zasilacza

po drugie po cholere ci monitor ? ultravnc i tyle , jedynie sama instalacja systemu wymaga monitora , pozniej dziada mozesz wyrzucic

 

No właśnie zależy co kto potrzebuje. Zdalne logowanie może być, ale jeśli chce się używać takiego kompa dosyć często ( tak jak w moim przypadku, emule, torrent ) to wychodzi to raczej średnio. Na początku tak właśnie używałem tego serwerka, ale jak dorwałem monitorek i do niego podłączyłem, od razu lepiej. Jeśli autor wątku chce sobie wszystko raz skonfigurować i wchodzić na ten serwerek raz na dzień to jak najbardziej taka opcja jest ok.

 

Co do samej wydajności procesora Atom, tak jak poruszyłeś w poście wyżej, to jest ona na bardzo niskim poziomie. Każdy inny procek będzie wydajniejszy od niego, ale jak napisałeś, ma ekstra niskie tdp. I dla mnie właśnie to było najważniejsze.

 

BTW, niedługo ma wyjść nowy WIND, z innym chipsetem ( około 3x mniej prądożerny niż obecnie pakowany do netbooków ). To dopiero będzie energooszczędna platforma. Spokojnie da się zejść poniżej 10W.

do torrentow moj drogi to sluzy webUI z uTorrenta

Emule to inna sprawa chociaz pewnie tez mozna sobie jakos poradzic

 

 

sam zastanawiam sie nad tym: http://www.komputronik.pl/Plyty_glowne/Int...y,id,60779,s,1/

 

tylko nie wiem jak atom spisze sie przy szyfrowaniu plikow ;-)

Edytowane 17 Grudnia 2008 przez Pietia(lania)

[costi]

ale jeśli chce się używać takiego kompa dosyć często ( tak jak w moim przypadku, emule, torrent ) to wychodzi to raczej średnio.

slowo kluczowe: web interface ;)

Ew. ultraVNC jak juz bylo wspomniane. Na kompie 600MHz i 512MB RAM wydajnosc tego jest wystarczajaca do w miare komfortowej pracy przy sieci 100Mbit pchanej swiatlowodem.

[toms83]

bzdury ...

 

po pierwsze jak ktos juz pisal jest sporo mniej za sprawa zasilacza

po drugie po cholere ci monitor ? ultravnc i tyle , jedynie sama instalacja systemu wymaga monitora , pozniej dziada mozesz wyrzucic

Dlaczego bzdury. Sprawność zasilacza to jedna kwestia. A weź złóż taki komputerek, który jako w pełni samodzielna maszyna pobiera 15-20W. Życzę powodzenia.

Druga sprawa monitor. OK, tak jak napisałeś do instalacji jest potrzebny a potem już nie. No tutaj racja, ale tylko w części. Jak chcesz później sobie sprawdzić co się dzieje lub dodać jakiś pliczek do pobierania to będziesz specjalnie odpalał drugiego kompa żeby zajrzeć na taki serwerek? Luzik jest, jak akurat masz włączony ten drugi komp, ale jak nie to trzeba się bawić.

Webui z torrenta działa topornie z komfortową pracą to ma to średnio wspólnego. W emule też jest interfejs graficzny jak w torrencie.

 

Sam serwer bez monitora to nie jest zły pomysł ( przez około 2 lata sam tak miałem ) ale specjalnie chciałem przedstawić taką sytuację, żeby pokazać że są 2 strony medalu takich rozwiązań z i bez monitora.

 

slowo kluczowe: web interface ;)

Ew. ultraVNC jak juz bylo wspomniane. Na kompie 600MHz i 512MB RAM wydajnosc tego jest wystarczajaca do w miare komfortowej pracy przy sieci 100Mbit pchanej swiatlowodem.

Tak wiem, obecnie VNC jest u mnie bardzo wykorzystywane :rolleyes: ale tak jak napisałeś, praca na tym jest "w miarę komfortowa".

Ale cały czas mam wybór, jak siedzę na swoim kompie to przez vnc od czasu do czasu spoglądnę co się dzieje na serwerze, ale jakieś inne czynności to wykonuję już bezpośrednio. Różnica w komforcie jest znaczna.

[SGJ]

Płyta z Atomem to jakieś 200zł,a Atom Dual Core to 300zł.Do tego 2x1gb ramu jakieś 70-80 jakiś dysk,zasilacz,obudowa albo pudło po butach i działasz.Nie wyjdzie nawet połowa tego co byś musiał na netbooka wydać jak się sprężysz.

Biorac pod uwagę ze netbboka mozna kupic za <1tys złozenie tego rsamemu wyjdzie wiecej niz polowa jego ceny

 

Webui z torrenta działa topornie z komfortową pracą to ma to średnio wspólnego. W emule też jest interfejs graficzny jak w torrencie.

Nie wiem jaki interfejs jest w torrencie, ale od kilku miesięcy uzywam amule w polaczeniu aMuleWeb i w zupełnosci to wystarcza do prawidłowej obslugi osła.

 

Sam serwer bez monitora to nie jest zły pomysł ( przez około 2 lata sam tak miałem ) ale specjalnie chciałem przedstawić taką sytuację, żeby pokazać że są 2 strony medalu takich rozwiązań z i bez monitora.

Podłacza się 2 komputery pod jeden monitor i problem nie istnieje.

[toms83]

Biorac pod uwagę ze netbboka mozna kupic za <1tys złozenie tego rsamemu wyjdzie wiecej niz polowa jego ceny

 

 

Nie wiem jaki interfejs jest w torrencie, ale od kilku miesięcy uzywam amule w polaczeniu aMuleWeb i w zupełnosci to wystarcza do prawidłowej obslugi osła.

 

 

Podłacza się 2 komputery pod jeden monitor i problem nie istnieje.

Oczywiście że sterowanie z przeglądarki jest wystarczające, zarówno w torencie jak i emule. Ale musisz przyznać, że bezpośrednie sterowanie jest szybsze, wygodniejsze? :wink:

 

2 kompy pod 1 monit to najlepsze rozwiązanie. Ja chciałem przedstawić scenariusz, gdzie nie ma takiej możliwości.

[forest kila zbila]

http://www.komputronik.pl/Sieci/D_link_sie...98,cpsrc,ceneo/

 

+ 2x1TB , mirrorek

 

potem mapujesz sobie dysk, torenty się ciągną, kompa bekapujesz sobie na dlinka. to jest jedno z moich must-have w niedługim czasie, dosyć wysoki WAF (ktoś kojarzy termin ?) - można go schować na szafie :] prądu zje tyle ile zjedzą dyski. jest też wersja na 4x hdd :D

[costi]

ale tak jak napisałeś, praca na tym jest "w miarę komfortowa".

W miare komfortowa jest na maszynie wymienionej wyzej, ze slotowym prockiem 600 MHz - na wydajniejszym sprzecie hula to bez problemu.