Skocz do zawartości
L!z@rD

Fajna Miejscowość Niedaleko Łodzi Na Sylwestra

Rekomendowane odpowiedzi

A co to w Łodzi miejścówek zabrakło ? Proponuję wsiąść do pociągu byle jakiego.. ;) A tak na poważne to zapraszam nawet do Wrocławia. Jak się poszuka to można znaleźć coś w mieście tanio. W Łodzi pewnie też. No chyba, że chcecie spędzić jakoś romantycznie to proponuje w góry na narty i potem imprezowanie w domku. A tak na imprezę typu bal sylwestrowy to można gdziekolwiek i tak siedzisz w budynku. Ważne by oferta byla ciekawa. Czyli dobre jedzenie, dobry alko i muzyka = dobra impreza w gronie przyjaciół.

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czego miałbyś się wstydzić. Największe imprezy są właśnie na obrzeżach Łodzi (a właściwie to poza nią).

 

Ode mnie znajomi jadą do Brzesek i Uniejowa - do Protektora, ale nie wiem czy byś się tam dobrze bawił (w szczególności, jeśli przez 'kobietę' rozumiesz stały związek) :D

Paru również jedzie do Chodcza (jeśli źle odmieniłem 'Chodecz' to przepraszam) - trochę spokojniejsza okolica, IMHO najlepszy wybór.

 

Jednak i tak polecam popytać znajomych czy nie mają wolnej chaty i czy nie oczekują pisemnego zapewnienia, że z mieszkania nie zostaną drzazgi. U siebie ('swoich') to jednak u siebie.

 

Wszystko zależy co chciałbyś robić - jednych satysfakcjonuje fioletowy dżony łoker na ławeczce, innych psx + zgrzewa browaru, a jeszcze innych duża impreza, albo i nawet sylwester 'we dwoje'.

 

Już jak tyle napisałem to i dopiszę trochę smutków, że w Sylwka chyba robię remanent, o 12-ej po szklaneczce szampana za 3zł i powrót do Excela :P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój znajomy pracuje, ja też dostałem propozycję. Płatnę gotóweczką nawet do 500 zł netto za noc przy pomocy w kuchni i podawaniu/przyrządzaniu drinków. Ponoć rok temu było całkiem spokojnie w tym lokalu/imprezie i dało się wyrobić. Do tego czasu wiem, że liczba gości nie przekracza zbytnio tej z zeszłego roku. Haczyk to taki, że jest to prywatna impreza w niby przeciętnym lokalu, ale z bogatsza klientelą. Czyli trzeba być szybkim, dokładnym i znać się na gotowaniu i niczego nie spieprzyć, bo szef nie zapłaci (kumplowi mówił to na wstępie) . Ja dostałem propozycję (po znajomości tylko i wyłącznie). za 400 PLN pracę w kuchni.. Niby to pomoc dla szefa kuchni, ale wątpię by chodziło o takie zadania jak ugotuj makaron czy obierz ziemniaki ;) Ale chyba warto jak za ok 6-7 godzin roboty. ;) A że trochę się znam na kuchni , a kolega twierdzi, że dam radę to jest nad czym myśleć. Jeszcze się zastanowię jak poznam wstępną listę dań czy dam radę. No i jest coś jeszcze >>> NAPIWKI :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co już dzisiaj się dowiedziałem to najpierw praca przy przyrządzaniu głównych dań( Mamy się wyrobić do określonej godziny), a potem praca na sali. Czyli podawanie drinków, przystawek itp podobnych pierdół. Trzeba mieć do tego smoking niestety. Nie widzę siebie w tym zbytnio, ale skoro trzeba i kasa jest ok to może spróbuje.

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...