prezes Opublikowano 11 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2002 Mam problem z kartą dzwiękową gdy podłączam głośniki wszystko jest oki ale gdy słuchawki o słysze szumy trzaski i inne piekne dzwięki nie nie co to moze być? mam kartę ALS 4000 i 2 pary słuchwek philips-a sbc hp140 i 150 i trzeszczą i nic więcej ....... mam jeszcze jedno pytanie skąd moge dostać informacje na temat cd-dvd player-a sonego DVP-S725D oraz wzmacniacza TA-FB930RQS tez sony dzieki jak ktoś wie!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majster Opublikowano 11 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2002 Nie spotkałem się z czyms takim jeszcze w kartach wkładanych, ale powiem że to jest standard w muzach on-board. Poprostu podłączając słuchawki troszkę bardziej obciążasz wyjście karty (przy czym nie mam na mysli tego żeby jej coś groziło), co prowadzi do większego poboru prądu z zasilania. Wzrastają tętnienia zasilania i to właśnie te zakłócenia słyszysz. Jeśli te szumy są rytmicznie zgodne z pracą dysku czy kompaktu, to masz właśnie do czynienia z tego typu zakłóceniami. jeśli to jest normalna karta PCI to wymień elki na niej bo może wyschły. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam78 Opublikowano 11 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2002 Mam problem z kartą dzwiękową gdy podłączam głośniki wszystko jest oki ale gdy słuchawki o słysze szumy trzaski i inne piekne dzwięki nie nie co to moze być? mam kartę ALS 4000 i 2 pary słuchwek philips-a sbc hp140 i 150 i trzeszczą i nic więcej ....... mam jeszcze jedno pytanie skąd moge dostać informacje na temat cd-dvd player-a sonego DVP-S725D oraz wzmacniacza TA-FB930RQS tez sony dzieki jak ktoś wie!! Spróbuj zainstalować ja w innym slocie jak najdalej od innych kart. Słuchawki mają to do siebie że słychac na nich więcej niż na komputerowych głośnikach za podobną cenę, niestety dotyczy to również szumów. Szumy spowodowane są równiez tym że słuchawki wymagają większej mocy i pdłączając je zwiększasz poziom głośności a co za tym idzie wzmocnienie. Szumy tez są wtedy wzmacniane mocniej. Ja u siebie ten problem częściowo rozwiązałem poprzez zaekranowanie karty dźwiękowej. Zrobiłem z blachy miedzianej pudełko wielkości kary PCI i zamontowałem je na karcie muzycznej i polączylem z masą. Trochę pomoglo. Inny sposób to użycie zewnętrznego wzmacniacza do słuchawek. Ja mam karte Terratec 512 i Sennhiesery hd-570 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 12 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2002 Jak wyżej. Jeżli to nie pomoże ,to niestety bedzie oznaczać ,ze masz kiepską karte. Miałem kiedyś códo na ISA do którego słuchawki podłączało się z obawą o utrate zdrowia :lol: (szumy jak cholera). W takich przypadkach najczęsciej pomaga zmiana karty na lepszą. Wszystkie SB mają doskonałe przetworniki C/A i stosunek sygnał/szum ponad 90 dB co gwarantuje dobrą jakość i niesłyszalne szymy. Zintegrowane karty sux :evil: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Deadpool Opublikowano 12 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2002 mam jeszcze jedno pytanie skąd moge dostać informacje na temat cd-dvd player-a sonego DVP-S725D oraz wzmacniacza TA-FB930RQS tez sony dzieki jak ktoś wie!! Sony DVP-S725D www.google.com.pl A z trzaskami to jest tak, że na głośnikach to głośnośc jaką dajesz nie jest na max, jak masz słuchawki bez regulacji głośności to jest ona zazwyczaj ustawiona na max, a wiadomo, że się nie robi nigdy głośności na max, nie daje się więcej niż 90pare %, bo są potem niepotrzebne dzwięki, trzaski i szumy. Być może masz głośniki przez jakiś wzmacniacz prosty nawet puszczone, to i tak już niweluje w jakimś stopniu trzaski. Zależy też od pasma przenoszenia głośnika :P Słuchawki przenoszą ze szczególną dokładnością te herce odpowiedzialne za trzaski i tony wysokie, za basy to już trochę gorzej, chyba, że się ma słuchawki z podbijaniem basów. Najlepszy efekt jest na kolumnach, gdzie tony wysokie trzaskające to nie są wcale przenoszone, lub są ograniczone bardzo. Natomiast tony średnie i niskie są przenoszone ładnie dzięki temu jest miękki dzwiek. Pozatym najlepiej mieć karte muzyczną pożadną, PCI`ke do tego jakiś ładny zewnętrzby wzmachor /najlepiej jakiś klocek/ i dopiero do niego podłączone słuchawki/głośniki. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam78 Opublikowano 12 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2002 Jak wyżej. Jeżli to nie pomoże ,to niestety bedzie oznaczać ,ze masz kiepską karte. Miałem kiedyś códo na ISA do którego słuchawki podłączało się z obawą o utrate zdrowia :lol: (szumy jak cholera). W takich przypadkach najczęsciej pomaga zmiana karty na lepszą. Wszystkie SB mają doskonałe przetworniki C/A i stosunek sygnał/szum ponad 90 dB co gwarantuje dobrą jakość i niesłyszalne szymy. Zintegrowane karty sux :evil: ] Nie tyle jest to wina przetwornków C/A (czasem jest) co wzmacniaczy operacyjnych zastosowanych w karcie i nie zależy to od ich jakości (np takie Burr Brown są bardzo wrazliwe na zakłócenia a przecież o BurrBrownie nikt nie powie ze to szajs). 90 dB to bajki- tyle to ledwie wyciągają karty muzyczne za 1000 zł i więcej. Tak na prawdę to SB Live platinium ma 82-83 dB a zwykły SB 512-66dB. (mój terratec ma 84,5 dB ) Emiterem szumów jest zasilacz, karta sieciowa magistrale, praktycznie wszystko :cry: Te zintegrowane to są zrobione z takiej jakości półprzewodników i innych elementów ze nie potrzebują innych zakłóceń aby szumieć Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 12 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2002 90 dB to bajki- tyle to ledwie wyciągają karty muzyczne za 1000 zł i więcej. Tak na prawdę to SB Live platinium ma 82-83 dB a zwykły SB 512-66dB. (mój terratec ma 84,5 dB ) Niedawno (chyba pół roku temu) były testy kart muzycznych w chipie. Tam twierdzono inaczej ,zwykły SB128 miał ok 90 dB. Ja na swoim SB na słuchawkach nie słysze najmniejszych szumów nawet przy nawyższej głośności ... chyba że jestem głuchy ale robili mi 4 lata temu badanie słuchu i wszystko było ok :D Zresztą nieważne ile jest dB ,ważne ,że nie słychać szumów :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Deadpool Opublikowano 12 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2002 SoundBlaster`ki mają słabe wzmacniacze na karcie, lepsze są w Yamaha`szkach. Tam to odrazu kolumny mogłem podłączać a do SB`ka to już przez wzmacniacz, aby cokolwiek było słychać głośniej niż lot komara :P Naczytałem się też o Hercules FortissimoII, że fajny jest i warto go kupić jeżeli się ceni jakość dzwięku, lub mozna się znastanowić nad kartą opartą na Vortex2 tylko ponoć są jakieś problemy z Win XP i Vortex2 :/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 12 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2002 Buhehehe a kto podłacza głośniki bezpośrednio do karty ??? (czy go malucha podczepisz przyczepe od Tira ? :wink: ) Swoją drogą moge się założyć ,że na tej Yamasze z głośnikami bezpośrednio podpiętymi miałeś wieksze zniekształcenia niż na najbardziej <span style="color:red;">[ciach!]</span>ianym SB ze wzmacniaczem. :oops: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Deadpool Opublikowano 12 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2002 Ja podłanczam :P wiem, wszytcy krzyczeli na to, że tak lepiej nie robić, ale podłączyłem, chodziło, zniekształcenia, racja były bo to karta jakas syfilis była na chipe OPL-2 o ile dobrze pamiętam, ale i tak na kolumnach brzmiało wszystko lepiej niż na głośniczkach komputerowych /a w tedy jeszcze nie było porządnych głośników komputerowych z subwooferem/ karta mimo wszystko się nie spaliła, i działa nadal w kompie u kumpla. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prezes Opublikowano 12 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2002 dzięki ludziska za odpowiedzi mam jeszcze pytanie czy za 200zeta kupię lepszą kartę od SB Live 5.1 plaeyr-a bo laży na poczcie ale nie wiem czy odebrać bo może jest lepsza opcja do karty chciałem podpiąć wzmacniacz sony TA-FB930RQS mam do tego głośniki ss-ms5 ss-x7 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam78 Opublikowano 12 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2002 Niedawno (chyba pół roku temu) były testy kart muzycznych w chipie. Tam twierdzono inaczej ,zwykły SB128 miał ok 90 dB. Właśńie sprawdziłem (Chip12/2001) Audigy -78,9dB SB Live -74,6 -78,1 ale to tylko cyfry poza tym badania prowadził Chip a nie HiFi i muzyka czy Audio więc... ja bym sie nimi zbytnio nie przejmował Zresztą nieważne ile jest dB ,ważne ,że nie słychać szumów :) Dokładnie! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam78 Opublikowano 12 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2002 dzięki ludziska za odpowiedzi mam jeszcze pytanie czy za 200zeta kupię lepszą kartę od SB Live 5.1 plaeyr-a bo laży na poczcie ale nie wiem czy odebrać bo może jest lepsza opcja do karty chciałem podpiąć wzmacniacz sony TA-FB930RQS mam do tego głośniki ss-ms5 ss-x7 Lepszą jakość (z punku widzenia audiofila :) ) za te pieniądze ma np. Terratec 512. Ale uwaga! nie ma sterów pod linusa (niby są ALSA ale ... :evil: ) No i te szumy (znikają dopiero w miedzianym pudełku) Yoshi_80 nie słyszy ich na niemodyfikowanym SB. (niewykluczone że na Senncheiserze 570 + wzmacniaczyk słuchawkowy by usłyszał). Nie jest to tez 5.1 (zwykłe 4 kanały). Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...