L!z@rD Opublikowano 8 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Grudnia 2008 Szukam jakiejs miejscowosci niedaleko Łodzi,żeby wyjechać na Sylwestra.Prosze o pilne odpowiedzi i jak ktos ma to kontakt o nocleg :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vENiZE Opublikowano 8 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Grudnia 2008 Stryków? Alex? Zgierz? Ozorków? Jaka różnica, skoro i tak raczej nie będziecie wychodzić z budynku :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
L!z@rD Opublikowano 8 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Grudnia 2008 Coś dalej :P i fajniejsze :P.Gdzies gdzie mozna z kobietą pojechać no,przeciez nie pojade z nią do Strykowa.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabar83 Opublikowano 8 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Grudnia 2008 (edytowane) A co to w Łodzi miejścówek zabrakło ? Proponuję wsiąść do pociągu byle jakiego.. ;) A tak na poważne to zapraszam nawet do Wrocławia. Jak się poszuka to można znaleźć coś w mieście tanio. W Łodzi pewnie też. No chyba, że chcecie spędzić jakoś romantycznie to proponuje w góry na narty i potem imprezowanie w domku. A tak na imprezę typu bal sylwestrowy to można gdziekolwiek i tak siedzisz w budynku. Ważne by oferta byla ciekawa. Czyli dobre jedzenie, dobry alko i muzyka = dobra impreza w gronie przyjaciół. Edytowane 8 Grudnia 2008 przez Devil Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vENiZE Opublikowano 8 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Grudnia 2008 Nie wiem czego miałbyś się wstydzić. Największe imprezy są właśnie na obrzeżach Łodzi (a właściwie to poza nią). Ode mnie znajomi jadą do Brzesek i Uniejowa - do Protektora, ale nie wiem czy byś się tam dobrze bawił (w szczególności, jeśli przez 'kobietę' rozumiesz stały związek) :D Paru również jedzie do Chodcza (jeśli źle odmieniłem 'Chodecz' to przepraszam) - trochę spokojniejsza okolica, IMHO najlepszy wybór. Jednak i tak polecam popytać znajomych czy nie mają wolnej chaty i czy nie oczekują pisemnego zapewnienia, że z mieszkania nie zostaną drzazgi. U siebie ('swoich') to jednak u siebie. Wszystko zależy co chciałbyś robić - jednych satysfakcjonuje fioletowy dżony łoker na ławeczce, innych psx + zgrzewa browaru, a jeszcze innych duża impreza, albo i nawet sylwester 'we dwoje'. Już jak tyle napisałem to i dopiszę trochę smutków, że w Sylwka chyba robię remanent, o 12-ej po szklaneczce szampana za 3zł i powrót do Excela :P. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabar83 Opublikowano 9 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Grudnia 2008 Mój znajomy pracuje, ja też dostałem propozycję. Płatnę gotóweczką nawet do 500 zł netto za noc przy pomocy w kuchni i podawaniu/przyrządzaniu drinków. Ponoć rok temu było całkiem spokojnie w tym lokalu/imprezie i dało się wyrobić. Do tego czasu wiem, że liczba gości nie przekracza zbytnio tej z zeszłego roku. Haczyk to taki, że jest to prywatna impreza w niby przeciętnym lokalu, ale z bogatsza klientelą. Czyli trzeba być szybkim, dokładnym i znać się na gotowaniu i niczego nie spieprzyć, bo szef nie zapłaci (kumplowi mówił to na wstępie) . Ja dostałem propozycję (po znajomości tylko i wyłącznie). za 400 PLN pracę w kuchni.. Niby to pomoc dla szefa kuchni, ale wątpię by chodziło o takie zadania jak ugotuj makaron czy obierz ziemniaki ;) Ale chyba warto jak za ok 6-7 godzin roboty. ;) A że trochę się znam na kuchni , a kolega twierdzi, że dam radę to jest nad czym myśleć. Jeszcze się zastanowię jak poznam wstępną listę dań czy dam radę. No i jest coś jeszcze >>> NAPIWKI :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnes Opublikowano 9 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Grudnia 2008 No i jest coś jeszcze >>> NAPIWKI :)Ale jak, skoro praca w kuchni? Czy jednak zamierzasz obsługiwać na sali? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabar83 Opublikowano 9 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Grudnia 2008 (edytowane) Z tego co już dzisiaj się dowiedziałem to najpierw praca przy przyrządzaniu głównych dań( Mamy się wyrobić do określonej godziny), a potem praca na sali. Czyli podawanie drinków, przystawek itp podobnych pierdół. Trzeba mieć do tego smoking niestety. Nie widzę siebie w tym zbytnio, ale skoro trzeba i kasa jest ok to może spróbuje. Edytowane 9 Grudnia 2008 przez Devil Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
L!z@rD Opublikowano 9 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Grudnia 2008 (edytowane) No własnie mi chodzi o sylwestra we dwoje,tylko nie wiem gdzie :P a czasu mało zostało. Prosze o jakies sensowne pomysły :P Edytowane 9 Grudnia 2008 przez L!z@rD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
L!z@rD Opublikowano 10 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2008 No ktos ma jakies pomysły ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...