Procesor Zabity Przez Undervolting

[sthEn]

Mam chyba dość niecodzienny problem. Wieczorem zachciało mi się sprawdzić, do ilu można zjechać z temperaturą na 4 rdzeniach, więc powoli zacząłem obniżać VCore dla procka, zjezdżając do około 1.02V. W pewnym momencie już się nie chciał uruchomić. Wszystko pięknie i fajnie, bo z miejsca spróbowałem resetować bios, co niestety nie pomaga. Nic nie piszczy, nic nie wylane, temp ZAWSZE utrzymywane w normie.

 

Co już zrobiłem:

 

. Reset biosu, zarówno zworka jak i bateria - nie pomaga.

. Rozłożenie wszystkiego i złożenie jeszcze raz, dla pewności - nie pomaga.

. Żonglerka pamięciami, różne kombinacje w różnych slotach - nie pomaga.

. Zasilacz sprawdzony miernikiem, wszystkie możliwe schematowe wejścia - wszystko w normie.

. Procesor wyjęty, wyczyszczony, nowo nałożona pasta - nic nie wskazuje, aby był spalony.

. Płytę obejrzał (wizualnie) elektryk z wykształcenia i zawodu, nic nie wygląda na spalone/wylane/wypukłe.

 

Z serii 'dziwne':

 

. Nic nie piszczy - w starych czasach, jak wystąpił jakiś konflikt, to przeważnie płyta dawała po uszach. Tutaj nawet jak nie podłącze procka to cichutko.

. Płyta na 100% dostaje JAKIEŚ napięcie - ledziki sie świecą.

. Całość zachowuje się, jakby pomimo resetowania biosu wciąż próbowała wstać na tym niskim napięciu - parę sekund pochodzi i reset jeszcze przed postem.

 

Nie pisałbym, jakbym naprawdę nie był w akcie desperacji, brak mi już pomysłów. Cóż jeszcze można sprawdzić? Pod ręką nie mam NIC zastępczego, także nie mam jak zdiagnozować uszkodzonej części. Osobiście obstawiam płytę albo procesor. Wszystko o czym mowa, wypisane w podpisie.

 

Pozdrawiam,

sth

Edytowane 10 Grudnia 2008 przez sthEn

[pc_max]

O ucho mi się obiło, że zbyt duży undervolting może uszkodzić procka- tylko zdaje się chodziło o procesor karty graficznej. Być może to brednie- organoleptycznie nie sprawdzane.

 

Piszesz, że myk z baterią był robiony- długo bateria była odłączona? Tak z pół/godzinę możesz spróbować.

[Gość <account_deleted>]

Być może zbyt krótko resetowałeś bios. Dla pewności wyjmij baterię i zrób zwarcie na stykach w gnieździe przez conajmniej jakieś 10s. Komp musi być wówczas odłączony od sieci - resetowanie biosa, gdy zasilacz jest na stand-by może uszkodzić mobo.

 

Po włączeniu kompa najpierw trzeba zmierzyć vcore, żeby dalej coś gdybać.

[sthEn]

Eee, rozumiem że brak -5V jest czymś normalnym?

 

[3rr0r]

Tak, w nowych zasilaczach ta linia ktorej brakuje na zdjeciu, nie jest juz potrzebna.

[sthEn]

Piszesz, że myk z baterią był robiony- długo bateria była odłączona? Tak z pół/godzinę możesz spróbować.

Bateria wyjęta na godzine - wciąż nic. No cóż, jutro zabieram płyte i procka na serwis. Dobrze, że pracuje w firmie, która zajmuje się również handlem tego typu asortymentem, to przynamniej mi wymienią na miejscu w razie czego.

 

EDIT. W sumie trochę poczytałem (Google Power), i znalazłem jeden z możliwych scenariuszy. Obniżenie napięcia procesora + podwyższone napięcia DDR2 = kontroler pamięci na płycie wącha kwiatki :/

Edytowane 10 Grudnia 2008 przez sthEn

[sthEn]

A wiec udało się ustalić co nie bangla w komputerze - jednak procesor. Okazało się, że undervolting MOŻE zabić procka w takim samym stopniu jak O/C, i w końcu jest na to dowód :) Szkoda tylko, ze to moja sztuka dostała ten 'przywilej' ;) Nowy procesor już jest w drodze do mnie (przywileje partnera Intela <paker>), ale sam fakt zaistniałej sytuacji pogrąża w smutku ;]

Edytowane 10 Grudnia 2008 przez sthEn

[Killer85]

A wiec udało się ustalić co nie bangla w komputerze - jednak procesor. Okazało się, że undervolting MOŻE zabić procka w takim samym stopniu jak O/C, i w końcu jest na to dowód :) Szkoda tylko, ze to moja sztuka dostała ten 'przywilej' ;) Nowy procesor już jest w drodze do mnie (przywileje partnera Intela <paker>), ale sam fakt zaistniałej sytuacji pogrąża w smutku ;]

 

No to h..o :(

[sthEn]

Jakos przezyje, zwlaszcza ze otrzymam nówke. Po cichu mam nadzieje, ze wymienią na E0 ;>

[Killer85]

No i spoko:)

 

Zobaczymy teraz jak mój E2160 na napięciu 0.95v i standardowym taktowaniu się zachowa...

 

Przeszedł orthosa i super PI

 

Pożyjemy zobaczymy...gwarę na niego mam jeszcze do 2010

[sthEn]

Hah, dostałem E0 ^^

[pc_max]

A jednak dobrze słyszałem...

No nic- kondolki z powoda zejścia i gratki z powoda nowego nabytku.

[Maniakalny]

:blink: :blink: :blink: miales bardzo dużego pecha jak widać

do tej pory mialem e2140/e2160/e2180/e6320/e7200/e8400/e8500 ktore puszczałem ponizej 0,8-0,9V i jak dotąd zaden nie padł, gdy zszedłem za nisko oczywiscie komp nie wstawał ale pomagał, clr_cmos

coś nie chce mi sie w to wierzyc ze to nie płyta, ale róznie to bywa ;)

[zgf1]

Dziwne moj E6750 pracuje na 2.66 przy napieciu 1.125V zamiast 1.35V

Przy taktowaniu 1600MHz dostawal tylko 0.9V

Przy 0.85V byl restart po prostu...

 

 

@Maniakalny

Swoja droga dziwnie mamy, inni podnosza vcore, podkrecaja, a my obnizamy nie tylko takty ale i napiecie ;D

[Sobota]

Mógłby ktoś naukowo wyjaśnić w jaki sposób procesor może umrzeć przez Undervolting? Bo mi się jakoś w to nie chce wierzyć. :blink:

Edytowane 27 Grudnia 2008 przez Sobota