Wszystko O Seagate Barracuda 7200.12

[chemiczny_ali]

Że RAID na 7200.12 is GOOD .. <_<

A dlaczego miało by być inaczej?

 

A kolega co wniósł do tematu prócz bezwarotściowego posta?

 

Wyniki całkiem dobre. Czas dostępu nawet przyjemny.

A tu kolega jeszcze ma coś do dodania :lol2: Typ wrzucił tu niczym nie różniące się wyniki, a wyniki raid już ktoś podawał kilka stron temu :wink: To jest tak jak ktoś chciał nam pokazać, że słońce na prawdę świeci :) Jak już rafa napisał jak już ktoś podaję wyniki raid (suche wyniki z zerową dozą komentarza) to lepiej w odpowiednim temacie, bo tu już to wszyscy widzieli :wink:

 

A jak chcesz konstruktywnie to cóż można napisać (jeżeli opinię o głośności się potwierdzą)? Seagate nie ma nic do zaoferowania poza ładnymi wykresami w hdtach chociaż trzeba przyznać, że tutaj nie udało im się popsuć czasu dostępu :D pzdr

[eyah]

toman prosił o więcej wyników z raida 0 wcześniej :wink:

Edytowane 3 Lutego 2009 przez eyah

[rafa]

Wyniki PCMark Vantage:

 

F1 320GB: 3826

Barka 7200.12 500GB: 5463

Na pojedyńczym dysku taki wynik? wow! :unsure: nieźle

[radiergummi]

Nom single :]

[luqasss]

I bardzo się dziwie, jak ludzie tu piszą, że w Idle 12-ka jest cicha.... szum talerzy jest potężny o ile w dzień to nie przeszkadza tak bardzo o tyle w nocy to największa suszarka z w/w

A testowałeś na Viscie ? Czy XP ? ja dodam od siebie że miałem (bo już sprzedany) Barke 7200.11 ES.2 750 GB 3 talerzową (odrazu wrzuciłem new firmware SD06) zmontowałem sprzęta na Viscie x64. Tragedia jeśli chodzi o dysk pod względem IDLE. Dysk ciągle mielił, chrobotał niemiłosiernie jakby miał z 10lat. Problem rozwiązał się po wrzuceniu XP. Dysk ucichł a chrobot głowic był słyszalny ale tylko przy kopiowaniu np. Nie było on jednak taki jak wcześniej - cichszy jakby , przyjemniejszy.

 

Także hmmm może warto byłoby przetestować na XP ? Zamierzam się właśnie teraz nad kupnem nowego dysku i nachodzi mnie właśnie na Baracude 7200.12 500GB na talerzu ale nie chciałbym by mi tak okrutnie chrobotała jak ten ES.2

[xadamx]

A testowałeś na Viscie ? Czy XP ?

Nie mam nawet Visty. Testowałem na szybko pod Ubuntu 8.1, Win XP Sp3 i Win Seven beta. I nie chodzi tu o mielenie tylko szum talerzy, który jest większy niż w WD400AAKS, 500AAKS i Samsungu HD642jj które akurat miałem pod ręką. Jak pisałem wczesniej głowice chodzą bardzo przyjemnie, więc to akurat nie przeszkadza.... ale ten szum w szczególności jak komp na noc zostawiony to...... chciałbym, żeby to było tak, że ja miałem pecha bo to bardzo fainy dysk. Ale druga sztuka którą miałem była taka sama...

[rafa]

A testowałeś na Viscie ? Czy XP ? ja dodam od siebie że miałem (bo już sprzedany) Barke 7200.11 ES.2 750 GB 3 talerzową (odrazu wrzuciłem new firmware SD06) zmontowałem sprzęta na Viscie x64. Tragedia jeśli chodzi o dysk pod względem IDLE. Dysk ciągle mielił, chrobotał niemiłosiernie jakby miał z 10lat. Problem rozwiązał się po wrzuceniu XP. Dysk ucichł a chrobot głowic był słyszalny ale tylko przy kopiowaniu np. Nie było on jednak taki jak wcześniej - cichszy jakby , przyjemniejszy.

 

Także hmmm może warto byłoby przetestować na XP ? Zamierzam się właśnie teraz nad kupnem nowego dysku i nachodzi mnie właśnie na Baracude 7200.12 500GB na talerzu ale nie chciałbym by mi tak okrutnie chrobotała jak ten ES.2

:blink: idle to jest idle!

Skoro Vista coś w danym momencie mieli to nie jest idle! Trzeba powyłączać niepotrzebne procesy i nie ma kłopotu.

A dysk jak szumi to nie od głowic.

[luqasss]

Wlaczam Viste , nic nie robie i to wg Ciebie nie jest iddle ? To ja nie chce wiedzieć jak Ty doprowadzasz kompa do stresa ... Ehhh ... wiadomo że można dużo rzeczy wyłączyć ale to się mija z celem. System to system. Instaluje i ma być i ma nie mielić skoro nic nie robię. A że Vista jest jaka jest . Jak XP dał rade to i Vista powinna.

Edytowane 4 Lutego 2009 przez luqasss

[radiergummi]

Ale Vista sobie sama dłubie na dysku jak nic robisz i ma w nosie twoje zdanie na ten temat. Kumasz Pan?

[olafo]

Ale Vista sobie sama dłubie na dysku jak nic robisz i ma w nosie twoje zdanie na ten temat. Kumasz Pan?

Ja kiedyś szukałem rozwiązania jak wyłączyć to straszne mielenie dyskiem po załadowaniu się visty przez ok 2 minuty. Myślałem, że to zniknie jak wyłącze usługę "wstępne ładowanie do pamięci". Jednak po jej wyłączeniu vista dalej mieli dyskiem po każdym uruchomieniu komputera (w tym wypadku laptopa, na stacjonarnym mam starego dobrego xpka). Ale trzeba przyznać, że jak już vista pomieli tym dyskiem na początku to później jest już cisza. Jedyne sensowne wyjście z tej sytuacji to zaopatrzenie się w ssd albo powrót do xp, problem głośności znika.

[luqasss]

Ale Vista sobie sama dłubie na dysku jak nic robisz i ma w nosie twoje zdanie na ten temat. Kumasz Pan?

No dobra a czy ja mowie że czegoś nie kumam ? Fakt faktem dysk na viście jest głośny to tylko chciałem wnieść w ten watek bo wydaje mi się że dysk tej pojemności za ponad 500zł powinien być bardziej dopracowany pod tym względem tak ? Więc wasze uwagi są dla mnie nieco dziwne. Rozumiem, że mieli ale nawet na XP (przykładowo kopiując pliki) dysk aż tak głośno nie chodzi ... a dostaje większe obciążenie w porównaniu z tylko chodzącą Vista.

 

 

Ja kiedyś szukałem rozwiązania jak wyłączyć to straszne mielenie dyskiem po załadowaniu się visty przez ok 2 minuty. Myślałem, że to zniknie jak wyłącze usługę "wstępne ładowanie do pamięci". Jednak po jej wyłączeniu vista dalej mieli dyskiem po każdym uruchomieniu komputera (w tym wypadku laptopa, na stacjonarnym mam starego dobrego xpka). Ale trzeba przyznać, że jak już vista pomieli tym dyskiem na początku to później jest już cisza. Jedyne sensowne wyjście z tej sytuacji to zaopatrzenie się w ssd albo powrót do xp, problem głośności znika.

No dokładnie. Na XP przyznam nie jest to aż tak uciażliwe. A ssd jeszcze drogie ;)

[rafa]

Wyłączenie indeksowania na każdej partycji bardzo pomaga.

 

Przy okazji - ssd przez to "mielenie" traci na żywotności inaczej mówiąc poprostu szybciej sie zużywa...

[radiergummi]

Obecnie już nie jest tak jak było wcześniej, a to za sprawą jakiegoś tam update'u (ale numeru sobie nie przypomnę). Wczoraj posadziłem wreszcie Viste na barce. No jest petarda. Także obecnie w kompie wirują dwa talerze i czytają cztery głowice.

Edytowane 5 Lutego 2009 przez radiergummi

[Kuba_T1000]

prośba...

sprawdzcie na swoich barkach 7200.12 500gb jaką macie ilość realokowanych sectorów ...

 

u mnie było ok do momentu puszczenia HDtune'a(test na bad sectory) jeden przebieg i jeden realokowany sektor, drugi przebieg i już dwa :/

mając mozliwość wymieniłem ten egzemplarz na drugi i na nim hdtune chodził ok, nie było realokowanych sektorów, wyłączyłem kompa.

ale następego dnia włączam i w smarcie już jest realokowanych sektorów 6...

dyski są "zapchane" w 90%, a czas pracy to odpowiednio 20h i 6h i już problemy... kolejny dysk będę miał w poniedziałek to sprawdze i dam znać...

[radiergummi]

Mi dobiły na razie do 13. SeaTool twierdzi, że wszystko gra. Dyski gruntownie przejechane scandiskiem i wszystko cacy. Zaczynam sie przekonywać, że jest S.M.A.R.T. i S.M.A.R.T. by Seagate :f

[Elektronek]

Kuba

Zrób pełny skan w MHDD, wtedy się dowiesz, czy nie masz powierzchni talerzy trzepniętej.

[radiergummi]

Dziś podskoczyło do 20:

 

HD Tune:

 

SeaTools Long:

 

Porównanie czystego dysku bez danych i partycji (niebieski) vs obecnie 3 partycje i dane (czerwony):

Edytowane 8 Lutego 2009 przez radiergummi

[chemiczny_ali]

I to by było na tyle w kwestii wrażliwości programów hd tach/tune na ilość danych na dysku :wink: pzdr

[radiergummi]

Pogadałem sobie z supportem Seagate'a na czacie online i powiedział, żebym dla dysku wewnętrznego użył wersji SeaTools pod DOS. Jednocześnie zapewnił mnie, że jeśli on nic nie wykryje to dysk jest w 100% sprawny.

 

 

Także mogę spać spokojnie.

Co do wrażeń ze sprawowania się dysku w codziennym użytkowaniu. Wydawać by się mogło, że Samsung F1 to jest już wypas, ale jeśli weźmiemy nową barkę to różnica jest bardzo duża na plus.

[luqasss]

Potwierdzam porównując go do 7200.11 ES.2 . Jednotalerzowiec jest zdecydowanie mniej hałaśliwy niż ES.2 ... Wręcz dla mnie bezgłośny. Prędzej usłyszę wiatrak BOXowy intela czy szum powietrza z karty GTXa niż szum talerzy ...

[ginder]

w gralu 2 modele do wyboru w takiej samej cenie : ST3500410AS i ST3500418AS.

 

Ktory lepszy ?

[jarekakahans]

w gralu 2 modele do wyboru w takiej samej cenie : ST3500410AS i ST3500418AS.

 

Ktory lepszy ?

ST3500418AS jest wykrywany jako ST3500410AS więc znowu jakaś kiszka. Bierz dysk z wersja firmware CC33 mam lepszy czas dostępu i trochę szybszy transfer od dysku z wersja firmware CC31.

[ginder]

http://www.gral.pl/preview/Seagate/Seagate...topadly_41.html

 

http://www.gral.pl/preview/Seagate/Seagate...topadly_07.html

 

ktory z tych dwoch ?

 

po czym poznac firmware przed zakupem dysku ? :)

[jarekakahans]

http://www.gral.pl/preview/Seagate/Seagate...topadly_41.html

 

http://www.gral.pl/preview/Seagate/Seagate...topadly_07.html

 

ktory z tych dwoch ?

 

po czym poznac firmware przed zakupem dysku ? :)

Słuchaj najlepiej by było jak byś widział dyski! Na naklejce będziesz widział jaką ma wersję firmware. Kurde ale tak to nie mam pojęcia. Teoretycznie dysk lepszy można rozpoznać po tej wersji oprogramowania tak mi się wydaje.......Znalazłem jeszcze coś takiego:ST3500418AS jest głośniejszy wg specyfikacji Seagate natomiast ST3500410AS jest cichszy ale ma czas dostępu gorszy o około 1ms Edytowane 12 Lutego 2009 przez jarekakahans

[rafa]

Potwierdzam porównując go do 7200.11 ES.2 . Jednotalerzowiec jest zdecydowanie mniej hałaśliwy niż ES.2 ... Wręcz dla mnie bezgłośny. Prędzej usłyszę wiatrak BOXowy intela czy szum powietrza z karty GTXa niż szum talerzy ...

To żadne pocieszenie, porównanie do dwóch wyjców ;)

[Labovsky]

Słuchaj najlepiej by było jak byś widział dyski! Na naklejce będziesz widział jaką ma wersję firmware. Kurde ale tak to nie mam pojęcia. Teoretycznie dysk lepszy można rozpoznać po tej wersji oprogramowania tak mi się wydaje.......Znalazłem jeszcze coś takiego:ST3500418AS jest głośniejszy wg specyfikacji Seagate natomiast ST3500410AS jest cichszy ale ma czas dostępu gorszy o około 1ms

Model 418AS to model wykrywany w systemie jako 410AS z oprogramowaniem CC33, a model 410AS jest wykrywany jako 410AS z oprogramowaniem CC31.

 

Pozdrawiam

Edytowane 12 Lutego 2009 przez Labovsky

[tommy_kt]

Zakupiłem następny dysk od Seagate, będzie jako systemowy: Barracuda 7200.12 500GB

 

Szału nie ma, trochę szybszy od modelu 11 500GB; ale jest postęp w stosunku do poprzednich serii (7, 9, 10, 11 - takie mam/miałem) jeśli chodzi o głośność głowic; nie ma chrobotania przy wyszukaniu, itp., cisza jak makiem zasiał (wiem co mówię, bo mam budę wpadającą w wibracje i drgania, a tu NIC!!!), jak w wersji barracuda IV za dawnych czasów :) CrystalDiskInfo, Everest twierdzą, że ma włączone AAM (to by tłumaczyło dlaczego taki cichy i dlaczego czas dostępu jest na poziomie ~14ms)

 

W Krakowie w PCProjekt i w Apollo są wersje tylko te oznakowane końcówką 418AS z firmware CC33; w systemie widoczny jako 410AS

 

Kto wybierze nową barkę 12 nie będzie zawiedziony. Nic tylko kupować. W RAIDzie będzie naprawdę rajdowo :razz:

 

W PCP jest miesiąc czasu na sprawdzenie wszystkich zakupionych podzespołów czy się nie wyłożą ;P

Edytowane 13 Lutego 2009 przez tommy_kt

[zzZZzz]

Pogadałem sobie z supportem Seagate'a na czacie online i powiedział, żebym dla dysku wewnętrznego użył wersji SeaTools pod DOS. Jednocześnie zapewnił mnie, że jeśli on nic nie wykryje to dysk jest w 100% sprawny.

 

 

Także mogę spać spokojnie.

Co do wrażeń ze sprawowania się dysku w codziennym użytkowaniu. Wydawać by się mogło, że Samsung F1 to jest już wypas, ale jeśli weźmiemy nową barkę to różnica jest bardzo duża na plus.

jednym słowem spławili cię - dysk ma bady ale nastąpiła relokacja(czyli podmiana na sprawne sektory z innego miejsca dysku)

teraz jak zarzucisz test to w miejscach gdzie głowica będzie czytać te nowe sektory będą spadki transferów - czasem nawet spore

 

przeskanuj mhdd czy nie masz więcej wadliwych - możesz je próbować naprawić bądź realokować(choć to z automatu robi firmware dysku)

[BuMeL]

Ogólnie jakieś 4 miesiące temu po raz pierwszy zaopatrzyłem się w 7200.11, po dwóch miesiącach wymieniłem go na drugi, sprawny, tens am model, po kolejnych dwóch miesiącach wziąłem na 14 dni testów 7200.12 i .... heh .... wymieniłem cały ten badziew z powrotem na samsunga. Z pewnością nie jestem pierwszą osobą, która pozostanie wierna Samsungowi ale cóż ... po raz kolejny w swoim życiu (i to kilka miesięcy z rzędu) miałem problemy z Barkami. Nie powiem, dyski są szybkie, w miarę ciche ale ich jakość pozostawia wiele do życzenia. W moim przekonaniu, po tym co zaobserwowałem testując ostatnio dyski to 7200.12 czeka taki sam los jak wadliwe 7200.11 .

Edytowane 14 Lutego 2009 przez BuMeL

[rafa]

To podziel się z nami tymi obserwacjami...