Sportowiec Roku 2008 - Plebiscyt

[jonathan]

W srodowisku sportu az zawrzalo.

Sportowca roku 2008 otrzymal Robert Kubica. Wiekszosc ludzi powiazanych ze sportem jest zalamana. Rok 2008 byl rokiem olimpijskim. Nasi reprezentanci przywiezli ze soba zlote medale. By je zdobyc musieli okazac sie najlepszym z najlepszych na swiecie. Plebiscyt jednak wygrywa kierowca F1 ktory przez caly sezon zajal 1 najwyzsze podium a w klasyfikacji koncowaj znalazl sie poza podium.

 

Jakie jest Wasze zdanie??

 

PS

Mozna sie smialo wypowiadac... w jakis sposob opisac swoj wybor

[papillon86]

No tak, Robert wygrał tylko raz, ale weź pod uwagę że na wynik w F1 nie składa się tylko dyspozycja zawodnika ale także bolid, przygotowanie teamu itd..

IMHO Robert w pełni zasłużył na to wyróżnienie, pokazał równą formę w całym sezonie mimo że nie dysponował super bolidem a i wiele decyzji podjętych przez team było dla niego niekorzystnych.

Na olimpiadzie jest trochę inaczej, nie trwa tak długo jak sezon F1 i o zwycięstwie może decydować czysty fart, świetnym przykładem może być występ Wojciecha Fortuny w Sapporo 1972.

Edytowane 6 Stycznia 2009 przez papillon86

[jonathan]

Zastanawiam sie czy wiesz o czym piszesz... Olimpiada moze trwa i kilka dni ale niektorzy przygotowuja sie do niej cale zycie. Rywalizujesz z najlepszymi reprezentantami z calego swiata... A w F1 masz zamkniete grono kilkudziecieciu zawodnikow... Fartem mozesz wygrac kazdy wyscig...

[HeatheN]

Ja tez jestem za Robertem mimo iz nie ogladam jego wyscigow, z prostej przyczyny widzialem na DISCOVERY program o F1 i treningach (na sucho etc) ci kolesie naprawde musza sie poswiecac, reflex, skupienie, etc... Pełen szacun. No i dzieki niemu POLSKA (mimo iz nie mamy teamu w F1) mamy swoj maly wklad w F1;)

 

A reszta sportowcow..afery dopingowe spychają sportową rywalizację na dalszy plan. Tego sie nie da doslownie ogladac, wygra a po miesiacu ktos jego siuśki z przed 4 lat wyciaga i zaraz jakies spekulacje....brak czystej sportowej rywalizacji. No i F1 to takze technika, Robert nie biega, bolid kunszt mysli technologicznej wspolczesnych inzynierow....to jest duzo ciekawsze niz patrzenie jak sie Jamajczycy pocą na 400m... (odrazu powiem ze ja bym pewnie padl po 400m, wiec pewien podziw jest ale rownie dobrze mozna ogladac jak farba schnie na ścianie...te same emocje)

Edytowane 6 Stycznia 2009 przez HeatheN

[jonathan]

HeatheN trenowales kiedys cos tak na powaznie??

Chodzi mi o regularne treningi w klubie...

[ath]

HeatheN trenowales kiedys cos tak na powaznie??

Chodzi mi o regularne treningi w klubie...

Patrz av. :lol2:

 

Ja też bym wybrał Kubicę, jednak to pierwszy Polak w F1.

[HeatheN]

O jej ja oceniam efekt koncowy ...ogladasz w TV treningi sportowcow? Bo ja tylko ich zmagania (sporadycznie)

Agata Wróbel jest dobrym przykladem jak doceniamiy sportowcow... i potem takie afery, a to kasa, a to śmasa, a to brak treningow, a to za malo $$$.... odrazu sie rzygać chce...dobrze ze w F1 nie ma polskiego teamu bo by byly takie przekrety ze by nas odrazu wykluczyli...

 

Cala otoczka (afery?) zwiazane z sportowcami pozniej przyprawiaja o mldosci...a Kubica? Sluchalem z zaciekawieniem jego poczynan i tyle...

 

Na pewno do jego sukcesu przyczynily sie media, no i rzeczy o ktorych pisze zdarzają się nie tylko w PL jesli mam byc obiektywny...

 

A może Podolski;]?

[jonathan]

Nie chodzi tu o jakies osobiste wzmagania.

Tylko jak czytam niektore komentarze to mi sie ryj usmiecha, wiekszosc ludzi uwaza ze takie pchniecie kula, bieg na 400m czy poplyniecie osada to kilka minut zabawy i po sprawie.

 

Wlasnie nasza zlota osada... zebrali wszystkie tytuly jakie sa mozliwe. Uznawani sa za numer 1 na swiecie. Ale media o nich milcza, byla wzmianka o zlocie olimpijskim i to wszystko. Media kreuja "bohaterow". Z Kubicy zrobili najlepszego na swiecie.. szkoda ze nie widza tego inne Teamy, ze sie o niego nie zabijaja.

[stivo]

Po ogłoszeniu dwudziestki nominowanych, od razu stwierdziłem, że Robert ma bardzo duże szanse na zwycięstwo. Zasłużył na nie i tyle będąc w dobrej formie cały sezon, utrzymując się w elicie, jak by nie było, najkosztowniejszego sportu.

Rozumiem, że np. taki Małachowski czy Majewski trenują latami, by na Igrzyska pojechać, ale czy w samej imprezie ich cały wysiłek można porównać do tego co przechodzi kierowca F1? I don't think so..

[mastertab]

Nie wiem czy Robert dostał pierwsze miejsce słusznie czy nie (według mnie należało mu się), ale 10 najlepszych wybierają ludzie, skoro większość polaków stwierdziła, że nagroda należy się Robertowi to tak jest, nie wybrało go jakieś wyimaginowane jury z pseudoznawcami, tylko ludzie głosujący w plebiscycie. Najbardziej wkur... mnie właśnie Ci z pozostałych miejsc jacy to oni nieszczęśliwi, zawiedzeni, pokrzywdzeni, a dlaczego Robert a nie ja i takie rzeczy opowiadają w TV, okej możesz się nie zgadzać czuć rozżalenie, rozczarowanie, ale nie mówi się o tym na głos, a przez nich przemawia tylko zazdrość, ale nie sportowa tylko taka chamska po prostu jemu się nie należało to ja powinienem dostać mamusiu oni mnie skrzywdzili, okradli, do połowy sportowców po tych wypowiedziach straciłem szacunek.

Musimy też zrozumieć jedno nie ważne czy inni trenują cały rok zdobywają tam medale, ale ile ludzi ogląda wioślarstwo, rzut kulą i inne bardzo niszowe dyscypliny ?? Prawda jest taka, że te dyscypliny sportowe istnieją raz na 4 lata i nawet jeśli pokazują je w TV to mają mniejszą oglądalność niż wystąpienie Nowo Roczne Kaczora.

Edytowane 6 Stycznia 2009 przez mastertab

[HeatheN]

Nie chodzi tu o jakies osobiste wzmagania.

Tylko jak czytam niektore komentarze to mi sie ryj usmiecha, wiekszosc ludzi uwaza ze takie pchniecie kula, bieg na 400m czy poplyniecie osada to kilka minut zabawy i po sprawie.

Kto tak twierdzi?

Ja bym pewnie dostał przepukliny i lumbago gdybym taka kula rzucił na 2m, po biegu na 400m zapadłbym w śpiączkę a skok wzwyż zakończyłby się niedotlenieniem.... biję się w pierś i rzucam na kolana przed ludźmi którzy ZARABIAJĄ w ten sposób na życie.

Co z tego że ja nie mam cierpliwości i wytrwałości, aby tak trenować bo NIE MUSZĘ, a oni tak bo:

http://www.manageria.pl/manageria/1,85811,...zl_rocznie.html

 

Kosztuje ich to nie jednokrotnie zdrowie (kontuzje) oraz sporo wyrzeczeń....ALE ZMAGANIA wzbudzają we mnie tyle emocji co schnąca farba na ścianie...przy F1 zaciskam zwieracze przed każdym zakrętem i tyle.

 

Ale koniec dywagacji:)

[jonathan]

Ilu z Was interesowalo sie F1 zanim nastala "Kubicomania"??

Pamietacie kilka lat temu byl inny sportowiec ktory przyciagnal wielu ludzi do dyscypliny ktora byla malo popularna, ale bardziej popularna niz F1 w Polsce...

[stivo]

A oglądasz każde zawody wioślarskie od trzech/czterech lat, w których startuje nasza złota czwórka??

[kamilo23]

No właśnie a teraz co ani słowa się o nim nie powie, bo nie jest w czołówce, nie skacze jak dawniej. To jest żałosne, bo przecież osiągnął dużo w życiu ą że teraz forma nie ta sam, bo przecież nie będzie trwać wiecznie to już out. Kubica słusznie nie słusznie szczerze wisi mi to bo juz się[ciach] co z nim media robią, jeszcze trocha i boga z niego zrobią, gdzie tka naprawdę to dopiero początek jego kariery, wiadomo też musiał pracować na to aby się dostać do F1. Jednak odepchniecie olimpijczyków na drugi tor to żenada, media powinny rozpropagowac inne sporty a nie tylko te w których cos się osiaga, lub tez osiągneło i umarło. :/

[Santi]

Media kreuja "bohaterow". Z Kubicy zrobili najlepszego na swiecie.. szkoda ze nie widza tego inne Teamy, ze sie o niego nie zabijaja.

Odpowiem cytatem. ;]

Lewis Hamilton, najmłodszy w historii mistrz świata Formuły 1, musiał być mocno zaskoczony, gdy zobaczył ranking 50 najlepszych kierowców świata sezonu 2008 sporządzony przez specjalistów tygodnika "Autosport" - pisze "Dziennik".

Swojego rodaka brytyjska kapituła umieściła na drugim miejscu, a najlepszy ich zdaniem był Robert Kubica.

 

"Autosport" to najbardziej znane i poważane na świecie czasopismo branżowe, a coroczny ranking "Autosport Top 50" to przedmiot dyskusji fanów sportu samochodowego z całego świata. Kubica z 12. miejsca, które zajął po sezonie 2007 awansował na samą górę. Wyprzedził nie tylko aktualnego oraz kilku byłych mistrzów świata Formuły 1, lecz także fenomenalnego, pięciokrotnego rajdowego mistrza świata Sebastiena Loeba.

Cos w tym jest i zgadzam sie z tym. :]

 

 

Nie wiem po co ten topik zostal utworzony, chyba tylko po to by autor wyrazil swoje niezadowolenie z faktu przyznania miano sportowca roku Kubicy.

 

EOT.

[jonathan]

A oglądasz każde zawody wioślarskie od trzech/czterech lat, w których startuje nasza złota czwórka??

Prawie nie ogladam telewizji.

Kanaly sportowe??

Smiech pilka nozna, tenis, golf i F1...

Chcialbym sobie czasami popatrzec na pelne rajdy WRC, wyscigi GTR, poogladac mecze NBA

Prawda jest taka ze TV pokazuje to na czym inne media trzepia kase i w ten sposob jedni drugich napedzaja

 

Odpowiem cytatem. ;]

 

Cos w tym jest i zgadzam sie z tym. :]

 

 

Nie wiem po co ten topik zostal utworzony, chyba tylko po to by autor wyrazil swoje niezadowolenie z faktu przyznania miano sportowca roku Kubicy.

 

EOT.

Najlepszy kierowca ma osiagniecia ;]

Loeb je pokazal... nie jednokrotnie...

 

A temat zalozylem zeby zobaczyc co tak naprawde kierowalo ludzmi w glosowaniu... teraz juz mniej wiecej wiem

[stivo]

Prawie nie ogladam telewizji.

Kanaly sportowe??

Smiech pilka nozna, tenis, golf i F1...

(...)

Prawda jest taka ze TV pokazuje to na czym inne media trzepia kase i w ten sposob jedni drugich napedzaja

Sam widzisz... Ludzie głosują na to, co jest popularne w danej chwili.. Skończyła się era Małysza, więc teraz Kubica dostarcza im wrażeń w co drugi/trzeci weekend..

A wioślarstwa jakoś nie kojarzę by pokazywali.. Kiedy były MŚ 05, 06, 07 na których nasi zdobywali złoto?

 

Chcialbym sobie czasami popatrzec na pelne rajdy WRC, wyscigi GTR, poogladac mecze NBA

a ja lacrosse'a.. Edytowane 6 Stycznia 2009 przez stivo

[toman]

Zdecydowanie media. Ja bym ujął to tak: największy zysk z transmisji przyniósł Kubica.

Moją bohaterką była natomiast Maja Włoszczowska. Respect!!

[Gość]

Chcialbym sobie czasami popatrzec na pelne rajdy WRC, wyscigi GTR, poogladac mecze NBA

Eurosport2 i canal+ sport. Na Sportklubie (żałośnie niszowym kanale) też leci sporo motorowych ;]

 

A co do samego plebiscytu. Jest dokładnie tak, jak było z siatkarzami, piłkarzami, szczypiornistami i Małyszem. Wygrywa dyscyplina która jest najbardziej medialna - ciężko mi sobie wyobrazić, by raz w miechu x milionów polaków siadało przed tv i oglądało jak kilku chłopów rzuca kulą/oszczepem/młotem. My nie anglicy...:ploom:

[torque]

Ja uważam, że słusznie mu przyznali tytuł, zresztą sam tak głosowałem ;)

Po pierwsze przez cały sezon trzymał dobrą i stabilną formę, a po drugie to właśnie dzięki niemu słychać o Polsce. Chociażby Top 50 najlepszych kierowców.

 

Oczywiście nie ujmuje sportowcom którzy brali udział w olimpiadzie, ale jednak uważam, że nikt z nich nie zdobędzie takiej popularności i nie przyciagnie tyle osób co RK w F1 ;)

[trymek]

Sport F1 jest bardzo medialny, więc wygrał i tyle na temat.

Oczywiście nie można mieć pretensji do Kubicy(jak niektóre patałachy czynią), bo głosował naród polski, a nie Kubica...

Ktoś tu napisał, ze chciałby poznać powód, ale obawiam się powodów było tyle ile glosujących głów :wink:

Każdy miał jakieś swoje widzimisię.

 

 

Edit>>literówki

Edytowane 6 Stycznia 2009 przez trymek

[HeatheN]

Albo ludziom TV zrobila wode z mózgu, albo poprostu zazdroscimy troszeczke krajom które maja swoje teamy w f1...bo co jak co ale sport jest bardzo prestiżowy. Dla nie ktorych Agata Mróz powinna byc sportowcem roku...sa rozne dyscypliny, i ludzie oceniaja to raczej przez pryzmat popularnosci sportu...wiec media mialy tu duzy wplyw.

Edytowane 6 Stycznia 2009 przez HeatheN

[jonathan]

Wlasnie o cos tego pokroju mi chodzi...

W sporcie od zawsze liczylo sie jedno... zwyciestwo.

 

Kubica nie odniosl zadnego bo dla niego byloby to wygranie sezonu a nie jednego wyscigu...

Wiec dlaczego wygranym zostal koles ktory probuje, duzo, stara sie ale nie wygrywa. Takich sa tysiace... Taka prawda

[trymek]

Kubica nie odniosl zadnego bo dla niego byloby to wygranie sezonu a nie jednego wyscigu...

Wiec dlaczego wygranym zostal koles ktory probuje, duzo, stara sie ale nie wygrywa. Takich sa tysiace... Taka prawda

Bo ludzie oglądając wyścigi F1...tylko i wyłącznie je oglądają.

Starczy?

Kropkę nad "i" postawiły media, na których opinie nasz naród jest podatny.

 

ps. osobiście nie zastanawiałem się nad tym kto powinien zostać sportowcem roku

[KHOT]

Moim zdaniem ten temat to porażka roku. jonatan, robisz niepotrzebnego flejma starając się wszystkim na siłę udowodnić swoje racje, co sugeruje już podtytuł toppicu.

 

Uważam, że Robert bardzo słusznie wygrał plebiscyt. F1 oglądam nałogowo z małymi przerwami od początku sezonu '94 i w tym roku mimo braku zwycięztw Kubica był zdecydowanie najlepszym i najprzyjemniejszym do oglądania kierowcą w F1, zdecydowanie zasłużył na to wyróżnienie swoją pracą na torze. Nie uważam, żeby w sporcie liczyło się wyłącznie zwycięstwo, które bywa zwodnicze i przypadkowe - liczy się dobra rywalizacja, a na tym polu Kubica pokazał się świetnie - walcząc nie tylko z przeciwnikami, ale i z nienajlepszym bolidem. Może dlatego jest lubiany, że nie żali się na podobieństwo innych gwiazdek sportu wszędzie wokół jak strasznie mu jest, jak się poświęca, jaki wielkiego wielkiego trudu potrzeba, żeby cokolwiek osiągnąć, podobnie jak inni lubiani sportowcy przed nim: Małysz, czy Korzeniowski.

 

Przy dyskutowaniu o dyscyplinie skoków narciarskich nie należy zapominać, że czas Małysza się zdecydowanie skończył, jest już zdecydowanie zaawansowany wiekiem, jak i osiągnięciami we wcześniejszych latach, aby być na sportowej emeryturze i nie należy go opluwać za słabe wyniki, bo czas robi swoje, ale też nie należy zapominać o tym co wniósł do naszego sportu.

 

Kolejną kwestią wokół olimpiady jest całokształt wrazenia, jakie zrobiła na nas tegoroczna - było żenująco (w ogóle sama olimpiada wypadła żenująco moim zdaniem, nie tylko nasze popisy) i pojedyncze medale tego obrazka nie są w stanie przyćmić - stąd też nie dziwmy się, że ludzie bardziej pamiętają "poranek na trawce" niż te nieliczne medale.

[jonathan]

Jak do mnie piszesz to pisz po polsku. Co to ma byc flejm??

 

Prawda jest taka ze ogladales to co serwowala TV ;]

A plecbiscyt jak slusznie ktos zauwazyl mial byc na najlepszego sportowca roku a nie najbardziej wykreowanego przez media...

[KaxxL]

@jonathan

 

Piszesz ze jest rok olimpijski, czyli powinien wygrac olimpijczyk, wiec jaki sens takiego plebiscytu ? Mozna go organizowac ale raz na 4 lata nie bo musi wygrac olimpijczyk...

 

 

Kubica zasluzyl w 100% chyba nikt nam nie dostarczal tyle emocji przez caly rok. A jakby byla taka dyscyplina olimpijska jak F1 w takich samych bolidach to i tak wygral by ja Kubica wiec nie ma co plakac:)

 

 

Wystarczy spojrzec na ranking Autosportu.

[jonathan]

Nie za kazdym razem zbieramy zlote medale na olimpiadzie

[krzychu26]

Według mnie Kubicy się to naprawde należało, najlepszy sportowiec w kraju nie musi cały czas wygrywać. Może w pchnięciu kulą jestmniejsza konkurencja niż np. w F1. Pamiętacie przygotowania do sezonu F1 2008? Gdyby nie Kubica BMW byłoby daleko w lesie, przecież to Robert jeździł przyszłorocznym bolidem i naprowadzał inżynierów na odpowiedni trop w ustawieniach a Heidfeld śmigał w tym czasie starym samochodem z 2007 roku.

[Rikki]

Nie - Media

Kubica jest dobry, ale na pewno nie jest Sportowcem Roku 2008.

 

/Moim zdaniem rzecz jasna.

Edytowane 6 Stycznia 2009 przez Rikki