Czy Komputery Są Niebezpieczne Dla Ludzi?

[TomaszPaweł]

Witam!

Czy komputery są niebezpieczne dla ludzi?

Podpowiedź II

Wbrew pozorom temat nie jest ani śmieszny ani dziwny.

Czy wam również zdarzyły się jakieś niebezpieczne przygody z PC?

Mój kolega włożył spękaną płytkę do CD-Romu.... Efekt był taki, że napęd rozerwał płytkę, i wywalił tak w obudowę kawałkiem plastiku że aż ją wygiął.... Komputer stał na biurku koło głowy kolegi....

Zupełnie inną kwestią są takie wizje jak ta pokazana w filmie EagleEye Edytowane 19 Grudnia 2008 przez TomaszPaweł

[Caleb]

Nieźle, potrzebna na to licencja? :D

[ULLISSES]

Przy pomocy pluszowej maskotki można udusić człowieka. Czy pluszowe zabawki są śmiertelnie niebezpieczne?

[Drunk_ZoZol]

Nie wiem czy brać tą ankietę na poważnie, gdyż na tym forum jeszcze za czasów nazwy Tweak.pl była mowa na temat pierwszego filmiku, i praktycznie niemożliwym jest, by procesor w ten sposób wybuchł, i przy okazji zrobił dziurę w blacie... Czytałem kiedyś że były jakieś problemy z bateriami do laptopów Dell'a, ale czy to jest niebezpieczne? [;

 

No chyba że bierzemy pod uwagę, że komuś spadnie na nogę komputer czy coś... [;

Edytowane 18 Grudnia 2008 przez Drunk_ZoZol

[ULLISSES]

Temat otwieram i czekam na jakąś dyskusję, bo jak na razie to linki rzeczywiście nie pasują do tego działu.

 

Do kolegów po fachu: Proszę nie zamykać tematu - zobaczymy jak się rozwinie.

 

Do autora wątku: proszę o treściwą i ciekawą dyskusję.

[Goru]

Dopóki ma się nad komputerem kontrole nie jest on niebezpieczny, przynajmniej tak mi się wydaje

[Gość Pigmej]

Filmiki pokazują niezgodne z przeznaczeniem użycie kompa (celowe uszkodzenie baterii, zdjęcie chłodzenia z proca). Jak z każdą inną rzeczą, NIEZGODNE z przeznaczeniem użycie może być niebezpieczne. Nie widzę w tym nic dziwnego.

- gaz wybucha- czy powinniśmy zabronić doprowadzania gazu do ogrzewania domu,

- prąd zabija- j.w.

- itd.

[Armo]

Pigmej ma rację. Sprzęt używany zgodnie z przeznaczeniem nie zrobi nikomu krzywdy.

 

Jakoś nigdy nie słyszałem aby komputer zrobił komuś większą krzywdę. Zdarzają się wady fabryczne sprzętu, jak wymieniony wcześniej laptop, ale są to wypadki marginalne.

Ktoś kto naoglądał się amerykańskich ( i nie tylko ) filmów może mieć jakieś obawy, ale fantastyki nie należy wkładać w rzeczywistość, a sztuczna inteligencja i wrogie ludziom komputery puki co nam nie grożą.

Wystarczy poświęcić trochę czasu i zadbać o swój sprzęt, regularnie go czyścić z kurzu, używać zgodnie z przeznaczeniem, a nic złego z jego strony nam nie grozi. Większe szanse mamy trafić szóstkę w totka ;)

 

Dosiego roku dla wszystkich forumowiczów od Armo :)

[SpAceR]

Czy komputery są niebezpieczne dla ludzi?

Tak, ale nie w tym sensie. Przykłady też dobrałeś niezbyt dobre.

 

 

Podpowiedź II

 

1 - fake. Wielu ludzi próbowało powtórzyć eksperyment (ja też). Identyczny efekt daje tylko miniaturowa petarda ukryta pod prockiem.

2 - celowe działanie autora filmu.

 

3 - na 99% fake. Ten program nie szedł na żywo, a "wybuch" baterii (czy też czegokolwiek montowanego przez fabryke w laptopie) jest dużo mniej widowiskowy. To wyglądało na "wybuch" kondensatora elektrolitycznego sporej pojemności, typu raczej niespotykanego w laptopach.

 

Wbrew pozorom temat nie jest ani śmieszny ani dziwny.

Ano nie jest ani dziwny ani smieszny, z tym że ewentualne zagrożenia widzę raczej nie w sferze fizycznej. Łatwiej o wypadek przy obsłudze młotka niż komputera ;)

 

Czy wam również zdarzyły się jakieś niebezpieczne przygody z PC?

 

Mój kolega włożył spękaną płytkę do CD-Romu.... Efekt był taki, że napęd rozerwał płytkę, i wywalił tak w obudowę kawałkiem plastiku że aż ją wygiął.... Komputer stał na biurku koło głowy kolegi....

Pomijając fakt że kolega jest zapewne niepełnosprytny (bo kto normalny wkłada popękaną płytę do napędu??), to rzeczywiście "wybuchy" CD/DVD są stosunkowo często spotykane.

Najniebezpieczniejszą przygodą z PC jaką przeżyłem był upadek kompa w solidnej obudowie maxi-tower (jeszcze AT). Gdyby nie buty z metalowymi noskami zapewne nie skończyło by się na strachu.

[PelzaK]

jeśli chodzi o wybuch procesora, dokładniej układu scalonego, to jest to jak najbardziej możliwe. Nie wiem czy film1 akurat jest prawdziwy czy nie. Tak samo to że Ty czy inni próbowali i nie wybuchło dowodzi jedynie temu, że Wam nie wybuchło. Parę razy widziałem przelatujące kawałki układu scalonego po eksplozji :)

[zzizzy]

Czy przegrzany proc nie powinien się po prostu stopić? W końcu koleś zdjął chłodzenie, które w ogóle nie było zaczepione, tylko 'położone' na procku. Powinien pojawić się dym, a ten także się nie ujawnił...

 

Aż takiego ikstrim nie prowadzę, ba, boję się podnieść vcore powyżej 1.3V ;>

[PelzaK]

moje scalaki też nie dawały oznak, że zamierzają skończyć na ścianie :). Aczkolwiek nie upieram się, że to na filmie to prawda w tym konkretnym przypadku.

[SpAceR]

Aczkolwiek nie upieram się, że to na filmie to prawda w tym konkretnym przypadku.

Słusznie czynisz, albowiem samo dokładne zapoznanie się z filmem wystarczy żeby zakwalifikować go do kategorii "fake". Dla porównania:

http://www.tomshardware.com/reviews/hot-spot,365-6.html

 

Na początek obrazki z filmu:

(1:38)

(0:50)

 

a teraz procesory które rzeczywiście "eksplodowały" w wyniku przegrzania:

 

Wyjaśnienie:

w procesorze przegrzewa się rdzeń, i to on ZAWSZE ulega w takim przypadku uszkodzeniu mechanicznemu. Na filmie widać że nawet po wydlubaniu procka ze ściany rdzeń jest cały :blink:

Druga fotka z filmu pokazuje płomień eksplozji wydobywający się spod procesora, co tłumaczy dziurę w płycie głównej i jednocześnie demaskuje sposób w jaki zrobiono trick. Żaden z fragmentów procesora na filmie nie poleciał "w dół", a w sockecie nie ma normalnie nic co by mogło wywalić taki kawał laminatu (nawet po podłączeniu 230V).

 

PelzaK - ja też nieraz widziałem "wybuchające" podzespoły, i właśnie dlatego film od razu mi nie pasował. A że miałem kilka starych procków AMD ... (i tak były uszkodzone! ukruszenia itp, w sam raz żeby podłączyć 12V na zasilanie i zobaczyć JAK wybuchają).

[HucK]

Kiedyś na PPC znalazłem link do takiej strony ze śmiesznie zniszczonym sprzętem komputerowym (np tona pasty procku), teraz szukajka nic mi nie pokazuje... :/ Może macie ten adres?

[Sysak]

To ja poruszę temat od zupełnie innej strony. Czy trzymanie laptopa na brzuchu czy jajkach faktycznie niezdrowe i może prowadzić do bezpłodności i jest to potwierdzone? Jeśli tak to co jest przyczyną? Ciepło czy jakieś fale elektromagnetyczne? Z racji tego ze kupe czasu spędzam z lapkiem w łóżku właśnie w ten sposób a swój sprzęt lubię i nie chce żeby mu się coś stało, jest to dla mnie dość ważne. z góry thx. ;-)

[costi]

Cieplo glownie.

 

Jak chcesz lezec z lapem w lozku, to skombinuj sobie jaks podstawke pod komputer - bedzie zdrowiej i dla lapka, i dla Ciebie ;)

[PelzaK]

To ja poruszę temat od zupełnie innej strony. Czy trzymanie laptopa na brzuchu czy jajkach faktycznie niezdrowe i może prowadzić do bezpłodności i jest to potwierdzone?

Tak samo jak noszenie telefonu w kieszeni spodni... a już dwójkę mam ;)

[Gość Pigmej]

Tak samo jak noszenie telefonu w kieszeni spodni... a już dwójkę mam ;)

Czyżbyś sugerował, że działanie jest wręcz odwrotne :wink: :lol2: :lol2:

[Kwazor]

Pigmej niekoniecznie....

 

Moze miec np same córki ... Mam kumpla który pracuje przy radioliniach mikrofalowych.. i co ? 2 córka mu sie urodziła....

 

Ja tez jestem radiowcem ale Syna mam :D bo pracuje na znacznie nizszych częstotliwosciach...

 

Co do wybuchania polprzewodników to nie raz ni wybuchł tranzystor mocy koło twarzy... wrazenie takie jak bys dostał piaskiem..+ głosny strzał..

 

Co do bateri w lapach Della była to wada fabryczna ( IBM chyba R60 mial dokladnie ta sama baterie ) i tego nie pisza w instrukcjach ale bateria litowo jonowa moze ulec samo zapłonowi po wstrzasie...

 

A ilu z was spadła komórka.....

 

Zaraz bedziecie gledzic ze oo defentyzm sieje bo nic sie nie stało ... do czasu.. 2 czy 3 lata tenu splonał samochod w niemczech własnie z powodu zaplonu baterii w komórce..