chemiczny_ali Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 Ojj... To nie o to chodzi, że dysk oddajesz na fizyczne dziesięć dni (chociaż może się i tak zdarzyć). Mniej więcej chodzi o to, że do 10 dni jak kupiłeś przez neta możesz odstąpić od umowy (czyli zwrócić towar) bez podawania przyczyny :wink: No to co jest chłopaki jeszcze dalej bawicie się w tej piaskownicy? :D Dyski wyczarowują sobie bady (panowie z serwisu twierdzą, że tak ma być :lol: ), ale co tam i tak jest cool i nie zmienię na nic innego :wink: pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
choody92 Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 Poczekam i zobaczę. Jeśli dalej będzie przybywać tych sektorów odeśle go na gwarancje i może dostane nową sztukę. P.S. Jak jest z gwarancją w esc.pl?? Do nich wysłać muszę na własny koszt a jak wygląda sprawa z odesłanie do mnie?? Kto pokrywa koszty przesyłki?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toms83 Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 Jak będzie się sypał, to po uzgodnieniu ze sklepem, odsyłasz zazwyczaj na koszt sklepu. Przy wymianie gwarancyjnej żadnych kosztów się nie pokrywa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 Prawie zawsze sie pokrywa koszt wysyłki do sklepu/producenta! Nieliczne wyjątki kiedy gwarant sam odbiera sprzęt. Spowrotem oni pokrywają koszt - to oczywiste. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 Prawie zawsze sie pokrywa koszt wysyłki do sklepu/producenta! Nieliczne wyjątki kiedy gwarant sam odbiera sprzęt. Spowrotem oni pokrywają koszt - to oczywiste. Nie w momencie odstapienia od umowy , jesli powolujesz sie na to (czyli niezgodnosc bo sprzet np. zwalony) tak sklep ma obowiazek zwrocic Ci calosc poniesionych kosztow , tylko ze malo ktory...informuje klienta o tym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toms83 Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 Prawie zawsze sie pokrywa koszt wysyłki do sklepu/producenta! Nieliczne wyjątki kiedy gwarant sam odbiera sprzęt. Spowrotem oni pokrywają koszt - to oczywiste. Jeśli realizujesz gwarancję ( nie odstępujesz od umowy, tylko wysyłasz żeby naprawili/wymienili sprzęt ) to na koszt sklepu. Parę razy wysyłałem na gwarancję i zawsze na koszt sklepu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
choody92 Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 A do jakiego sklepu wtedy odsyłałeś?? Jak to jest w esc.pl?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 Ja tez i zawsze na mój koszt. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
choody92 Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 Czyli muszę sam zamówić kuriera i zapłacić za przesyłkę. A gdy esc.pl odsyła to oni płaca za przesyłkę?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radiergummi Opublikowano 26 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2009 no do licha ciężkiego chyba ci już wyjaśnili. zadajesz pytania jak 5 letnie dziecko. :mur: ewentualnie tak ciężko jest skrobnąć maila czy zadzwonić do esc? co za naród, co za ludzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toms83 Opublikowano 26 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2009 Ja tez i zawsze na mój koszt. Ale kwestię gwarancyjną? I Ty płaciłeś? Dziwne. Ostatnio coś naprawiałem ( wymiana na nowe ) w komputroniku. Mailem opisałem co się dzieje, za kilka godzin dostałem info że ma zamówić takiego a takiego kuriera, na paczce dać jakiś numer ( żeby wiedzieli że chodzi o kwestię gwarancyjną ) i paczkę wysłać na ich koszt. Czyli muszę sam zamówić kuriera i zapłacić za przesyłkę. A gdy esc.pl odsyła to oni płaca za przesyłkę?? TAK. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
USB Opublikowano 26 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2009 Ale kwestię gwarancyjną? I Ty płaciłeś? Dziwne. Ostatnio coś naprawiałem ( wymiana na nowe ) w komputroniku. Mailem opisałem co się dzieje, za kilka godzin dostałem info że ma zamówić takiego a takiego kuriera, na paczce dać jakiś numer ( żeby wiedzieli że chodzi o kwestię gwarancyjną ) i paczkę wysłać na ich koszt.W przypadku gwarancji dla mnie wydaje sie oczywsite, że to ja pokrywam koszty transportu. O ile sie nie myle, to w warunkach gwarancji jest taki zapis. Zresztą gdybym miał na ich koszt dostarczyć wadliwy sprzęt, to jadąc na miasto do sklepu miałbym żądać od nich zwrotu pieniędzy za paliwo/bilet autobusowy? :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 26 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2009 No dokładnie. Jak mówiłem wcześniej tylko nie liczni maja gwarancje door to door. A że konkurencja coraz większa to co po niektórzy wychodza naprzeciw klientom co się chwali. Np wspomniany komputronik - wielu na nim psy wiesza za ceny - ale ceny są za jakośc usług. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toms83 Opublikowano 26 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2009 Zresztą gdybym miał na ich koszt dostarczyć wadliwy sprzęt, to jadąc na miasto do sklepu miałbym żądać od nich zwrotu pieniędzy za paliwo/bilet autobusowy? :) No nie popadajmy w skrajności. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belrin Opublikowano 26 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2009 Ja mam miedzy 33-36. Rożnie programy podają, a przecież SMART jest jeden. Przejedź Long Self Testem pod DOS z Seatools. Jak nic nie wyjdzie to dysk jest ok. Seagate opiera się o swoje oprogramowanie przy diagnostyce, a nie o jakieś programy osób trzecich. Hej Ja mam podobnie.Reallocated Sector Count przychodziły co dzien,lub co kilka dni.Narazie mam 38.Dysku na gwarancje do sklepu oddac nie moge bo sklep juz nie istnieje.Jak narazie czekam i obserwuje.Jakby seatool zaczął pokazywac bady bede próbował zerowana(low format ). Co do głosnosci dysku to ja go nie słysze ale mam go we własnoręcznie wykonanym pudełku,robionym ze wzoru: http://www.frazpc.pl/b/182395 doskonale tez tłumi wibracje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrl Opublikowano 2 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2009 http://techreport.com/articles.x/16472 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SBeNder Opublikowano 3 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2009 niezłe przegięcie z tym czasem dostępu a to? With its performance all over the map, the Barracuda 7200.12 is difficult to recommend to enthusiasts looking for a speedy system drive. However, near-silent noise levels and low power consumption do make it an attractive option for quiet desktops and home theater PCs. kto by się tego spodziewał Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 3 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2009 No wyszedł im taki ECO dysk z czasem dostępu dłuuuuższym niż w dyskach 5400 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrl Opublikowano 10 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2009 http://www.wrzuta.pl/audio/4ytXPme0sE/ start i stop dysku. też tak macie? przy pierwszym włączeniu dysku hd tune sie zawiesił i dysk się samoistanie wylączył. przy restarcie systemu nie wykrywało dysku :D dopiero po wyłączeniu kompa załapał. Reasumując trzeba być głuchym żeby pisać, że ten dysk jest cichy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sivy(R) Opublikowano 10 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2009 [...] Reasumując trzeba być głuchym żeby pisać, że ten dysk jest cichy. Witam możesz zrobić taki test jak ->>TUTAJ<<- przez Szymona/czr ? chodzi o 2 instancje, jedna na 0%, a druga na 50% i block 256KB Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 10 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2009 (...) Reasumując trzeba być głuchym żeby pisać, że ten dysk jest cichy. Współczuję :wink: Ale teraz wiesz co miałem na myśli :mur: pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrl Opublikowano 10 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2009 http://www.wrzuta.pl/audio/3M9XfVuK2u/seag...2-1tb-file-copy Dźwięk przy kopiowaniu pliku pomiędzy partycjami. Nie do wytrzymania. Jak długo taki test ma trwać? I raczej musi być włączone NCQ. Więc mój test jest chyba nic nie wart :] Najdziwniejsze jest to, że toms83 napisał, że dysk jest niesłyszalny pod obciążeniem :lol2: . Albo ja mam jakiś zciach!y dysk, albo mamy inne podejścia do głośności dysków. update przy kopiowaniu pliku z jednej na drugą maksymalny transfer jaki zaobserwowałem to 25mb :lol2: średnia prędkość 15MB :lol2: update szum występujący przy nagraniu pochodzi od wentylatorków :] nie należy się nim kierować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toms83 Opublikowano 10 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2009 (edytowane) Najdziwniejsze jest to, że toms83 napisał, że dysk jest niesłyszalny pod obciążeniem :lol2: . Albo ja mam jakiś z[ciach!]y dysk, albo mamy inne podejścia do głośności dysków. No u mnie padaka leży na gąbce, może przez to jest lepiej. Nie wiem jak Ty masz zamontowane. A ten dźwięk w czasie pracy to z jakiej odległości, bo mi się coś wydaje że ucho przy samym dysku. P.S. Właśnie odpaliłem kompa ( zigejt w 2 kompie ) i pokopiowałem z 1 partycji na 2. Z uchem przy budzie trochę go słychać, ale nie jest tak źle jak w tym nagraniu. Edytowane 10 Marca 2009 przez toms83 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 10 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2009 No u mnie padaka leży na gąbce, może przez to jest lepiej. Nie wiem jak Ty masz zamontowane. A ten dźwięk w czasie pracy to z jakiej odległości, bo mi się coś wydaje że ucho przy samym dysku.Nie ośmieszaj się, gąbka to pomoże przy wibracjach, a szum talerzy to tylko jakiś SQD i do tego nie pozbędzie się problemu :wink: Reasumując prosta rada chcesz cichy dysk? Z daleka od Seagate'a :lol: Ale oczywiście znajdą się ludzie dla których te dyski będą niesłyszalne :D @Nierealny ten test co zrobiłeś to masz odpalić dwie instancje na raz ( z takimi ustawieniami co masz). A jak długo? Wystarczy minutka, bo transfer ustala się po kilku sekundach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toms83 Opublikowano 10 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2009 Nie ośmieszaj się, gąbka to pomoże przy wibracjach, a szum talerzy to tylko jakiś SQD i do tego nie pozbędzie się problemu :wink: Reasumując prosta rada chcesz cichy dysk? Z daleka od Seagate'a :lol: Ale oczywiście znajdą się ludzie dla których te dyski będą niesłyszalne :D @Nierealny ten test co zrobiłeś to masz odpalić dwie instancje na raz ( z takimi ustawieniami co masz). A jak długo? Wystarczy minutka, bo transfer ustala się po kilku sekundach No ja akurat mam oba kompy obok biurka, wszystkie dyski na gąbkach. Siedząc normalnie przy biurko przy kopiowaniu czegokolwiek na 12 nie ma szans słyszeć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 10 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2009 Przyznam sie szczerze , ze jesli te dyski tak piszcza jak na filmie tak seria 12 to szajs , dobrze ze moje 11 nie wydaja tak dziwnych odglosow bo pasc mozna , zwlaszcza w nocy przy graniu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 10 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2009 Oczywiście i okrutny świst talerzy również dodali w prezencie w serii 12 :lol: pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 10 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2009 Co masz na mysli? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toms83 Opublikowano 10 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2009 (edytowane) Co masz na mysli? Miał na myśli pewnie to, że Twoja 11 też piszczy, chwaszczy itd., tylko do tej pory nie zdawałeś sobie z tego sprawy :wink: (zresztą tak jak ja, że moja 12 w czasie pracy zakłóca lotnisko ). No ale kolega nas oświecił i od dzisiaj nie musimy żyć w nieświadomości. :lol2: Edytowane 10 Marca 2009 przez toms83 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 10 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2009 Co mam na myśli? Posty tego typu: Dysk absolutnie nie słyszalny z odległości 50 cm przy zamkniętej budzie przy pełnym obciążeniu. Gąbka rulez. :lol2:Potem okazuję się, że nagle dysk chodzi jak traktor, no ale "nie popadajmy w skrajności" ktoś tam napisał... Ja lubię być w skrajności... Zwanej ciszą :wink: Zresztą co to znaczy dysk piszczy? Jak dla mnie na tym nagraniu nie ma pisku. Jest za to przeraźliwe chrobotanie i okrutny świst który zagłuszają wentylatory (dlatego go nie słychać :D ) Widzisz Firekage dysk jest dopóty cichy dopóki jakiś bardziej wrażliwy user go przetestuje i wtedy pojawiają się posty typu "nie popadajmy w skrajności" :wink: Jak dla mnie EOT, bo jakoś ciężko mi uwierzyć, że Seagate po zciach!ej serii 10, naprawił błędy w serii 11 po czym znowu zrobił dwa kroki w tył :lol: pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...