Pc Się Wyłącza

[Kastrillo]

Witam,

Widzę podobny temat ale mój problem jest trochę inny.

 

Od kilku dni komp zaczął się wyłączać tak po prostu.

Na pewno to nie jest spowodowane przegrzewaniem się, mówię tak ponieważ komp się wyłącza czasem rano gdy się go włączy po całej nocy.

Ale dla zasady;

System Temperature 33C

CPU Temperature 48C

 

Na pewno też nie jest to spowodowane żadnym softwerem.

Więc co? zasilacz czy płyta główna?

Ciekawe jest to że czasami nie chce się znowu włączyć, i trzeba wypiąć go z zasilania (dosłownie wyjąć wtyczkę z prądu) i zaskakuje znów, ale nie na długo.

Mój sprzęt to;

AMD Athlon 4000+ 64bit Dual Core

Geforce 8500 GT

2GB DDR2

Gigabyte GA-M52S-S3P

Qoitec SilentLine Q400 400W

 

Niestety nie mam drugiego wolnego zasilacza żeby sprawdzić czy problem by się powtarzał, stąd mój post tutaj :)

Jakieś pomysły?

Dzięki i pozdrawiam!

 

/Kas

Edytowane 9 Grudnia 2008 przez Kastrillo

[Gość Miodnyj]

Witam,

Widzę podobny temat ale mój problem jest trochę inny.

 

Od kilku dni komp zaczął się wyłączać tak po prostu.

Na pewno to nie jest spowodowane przegrzewaniem się, mówię tak ponieważ komp się wyłącza czasem rano gdy się go włączy po całej nocy.

Ale dla zasady;

System Temperature 33C

CPU Temperature 48C

 

Na pewno też nie jest to spowodowane żadnym softwerem.

Więc co? zasilacz czy płyta główna?

Ciekawe jest to że czasami nie chce się znowu włączyć, i trzeba wypiąć go z zasilania (dosłownie wyjąć wtyczkę z prądu) i zaskakuje znów, ale nie na długo.

Mój sprzęt to;

AMD Athlon 4000+ 64bit Dual Core

Geforce 8500 GT

2GB DDR2

Gigabyte GA-M52S-S3P

Qoitec SilentLine Q400 400W

 

Niestety nie mam drugiego wolnego zasilacza żeby sprawdzić czy problem by się powtarzał, stąd mój post tutaj :)

Jakieś pomysły?

Dzięki i pozdrawiam!

 

/Kas

Niestety będziesz musiał znaleźć drugi zasilacz,bo to jego wina.

I co to za badziewie,co teraz używasz?

[Orgiusz]

Niestety będziesz musiał znaleźć drugi zasilacz,bo to jego wina.

I co to za badziewie,co teraz używasz?

Oczywiscie. Bo Huntkey jest badziewny. Do tego sprzetu wiecej nie potrzeba wiec...

 

I po co cytat pierwszego i jedynego posta?

[Kastrillo]

Dzięki za pomoc, wymieniłem zasilacz i jak do tej pory wszystko jest ok.

Poczekamy zobaczymy ;-)

[3rr0r]

A na co wymieniles, jesli mozna wiedziec?

[Kastrillo]

Zasilacz wymieniony na Chiefteca.

[Gość NZR]

Oczywiscie. Bo Huntkey jest badziewny. Do tego sprzetu wiecej nie potrzeba wiec...

 

I po co cytat pierwszego i jedynego posta?

Orgiusz a gdzie tam jest napisane ze on posiada Huntkeya ? :unsure:

[Orgiusz]

Orgiusz a gdzie tam jest napisane ze on posiada Huntkeya ? :unsure:

Wszedzie tam gdzie uzyjesz google/ szukajki? Bo Qoltec jest robiony na Huntkey'u.

[fazi86]

Podpinam się pod temat. Mam bardzo podobne objawy z kompem z siga. Gdy był dłuższy czas wyłączony w przeciągu kilku minut od włączenia następuje reset (dzisiaj zamiast resetu się wyłączył, musiałem odłączyć zasilanie i odczekać chwilę żeby się odpalił). Po tym resecie już jest wszystko ok, mogę go obciążać i nic się nie dzieje (orthos i super pi proc przechodzi stabilnie). Konfig w podpisie, dodam że procka skręciłem na 2,66GHz, popodbijałem lekko napięcia na wszystkim, pamięci ustawiłem wg spd, wyłączyłem eist, próbowałem przestawić tryb ahci na ide i dalej nic. Napięcia jakie daje zasiłka to na linii 5V - 5,02-5,05V, a na linii 12V największa rozbieżność to: 11,86-11,92V. Linii 3,3V już mi się nie chciało mierzyć. Też wina zasiłki czy może jednak coś innego?

Mały update: pamięć obsadzona w slotach 2-4 komp się wyłącza, pamięć w slotach 1-3 tylko reset przy rozruchu na zimno. W slotach 1-3 memtest pod dosem nie zgłasza problemów, na 2-4 nie sprawdzałem. Może to wina mobo? Bios najnowszy...

Edytowane 16 Grudnia 2008 przez fazi86

[Fredek]

Jakie dałeś napięcie na pamięci i jakie timingi? Zworke masz na ile mhz?

[fazi86]

Zworka na płycie na 333mhz i na takiej szynie proc chodzi, pamięci asynchro na 800MHz, timingi 5-5-5-15 (pozostałe 38-12-12-12-12), napięcie na pamięciach w tej chwili 1,9V.Pozostałe napięcia wyglądają następująco: CPU 1.4V, VTT 1.2, NB 1.275, SB I/O 1.6, SB Core 1,15. Wcześniej wszystkie napięcia oprócz CPU były na def, podbiłem po pojawieniu się tych resetów dla testu. Komp chodził stabilnie przez prawie rok z podkręconym procem jak w sigu, resety pojawiły się z miesiąc temu ale na początku je olewałem bo tak nie przeszkadzały.

 

Jeszcze mały update sytuacji. Wczoraj rozkręciłem zasilacz i przeczyściłem go z kurzu (dużo nie było bo z miesiąc temu to robiłem). Dzisiaj rano żadnego resetu nie było. Wcześniej jak go przeczyściłem z kurzu tak samo, wszystko było ładnie przez kilka dni, może tydzień i znów się pojawiły. Myślałem że to przypadek ale najwyraźniej nie. Tylko dlaczego tak się dzieje to nie rozumiem, i ocb z tymi pamięciami w slotach 2-4... :mur:

Edytowane 17 Grudnia 2008 przez fazi86

[Fredek]

Być może procek lekko Ci się zdegradował jeśli chodzi o OC i po roku czasu potrzebuje większego V, spróbuj dać mu 1,45v i zobacz czy komputer będzie się dalej dziwnie zachowywał.

[fazi86]

Optymistycznie nastawiony do tego że dziś rano nie miałem restartu, ustawiłem na razie 3.04GHz czyli tak jak jechał do tej pory na 1.475V a reszta napięć std. Póki co stabilnie, ale zobaczę jutro rano. Jak będzie się resetował to ustawię tak jak sugerujesz i sprawdzę.

 

I dzisiaj bez resetu :/ Ja już nic nie rozumiem. Tak jak mówiłem otworzyłem kompa rozkręciłem i lekko przedmuchałem z kurzu zasiłkę (żeby wyciągnąć zasilacz ściągam chłodzenie z procka, wyciągam grafę i ramy). Dużo kurzu w tym zasilaczu nie było bo z miesiąc temu też go otwierałem i wtedy miałem przynajmniej kilka dni spokoju. Może to przez wyciągnięcie i dociśnięcie ramu? Czy może jednak zasiłka? Procka nawet nową pastą nie smarowałem bo stara jest dobra ;)

Edytowane 18 Grudnia 2008 przez fazi86